Attenuator, przełącznik wielopozycyjny

[kjeld]

pasywka,drabinka rezystorowa - jak zwał tak zwał.

 

Jaką charakterystykę powinno mieć takie ustrojstwo do regulacji głośności?

Logarytmiczną czy wykładniczą?

 

Wg mnie (ale ja się nie znam) wykładnicza jest bardziej odpowiednia (małe zmiany głośności na początku skali, później większe). Czyli dokładniejsza regulacja głośności przy małym wzmocnieniu, przy dużych poziomach skoki już wyższe.

 

Hę?

[misiomor]

Można zrobić stały odstęp w dB co oznacza coś w rodzaju charakterystyki wykładniczej. No i jeszcze dopasowanie wzmocnień (plus ew. atenuacja wstępna) - tak żeby amplituda 0dBFS na wyjściu źródła po przejściu przez potencjometr odkręcony na maxa dawała dokładnie maksymalną moc na wyjściu wzmacniacza. W ten sposób nie marnują się cenne położenia przełącznika obrotowego, kroki w dB mogą być mniejsze a wic mamy bardziej precyzyjną regulację.

[Molibden]

Wykładnicza, potocznie mówi się logarytmiczna bo przy odwrotnym podłączeniu potencjometru taką można było mniej więcej uzyskać.

Odstęp między położeniami ok 2dB, zależnie od liczby sekcji (przy 24), a przy 12 około 4dB. Początkowe tłumienie można przyjąć koło 50dB i w kolejnych krokach zmniejszać o ustalony skok.

Dobrze też wybrać jakąś odpowiednią impedancję wejściową drabiniki np koło 20k.

[kjeld]

Dzięki, trochę jeszcze poczytałem sobie

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) i jestem odrobinę mądrzejszy ;-).

 

Autor strony zrobił skoroszyt w excelu do obliczania drabinek (w dziale download). Jeśli ktoś ma trochę różnych wartości rezystorów w domu, to wystarczy wklepać je w kolumnie B przedostatniego arkusza (zamiast standardowych wartości e96) i do obliczeń będą brane dostępne rezystory. Trzeba tylko potem sprawdzić, czy nie będzie skoków głośności zbyt róznych od założonych.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )