Cyfra + - MOJE BARDZO ZŁE DOŚWIADCZENIA

meloman 62 · 3 Marca 2009

Byłem klientem płacącym regularnie abonament przez blisko 7 lat. Proponując mi przedłużenie umowy kosnultant zapewnił mnie, że będę mógł oglądać wszystkie dotychczas wybrane programy ( chodziło mi złaszcza o filmuy dokumetalne), tak więc zgodziłem się na jego propozycje. Tymczasem w przysłanej pisemnej umowie programu, na którym mi szczególnie zależało brakowało. Po wielokronych telefonach do BOA w których mówiono mi, że w zaistniałej sytuacji program zostanie dodany. Po blisko 3 miesiącach i odsłuchaniu rozmowy z konsultantem zaproponowano mi rozwiązanie umowy (sic!), na ktore chcąc nie chcąc przystałem. Później usiłowałem zwrócić kartę - mimo informacji z BOA, że wszystko jest w porządku karty kilkakrotnie nie chciano ode mnie przyjąć, twierdząc, że system nie zezwala na jej zwrot. I na koniec - odmawiają mi wydania faktur za wpłacone pieniądze - zdaje się, że to jest niezgodne z prawem.

W mojej ocenie Cyfra + jest rownie niegodnym następcą starego Canal +, którego byłem abonentem - takie samo olewanie i oszukiwanie klientów. W każdym razie decydując się na obonament u nich zastanówcie się trzy razy - dopóki ta stacja nie zmieni traktowania klientów uważam, że trzeba trzymać się od nich z daleka. W normalnych firmach klient płacący regularnie rachunki jest zachęcany do pozostania - stanowi stałe i pewne źródło dochodu. Wynika z tego, że Cyfra+ normalną i szanującą się firmą na pewno nie jest.

PauluS · 4 Marca 2009

Mam podobne doświadczenia. Po 2 latach użytkowania cyfry, zaczęły się pojawiać problemy techniczne, których CYFRA nie była w stanie usunąć przez ponad pół roku. Zgodnie z ich regulaminem, powinienem za ten okres otrzymać rekompensatę - nic takiego się nie stało, na dodatek CYFRA jednostronnie rozwiązała umowę.

Dodatkową ciekawostką jest to, iż CYFRA monitoruje aukcje Allegro i skutecznie utrudnia sprzedaż sprzętu (dekodera) który wcześniej sama legalnie użytkownikowi sprzedała.

To przykład firmy, która hasa sobie na zupełnie nieuregulowanym rynku telekomunikacyjnym, stając zawsze w kontrze do swoich klientów, których prawo niestety niezbyt chroni.