Skocz do zawartości
IGNORED

Pułapka High-Endu


Piopio

Rekomendowane odpowiedzi

Piopio, 9 Mar 2009, 19:05

 

>Może powinniśmy sobie zadawać pytanie, na jakim sprzęcie moja muzyka brzmi najlepiej a nie, który

>gra najlepiej ... w takim przypadku najdroższy wcale nie znaczy najlepszy ...

 

 

Zakładałbym że są zestawy o podobnych walorach jeśli chodzi o "granie mojej muzyki" (pomijam jakość techniczną cds) - np. oferujące walory barwy i namacalności dźwięku tak potrzebne w słuchaniu fortepianu, no i ten droższy brat tańszego da nieco większą dozę w/w

Problem polega na tym, że każdy ma inne pojęcie dobrego dźwięku. Przyjemność słuchania muzyki z analogu, sacd, lampy czy tuby jest kwestią gustu. A dyskusja na temat gustu nie ma sensu jak wiadomo.

Ale ten gust daje sie opisać (np. barwa, głęboka scena nie szerokie stereo itd.) a wtedy jak najbardziej możliwe jest określenie jaki klocek w danym segmencie upodobań "dobrze" zagra. Tak, rozmowa o dobrym dźwięku jest możliwa.

Jakew, 9 Mar 2009, 18:27

>Do ilu zł warto więc wydać by siebie nie wprowadzić w jakieś maliny? 5ooo za klocek? 10000? 20,000

>za wszystko razem to max?

 

Nie ma czegoś takiego jak max - wielu ludzi nie zdaje sobie z tego sprawy, a wszyscy sprzedawcy starają się wmówić że te klocki które więcej kosztują, odpowiednio lepiej grają. Są tylko dobrze i źle skonstruowane urządzenia, i to w każdej klasie cenowej. Niektóre firmy rzeczywiście pakują do środka drogie elementy podnoszącej jakość dźwięku i cenę klocka - chociażby AudioNote - ale w większości konstrukcji to nie "audiofilskość" użytych elementów, ale dobry projekt i spójność brzmieniowa określają co gra dobrze a co nie. Są na tym forum osoby które z klocków o wydawałoby się przeciętnym brzmieniu wydobywają brzmienie na bardzo wysokim poziomie - a to głównie dlatego że bazując na dobrym projekcie wiedzą jak dopasować do siebie niektóre elementy toru - to raz - a dwa: potrafią dopasować poszczególne klocki do siebie w systemie.

 

Synergia i jeszcze raz synergia stanowi o tym czy coś dobrze gra czy nie - kupowanie klocków na podstawie wyrywkowych opinii bez sprawdzenia jak będą grały w docelowym systemie to tylko strata czasu i kasy.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Dziękuję za wartościową wskazówkę Mlb. A czy chociaż za dużą moc (powiedzmy min. 200Wat dla 8 ohm) warto "na pewno" zapłacić mając na uwadze starania o optymalną jakość dźwięku?

Nie warto. Im większam moc wzmacniaczy tym większe zniekształcenia dla niskich poziomów głośności - a głownie przy takich słucha się muzyki, a i skonstruowanie wzmacniacza o niewielkich zniekształceniach dla całego pasma jest dość drogie - a do domu niepotrzebne. Do domowego słuchania i na ewentualne domowe imprezki spokojnie wystarczy wzmacniacz dobrej klasy 40-50W - tutaj dużo zależy od samych kolumn. Wysokoefaktywne kolumny doskonale potrafią grać ze wzmacniaczami lampowymi po 10W na kanał.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Gość

(Konto usunięte)

Jakew, 9 Mar 2009, 21:38

 

>Dziękuję za wartościową wskazówkę Mlb. A czy chociaż za dużą moc (powiedzmy min. 200Wat dla 8 ohm)

>warto "na pewno" zapłacić mając na uwadze starania o optymalną jakość dźwięku?>

czy masz na myśli, że duży znaczy lepszy ? :)

w innym wątku wspominałem o odsłuchu sprzętu, gdzie lampowa końcówka mocy miała moc 2x2 W. Gdybyś przy odrobinie szczęścia trafił na coś podobnego, uwierzył byś, że duża czy wielka moc, nie zawsze jest potrzebna.

thon022,

 

ponownie powtarzam, że większość sprzętu "szyje górą" przez co dłuższe słuchanie muzyka robi się nie do zniesienia. Za to krótki odsłuch , testowy, robi wrażenie. Muzyka na żywo tak nie brzmi, bo słuchacze by ogłuchli albo uciekli :D

 

 

dokładnie,

a najgorsze, że producenci których klocki dotychczas nie wykazywały ww. cech, w nowych wprowadzają te "cechy brzmienia" bo taki jest trend (decyduje pierwsze wrażenie a te podobno jest wtedy korzystniejsze tzn. gdy góra jest aktywna - pozornie większa szczegółowość),

YunnanTEA, 9 Mar 2009, 19:07

 

>Less: 9 Mar 2009, 13:52

>

>Zgadzam się z tym absolutnie. Mój przykład to potwierdza.

>Kiedy kupiłem piecyk Denona PMA1500AE (3tys. zł) otworzył mi oczy na nagrania audiofilskie. Krall,

>Metheny, wszelkie samplery ale i klasyka zabrzmiały zjawiskowo.

>Rocka, generalnie (poza wyjątkami np. R. Waters, jego dawni kumple z P.Floyd) nie dało się słuchać.

>Myślałem dokładnie jak Piopio. Byłem pewny swojej opinii. System gra świetnie, rock to kicha i

>tyle). Kiedy złożyłem nowe kolumny od Akustyka, (bajeczna góra z Ring-Radiatora, środek 12M , na

>dole dwie 18-tki w OZ), rock dalej nie brzmiał. Wygrzewanko, pomyślałem i będzie dobrze. Po 2

>tygodniach nie wytrzymałem i kupiłem Marantza PM11S2.

>I po bólu. Marantz gra spokojnie, wręcz dostojnie w porównaniu z Denonem. Ale nie tracąc nic ze

>szczegółowości i kopa Denona, pojawiła się średnica, muzyka nabrała barw. A wydawałoby się, że rock

>to przede wszystkim bas i niezła góra. Nic bardziej mylnego.

>Oczywiście nagrania muzyki rockowej lat 70 i 80 są takie sobie. Często stereofonia ograniczała się

>do trzech źródeł dźwięku. Kanał L, kanał P i środek, bez przestrzeni czy głębi. Ale przeżycia

>minionych lat wracają, gęsia skórka na rękach. Warto powalczyć!

>

>Natomiast, dlaczego u Ciebie Piopio, nie gra? Lampy w przedwzmacniaczu? Nie wiem, za cienki jestem.

>

>

>Pozdrawiam

>YunnanTEA

 

Sprzęt który dobitnie ukzauje kiepskie nagrania dowodzi tego że jest bardzo dobry!sprzęt który każde nagranie ukazuje w dobrym świetle oznacza że coś zafałszowuje lub maskuje no przecież to oczywiste.Dlaczego audiofilskie sample czy plumkanina jest bardzo czesto pięknie brzmiąca?,bo jest starannie realizowana.Ale tak to jest gdy każdy dorabia własne teorie.

OK, zatem jak rozumiem wskazana moc wzmacniacza zależy głównie od efektywności głośników, czyli bardzo efektywne głośniki zwalniają z potrzeby inwestowania w waty i wydolność prądową wzmacniacza, a np. mój 60-watowy MFidelity mógłby jeszcze wiele nowego pokazać z b.efektywnymi głośnikami. Dobre, dobre.

areczek, 9 Mar 2009, 21:54

 

>Sprzęt który dobitnie ukzauje kiepskie nagrania dowodzi tego że jest bardzo dobry!sprzęt który każde

>nagranie ukazuje w dobrym świetle oznacza że coś zafałszowuje lub maskuje no przecież to

>oczywiste.Dlaczego audiofilskie sample czy plumkanina jest bardzo czesto pięknie brzmiąca?,bo jest

>starannie realizowana.Ale tak to jest gdy każdy dorabia własne teorie.

 

Jak ktoś nie ma zamiaru słuchać audiofilskiego plumkania, to niech sobie kompletuje zestaw pod taką muzykę, jakiej będzie słuchał najczęściej.

>Sprzęt który dobitnie ukzauje kiepskie nagrania dowodzi tego że jest bardzo dobry!sprzęt który każde

>nagranie ukazuje w dobrym świetle oznacza że coś zafałszowuje lub maskuje no przecież to

>oczywiste.

 

areczku, oczywista oczywistość to domena osób zbyt pewnych własnej wartości. A to jest zgubne...

 

Dobry sprzęt nie maskuje słabiej nagranych płyt - ale powoduje że możesz ich słuchać z przyjemnością i bez bólu uszu.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Gość

(Konto usunięte)

Jakew, 9 Mar 2009, 21:56

 

>OK, zatem jak rozumiem wskazana moc wzmacniacza zależy głównie od efektywności głośników, czyli

>bardzo efektywne głośniki zwalniają z potrzeby inwestowania w waty i wydolność prądową wzmacniacza,

>a np. mój 60-watowy MFidelity mógłby jeszcze wiele nowego pokazać z b.efektywnymi głośnikami. Dobre,

>dobre.>

czy z tego ma wynikać , że w coś wątpisz ?

Jest tak, jak w domysłach piszesz. Wysokoefektywne, dobrze złożone kolumny potrafią zagrać tak, że będziesz się mocno wiercił, szukając wkoło tego, co dociera do uszu :)

>Dzięki Kazik, to lubię:). Czy 92 db wystarczy? Może Qba?

 

Nie zakładaj a priori. Posłuchaj czy razem dobrze zagrają.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

>A ile db - 90, 92, ...? Kolumny czy głośniki podstawkowe?

 

A jakiej wielkości pomieszczenie?

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

ps. Mlb, Kazik

 

86 db mają moje b.wymagające Dynaudio podstawkowe, Musical 60W dobrze sobie z nimi radzi do 11 (godziny na potencj.); używam tego z wielkim sukcesem do słuchania kameralnych występów (kwartet Stańki, fortepian solo...) no i głównie do tego byłyby te nowe głośniki

Do sypialni monitory, do salonu kolumny ewentualnie duże monitory. Tutaj głównie chodzi o możliwość wytworzenia odpowiedniego ciśnienia akustycznego w zakresie niższych częstotliwości - w większych pomieszczeniach monitory zazwyczaj nie dają sobie z tym rady. A w małych pomieszczeniach liczy się każdy kawałek miejsca, stąd monitory. Ale i widziałem i takich którzy w małych pokoikach zastawiają 1/4 miejsca wielkimi kolumnami... tylko po co??

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Gość

(Konto usunięte)

Jakew, 9 Mar 2009, 22:18

 

>ps. Mlb, Kazik

>

>86 db mają moje b.wymagające Dynaudio podstawkowe, Musical 60W dobrze sobie z nimi radzi do 11

>(godziny na potencj.); używam tego z wielkim sukcesem do słuchania kameralnych występów (kwartet

>Stańki, fortepian solo...) no i głównie do tego byłyby te nowe głośniki>

jeżeli uważasz, że jest dobrze, skąd problem szukania innych głośników ?

>hazardzista5

 

sorki, ale znudziło mnie stare 'omnie". :D Mój system to nie tajemnica: cd Arcam Alpha7/wzm Arcam Alpha 9 + Heco Metas 500. Zestaw niedrogi, ale jestem z niego b.zadowolony: gra toto mięsistym, a jednocześnie selektywnym dźwiekiem, z lekko zmiękczonymi sopranami i mocno zaznaczonym, ale świetnie kontrolowanym, "koncertowym" basem. Gra w 25m pomieszczeniu.

zależy od wzmacniacza - niektóre nie są zaprojektowane do pracy z impedancją niższą niż 8 ohm i podłączając kolumny 4 ohm będzie się przegrzewał a i może się uszkodzić. W odwrotną stronę nie ma problemu, jedynie kolumny będą grały nieco ciszej.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Gość

(Konto usunięte)

Jakew, 9 Mar 2009, 22:31

 

>Kazik, chcę ukompletować 2 zestawy do 2 pokojów i nie wykluczam że odejście od trudnych

>DynaudiodlaFidelity jakoś dopomożen Fidelity.>

wszystko zależy od tego co podłączysz i jak to w końcowym efekcie zagra. Sprawy dot.impedancji wyjaśnił już kolega. Przy trudnych kolumnach słaby wzmacniacz nie wytworzy odpowiedniego basu zaś przy wyższym wzmocnieniu dźwięk będzie zniekształcony. Nadmierne sugerowanie się danymi technicznymi można sobie darować :)

@Mlb - zależy od wzmacniacza - niektóre nie są zaprojektowane do pracy z impedancją niższą niż 8 ohm i podłączając kolumny 4 ohm będzie się przegrzewał a i może się uszkodzić. W odwrotną stronę nie ma problemu, jedynie kolumny będą grały nieco ciszej.

 

 

Mój Fidelity gra z 4 ohmowymi Dynaudio 86 db (i owszem przegrzewa się powyżej 11). Jak wnioskuję ulżenie mu może dotyczyć db (wzrost do 90-92), a także 8 ohm nowych kolumienek. Ale jedno i drugie może być trudne do znalezienia w jednym głośniku, co więc tu ważniejsze - liczba db czy ohm?

thon022,

 

jak widzisz jestem w miarem nowym uczestnikiem, zatem nie znam historii, o tyle mnie to interesowało że wcześniej zapoznałem się z Twoimi b. ciekawymi recenzjami płyt Stonesów, z powodu mojej ułomności (brak odpowiedniej znajomosci j.ang) wybierałem bardziej wykonawców "instrumentalnych", i RS nie doceniałem, a chcąc wybrać coś z lepszych czasów RS kierowałem się również "encyklopedią rocka", okazuje się że docenili ten sam okres co Ty w sumie ja też, przy czym z wymienionych przez Ciebie płyt nie doceniłem 'Exile on ....", bo właśnie brzmieniowo wydała mi się już zbyt jazgotliwa, a tu należało docenić teksty.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.