japońskie CD - minivinyl! ;)

[broniasz]

hakki,gdybys mogl podaj kod "SO",dzieki.

[hakki]

Proszę bardzo: IFPI L154

[max84]

Pytanie do osób sprowadzających płyty z Japonii: jak wygląda sprawa przesyłki? Którą wybieraliście, jak wygląda odbiór paczki?

[broniasz]

Jeszcze jedno pytanie,czy Marillion dostepny w MM to "niemce" czy "japonce",gdyby ktos mogl sie podzielic swoja wiedza,bo nie mam pewnosci czy pan sprzedawca rozpakuje plyte,dzieki.

[Crockett]

Temat japońskich CD, mimo, że w tej chwili tutaj odgrzebywany, jest mi bardzo bliski. Jednak nadal uważam się na amatora w kwestiach technicznych. Natomiast sprawa numeracji IFPI, to dla mnie totalnie nowa informacja i pojęcie. Posiadam w swojej kolekcji płyty z końcówki lat '80 i początku '90, wydane przez Alfa International, Canyon International, Toshiba EMI Ltd. i Avex Trax. Oprócz numeru katalogowego, natłoczonego w wiadomym miejscu dysku, ani jeden kompakt nie jest oznaczony żadnym dodatkowym numerem. Na żadnych również płytach, wydanych w Niemczech lub Włoszech z tego okresu, nie widziałem wspominanego, a jak tu czytam obowiązkowego numeru IFPI. Co do pochodzenia i cech oryginalnych CD z gatunku muzyki klubowej, o jakich mowa, nie mam wątpliwości. Tym bardziej jestem zaskoczony, że coś być powinno, a nigdzie tego nie ma i gdziekolwiek bym się nie rozejrzał, takiego kodu japońskie ani inne kompakty nie posiadają, nawet te wydane wydane współcześnie.

[smykus_likas]

IFPI pojawiło się na przełomie lat 1993/94. Zatem wszystko co wyszło wcześniej, będzie pozbawione owych kodów. Poza tym, brak IFPI nie oznacza jeszcze, że płyta nie jest oryginalna. Podobnie w drugą stronę, kody IFPI nie gwarantują oryginalności krążka.