chyba przestałem być audiofilem...

[michal stabro]

Staszek_s, 8 Kwi 2009, 08:56

akurat ta strona mi sie podoba

w niektorychh zauwazylem ze z nabyciem dobrego sprzetu zaczynaja kupowac klasyke

a to slabsze nagrania zle brzmia na dobrym sprzecie to nieprawda

przechodzimy droge sprzetowa i dochodzimy do wniosku ze dobrze jest miec system do muzyki a nie do

pojedynczych stukow audiofilskich

stad niesustanne szukanie tego sprzetu

zreszta jest to chyba etap , zachwycanie fascynacja mozliwosciami technicznymi swojego sprzetu

[Gość]

michal stabro, 8 Kwi 2009, 08:40

 

>ja tam jestem przeciwny demonizowaniu zjawiska audiofil jako bezustannej wymiany sprzetu

>w sumie czym sie rozni od uprawiania ogrodka !?

 

Jeśli nie widzisz różnicy, to czas się wybrać do psychiatry.

[zildjian]

Kolumny - b/z od lat 4ch, może zmienię w nowym mieszkaniu,może nie,

 

Amplifikacja - b/z od 2,5 roku z krótką przerwą na odkupienie Vicka i przegląd końcówki u Talka w UK

 

Kable głośnikowe - b/z od lat chyba 5ciu

 

I/k - b/z od lat prawie 4ch,jest coś lepszego od Sonusa w podobnej cenie ?

 

cd - b/z od 1,5 roku,zmieniłem z uwagi na tragiczny napęd Nada S500 i serwis tej firmy,przy okazji Meridian 507 okazał się lepszy,nie potrzebuję tak drogiego cedeka do perfekcyjnego odtworzenia tego ,co już dogłębnie znam,chętnie opchnę,będzie na ratę kredytu,

 

I po co to zmieniać skoro nieżle gra ? A w muzyce w obecnej dobie - KASZANA !

 

Z ciekawości kupiłem Mantę V7 i szok ! Podobnie z ciekawości,preamp Talka,może się przyda jak może kupię gramofon.

Do biura Oberon,szok na fabryce !

[michal stabro]

zildjian, 8 Kwi 2009, 10:03

no tak

manta fajna

tylko napisz ile razy naprawiales mante ?

chyba wystarczy nerwow za te wszystkie audiofilskie zminay kabli wzmacniaczy i cedekow?

;)

[zildjian]

V7 została wymieniona na nowy egzemplarz.Jak do tej pory padła jedna lampka mocy - ma prawo. Czekam na nowe chińskie bowiem sowieckie nie dorastają brzmieniem. Nie robię reklamy Mancie - miałbym wprost przeciwnie poza-audio powody,by ich nie lubić.

 

Aha, z ciekawości kupiłem w ub roku głośnikowe kable DNM. Mr Denis N. Morecroft zrobił mi przy tym dość obszerny wykład na ich temat. Nie przekonał mnie - to jest po prostu badziewie.

 

Podobnie, kable głośnikowe LFD biwire - z sentymentu do firmy. Końcówka byłą znakomita. Cóż , XLO Ultra 6 okazały się lepsze.Ale są i droższe.LFD - do sprzedania.

 

Poluję czasem na angielskich forach na lepszy preamp. Na razie Vickowi w jego cenie nic nie podskoczyło.

[areczek]

Autorze tematu tak piszesz bo utknąłeś na kwestii braku pieniędzy na droższy sprzęt,czyż nie mam racji?,a może jednak wszystko już miałeś?

Pozdrawiam.

[nightwing]

>musiałbym chyba wydać 100kzł

 

no właśnie, jedno pytanie - czemu nie?

 

bycie i niebycie audiofilem to wyłącznie problem kasy

 

podobnie jak i problem rozmaitych ABCDE-Pawłów, osób, którym audiofilia przeszkadza

 

oni po prostu nie potrafią cieszyć się muzyką, myślą tylko o tym, że nie stać ich na to, żeby komuś zaimponować, frustrują się i dlatego plują jadem

[Gość]

nightwing, 8 Kwi 2009, 11:41

 

>oni po prostu nie potrafią cieszyć się muzyką, myślą tylko o tym, że nie stać ich na to, żeby komuś

>zaimponować, frustrują się i dlatego plują jadem

 

Pochwal się swoim sprzętem. Masz lepsze kolumny od moich ? ;)

 

Wytłumacz mi coś: jeśli ja pluję jadem, to dlaczego to ja jestem wciąż obrażany, a ja nie obrażam ? Może mi się należy ? ;)

[Gość Arek__45]

Audiofilizm i... chrzescijanstwo bardzo trudno wprowdza sie w zycie.

 

Trzeba sie jednak starac nie robic krzywdy czlowiekowi i muzyce.

[areczek]

No tak XYZPaweł ja zetknąłem sie z tym na samym początku po założeniu tematu''Co forumowicze na klon mbl101e'',co najbardziej żałosne to to że było kilka postów(ekspertów)którzy to zarzucali mi miedzy innymi iż nie wykonam takie samej indukcji w szczelinie i temu podobne banialuki.Tylko powstaje pytanie czy ktoś taki ma pojęcie o tym czy indukcje da się łatwo uzyska czy po prostu jest to trudne jak złapanie komara za jaja w rękawicach bokserskich.Nie było pytania jaka indukcję uzyskałem w poszczególnych obwodach a jaka maja oryginalne szczeliny magnesów tylko głupawo wystrzelony jadzik w stylu i tak nie zrobisz takiej indukcji.Dziadów na tym forum nie brakuje ale jakoś się do tego przyzwyczaiłem.Zastanawiam się co by to było gdybym nagle wkleił zdjęcia gotowych lśniących klonów mbl-i?.W tym miejscu zaznaczę że są tutaj życzliwi ludzie którzy nie pitolą farmazonów.

 

Pozdrawiam.

[gagacek]

XYZPawel

>nightwing, 8 Kwi 2009, 11:41

>Pochwal się swoim sprzętem. Masz lepsze kolumny od moich ? ;)

 

Właśnie czegoś takiego spodziewałem się:)) To ciebie boli.

Tak naprawdę to Twój pierwszy "lepszy" sprzęt, przy okazji przekonałeś się że pomiędzy internetowymi wykresikami a praktyką może być wieelka różnica - na minus, a tego co piszą niektórzy góró lepiej nie czytać. Sam widzisz jak wyszedłeś na tym projekcie, mimo że zawyżyłeś jego cenę 4-krotnie. Wiesz teraz dlaczego niektóre projekty nie zyskują na popularności, oraz ile tak naprawdę warte jest twoje pisanie.

[gagacek]

Areczek ale Ty jesteś odwrotnością xyz, nie porównuj siebie z tym "zjawiskiem"!

[areczek]

Oczywiście rozumiem że ty Gagacku mnie szanujesz i szanowałbyś nawet gdybym cebulek nie klonował.Z tym że XYZ Paweł chyba nie lubiany jest za swoja przewrotność.Kiedys twierdził ze kable nie mają wpływu itd.,natomiast dziś twierdzi na odwrót lub przypuszcza że tak jest.Właściwie nie widzę nic złego w tym że po latach nagle zmieniamy front.Zresztą nie czytałem postów Pawła wszystkich więc nie chcę wyciągać wniosków jednoznacznych.

 

Pozdrawiam.

[gagacek]

>Oczywiście rozumiem że ty Gagacku mnie szanujesz i szanowałbyś nawet gdybym cebulek nie klonował.

A jak mogłoby być inaczej! Bardzo mi zaimponowałeś. Z resztą nawet w w/w temacie pisałem o tym, mocno odpierałem głupie ataki na Ciebie.

 

>Zresztą nie czytałem postów Pawła wszystkich

Nie marnuj swojego czasu.

pzdr.

[wasylak]

A ja coraz bardziej skłaniam się do konstatacji (skądinąd- przyjemnej), że nie tylko nie ma sprzeczności między melomaństwem a audiofilią, ale wręcz ich koegzystencja jest faktycznym celem i syntezą.

Trwanie przy którejś ze skrajności nie daje końcowej satysfakcji (bo dać nie może), a że dochodzenie do spokoju ducha jest ćwiczeniem indywidualnym, to mówienie, jak to jest dobrze, kiedy się wróciło do domu- bywa denerwujące (dla słuchających, zwłaszcza, kiedy oni by też tak chcieli).

Z drugiej strony- wybawienie z sideł audiofilstwa (czy to przez rozmiłowanie w muzyce, czy mentalne otrzeźwienie z uzależnienia), zwłaszcza, jeśli było silne i trwało długo, jest jak ulotnienie się jakiejś chemii z życia. Pytanie- co zrobić z tak odzyskaną wolnością :)))

[areczek]

Gagacku pamiętam!

[fxx]

nightwing, 8 Kwi 2009, 11:41

 

>>musiałbym chyba wydać 100kzł

>

>no właśnie, jedno pytanie - czemu nie?

>

>bycie i niebycie audiofilem to wyłącznie problem kasy

>

>podobnie jak i problem rozmaitych ABCDE-Pawłów, osób, którym audiofilia przeszkadza

>

>oni po prostu nie potrafią cieszyć się muzyką, myślą tylko o tym, że nie stać ich na to, żeby komuś

>zaimponować, frustrują się i dlatego plują jadem

 

 

nie czytasz do końca.. napisałęm musiałbym wydać... i nie wiem czy byłoby lepiej!!!

a wiem na pewno że nie wrato. słuchałem sprzętu droższego i nie budził we mnie pożądania jak piękna kobieta lub dobra płyta o ile to można porównać..

[jajcasz77]

ja sprzet wymieniam tak okolo co 10 lat (chyba ze wczesniej sie zepsuje ze naprawa jest nieoplacalna) nie przejmuj sie odczej pare lat

[nightwing]

fxx, 8 Kwi 2009, 15:44

 

>nie czytasz do końca.. napisałęm musiałbym wydać... i nie wiem czy byłoby lepiej!!!

>a wiem na pewno że nie wrato.

 

doczytałem, doczytałem, po prostu nie wierzę, moim zdaniem racjonalizujesz

[nightwing]

XYZPawel, 8 Kwi 2009, 12:08

 

>Pochwal się swoim sprzętem. Masz lepsze kolumny od moich ? ;)

 

oczywiście!

 

>Wytłumacz mi coś: jeśli ja pluję jadem, to dlaczego to ja jestem wciąż obrażany

 

właśnie sam sobie odpowiedziałeś :)) bo plujesz jadem

[vasco]

słyszałem,że z tego się nie wychodzi. Że za dwa, trzy lata ponownie nachdzi chęć kupienia czegoś innego celem sprawdzenia czy nie będzie ciut lepiej. Wydaje mie się, że z audiofilem może być jak z alkoholikiem, który nie pije. Mimo, że, że np. od 2 lat nie pije /czyt. nie kupuje sprzętu/ to nadal jest alkoholikiem /audiofilem/ tyle, że nie pijącym - ale jak z nienacka dopadnie to wraca ze zdwojoną siłą. pz.

[Gość]

nightwing, 8 Kwi 2009, 16:27

 

>XYZPawel, 8 Kwi 2009, 12:08

>

>>Pochwal się swoim sprzętem. Masz lepsze kolumny od moich ? ;)

>oczywiście!

 

nie wstydź się swoich budżetowych monitorków, to nie wstyd.

 

>>Wytłumacz mi coś: jeśli ja pluję jadem, to dlaczego to ja jestem wciąż obrażany

>właśnie sam sobie odpowiedziałeś :)) bo plujesz jadem

 

kurcze, daj jakiś przykład