O co chodzi...?

[szumidokolalas]

interwencja rzadowa w zalepjanie dziur aktualnego kryzysu to temat nr 1 w Niemczech.

 

Sa 2 prywatne banki ktore sa tak mocno wintegrowane w szerokie projekty gospodarcze -budowa autostrad,kolei itd , ze niemiacki rzad musial im dac zastrzyk - bo by inaczej padl kraj.

 

2,5tysiaca premie za kupno nowego samochodu to dowod na to jak mocno niemcy sa powiazani z automobilistycznym przemyslem.

 

Ja czekam jak sie skonczy problem z Oplem.

[tomek7776]

zapewniam cie,ze kryzys to nie zasluga zwyklych ludzi,a tych co wlasnie korzystaja z pomocy panstwa.

 

co szkodzilo pozostawic w polsce cukrownie i stocznie>?

pomysl komu szkodzily.

[xniwax]

muls

 

Dochodowe stocznie w Polsce? Które? Jachtowe? Remontowe? Czy masz na myśli tę, która obroniła się w wyniku rzucania monetą?

 

Co do Poczty nie jestem przekonany czy sprzedaż zmieni coś na lepsze tym bardziej, że z prywatyzacji Państwo nic nie zyska. Pamiętac należy, że budżet Ppaństwa nic nie łoży na Pocztę od blisko 7 lat. Jak to jest, że czesciowo narodowy operator francuski i niemiecki ma wpisane w statut firmy ekspansję na kraje nowej Unii. Głupota polskich władz nie pozwala rozwinąć skrzydeł lecz je podcina decyzjami administracyjnymi i personalnym. W tej firmie toczy się bój o wpływy pomiedzy PO, SLD i niedobitkami LPR (wcale mocnymi w niektórych firmach państwowych). Zwiazki zawodowe no cóż prawda jest, że panoszy sie ich pół setki miast skonsolidować siły ale przecież o to chodziło.

[muls]

załozmy ze jest tak wlasnie jak mowisz.A to do kogo z pretensjami.Z ta poczta.Niebawem bedzie wolny rynek jesli chodzi o usługi pocztowe i bedzie szesc poczt.nie mam nic przeciwko.I skoncza sie wplywy tych czy tamtych.Mam na mysli te ktora rzuciła monete.. nie czarujmy sie ,koniec stoczni to wyłacznie nasza zasługa.tzn naszej głupoty.A ze WSZYSCY walcza o rynki, w tym my tez ..wszystkimi sposobami to jest raczej normalne.

[tomek7776]

jestes polakiem,mieszkasz w posce,posiadasz polskie obywatelstwo i paszport?

 

czy jestes "spadochroniarzem",typu sikorski,rostowski.

tak jak kiedys "polacy" z moskwy?

 

polak takich rzeczy nie wypisuje.

[muls]

tomus zabawne...powaznie??no to nie jestem..Polakiem.Ale chiba wole nie byc- niz byc..idiotą.

[tomek7776]

uwazasz polakow za idiotow?

[muls]

tomus jesli ty jestes ich reprezentantem...to jasne ze tak.Lepszego nie znajda.

[tomek7776]

a jako kogo ,oceniasz swoja osobe?

[tomek7776]

i to w swietle swojej wypowiedzi

 

 

wladz

12 Kwi 2009, 09:01

O mnie » Ignoruj » PW »

 

stat: 856 / 364 / 0 widocznie były niedochodowe...to już nie komuna i gdy zakład nie zarabia upada tak działa gospodarka wolnorynkowa.

 

oczywiście możesz również podejrzewać ekologów i spisek mędrców syjonu.

 

 

 

 

a dofinansowane banki amerkanskie, AIG,i cale 1000mld $ wpompowane w nierentowne firmy,to jak ma sie do twojej wypowiedzi?

[Paszeko]

wladz, 12 Kwi 2009, 09:01

 

>widocznie były niedochodowe...to już nie komuna i gdy zakład nie zarabia upada tak działa

>gospodarka wolnorynkowa.

 

 

Taaaaa...

To powiedz władzek CO JEST DOCHODOWE.

Oprócz kręcenia lodów w kamaryli Tuska, rzecz jasna.

Z uczciwych, zwyczajnych, bożych, porządnych zajęć.

 

Statki nie i rybołówstwo nie. Na cholerę nam to morze? Haller był głupi z tym pierścionkiem - z czego się cieszył? Cieżki przemysł maszynowy zaraz za tym też nie - Cegielski do kasacji, bo na co komu wielkie silniki okrętowe? Górnictwo też nie - epoka węgla i stali już minęla (że też Pan Bóg nas pokarał węglem, rudami i morzem!), nie ma statków, nie ma blachy.

I cały przemysł zbrojeniowy. Na cholerę nam stal, skoro armia ma być zredukowana do marnych 100.000 tyś najemników wypozyczanych na wesołe imprezy dla światowych warlordów? Oni nawet nam dadzą czego tam potrzeba - Herculesy, Hummery, F-16 i Cougary.

I elektronika też nie, polskiej elektroniki od dawna nie ma. To może przemysł tzw. lekki? A gdzie tam!

Cukrownie? Pozamykane.

Chemia? A na co to komu. Chemią i stoczniami zajmą się tradycyjni w tych dziedzinach fachowcy - Niemcy.

 

Itepe, itede.

 

Co zostaje? Oczywiście nie bierzemy poważnie projektów a la Wałęsa, żeby wykształcić 100% młodzieży w kierunku, panie, internetów, satelytów, komórków, globalyzacjy, w której to MY będziemy Chińczykom rysować schematy i wymyślać konstrukcje a oni to wszystko co im narysowaliśmy ładnie i za miskę ryżu dla nas wykonają.

 

No więc zostaje,,, chyba ta wiklina jednak. Leszek z "Daleko od szosy" chciał wyrwać się z gumna, porzucić wyplatanie koszyków, bo "nijakiego odbicia nie miał" a do miasta ciągneły go motory. Głupi był, nie myslał perspektywicznie.Nie miał pojęcia jak wielkie koło zatoczy historia.

Trzeba ubrać się w zgrzebną koszulę z szarpiami na dole (w razie czego może robić za chałat modlitewny, żeby się nie czepiali tacy tam różni), niczym Kargule do zdjęcia dla wujka Dzona w Ameryce, usiąść na gumnie i pleść koszyki z wikliny. Przyjedzie bogaty Helmut z Eriką z Niemiec, niczym do jakiegoś Wybrzeża Kości Słoniowej a po prawdzie to po drodze do Petersburga w interesach i z zachwytem będzie się przypatrywał przecudnemu, unikalnemu, egzotycznemu zjawisku p.t. Polskiemu Białemu Murzynowi.

Oh ja... das ist total wunderschon, exotische,, zachwyci się niczym papuaskimi pląsami dookoła ognia, zrobi zdjęcie cyfrowką na pamiątkę i wrzuci kochane Ojro do podstawionego kapelusza.

I tu otwiera się wreszcie szeroka perspektywa dla logistyki. O tak! Logistyka to będzie nasza domana. Trzeba dobrze pokombinować jak tu zrobić żeby porozmieszczać wszystkich Polaków w gumnach wiklinowych wzdłuż autostrad West-Ost.

Oczywiście z poszanowaniem terenów występowania jakiejś tam glizdy czy innego porostu, więc mieszkancy róznych tam Rozpud niech jeżdżą do Niemiec z występami gościnnymi.

Czas ruszyć ten wóz Drzymały, ruszyć w trasę oczywiście i zacząć zarabiać!

[Paszeko]

szumidokolalas, 12 Kwi 2009, 15:31

 

>ekonomisci typu jaachu i tomusinski:

 

Ekunomie Szumi!

Napisz nam jak to jest ze STOCZNIAMI W NIEMCZECH.

 

Tylko bez ściemy - napisz jak jest.

 

A na koniec wytłumacz czemu rżniesz głupa.

[xniwax]

Zgadzam się, że to była/jest głupota. Problem w tym, że podobne działania są świadomym dążeniem do destrukcji państwa w dalszej perspektywie.

 

W skali makro błędem gospodarek zachodnich było tak niekontrolowane i obszerne dopuszczenie do koryta Chin. Będzie sie to odbijać jeszcze przez kilka pokoleń, o ile nie dojdzie do solidnego kryzysu wewnątrz i tak już bezdennie durnego projektu jakim teraz już jest UE.

[muls]

jesli nawet dopuścic mysl ze to był durny projekt z tą UE- to jakos nie moge sobie wyobrazic nas pod drzwiami tej UE.Ciekawe jak miało wygladać odciecie CHIN.zabronic naszym wyjazdu do chin??Czy wywrzec presje na ameryke.. zeby nie kupowała.Zarow a ty pisz, ale moze duzymi- bo male ..nie widze.

[xniwax]

Co do UE miałem na myśli cały twór a nie wejście Polski bo to i tak musiało nastąpić (patrz przysłowie o wronach).

 

Czego nierozumiesz? Ograbianie milionów przez parę setek - tego nie rozumiesz. To tak jak z demokracją - Najlepszą demokracja jest ta która pasuje miejszości dopóki wiekszosć nie ustanowi nowej mniejszosci.

[xniwax]

Nie odcięcie Chin tylko kontrolowana współpraca ;) a tak mamy co? Buldoga z za oceanu ze zbolałymi jajami, smoka z za wielkiego muru i chałasujacego ratlerka z postsoviecką mordą.

[muls]

a jak ten ratlerek ma kontrolowac czy nawet wymoc kontrolowanie -jak nawet sam z osoba nie potrafi sobie poradzic.????

[wladz]

w handlu największym problemem nie jest wyprodukowanie tylko sprzedanie....piszecie jakby słowo konkurencja oznaczało supermarket na marsie.

 

zrób cokolwiek czym rynek jest nasycony i sprzedaj....na statki jest ograniczony popyt i na każdy kontrakt przypada kilka stoczni a zlecenie to jest skomplikowany łańcuch powiązań do którego dostęp jest ograniczony.

[Paszeko]

wladz, 12 Kwi 2009, 19:11

 

>zrób cokolwiek czym rynek jest nasycony i sprzedaj....na statki jest ograniczony popyt

 

.. i na cukier ograniczony jest.

Tylko jakoś dziwnie nie na NIEMIECKIE statki i NIEMIECKI cukier.

 

Za to na ograniczone (ideologicznymi bredniami) umysły - popyt jest nieograniczony!

[muls]

zarowa zamiast popisywac sie glupota, miales wziasc kredyt ,paru wspolnikow i wzionc te stocznie.dogadac sie z zwiazakami na zasadzie biore ich do rady nadzorczej i pojedziemy.Do babci niani.a wczesniej zaplacic te statki co to zostały wyprodukowane ponizej kosztów co zdaje sie w niemczech sie nie zdarza...i jakos by do zimy.

[Paszeko]

A w Niemczech w stoczniach to nie ma związków.

Nie ma ani trochę.

 

Żeby zacząć popisywać głupotą musisz najpierw przestać zaprzeczać rzeczywistości. Bo wiesz.. musi być jakiś punkt odniesienia.

[muls]

no widzisz zarowa sam sobie odpowidziałes...ale czy wiesz o tym..to jest pytanie.I zarzadcy tez sa i prywatni wlasciciele i partie i kanclerz.a kraj jakis inny.Moze paszekow..mniej.

[Gość]

muls, baranie.

Nie odpowiedziałeś na moje pytanie, co ty zaczynasz wlada ciąć?

[muls]

a zadales jakies na ktore WARTO odpowiadać ..capie smierdzacy.

[Gość]

No wiesz ...warto jak warto, ale trzeba wiedziec, zeby odpowiedzieć!

A nie jak to twoim "stylem" bywalca budki z piwem.

[muls]

a jakcik zobaczyłem...nie wiem.

[muls]

wiem natomist ze wschod kupuje juz z ze wschodu.

[Gość]

No i wszystko jasne.

Typowy elektorat PO...w tv powiedzieli ;p

[muls]

jastrzebska i reszta ma do zaplacenia podatki gminom,zbytu nie ma ,bo nie ma na stal, ...i maja bardzo duze opcje.Maja fantastycznie.katowicki holding dół totalnie toz samo,ceny nizsze- maja opcje.ale po co maja ?Nie wiadomo.

[Gość]

muls, nie ośmieszaj sie!

Zresztą...czy możesz jeszcze bardziej?