Ekran, pierścień tłumiący czy radiator?

[Milimetr]

Kapsel ekranujący na lampy, pierścień tłumiący czy radiator? – dylemacik.

 

Szukam optymalnego rozwiązania do przedwzmacniacza liniowego z wbudowanym phono stagem MM/MC.

Przedwzmacniacz oparty jest na lampach 3xECC83 (stopień liniowy), 3xECC83 (phono MC) i 2xECC88 (phono MM).

 

Przyszła pora by trochę pobawić się lampami.

Szczerze powiedziawszy nie chce mi się za bardzo przerzucać NOSów, tym bardziej, że to zajęcie wymagające sporo wysiłku, sporo pieniędzy i nie zawsze daje rezultaty zgodne z oczekiwaniami.

Nie wiadomo w co celować. Co użytkownik to inna opinia.

Nawet jak już się trafi gdzieś przyzwoite NOSy w dobrej cenie to trudno o gwarancję żywotności, a jeszcze trudniej o dobrze sparowane połówki pomiędzy sobą i dobrze sparowane lampy jedna do drugiej. W stopniu phono dochodzą jeszcze problemy niskiego mikrofonowania, itd., itp.

 

Dalej, dzisiejsze ceny Telefunkenów ECC83 a szczególnie ECC803S nie zachęcają do ślepych eksperymentów. W jednych systemach te lampy dają nirwanę, w innych brzmią analitycznie i to za duże pieniądze.

 

Mam zatem pomysł, by spróbować dobrych lamp, ale z bieżącej produkcji.

Myślę o lampach EAT – ECC803S i ECC88.

Gdyby te lampy okazały się na tyle dobre jak o nich piszą (dla mnie wystarczy jeżeli będą zbliżone brzmieniem do dobrych NOSów), to byłoby to fajne rozwiązanie.

Bieżąca produkcja ma takie zalety jak: ciągła dostępność, dobre sparowanie w ramach ścisłych tolerancji, i rok gwarancji. Aha no i chyba aktualnie te lampy nie są podrabiane, jak w przypadku np. Telefunkenów.

 

Wymyśliłem sobie, że spróbuje te EATy, ale tutaj jest mały problem:

Poprzednia wersja tego przedwzmacniacza miała ekranowane lampy w stopniu phono.

Obecna wersja ma zaekranowane wszystkie lampy – łącznie z tymi w stopniu liniowym.

 

I teraz:

- jeżeli wybrać kapsle ekranujące lampy – to już nie może być mowy o zastosowaniu pierścieni tłumiących takich jak np. Herbie’s audio, ani radiatorów takich jak w lampach EAT (niezdejmowane).

- jeżeli pierścienie tłumiące lub radiatory to już bez ekranów.

 

I teraz pytanie: które z tych gadżetów: ekran, pierścienie tłumiące czy radiatory mogą mieć największy pozytywny wpływ na brzmienie i na które rozwiązanie najlepiej się nastawić.

Dodam, że radiatory w lampach EAT są (teoretycznie) niezdejmowane.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[conri]

Z pewnością absurdem jest radiatior na lampie.Praca lampy musi odbywać się w odpowiedznie temeraturze ,gdzie emisja elektronów jest optymalna. Stad stosuje się nawet wczesniejsze zalaczanie żarzenia. Ekran ma inna funkcję pierscienie inną.Z uwagi na ma le sygnały w stopniu MC bardziej wskazane jest ekranowanie.Choć i na swoich wzmakach zauważylem korzystny wplyw oringów na lampach.Dzwięk był pelniejszy z szerszą bazą stereo

[taipan3]

To co mnie zastanawia w tych wynalazkach to że ekran powienien być uziemiony , inaczej nie działa , na lampach kapsle czy ekrany prezentują się całkiem ładnie ale jakoś nie widzę uziemienia ???

[taipan3]

W starych produkcjach bywały podstawki z dołączonym mocowanym ekranem w postaci małej puszki , ale to wszystko było uziemione , inaczej to tylko wątpliwa ozdoba

[Milimetr]

W moim preampie kapsle ekranujące są podłączone do metalowej obudowy, więc to chyba działa jak uziemienie?

[taipan3]

Własnie o to mi chodzi , musi łaczyć się z czymś co jest uziemione , czy przewodem , czy dotykać do uziemionej obudowy.

[taipan3]

Nikt ci nie odpowie co spiszę się najlepiej , w każdym systemie , w zależności od budowy wzmacniacza ,rodzaju lamp każdy z tych wynalazków będzie się troche inaczej zachowywał i w rózny sposób wpłynie na dźwięk . Bez prób nikt nie odpowie co kupić . Najwięcej zastrzeżen mam do radiatora i tego bym nie polecał . Jeżeli chcesz się pobawić kup blachę kwasówkę , zrób z niej rulon , połóż na lampie tak by ekran dotykał obudowy i sam oceń , czy to coś daje .

[Gość stary bej]

Trzy elementy spełniające zupełnie różne funkcje.

 

1)ekranujący - jeśli podłączony jest z masą układu.

2)antywibracyjny.

3)odprowadzający ciepło - śmiechu warty.

[Milimetr]

Wszystko się zgadza - różne funkcje. Chodzi tylko o to, że jeżeli z EAT nie da się zdjąć tego debilnego pierścienia, to w zasadzie można sobie darować te lampy, bo ani nie da się założyć ekranu, ani pierścienia tłumiącego.

 

Inna sprawa, że osoby, które próbowały lamp EAT i porównywały je z innymi lampami z bieżącej produkcji i NOSami twierdzą, że lampki te koszą konkurencją. Dodatkowo posiadają zalety o których pisałem wcześniej.

Sam radiator też był testowany przez zacne magazyny audio i podobno działa super. Sprzedawany jest również jako osobny element.

 

Swoją drogą dystrybutor tych lamp - firma Voice mógłby przedsięwziąć jakieś kroki by trochę wypromować te lampy, a przynajmniej zwiększyć ich dostępność. Bez jakiegoś setu demonstracyjnego ciężko będzie zaakceptować zaproponowane ceny.

 

---> Redaktor

podobno miał te lampy u sibie i obiecał w jadnym z wątków napisać coś na ich temat. Póki co się nie doczekaliśmy. Może tym razem...