co wam gra (w duszy, w pracy, w domu)?

[kepuls]

Type O Negative - world coming down :)

[gsks]

Dire Straits - On the night

Rozgrzany E11 i wspaniała gitara Marka Knopflera w You and your friend

 

gsks

[enzo]

Mr. Bungle - disco volante

Otomo Yoshihide - cathode

[pp]

Glen Gould J.S. Bach - Das Wohltemperierte Clavier Teil I und II

[fubb]

j.tull-nightcap

[Prezes WS]

Sax Tenor. Przez największe "T" czyli Sonny Rollins. Tym razem z upolowanej, spokojnej płytki "Love at First Sight". 1980 rok. Ten sam, w którym Sonny zagrał na Jazz Jamboree. Szkoda, że na płytce nie ma wersji "Little Lu" z Sali Kongresowej...

[negra]

Powrót do przeszłości :-)

Kult - Tan i Your Eyes

[jasio]

teraz w pracy

diana krall - stepping out

[Prezes WS]

Witaj Negro, co się obudziłaś :) Z kolei zimą niektórzy drogowcy siedzą w biurach przy komputerach i w przerwach pomiędzy Bardzo Pożytecznymi i Kreatywnymi Pracami łażą po sieci zamiast "trzepać" jakieś pasjanse, lub słuchać muzyki. Szkoda tego drugiego, ale przez głośniczki komputerowe nie puszczę sobie nawet Jelly Roll Mortona, czy Bessie Smith... W duszy zaś gra w tej chwili wiolonczela. Starsi ludzie, przy swej postępującej głuchocie chyba w ogóle wolą niższe instrumenty. Częściej, przykładowo, sięgam po baryton Mulligana niż po alt, czy sopran, choćby to był sopran Coltrane'a. A co do wiolonczeli, to po wstępnych dźwiekach z "Isn't Life Strange" Moody Blues znów uszami duszy usłyszałem wejście Natalii Gutman w koncercie a-moll Schumanna. Przepiękne, soczyste, proste i jakoś cholernie uczciwe! Tak odbieram grę tej, bardzo trudnej do znalezienia Rosjanki. Ale to taka właśnie klarowna, wielka rosyjska szkoła. To taki Richter, bądź Ojstrach (Igor). Przepraszając za zbyt wiele "boczków" - lepiej chyba brzmi, niż "off-topic" - pozdrawiam i z cierpliwością eremity czekam na zdjęcie... WS

[parmenides]

'israel in egypt' handla w interpretacji parrotta i chóru i orkiestry tavernera. piękne nagranie, piekna muzyka. tanie jak barszcz - vergin veritas 7243 5 61350 2 4

pozdr

ps ->Negra - ostatnio podobał Ci się Mesjasz? posłuchaj tego nagrania. pozdrII

[pp]

J.Coltrane Quartet "Crescent"

[negra]

parmenidesie-

Mesjasza słucham codziennie od dwóch chyba już tygodni :-)

na razie czekam na zamówione Cosi Fan Tutte w interpretacji Jacobsa, którą to płytę zamówiłam zainspirowana Twoim wpisem. Ponieważ Twój gust muzyczny często pokrywa się z moim, po polecaną dziś przez Ciebie muzykę z pewnością też niebawem sięgnę.

pozdrawiam

[parmenides]

Negra - Cieszę się:) Cosi jest świetne ale zeszłoroczne Wesele Figara (Le nozze di Figaro) pod Jacobsem jest absolutnie wspaniałe:) dostępne teraz w empikach i wszelkich internetowych.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

pozdr

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[enzo]

David Shea - mort aux vaches

Radian - radian

John Zorn - spy vs. spy

[pp]

Mieczysław Kosz trio "Reminescencje"

[negra]

Nie będę w tym miejscu zbyt oryginalna.

Pan Jarrett snuje swoje fortepianowe opowieści z Bremen i Lausanne

[pp]

Pogorelich + Abbado "Chopin Piano Concerto no.2"LP DG 410 507-1

[enzo]

Great Jewish Music: Serge Gainsbourg

Ground Zero - null & void

[parmenides]

jennifer warnes 'famous blue raincoat' - to oczywiscie znane przeboje leonarda cohena. zreszta pojawia sie czasem na tej plycie. dobra plyta na poczatek dnia:)

[R.u.s.t]

wczoraj:

Janis Joplin "Pearl" 1969

Janis Joplin "I Got Dem Ol' Kozmic Blues Again Mama!" 1971

 

Pozdrawiam

[broy]

W ten weekend słucham tylko Dylana. Mam dość audiofilskiego badziewia ;-)

Pzdr

[enzo]

>>Broy

Mam do Ciebie pytanie na priv. Wyslalem mejla.

pzdr.

 

A w temacie: Merzbow - 1930

[fubb]

w tej chwili

fenomenalna wersja - out on the western plain-pan r.g. ale to tylko przerywnik ostatnie 24 h tylko neil young do upadłego:)

apropo czekam na pewien odjechany bootleg koncertowy pana younga ,natomiast myślę nad uzupełnieniem dyskografi - koncertem i tu pytanie:

jaki byście polecili?

chodzi mi oto że dzwięk youngowej gitary ma zrywać tapete ze ścian -specjaliści w temacie wiedzą o co chodzi.

 

pozdr.

[fubb]

epitah-album nr.2 stop look and listen i co powiedzieć ;ano gitary,gitary,gitary :)

[AmAdeuz]

Leaf Hound - Freelance Fiend (ale o tej porze tylko juz na sluchawkach ;-)

[mciej]

Bruce Springsteen - Live in New York i Live 1975-85 :)

[fubb]

oczywiście ;epitaph - miało być,sorka ciemno i późno już było:)

epitaph - oudside the law rok74.

[fubb]

troszkę bardziej niż"troszkę" odjechana muza:

group 1850 - paradise now r.1969

[enzo]

Yundi Li - sherzi&impromptus

[soso]

mciej,

 

co sadzisz o Bruce Springsteen in New York? Jestem ciekawy bo choc mam to rzadko slucham. Myle sie?

 

pzdrw

 

soso