Koledzy prosze o pomoc, NAD319

[mariuszdab]

Witam,

Koledzy podpowiedzcie i pomozcie!

Sprowadzilem z Anglii piekny wzmak NADa319, stan super, jak nieużywany. Wszysrko dziala jak trzeba, ale......

przy wspolpracy z pilotem nie chodzi gala od wzmocnienia, manualnie jest wszystko ok, natomiast przy obsludze z pilota

silniczek chodzi cicho i nienagannie, natomiast nie powoduje ruchu galki. Moze wstrzasniety w transporcie. Co podpowiecie w tej kwestii?

[mariuszdab]

potek w zakresie od min do max i z powrotem chodzi ok, zatrzymuje sie w oznakowanych miejscach, dziala z prawidlowym oporem i plynnoscia. Silniczek dziala tez ok, cicho, nie skrzypi, nie pierdzi itp, a jednak nie powoduje ruchu galki, galka nawet nie drgnie w momencie pracy silnika.

To wyglada jakby silnik nie przekazywal napedu na trzpien potka.

[McGyver]

W mechanizmie potka jest uwalone sprzęgiełko. Mogła np. spaść sprężynka. Można wymienić potka i będzie spokój. Jaki model tam jest?

[mariuszdab]

A widzisz Mc nie wiem co poczac, wzmak jest dziewiczy i nie wiem czy go rozkrecac i naprawiac oczywiscie nie sam, czy grac jak jest i krecic gałą ręcami:), jeszcze nie podjalem decyzji, szkoda go rozplombowac, jak radzisz?.