Skocz do zawartości
IGNORED

Klub miłośników Audio Academy


Rekomendowane odpowiedzi

No cóż, witamy nowego Klubowicza! :) Cieszę się, że Fidelio jest aż tak zadowolony z wyboru, będzie jeszcze lepiej jak się rozegrają! :))

 

 

Pozdrawiam,

Goliatpl

W między czasie w Hyperionach była modyfikowana zwrotnica, więc coś tam się w dźwięku zmieniło na plus. Moje są chyba jednymi z pierwszych, jak nie pierwszymi z nową zwrotką, P. Michał zmienił wartość jednego rezystora i to chyba miało właśnie wpływ na tą dolegliwość. Ale może sam konstruktor lepiej wyjaśni.

 

Dzięki za opis.

 

Z jaką elektroniką słuchałeś w sklepie ?

Grałem z dokładnie tym, z czym pracuje to u mnie w domu - NAD C356 + NAD C546. Nawet kabel głośnikowy był taki sam - Odyssey 2. Inny był natomiast interkonekt. Na koniec posłuchałem ich z głośnikowym Epic Twin i wygląda na to, że w niedalekiej przyszłości, ten ostatni kabel będzie moim następnym. Pozdrawiam!

Od kwietnia ceny idą w górę. Powiedzmy 8000zł. za Hyperiony :)

Ale na 1 kwietnia ? :)

 

No w końcu Panie Michale !!! teraz można mówić że cena idzie w parze z wykonaniem i dźwiękiem kolumn Hyperion .

Wazelina !

:D

 

Na koniec posłuchałem ich z głośnikowym Epic Twin i wygląda na to, że w niedalekiej przyszłości, ten ostatni kabel będzie moim następnym.

Tak, to bardzo dobry kabel. Dobrze spasowuje się z Hyperionami i widać, że nie z jedną elektroniką.

Witam i zgłaszam swój akces do Klubu Audio Academy! Dzisiaj stałem się właścicielem AA HYPERION IV, w obłędnej (przy najmniej jak dla mnie) kolorystyce "makasar ebony". Gra to z NAD C356BEE + NAD C546BEE + REGA RP3, kable Chord Odyssey 2, interkonekty QED i CHORD, sieciówki SUPRA i GOGAWATT. Jestem zachwycony zakupem! Głośniki mają to wszystko, za co tak polubiłem PHOEBE III, która mam już od jakiegoś czasu i to coś, czego teraz szukałem, czyli więcej basu i dynamiki. Grają po prostu SUPER, a bezpośrednio konfrontowałem je z AUDIO PHYSIC CLASSIC 10 i w zasadzie to tamte nie miały do nich startu! To, czym urzekły mnie PHOEBE III i te HYPKI, to równowaga tonalna i dążenie do maksymalnie wiarygodnego przekazu muzyki, na czym najbardziej mi zależało. Serdecznie pozdrowienia dla Rafała Golca, dzięki któremu mam te HYPKI ;-)

 

Fajnie, gratuluje!

 

jak czytam wasze wrażenia po odsłuchach Hyperionów to również mam wrażenie, że to kolumny, które mają to co lubię :)

 

No cóż, mam Phoebe III (od kilku lat!) i w najbliższym czasie zmiana się nie zapowiada, ale gdybym miał nagły przypływ gotówki to pewnie bym je kupił.

 

Phoebki grają u mnie w 16-17 m2, dla Hyperionów mogłoby to być za mało, ale wiem, że to nie zawsze reguła.

 

Ja u siebie co chwile coś zmieniam i odkrywam cały czas nowe możliwości tych kolumn, więc wiele zależy też od tego ile serca włożymy w konfigurowanie całego systemu.

 

Ostatnio swój jeden panel powiesiłem na ścianie nad telewizorem i normalnie kopara mi opadła!!! boczne panele mogę spokojnie odstawić i jest super... Wydawało mi się, że miałem super scenę, szczegółowość i przestrzeń, ale byłem w błędzie :) bo teraz jest o wiele lepiej.

 

Czy znacie aplikacje SPOTIFY?

 

 

https://www.spotify.com/pl/

 

 

Polecam Wam bardzo gorąco! Super aplikacja, która udostępnia nam dostęp do wielkiej bazy muzyki, co najważniejsze w postaci całych albumów! Można słuchać ich w całości. Baza na kilka tygodni wstecz miała 20 mln bodajże utworów i ta liczba szybko rośnie. Uważam, że najfajniejsze w niej jest to, że pozwala zapoznać się z całym albumem a potem ewentualnie zdecydować się na zakup. Reklamy, które się co jakiś czas aktywują aż tak nie przeszkadzają, zresztą komu one przeszkadzają, można wykupić opcje płatną bez reklam i z lepszą jakością dźwięku. Polecam.

Edytowane przez Pestek
  • 2 tygodnie później...

Witam szanownych miłośników AA. :) Czy ktoś z Was może eksperymentował z dacami, powiedzmy w widłach 2000-4000 i ma jakieś spostrzeżenia, którymi mógłby się podzielić. Wiem, że wzmak ma kluczowe znaczenie, ale zakładam, że użytkownicy kolumn AA mają podobne preferencje dźwiękowe, więc może jakieś spostrzeżenia, poszukiwania będą analogiczne.

Czego szukać, gdy ok. 50% słuchanej muzy to klasyka - to jest problem niestety.

Pozdrawiam

Elementarna empatia: nie mów drugiemu, że urządzenie, które ma dopiero tydzień, jest kiepskie.

  • 3 tygodnie później...

Witam szanowne grono miłośników AA :-) u mnie też już grają :-)

 

Na Hyperiony przesiadłem się z nie byle jakiego sprzętu, bo z MA GX300 grających z najwyższym modelem HK ....

Teraz jest Vincent SV-227 z Hyperionami...

 

Źródłem pozostał (na razie) Marantz NA7004

 

Powiem Wam, a właściwie napiszę, że nowy zestaw jest "teoretycznie" o połowę tańszy... nie ma głośnika wstęgowego... a już kąciki ust unoszą się do góry :-) i mogę napisać, że jest lepiej :-). Szczegóły za parę dni, bo Hyperki grają zaledwie od 2-3 godzin, a Vicek od kilku dni.

 

Przy okazji - połączenie Vicka (zastrzegam, że był niewygrzany) z MA GX300 nie jest dobrą drogą. GX 300 lepiej zagrały z Harmanem. Widać, trzeba testować całość sprzętu, a nie kupować po jednym elemencie...

 

PS. Przy okazji ogromne podziękowania dla Pana Rafała z Q21 za profesjonalizm :-)

post-49723-0-74597300-1365797802_thumb.jpg

post-49723-0-24126000-1365797804_thumb.jpg

Gość zbyniu 360

(Konto usunięte)

Mam wrażenie ,że tego vincenta polecił ci pan michał,bo ma wielkie doświadczenie z kolumnami własnymi i stąd takie zmiany na plus

Edytowane przez zbyniu 360

Gregonio

Witamy w klubie

Proponuje odwiedzić zakładkę akustyka, bo może być pomocna w tym co jeszcze potrafią Hyperiony przy nawet niewielkiej poprawie akustyki :)

Witam szanowne grono miłośników AA :-) u mnie też już grają :-)

 

Na Hyperiony przesiadłem się z nie byle jakiego sprzętu, bo z MA GX300 grających z najwyższym modelem HK ....

Teraz jest Vincent SV-227 z Hyperionami...

 

Źródłem pozostał (na razie) Marantz NA7004

 

Powiem Wam, a właściwie napiszę, że nowy zestaw jest "teoretycznie" o połowę tańszy... nie ma głośnika wstęgowego... a już kąciki ust unoszą się do góry :-) i mogę napisać, że jest lepiej :-). Szczegóły za parę dni, bo Hyperki grają zaledwie od 2-3 godzin, a Vicek od kilku dni.

 

Przy okazji - połączenie Vicka (zastrzegam, że był niewygrzany) z MA GX300 nie jest dobrą drogą. GX 300 lepiej zagrały z Harmanem. Widać, trzeba testować całość sprzętu, a nie kupować po jednym elemencie...

 

PS. Przy okazji ogromne podziękowania dla Pana Rafała z Q21 za profesjonalizm :-)

 

 

 

Witamy nowego członka! :)

 

Grać, grać... Na razie powstrzymać emocje ;) Niech Pan opisze wrażenia po wygrzaniu Hyperionów w stosunku do GX-ów.

 

 

Pozdrawiamy,

Goliatpl

 

 

 

 

Witamy nowego członka! :)

 

Grać, grać... Na razie powstrzymać emocje ;) Niech Pan opisze wrażenia po wygrzaniu Hyperionów w stosunku do GX-ów.

 

 

Pozdrawiamy,

Goliatpl

 

Tak to chyba dobra droga :-). Najpierw trochę posłuchać, a dopiero potem "recenzja" :-)

 

To tylko krótka zapowiedź:

Obawiałem się, że będzie brakowało mi wstęgi... Kiedyś pojechałem do salonu po RX8, a wyjechałem z GX300. Zauroczyły mnie te głośniki, a wstęga szczególnie. Trzeba też przyznać, że nie jest to zły głośnik. Moim zdaniem gra bardzo dobrze.... dopóki nie posłucha się lepszych głośników :-)

 

Okazuje się, że Hypki też mają piękną "detaliczną" górę i w odróżnieniu do GX góra oprócz mnóstwa szczegółów jest też pięknie aksamitna. W GX jest bardziej szorstko (słucham dużo gitar akustycznych, vocali itp.)

 

cdn. - jak więcej posłucham :-)

Proponuje odwiedzić zakładkę akustyka, bo może być pomocna w tym co jeszcze potrafią Hyperiony przy nawet niewielkiej poprawie akustyki :)

 

Popieram i też zapraszam. A jak jesteś z Centralnej Polski, to zapraszam na odsłuch do siebie.

Edytowane przez Imacman

 

 

Popieram i też zapraszam. A jak jesteś z Centralnej Polski, to zapraszam na odsłuch do siebie.

 

Dzięki, chętnie skorzystam :-)

 

Grzeję ten, sprzęt grzeję po kilka godzin dziennie :-). Niestety gałka głośności w Vicku między 8, a 9 więc pewnie będzie się to wszystko dłużej wygrzewać. Głośniej nie mogę, bo pora za późna, a pokoi tylko 12m2...

 

Z ciekawostek przemawiających za Hyperkami vs. GX 300:

1. Wczoraj rano żona będąc w innym pokoju poprosiła żeby podgłosić??? :-) Przy GX to się nie zdarzało! :-). Tym bardziej że u mnie jest niski współczynnik Wife Acceptance Factor - wiecie o co chodzi :-)

2. Druga sprawa, to moja najmłodsza pociecha - prawie Audiofilka... czasami zasypia w pokoju odsłuchowym. Przy GX zasypiała po 30-40 minutach, przy Hyperkach po 10 "odleciała" :-) (Przy okazji polecam - Baby Radio - dużo dzwoneczków i kołysanek dla maluszków).

3. A teraz bardziej konkretnie. Przy GX musiałem siedzieć na środku sofy. Przy Hypkach nie ważne czy siedzą na skraju, czy na środku - nie słyszę dużej różnicy (czyżby wstęga była głośnikiem kierunkowym?)

 

Pozdrawiam i biegnę plumkać dalej :-)

Przy okazji zapytam. Może ktoś porównywał strumieniowce z Vickiem + Hyperkami?

Pewnie jest jakiś sprzęt, który ładniej się zgra z nimi niż Marantz NA7004? Słuchałem NADa 446 grał bardziej muzykalnie, ale niestety ma ograniczenia, ponieważ nie odtwarza plików powyżej 48kHz :-(

 

Pojawił się już złoty Marantz NA11S1... jak myślicie? Warto iść w tą stronę? Cena na razie trochę zaporowa ;-)

Przy GX musiałem siedzieć na środku sofy. Przy Hypkach nie ważne czy siedzą na skraju, czy na środku - nie słyszę dużej różnicy (czyżby wstęga była głośnikiem kierunkowym?)

 

Każda wysokotonówka jest w mniejszym lub większym stopniu głośnikiem kierunkowym. Nie mam za bardzo doświadczenia ze wstęgami, ale już kilkakrotnie czytałem, że wstęgi są bardziej kierunkowe od kopułek.

 

Gregonio Ty masz jeszcze swoje GXy ?

Edytowane przez omen

<p>

<br />

Każda wysokotonówka jest w mniejszym lub większym stopniu głośnikiem kierunkowym. Nie mam za bardzo doświadczenia ze wstęgami, ale już kilkakrotnie czytałem, że wstęgi są bardziej kierunkowe od kopułek.<br />

<br />

Gregonio Ty masz jeszcze swoje GXy ?<br />

<br />

</p>

Nie, nie mam już ich. Poszły w dobre ręce... za dobre pieniądze :-)

Cd hyperiony vs. GX300 :-)

 

Hyperiony sa zdecydowanie bardziej muzykalne od GX300, a przy tym graja bardziej naturalnie i neutralnie. Szczegolnie muzyka klasyczna (skrzypce, violonczela, fortepian) dobrze sie na nich slucha. Przy GX przerzucalem na kolejny kawalek ;-)

 

GX schodzily za to nizej basem, a wokale byly zdecydowanie bardziej wyroznione z muzyki (to zapewne zaleta wstegi). Przy sluchaniu Sarah Brightman "Winter Symphony" ciarki pojawialy sie na plecach :). W hyperkach tego nie ma - przynajmniej na razie :-). Vocale sa na nich wplecione w muzyke, nie dominuja tak jak w GX. Hyperki za to mozna sluchac godzinami (wlasnie mija 5 godzina sluchania non stop! Nawet o kolacji zapomnialem ;-) Przy GX szybciej konczylem :-)

 

Zalezy kto co lubi :-). Pierwsze wrazenie po wlaczeniu lepsze robia GX (u mnie graly z Harmanem, ktory tez nie jest neutralny), za to po chwili sluchania, a co wazniejszepo kilku godzinach zdecydowanie lepiej jest z Hyperionami :-)

 

Zauwazylem tez ze GX najlepiej graly gdy ich kierunki przecinaly sie za mna. Hyperiony najlepiej dla mnie graja skierowane na mnie. Oczywiscie to samo pomieszczenie.

PS. Zwloke chyba kiedys Harmana ze strychu i zobacze jak on sobie da rade z Hypkami.... Tylko te 30 kg w jednej rece na drabinie... ;-)

 

 

 

Czy mi sie wydaje, czy Vincent 227 zaczyna dobrze grac dopiero od godziny 9-tej?

 

Ciekawe, co sie dzieje wyzej? 10 jeszcze nie udalo mi sie przekroczyc... No wiecie dobre stosunki z sasiadami :-)

Szczegolnie muzyka klasyczna (skrzypce, violonczela, fortepian) dobrze sie na nich slucha

 

Może w jakiejś mierze mamy podobne odczucia. Moim zdaniem na Hypkach najlepiej brzmią instrumenty klasyczne, najlepsza jest chyba gitara akustyczna, słychać każde szarpnięcie i wybrzmienie struny, świetne też są trąbki, ma się czasami wrażenie, że słychać te przelatujące powietrze z płuc trębacza przez trąbkę i masz rację, że te wszystkie dźwięki robią wrażenie naturalnych.

 

Nie znam GXów, ale dobrze znam RX8. Powiedz mi czy w GXsach bas też jest bardziej poluzowany, miękki niż w Hyperionach ? RX8 też na pewno niżej schodzi niż Hypki, ma się wrażenie cięższego dołu.

No właśnie ciekawe by było porównanie na tym Harmanie, bo może Twój nowy Vincent robić sporą różnicę.

Edytowane przez omen

Może w jakiejś mierze mamy podobne odczucia. Moim zdaniem na Hypkach najlepiej brzmią instrumenty klasyczne, najlepsza jest chyba gitara akustyczna, słychać każde szarpnięcie i wybrzmienie struny, świetne też są trąbki, ma się czasami wrażenie, że słychać te przelatujące powietrze z płuc trębacza przez trąbkę i masz rację, że te wszystkie dźwięki robią wrażenie naturalnych.

 

Nie znam GXów, ale dobrze znam RX8. Powiedz mi czy w GXsach bas też jest bardziej poluzowany, miękki niż w Hyperionach ? RX8 też na pewno niżej schodzi niż Hypki, ma się wrażenie cięższego dołu.

No właśnie ciekawe by było porównanie na tym Harmanie, bo może Twój nowy Vincent robić sporą różnicę.

 

Na GX też czuć wybrzmienie struny, czy przesunięcie ręki po strunach. Powiedziałbym że nawet bardziej :-) niż w hypkach. Ale to niestety jest mniej naturalny dźwięk, na pewno ostrzejszy. Z Hypków muzyka pięknie płynie.

 

GX zejdą niżej basem, co słychać i czuć - pokażą potęgę kolumny. Hypki natomiast pokazują potęgę muzyki.

GX są moim zdaniem o klasę wyżej niż BX. Granie GX jest bardziej efekciarskie niż BX (tak jakbym podkręcił trochę bas i treble w Vincencie). GX są specyficzne nie każdemu mogą podpasować i z nie każdym wzmacniaczem grają dobrze.

 

Bas w GX jest mocny i powiedziałbym twardy/suchy w porównaniu z Hypkami.

GX są specyficzne nie każdemu mogą podpasować i z nie każdym wzmacniaczem grają dobrze.

To można powiedzieć o każdych kolumnach dlatego cały system musi być odpowiednio dobrany myślę że GXy po prostu nie zgrały sie u Ciebie z resztą bo piszesz o ostrościach itp. inna sprawa to też indywidualne preferencje dźwiękowe każdy z nas ma trochę inne więc dla jednego jakiś dźwiek będzie idealny dla drugiego już nie .

Ja pisałem o serii RX, nie BX, tych drugich nie znam.

 

Bas w GX jest mocny i powiedziałbym twardy/suchy w porównaniu z Hypkami.

 

Ciekawe, bo tak jak pisałem w RX jest odwrotnie, bas jest miększy i bardziej poluzowany jak w Hypkach. Jeśli jest jak piszesz to znaczy, że serie GX i RX sporo się różnią charakterem.

To można powiedzieć o każdych kolumnach dlatego cały system musi być odpowiednio dobrany myślę że GXy po prostu nie zgrały sie u Ciebie z resztą bo piszesz o ostrościach itp. inna sprawa to też indywidualne preferencje dźwiękowe każdy z nas ma trochę inne więc dla jednego jakiś dźwiek będzie idealny dla drugiego już nie .

Zgadzam się z Tobą w 100% :-).

Dodam do tego jeszcze akustykę pomieszczenia (której tajniki właśnie poznaje) oraz rodzaj słuchanej muzyki.

GX z Harmanem grają "ostrzej" górą pasma, co nie znaczy gorzej. Moim zdaniem wokale są przez to "krystaliczne" czyste.

 

Niebywałe jak bardzo zmienił się odsłuch gdy skierowałem Hyperki prosto na siebie. Wszystko jest akurat :-). GX za to najlepiej (dla mnie) grały skierowane "za mnie".

Oczywiście to samo pomieszczenie (jeszcze nie zaadoptowane akustycznie)

 

Ja pisałem o serii RX, nie BX, tych drugich nie znam.

 

 

 

Ciekawe, bo tak jak pisałem w RX jest odwrotnie, bas jest miększy i bardziej poluzowany jak w Hypkach. Jeśli jest jak piszesz to znaczy, że serie GX i RX sporo się różnią charakterem.

 

Ja też pisałem o RX (przepraszam za literówkę). BX to sporo niższa seria - budżetowa :-)

 

Tak, moim zdaniem GX i RX to zupełnie inne granie. Porównywałem RX8 z GX300 i z PL200. Wybrałem GX :-). Wstęga zrobiła swoje :-). Bas też jest dużo mocniejszy. Jak słuchałem ich w salonie (micro salonie - 8-9 m2) to wydawało mi się że sub jest włączony :-). Za to seria platynowa mnie już tak nie urzekła ...

Nie no sluchanie duzych podlogowek w 8-9 m2 to porazka i porownywanie bez zadnego sensu. Sluchalem Hyperionow III lux w 11m2 i bylo niezle nawet ale bardziej skrzydla rozwinely w 18m2, do 25m2 mialem juz wrazenie ze byly za male (wiem ze oberwe).

DO starych Hypkow na pewno swietne beda nnowsze Caspiany.

Panowie. Teraz to i ja wiem, że słuchanie GX300 w 9m2 nie jest najlepszym rozwiązaniem, ale taką salę miał salon odsłuchowy w Warszawie.... Pewnie powiecie, że trzeba było pojechać do innego... a i owszem, tak zrobiłem rok później... ;-)

 

GX300 w moim salonie ok. 35m2 zagrały beznadziejnie (zero basu!). Ale to był problem nie GX, tylko akustyki w nowym domu bez firanek, dywanu, szafek, półek itp. Po przeniesieniu do 12m2 (z dywanem i firankami) było już super :-)

 

Teraz Hyperki grają w 12m2 i jest bardzo dobrze. Jak tylko zgłębię tajniki "akustyki" i coś poprawię to będzie genialnie... :-)

 

A jak żona w końcu zdecyduje się na jakieś firanki i dywan, to może nawet zniosę sprzęt do salonu... i dlatego są Hypriony, a nie Phoebe.

wlasnie to jest fajne ze Hypki zagraja i w 12m2, mniejsze od nich DYnaudio 50 juz brzmialy przesadnie

Zgadzam się :-) Co prawda Vicek na max godzinie 9, bo potem jest za głośno, ale już od tego poziomu wszystko dobrze gra. GX z HK potrzebowały grać głośniej, żeby pokazać to co potrafią... :-)

Witam

Jakiś czas temu pisałem, że będę posiadaczem Phoebe III, otóż TEN czas się dokonał. :-)

Przyjechały 4.04.2013 cyt. sms-a do P. Michała z tego dnia :-) mam nadzieję, że się nie obrazi za cytowaną korespondencję

"...jeżeli One grają TAK! bez wygrzania z moim starym wzmakiem Yamahy AX 590, to już zbieram na coś nowego, niekoniecznie faktycznie ze sklepu. Pomijając bajeczny wygląd.:-) "

 

Specyfikację zamówienia:

 

- kolumny Phoebe III

 

- kolor okleina ALPI HEBAN AMMARA Symbol: EBF23E195/ 00/Y17 .

 

- kolce ViaBlue silver

 

Obiecuję dosłać foty w najbliższym, czasie. Bo estetycznie są ZJAWISKOWE.

Teraz do meritum

 

I faktycznie zaczynam się rozglądać za nowym wzmacniaczem. Wcześniej w swoich postach pisałem już o moich gustach muzycznym, warunkach odsłuchowych itd. Polecany Amplifon WT40 jak dla mnie super wygląd, dźwięku nie dane mi było nigdy "popróbować" i raczej w Gorzowie Wlkp. tam gdzie pomieszkuję, z nikłymi szansami na odsłuch. Niemniej problem tkwi nie tylko w tym. Otóż moja połówka, ach te kobiety, nie rozumie jego wyglądu, a tym bardziej obecności w salonie. Tak więc Amplifon raczej odpada. :-( Nie jest fanką muzyki jak my Faceci ( nie obrażając obecnych tu Fanek :-)

W związku z tym proszę o jakieś sugestie dotyczące wyboru wzmacniacza. Koszt zakupu maks. 4000-4200. A może zacząć od wymiany CD???

( aktualnie Yamaha CDX 493 ) i kabli ( aktualnie polska MELODIKA ), a na razie zostawić moją poczciwą Yamaszkę AX 590

 

Jeśli chodzi o moje wybory, to przedstawiam je poniżej

 

1. Exposure 2010S2

2. Vincent 226 MK2

3. Creek Evo 5350

4. Roksan Caspian

 

Najtańszy jest ten pierwszy, czy istotnie obniżona będzie muzykalność Phoebe III ??

Nie ukrywam, że Atoll in 100 nie do końca "pasi" mi estetycznie.

 

Zastanawiam się czy ew. ta hybryda ( Vincent ) nie stanowi też ciekawej alternatywy. Co prawda tylko w przed wzmaku lampy, ale teżchyba istotnie może to wpłynąć na brzmienie?

 

O muzyce, którą preferuję pisałem przy okazji wcześniej na forum, przypomnę moje oczekiwania co do dźwięku:

jeśli potrafię opisać :-);

- Umiarkowanie schodzący bas, ale soczysty ( nie płytki, nie krótki ).

 

- Głęboki - tak na ciepło środek, z zaznaczonym pastelowym tłem, szczególnie do nagrań akustycznych, jazzowych, soulowych itp.

 

- Ciepła niemetaliczna, ale nie zduszona góra.

 

Jednocześnie proszę o jakieś sugestie co do wyboru odtwarzacza CD. ( gdyby znalazł się jakiś pomysł na taki, który obsłuży też grajki spod Appla ?? byłbym więcej niż zobowiązany

 

 

 

Pozdrawiam

Atoll AM 200 + ATOLL ST200 ( RCA TQ Ultra Black ) + CA CD Azur 651 C ( S/PDIF Wireworld Starlight Siver 7 )  + ( ELAC 247.3+ TQ Black II ) + Beyerdynamic Dt 860

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.