Skocz do zawartości
IGNORED

Grzebane piece,jak to gra po naprawie


laa83

Rekomendowane odpowiedzi

witam

chce zalozyc watek dotyczacy brzmienia naprawianych wzmacniaczy,koncowek mocy

zakladam go dla tych ktorzy tak jak ja naprawiaja i chca sie podzielic swoimi odczuciami jakie odniesli po naprawie

moim przykldadem jest technics se a3 ktorego naprawilem na niby oryginalnych sankenach z allegro,na ktorych stracil calkowicie brzmienie,odzyskal ja dopiero na wycignietych oryginalnyc toschibach z innego pieca

Piszcie co naprawialiscie,jakie czasci wymienialiscie na jakie i jak to gralo

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/52896-grzebane-piecejak-to-gra-po-naprawie/
Udostępnij na innych stronach

>moim przykldadem jest technics se a3 ktorego naprawilem na niby oryginalnych sankenach z allegro

 

prawie robi wielką różnicę - podróbek krąży tyle co niemiara

 

co innego "upgrade" co innego renowacja - w drugim przypadku lepiej i pewniej dać to co było oryginalnie - mniejsza szansa na zmianę charakteru dźwięku lub co gorsza uszkodzenie

No, ok, czy to podróbki? A co z prądem spoczynkowym, ustawialiście go na jak najmniejsze zniekształcenia skrośne po wymianie? A czy parowaliście tranzystory komplementarne?

Megadeth - A House Divided  🤘SENJUTSU🤘  α  Ω  β  λ  μ  ∅  ½  ²  €  $  π  Ⅵ Ⅵ Ⅵ  TWOYASTARA OF DEATH; TURBO - Blizny [2025]

ja w se a3 dorobilem osobna plytke dodajac oporniki bazowe o wartosci 2,2oma,pomaga to wyregolowac prad w poszczegolnych parach-rozwiazanie zapozyczone z se a3 mk2

tak,wyregolowalem go minimalizujac znieksztalcenia do minimum

Miałem naprawianego Denona PMA 1560 i kiszka, lewy i prawy kanał grały na sygnale testowym różnie, też pod względem głośności. Nie bawię się w dziadki od tamtej pory,legendy do lamusa.Lepiej dołożyć do czegoś nowszego, szkoda nerwów, przecież to ma być przyjemność, a nie stres.

Jeżeli dziadki to tylko BMW, ale to nie to forum:)

Przy reperowaniu sprzetu warto sie zastanowic czy tylko zreperowac czy przy okazji zmodyfikwac. To ostanie ma sens jesli sprzet nie za stary, projekt dobry i rownie dobry projekt plytki. W pozostalych przypadkach zreperowac i pozbyc sie.

 

Dwie przygody ze sprzetem komercjalnym (dodam, ze sam buduje i czesto projektuje wlasny sprzet ale uzywam tez co nieco komercjalnego) jakie mialem w ostanich 3 latach.

 

Yamaha c-65. Kupilem ten przedwzamcniacz na okres przejsciowy zanim zakoncze budowe wlasnego, nowego projektu. Ponaddto zainteresowal mnie w yamaha ciekawy uklad ludness. Skusilem sie. Przdwzmacniacz mial byc w idealnym stanie a byl w oplakanym jak w innym watku wymienilem. Potencjometry, z wyjatkiem glownego, trzeszczaly grubo ponad miare, kondensatory w zasilaczu byly jak balony itp itd.

 

Podobal mi sie natomiast projekt plytki. Szerokie sciezki i plytka jednostronna nadajaca sie do modernizacji. Skusilem sie na modyfikacje. Poza tym flush soldering nie trzyma srednio dluzej jak 25 lat, potem trzeba przelutowywac joints. Wymienilem wszystkie elektrolity czesto na znacznie lepsze, na prawie wszytkich zrobilem bypass, wyrzucilem ztare scalaki, wlutowalem gniazda i wstawilem nowe i znacznie lepsze scalaki, wstawilem szybkie diody soft recovery. Poterncjometry musialem wyjac i przeszlifowac sciezki i nasmarowac. Podobnie wyczyscic wszystkie styki.

 

Zagralo znacznie czysciej niz orginal ale orginal by w fatalnym stanie. Pare dni pozniej corka dzwoni do mnie i mowi: tata, muzyka z CD ladnie ale dym czuc z przedwzmacniacza. No coz, w projektant dopuscil montaz pionowy kilkanastu rezystorow. Dwa niechcacy zwarlem i nie zauwazylem. Poniewaz nogi byly pomalowane farba co nieco czasu zajelo zanim sie farba przepalila. Ostatecznie musialem zrobic mini plytke na tranzystor bo swe miejsce w orginalnej zbyt przysmazyl. Tranzystor wstawilem inny ale nie zauwazylem juz zadnej roznicy.

 

Drugi pacjent to technics su-v650. Niec sie nie wzdelo ale zaczal padac jeden kanal. Nalezalo wlaczyc i wylaczyc zasilanie kilka razy aby znow gral. W koncu przestal grac. Winowajca byl puszczajacy po 20 latach flush soldering. Przelutowalem wiekszosc joints ale po objawach wiedzialem, ze kilka elektrolitow do wymiany. Zlozylem, pogralo czysto pare tygodni i znow padlo. No i teraz musze nowe kondensatory kupowac. Koncowka mocy jest na scalaku ale ten dziala dobrze. VAS tez na scalaku o ile dobrze pamietam. Na szczescie kondensatory tanie. Gdyby padla koncowka mocy wstawilbym uklad mocy wlasnego projektu bez zadnych scalakow. Transformator ma 500VA plus wiec z wbudowanym przedwzmacniaczem moga pracowac.

 

 

Z innych drobnych i szybkich modyfikacji PA dobre wyniki daje wstawienie ukladu servo aby wyeliminowac elektrolity z nfb. Podobnie w pewnych ukladach wymiana rezystorow emiterowych, bazowych (ekwiwalntnie w mosfetach) na bezindukcyjne daje efekty. Przy upgrades tranzystorow mocy szczegolnie caly uklad musi wspoldzialac ze wszytkimi parametrami tranzystorow a szczegolnie pojemnosciami. Lepsze tranzystory o innych parametrach wymagaja modyfikacji ukladu. Czasami warto wyrzucic cewke i zoebla na wyjsciu. Rowniez wyjscie na nfb brac z samego wyjscia a wsteczna sciezke przeciac. Czesto sciezki w koncowce mocy sa za cienkie. Zwiazane joints polaczyc grubszymi drutami miedzianymi wzdluz sciezek. Lutowanie punkt do punktu jak w starych lampowcach ma swe zalety.

 

Inna drobna uwaga, dobrze zaprojektowane koncowki mocy na dobrych szybkich mosfetach daja subiektywnie nieco precyzyjniejszy dzwiek niz starsze bipolarne koncowki. Obecnie juz sa szybkie tranzystory bipolarne duzych mocy ale pamietam jak zbudowalem 25 lat temu pierwszy raz PA na lateralnych mosfetach Hitachi to przy pierwszym odsluchu az geba ze zdziwienia otworzylem. I nawet ma poprzednia zona (miedzy innymi szkole muzyczna skonczyla) tez sie zachwycila.

 

pozdrawiam,

laa83, 21 Maj 2009, 19:52

Mogła by taka sytuacja wystąpić, gdyby cene jaką za niego zapłaciłem potraktować jako jego wartość bezwzględną. Poza tym podróż w dwie strony i ciężar tej końcówki zrobiły by swoje.

  • 2 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.