Skocz do zawartości
IGNORED

Brak doświadczenia miażdży XYZ..


Gość rochu

Rekomendowane odpowiedzi

>Przy okazji, senicz przychodzi mi na myśl. Ileż było narzekań...

 

Oj były narzekania :)) Ale każdy chyba przyzna że w podejściu senicza do tematu nie brakowało pasji, były własne konstrukcje, wspólne odsłuchy i spotkania. Jednym słowem było z czym i z kim dyskutować. Irytacja zawsze miała podłoże merytoryczne, rzadko kiedy kulturowe.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Gość

(Konto usunięte)

Redaktor, 26 Maj 2009, 09:52

 

>Nie jestem pewien, czy idea swego rodzaju sądu nad forumowiczem jest właściwa. Z mojego punktu

>widzenia siedzi sobie facet, pisze co mu się podoba w swoich watkach, obraża owszem moją i innych

>inteligencję,

 

>nie zgadzam się

>(tak jak większość forum) z jego dziwacznymi poglądami na audio

 

>wszystkich, którzy przestarzegają regulaminu. A jeśli ktoś nie przestrzega, to cóż, wtedy trzeba

>interweniować. Dzisiaj przyjrzymy się jeszcze sprawie, ale bez histerii, nic strasznego się nie

>dzieje.

 

Ciekawe, garstka ludzi sobie wymyśliło, że obrażam czyjąś inteligencję i to jest dobry powód do straszenia mnie "przyglądaniem się".

 

jak może obrażać czyjąśc inteligencję twierdzenie, że 2+2=4 !!!!!!!!!!!!!!! WSZYSTKO co piszę oparte jest na SPRAWDZALNYCH FAKTACH. W przeciwieństwie do Waszych WRAŻEŃ.

 

Normalnie Święta Inkwizycja :)

 

Zresztą wszystko pasuje: jest Wiara audiofilska i jest czarownica, która leczy z audiofili :))

 

Kiedy stos ?

 

Fakty kontra Wiara.

 

Co wygra ?

 

p.s przed zablokowaniem mnie proszę podać punkt regulaminu, który łamię. Nie łamię żadnego (w przeciwieństwie do np. gagacka, notorycznego chama). Ale rozumiem, że jak chce się uderzyć psa, to kij się zawsze znajdzie.

Ja śp. Senicza bardzo miło wspominam:) tyle że był on bardzo inteligentną osobą i dlatego potrafił czynić to co czynił w rękawiczkach:)) Owszem, były denerwujące uboczne skutki (oj były, były! :D) np. wtrącanie się gdzie się da, robienie siana z mózgu chłopakom ze można z g. bat ukręcić... A nad późniejszymi problemami to lepiej spuśćmy zasłonę. Tak czy siak był to najlepszy okres forum, gdzie mnóstwo osób potrafiło razem stworzyć wiele fajnych rzeczy.

Wracając do baranów - nie Rozumiem Redaktorze dlaczego odnosisz Senicza do obecnej sytuacji, jak dla mnie jest to skrzyżowanie dnia z nocą.

Wiedza i doświadczenie przychodzą z wiekiem, najczęściej z wiekiem trumny.

Trochę sensu poproszę.

A powyżej Redaktorze właśnie widzę dokładnie tak jak pisałeś - nowy, tradycyjnie niezbyt lotny tekst człowieka który nie wie o co chodzi, to co tutaj piszemy go przerasta, dla niego wszystko jest okej, grunt aby tylko zgodnie z definicja trolla znaleźć nowy samozapętlający się bezsensowny temat i dalej wk..wiac ludzi:(

 

- Ole!

Wiedza i doświadczenie przychodzą z wiekiem, najczęściej z wiekiem trumny.

Trochę sensu poproszę.

Redaktor, 26 Maj 2009, 09:19

 

>"Dlaczego XYZPaweI został usunięty? niby skąd informacja, że to jakiś klon? nawet jeśli to klon

>pawała to wolimy z nim pisać!"

>

>Od początku istnienia forum (tak że nie jest to doprawdy wymysł moderacji) blokowano konta osób,

>które wybierały nicki imitujące nicki innych forumowiczów. W takich razach albo sugeruje się zmianę,

>albo (jeśli zła wola jest ewidentna) od razu blokuje się konto. Przez złą wolę rozumiem tutaj

>umyślne wykorzystanie sfałszowanego nicka do wywoływania zamieszania. Dziwny sobie przykład

>wybraliście do obrony. Mac, samych takich twoich złośliwych imitatorów usunięto tu w ostatnich

>latach chyba z dziesięciu. Chyba że uważasz, że to byli tylko twoi wierni fani, którzy założyli

>konta, aby porozmawiać z tobą jak Szkot ze Szkotem, to co innego.

 

Redaktor, Ty nie wykręcaj kota ogonem, tylko ustosunkuj się do pozostałych kwestii poruszonych przeze mnie. Ale nieee, Ty sobie wybrałeś do poruszenia tylko to co Ci wygodne, a kwestie niewygodne znowu zmiatasz pod dywan. Ale tam już tyle tego zmiotłeś, że się już nie mieści i będzie wystawać!

Jak już wspomniałem, do wprowadzenia moderacji zostałeś zmuszony przez oburzonych forumowiczów, był to "nacisk oddolny". Powstanie postaci XYZ PaweI odbieram nie jako podszywanie się, a właśnie jako swego rodzaju rozpaczliwy gest, próba oddolnego nacisku wobec Twojej żałosnej indolencji.

A teraz proszę mi tu bez ściemniania ustosunkować się do wcześniej poruszonych przeze mnie kwestii. Józwa, dlaczego pobłażasz wszelkiego rodzaju szkodnikom?

  • Redaktorzy

Nie pobłażam szkodnikom, o czym mogłeś się wiele razy przekonać (niekoniecznie jako szkodnik). Co do tematu odpowiedzi, jaki wybrałem, to w końcu sam go sobie nie wymyśliłem, więc proszę bez dziwnych pretensji. Co do "zmuszennia mnie do wprowadzenia moderacji", to moderacja (przypominam) zawsze była, z wyjątkiem paru momentów kilka lat temu (z czym nie mam nic wspólnego, pretensje proszę do Lukara), natomiast nie zawsze była skuteczna. Kiedy niedawno na moją prośbę dołączyli moderatorzy spośród forumowiczów, to była straszna awantura w tonie moralnego potępienia, jak raz takim samym jak ten, którym się teraz posługujesz, tylko na inny temat. Przeszliśmy nad tym do porządku dziennego i jak widać mieliśmy rację, bo dzięki temu możesz teraz opowiadać, jak to zmuszano mnie do wprowadzenia moderacji. Tak więc trudno, żeby teraz przejmował się zbytnio nawoływaniem do dalszego intensyfikowania moderacji tylko dlatego, ze jeden forumowicz komuś się nie podoba. Ochłoń, jabłko zjedz. Ja tutaj i tak długo już nie popracuję, mam bowiem coraz więcej innej roboty, może mnie zastąpisz i wtedy zrobisz wszystko po swojemu.

Gość

(Konto usunięte)

McGyver, 26 Maj 2009, 11:52

 

>Redaktor, Ty nie wykręcaj kota ogonem, tylko ustosunkuj się do pozostałych kwestii poruszonych

>przeze mnie. Ale nieee, Ty sobie wybrałeś do poruszenia tylko to co Ci wygodne, a kwestie niewygodne

>znowu zmiatasz pod dywan. Ale tam już tyle tego zmiotłeś, że się już nie mieści i będzie wystawać!

>Jak już wspomniałem, do wprowadzenia moderacji zostałeś zmuszony przez oburzonych forumowiczów, był

>to "nacisk oddolny". Powstanie postaci XYZ PaweI odbieram nie jako podszywanie się, a właśnie jako

>swego rodzaju rozpaczliwy gest, próba oddolnego nacisku wobec Twojej żałosnej indolencji.

 

Przyznaj się w końcu do łamania regulaminu :) poprzez stworzenie mojego klona. Nie masz jaj ?

 

>A teraz proszę mi tu bez ściemniania ustosunkować się do wcześniej poruszonych przeze mnie kwestii.

>Józwa, dlaczego pobłażasz wszelkiego rodzaju szkodnikom?

 

No właśnie, a jak się mają do tego interesiki Mcgyvera ? Może ktoś z TYM zrobi porządek ?!? Gdzie kończy się "dobra rada" a zaczyna nabór klientów ?!?

  • Redaktorzy

Nawiasem mówiąc przypominam dyskutantom, ze osobiste wycieczki i nieuzasadnione napaści są sprzeczne z regulaminem. To tak żeby nie było zdziwienia, gdy w ramach intensyfikacji moderacji niektóre szczególnie krewkie wpisy stąd znikną.

XYZPawel

>Po prostu, czyste, puste linijki...

 

czytasz, czytasz i z bezsilności krew cię zalewa.

Wiesz co, mam propozycję. Wkręć się na audiofreakowo, to bardzo proste i tam sobie razem z parantula pohasaj:)))) Idealne mirjsce dla ludzi z problemami.

 

>niektóre szczególnie krewkie wpisy stąd znikną.

No to co? Niech znikają, głupsze to wszsystko już i tak być nie może.

Wiedza i doświadczenie przychodzą z wiekiem, najczęściej z wiekiem trumny.

Trochę sensu poproszę.

  • Redaktorzy

To dlatego, że ciągle czytasz parę wątków na bocznicy. Spróbuj zacząć nowe życie, władze mogą ci to ułatwić, obejmiemy cię programem ochrony forumowiczów zaczynających nowe życie. Co ty na to?

A w ogóle fajnie tu zaglądnąć od czasu do czasu i popatrzec jak to wszystko się miętoli. Nigdy nie zaglądałem na bocznice bo na takie bzdety zwyczajnie szkoda mi było czasu, ale teraz jestem pod wrażeniem;)

Wiedza i doświadczenie przychodzą z wiekiem, najczęściej z wiekiem trumny.

Trochę sensu poproszę.

>obejmiemy cię programem ochrony forumowiczów zaczynających nowe życie.

-???!

Wiedza i doświadczenie przychodzą z wiekiem, najczęściej z wiekiem trumny.

Trochę sensu poproszę.

XYZPawel, 26 Maj 2009, 12:11

 

>No właśnie, a jak się mają do tego interesiki Mcgyvera ? Może ktoś z TYM zrobi porządek ?!? Gdzie

>kończy się "dobra rada" a zaczyna nabór klientów ?!?

 

XYZPawel, cieszy mnie że stoisz na straży praworządności tego forum, szkoda tylko że z tej praworządności często wyłączasz swoją osobę.

 

Jeśli chodzi o McGyver'a - jeśli znajdziesz wpisy zachęcające do korzystania z jego usług poza wątkami sponsorowanymi - proszę o informację do moderatorów, jest i będzie reakcja.

Tak naprawdę chętniej widziałbym na forum więcej tak aktywnych osób które łączą sprawy zawodowe audio z chęcią pomagania innym użytkownikom bez żądania zapłaty. Na ile te porady w każdym z przypadków są skuteczne - to już inna historia, ale sam fakt częstej pomocy pozostaje i mógłby dla wielu osób stanowić przykład.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

  • Redaktorzy

"-???!"

 

Dopiero go opracowuję, ale można zaeksperymentować. Dostaniesz z urządu nicka "kecagag" i jakiś forumowy odpowiednik pracy na stacji benzynowej w Nowym Meksyku. Plus zakaz poruszania się, oczywiście. Władze za to ochronią cię przed byłymi wspólnikami z forum :-))

Doskonale wiesz że mam to gdzieś, a co do kontaktu z moimi "byłymi wspólnikami" to są one w realu naprawdę fajne i kretyński matrix nic nie ma do tego. Troche Ci się Redaktorze rzeczywistości zaczynają mylić, coś na wzór odbicia naszego nieszczęśnika, przykro mi:(

 

bdw nick kecagag jakoś mi nie odpowiada, taki nijaki jest.

Wiedza i doświadczenie przychodzą z wiekiem, najczęściej z wiekiem trumny.

Trochę sensu poproszę.

Lepiej pooglądaj sobie swoje dzieło, wiadomy temat i przelewające się tam w kółko pierdoły. Fascynujące:)))

Wiedza i doświadczenie przychodzą z wiekiem, najczęściej z wiekiem trumny.

Trochę sensu poproszę.

Gość

(Konto usunięte)

mlb, 26 Maj 2009, 12:41

 

 

>>No właśnie, a jak się mają do tego interesiki Mcgyvera ? Może ktoś z TYM zrobi porządek ?!? Gdzie

>>kończy się "dobra rada" a zaczyna nabór klientów ?!?

>XYZPawel, cieszy mnie że stoisz na straży praworządności tego forum, szkoda tylko że z tej

>praworządności często wyłączasz swoją osobę.

 

broń boże: podaj przykład łamania regulaminu przeze mnie, ale konkretnie

 

>Jeśli chodzi o McGyver'a - jeśli znajdziesz wpisy zachęcające do korzystania z jego usług poza

>wątkami sponsorowanymi - proszę o informację do moderatorów, jest i będzie reakcja.

 

ależ proszę: pisze o lampizacji i ma odpowiedni wpis reklamowy w "o mnie". Jego działalność na forum się ściśle wiąże z jego biznesem.

Redaktor, 26 Maj 2009, 12:08

 

>Nie pobłażam szkodnikom, o czym mogłeś się wiele razy przekonać (niekoniecznie jako szkodnik).

>Co

>do tematu odpowiedzi, jaki wybrałem, to w końcu sam go sobie nie wymyśliłem, więc proszę bez

>dziwnych pretensji.

 

Pretensje nie są dziwne. Z kilku zagadnień które poruszyłem zdecydowałeś się ustosunkowac tylko do tego, co najmniej drażliwe, resztę zmiatając pod dywan.

 

>Co do "zmuszennia mnie do wprowadzenia moderacji", to moderacja (przypominam)

>zawsze była, z wyjątkiem paru momentów kilka lat temu (z czym nie mam nic wspólnego, pretensje

>proszę do Lukara), natomiast nie zawsze była skuteczna.

 

Nie udawaj greka. Moderatorów ustanowiłeś dopiero po potężnej awanturze wywołanej wiadomym wątkiem założonym przez Piopio. Bez tego pewnie nic byś nie zrobił. Powiadasz że moderacja zawsze była? Tyle że nie była skuteczna? To jest odwracanie kota ogonem! Moderacja w Twoim wykonaniu była tak doskonale bezskuteczna, że równie dobrze mogłoby jej nie być wcale.

 

>Kiedy niedawno na moją prośbę dołączyli

>moderatorzy spośród forumowiczów, to była straszna awantura w tonie moralnego potępienia, jak raz

>takim samym jak ten, którym się teraz posługujesz, tylko na inny temat.

 

To jest czysta demagogia. Jak wszyscy wiemy, wtedy podniosły krzyk wszelkiego rodzaju forumowe szkodniki w obawie, że ich działalność zostanie ukrócona. Natomiast my tu podnosimy inną kwestię, jak uratować forum przed degenaracją do in ternetowego śmietnika. Wrzucanie tych dwóch krańcowo różnych sytuacji do jednego wora zakrawa na złą wolę.

 

>Przeszliśmy nad tym do

>porządku dziennego i jak widać mieliśmy rację, bo dzięki temu możesz teraz opowiadać, jak to

>zmuszano mnie do wprowadzenia moderacji.

 

A nie zmuszono? No to poczytaj jeszcze raz wątek założony przez Piopio.

 

>Tak więc trudno, żeby teraz przejmował się zbytnio

>nawoływaniem do dalszego intensyfikowania moderacji tylko dlatego, ze jeden forumowicz komuś się nie

>podoba.

 

Nie "tylko dlatego, ze jeden forumowicz komuś się nie podoba", to nie chodzi o kwestię "podobania się", tylko tego, jak on (i wielu innych też) się zachowuje, o jego bezkarność która i innych zachęca do coraz większych zuchwałości i w rezultacie wpływa na drastyczny wzrost aktywności wszelkiego rodzaju szkodników.

 

>Ochłoń, jabłko zjedz.

 

Jabłka wpierdzielam od samego rana, ale dzięki za troskę. A ochłonąć nie mam z czego. Wszystko co piszę, piszę na spokojnie, z pełną świadomością tego co piszę, i jak piszę. Zdecydowałem się na taki ton świadomie, w nadziei że coś wreszcie do Ciebie dotrze. Mniej "bezpośrednie" metody na Ciebie nie działają.

 

>Ja tutaj i tak długo już nie popracuję, mam bowiem coraz więcej innej

>roboty, może mnie zastąpisz i wtedy zrobisz wszystko po swojemu.

 

Aha, nie popracujesz, więc masz już wszystko w dupie? To wiele wyjaśnia. A to drugie mam traktować jako oficjalną ofertę pracy? OK, podaj adres mailowy na jaki mam wysłać CV, potem możemy zacząć negocjować warunki. I żeby nie było, ja nie chcę "robić po swojemu", chciałbym natomiast by w końcu podjęto rzetelne działania na rzecz utrzymania porządku. Rzetelne, a nie pozorowane. Moderatorzy których ustanowiłeś odwalali kawał dobrej roboty, ale brak skutecznego wsparcia z Twojej strony sprawia, że i oni bedą mieli dość syzyfowej roboty.

 

Pozdrawiam i czekam na kontakt w sprawie Twojej oferty.

Mac

Interesuje mnie porządek na forum. Nie bardzo mi się uśmiecha praca usuwacza śmieci, ale skoro Ty tego robić nie zamierzasz, to ktoś musi. Smutna konieczność.

Gość

(Konto usunięte)

Redaktor, 26 Maj 2009, 14:23

 

>Cóż, jeśli cię to interesuje, kontakt do firmy przekażę ci na PW.

 

Redaktorze, dlaczego nie można pisać o handlu na bocznicy ? Przecież Mcgyver tak zarabia.

To jest nielegalne... ?

 

Mcgyver możesz swój cennik opublikować ?

Paweł nie przeszkadzaj to bedzie raj na ziemi

lampizacja i chińskosc jako motto zyciowe w kazdym wątku z propozycja pomocy

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

XYZPawel, 26 Maj 2009, 14:43

 

>Redaktor, 26 Maj 2009, 14:23

>

>>Cóż, jeśli cię to interesuje, kontakt do firmy przekażę ci na PW.

>

>Redaktorze, dlaczego nie można pisać o handlu na bocznicy ? Przecież Mcgyver tak zarabia.

>To jest nielegalne... ?

>

>Mcgyver możesz swój cennik opublikować ?

 

 

 

 

czeba było sie uczyć terz byś zarabiał

  • Redaktorzy

W pewnym sensie osiągnęliśmy właśnie sukces administracyjny. Jak rzadko kiedy, cały śmietnik z forum zaczął kotłować się w jednym watku. Gdyby teraz jeszcze forumowicze zechcieli nie podkładać do ognia, to może wygaśnie? Patrzę dokoła i co widzę: na bocznicy niemrawe dyskusje polityczne, na stereo o stereo, na muzyce o muzyce... Jak u ludzi. I jak to zwykle bywa, kiedy wszystko idzie jako tako normalnie, problemem stają się sprawy marginalne. I tak teraz właśnie obecność jednego nieskromnego forumowicza, w dodatku z limitowanym dostępem, stała się głównym problemem forum. Całkiem niezły wynik.

cóż... może się XYZ uczy - ale jak pokazuje jego smutna historia to czyni chybione inwestycje - także w naukę. Najpierw kupuje tysiące audiofilskich gazet... trzeba mieć nieźle zryty beret aby kupować te gazety przez tyle lat i jeszcze nie słyszeć żadnych różnic. No a potem kolekcjonuje wszystkie antyaudiofilskie ale na przekór zaczyna słyszeć różnicę... (przynajmniej w jakości płyt - ale to już postęp)

cóż jeszcze wynika z tych nauk - opanował wiedzę szeroką ale tak teoretyczną, ze mu się cale z centymetrami mylą... i jeszcze nie wie jak zmierzyć średnicę głośnika... 9a podobno to my jesteśmy debilami) mnało tego - nauczył się na pamieć, że orion to najlepsza kolumna na świecie - ale peszek się trafił - kolumna nie zagrała zgodnie z oczekiwaniami... chyba Paweł zaczyna wyprzedawać średniotonowce... co za niefart. No i jeszcze okazuje się, ze DVD nie zagrało i jeszcze trzeba było kupić drogi CD marantza:) chociaż wcześniej mówił, że nie można uzyskać obecnie lepszego dźwieku jak z DVD - bo te jak się nauczył są super zaawansowane technologicznie i nie ma lepszych. A wszystkie CD obecnie to ściema mająca wyciągnać kasę z kieszeni frajerom.

źle wygląda ta nauka - ja bym się powsztrzymał od lutownicy bo mogło by się skończyć fatalnie:D

Gość

(Konto usunięte)

Redaktor, 26 Maj 2009, 15:02

 

>W pewnym sensie osiągnęliśmy właśnie sukces administracyjny. Jak rzadko kiedy, cały śmietnik z

>forum zaczął kotłować się w jednym watku. Gdyby teraz jeszcze forumowicze zechcieli nie podkładać do

>ognia, to może wygaśnie? Patrzę dokoła i co widzę: na bocznicy niemrawe dyskusje polityczne, na

>stereo o stereo, na muzyce o muzyce... Jak u ludzi. I jak to zwykle bywa, kiedy wszystko idzie jako

>tako normalnie, problemem stają się sprawy marginalne. I tak teraz właśnie obecność jednego

>nieskromnego forumowicza, w dodatku z limitowanym dostępem, stała się głównym problemem forum.

>Całkiem niezły wynik.

 

hmm, a co z lampizacją ?!?

 

limitowany dostęp... ?!?

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.