Urządzenia odporne na kable

[Wij]

Polska Shunyata, cena śmieszna. Miał ktoś do czynienia?

[we]

A kto ma uziemiony wzmacniacz?, lub inne urządzenie?.

[michelangelo]

Ja odczułem wyraźną poprawę po przesiadce z przedłużacza no name na listwe Legrand. Kosztuje prawie 3x tyle co no-name, bo dokładnie 31,90zł ale naprawdę warto! Wziąłem taką z sześcioma gniazdami, bo ma grubszy kabel. Z innych zalet - żadnego filtra. Wszystkie dławiki CM lub szeregowe jakich gdziekolwiek próbowałem psują dźwięk (czytaj: zmieniają na gorszy). Tu ich nie ma. Kondziory równolegle do napięcia zmiennego - bawiłem się, też zawsze na minus. Czyli temat filtra z głowy. :) Styk - bardzo ważna rzecz, jak jest do bani, to słychać. Wystarczy zmienić wtyczkę w sieciówce na lepszą, i się to usłyszy. Listwa Legrand za 31,90 nie ma żadnych nadmiarowych styków, bo nie ma wyłącznika, ani bezpieczników zainstalowanych, nawet topikowych. Po prostu przedłużacz. Polecam!

W sieciówkach i zasilaniu ogólnie nie chodzi o to, żeby prąd był czysty, tylko żeby impedancja układu zasilania widziana przez tor wzmacniający była taka albo inna... najlepiej zerowa, bo wtedy napięcie zasilania na elementach wzmacniających nie będzie pływało od amplitudy sygnału. Każdy elektronik nawet początkujący wie, że łatwiej kondensator przewodzi wyższe częstotliwości, więc po co czyste 50Hz, skoro 100Hz, 150Hz itd. odfiltruje się w zasilaczu jeszcze łatwiej? Niech sobie prąd z sieci ma te harmoniczne. ;) Kiepski styk zachowuje się jak pomieszanie rezystora z diodą półprzewodnikową, i ciągnie to za sobą różne ciekawe efekty w postaci śmieci i intermodulacji. No ale to inny temat...

[IGNAC]

ciekawe podejście :) dokonywac wyboru sprzetu pod kątem odporności na kable ? hmm ciekawe ciekawe.

[Violet]

I znowu to samo?

 

Najlepiej zainwestować we własną elektrownię. Można postawić sobie obok domu wiatrak, jak ktoś ma obok rzeczkę to można zbudować turbinę wodną. Poprowadzić stamtąd dobrej jakości kable zasilające do sprzętu audio i jazda. Nie będzie nam jakaś ENEA lub ENERGA psuć dźwięku!

 

A na poważnie to uważam, że kable powinny być przede wszystkim dobrej jakości czyli dobrze wykonane. Porządne wtyki, dobry druty (niekoniecznie o czystości kosmicznej 100% miedzi w miedzi lub srebra), solidnie wyciągane w renomowanej wytwórni (nie no name), dobre luty - wiele tych elementów spełniają kable wykorzystywane na rynku Pro.

 

U siebie największą różnicę słyszę w połączeniu CD - wzmacniacz. Nie słyszę za bardzo różnic w kablach głośnikowych, słuchawkowych, od i do Dac'a, tunera i innych.

 

Urządzenia całkowicie odporne na kable nie występują w przyrodzie. Trzeba je jakoś "popodłączać" do prądu, wzmacniacza, poprowadzić w ich wnętrzach połączenia, etc :)))

 

 

Reasumując - na pytanie zawarte w tytule nie ma jednoznacznej odpowiedzi.

[HM69]

Violet@ Ładnie to napisałeś. Podoba mi się < dobre druty z renomowanej wytwórni> Tylko to jest takie stwierdzenie retoryczne. Bo kto na forum ma świadomość/wiedzę o producencie "swoich" drutów? Wystarczy zajrzeć do -O mnie-, a tam we wpisach sami zakładacze rurek termokurczliwych i podobnej konfekcji na druty......

[sittek]

Piotrek_kotek, 3 Lip 2009, 22:29

 

>>>

>Sprzęty odporne na kable oczywiście że ~ są i zazwyczaj są to bardzo cieńko grające sprzęty

>>>>>> W ślepych testach na rozpoznanie IC też jest bardzo ciężko i czasami bardzo trudno rozpoznać różnicę która zazwyczaj jest na granicy percepcji.

>

 

>

 

Kolego. Zdecyduj się.

Do 5.000 czy nawet 10.000 złotych za klocek to są cienkie sprzęty???

Czy rozpoznanie różnic jest na granicy percepcji ????

 

bo nie rozumiem

[sittek]

michelangelo, 4 Lip 2009, 00:16

 

czyli im po drodze mniej wynalazków tym lepiej?

[Piotrek_kotek]

sittek chyba wyraźnie napisałem że chodzi o kabel sieciowy, a nie o sprzęt grający.

 

"Natomiast jest jeszcze kwestia zdolności słuchacza który przecież nie musi tych różnic słyszeć, tak jak np ja - nie słyszę najmniejszej różnicy jakiejkolwiek wpiętej sieciówki czy to komputerowa za 10zł czy jakaś za 10tyś i przez to mogę sobie kupić coś innego :>"