Skocz do zawartości
IGNORED

Sonda-ilu z nas to naiwniacy.


modrzew47

Rekomendowane odpowiedzi

Jako w miarę nowy bywalec tego Forum zauwazam jedną rzecz, podobną do coraz częstszych sytuacji z naszej-klasy.pl

 

Jak wiadomo w n-k w praktyce chodzi oto, żeby liczba znajomych znajdująca się przy profilu osiągnęła jak największą ilość. Na naszej klasie.pl najbardziej zakompleksione i sfrustrowane osobniki, zniesmaczone swym dotychczasowym życiem, w poczuciu ogarniającej ich bezsilności, kreują siebie na nowo.

 

Na Audiostereo tez zauważam podobny trend: wiele opisów osób to długa litania tego, co już dany osobnik miał w swoim domu i na czym słuchał, z czym porównywał...

 

A tu przecież chodzi o muzykę i ona powinna się stawać najważniejsza - nawet od sprzętu, który w końcu pełni rolę służalczą i dopomaga w... no właśnie: w słuchaniu.

 

Sam poszukuję teraz opcji sprzętowej dla mnie. Chcę wybrać coś na lata. Posłuchać, porównać, zamówić, postawić w domu i ...słuchać a nie dręczyć się myślami, co zmienić albo wymienić, co kupić.

 

Bo tylko tak wiem, że doznam ukojenia przy słuchaniu. Bez tej całej nagonki na pojawiające się ciągle nowości.

 

 

Oczywiście staram się rozumieć drugą stronę - poszukiwaczy. Ale to nie moja droga.

Apetyczny

To forum właśnie jest po to byś nie błądził w poszukiwaniu tego zestawu,od Twojej inteligencji zależeć będzie czy dobre wnioski wyciągniesz.Czytaj uważnie wpisy osób,które uznasz za wiarygodne.

Gość vasa

(Konto usunięte)

Odnośnie pytania z tytułu.

 

Prawdopodobnie niemal wszyscy uczestnicy tego forum to "naiwniacy", którzy w pewnym momencie przepłacili słono za kupowany sprzęt. Czasem są to kable czasem co innego. W moim przypadku wkładki gramofonowe. Po części wynika to ze ślepej pogoni za króliczkiem, po części z niszowości pewnych produktów i wynikającej z tego strategii producentów.

Przeczytałem kilka recenzji z tegorocznej wystawy High-End z Monachium, w każdej z nich przewijał się wątek księżycowych cen za oferowane produkty i to często przez kompletnych nowicjuszy.

Moim zdaniem cena każdego produktu powinna odzwierciedlać poniesione nakłady i niespecjalnie mogę sobie wyobrazić co (poza zyskiem) odzwierciedla cena 10 000$ za 10g metalu i plastiku przerobionego na wkładkę gramofonową.

Twoje rozumienie może być prawdziwe, lecz z pewnością nie zawsze.

Mi opisy z "mój profil" pozwoliły na odnalezienie użytkowników podobnego sprzętu, sprzętu nad którym się zastanawiałem. Pomogły rozwiązać problemy, przez wymianę doświadczeń i dobre rady. Dla mnie wspaniałe ułatwienie w poszukiwaniach...

Więc z pewnością: motywy są różne i zależy "co komu w duszy gra" :)

Mój wpis dotyczył postu

>Apetyczny:

Jak wiadomo w n-k w praktyce chodzi oto, żeby liczba znajomych znajdująca się przy profilu osiągnęła jak największą ilość. Na naszej klasie.pl najbardziej zakompleksione i sfrustrowane osobniki

vasa

Właśnie o to mi chodzi.Wiedzą,że jesteśmy zapaleńcami i to wykorzystują.Budując ceny używają mnożnika 120 pico-naiwni x księżyc w pełni i masz tą cenę.Uważają nas nie za klientów a za frajerów.

Pyatnie tylko czy w tej walce możemy coś ugrać jeśli tak to co i w jaki sposób?

Gość vasa

(Konto usunięte)

>modrzew47, 12 Lip 2009, 00:37

>Pyatnie tylko czy w tej walce możemy coś ugrać jeśli tak to co i w jaki sposób?

 

Jest tylko jeden sposób; nie kupować jeśli coś wydaje się przewartościowane.

 

Ja na swoim podwórku (wkładki) spróbuję retippingu, mam nadzieję, że zadziała.

W przypadku innych elementów rację ma artPaw: DIY ! Moje poprzednie kolumny zrobiłem i kilka lat miałem spokój.

 

W tej chwili zastanawiam się nad torem cyfrowym opartym o przetwornik pobierający sygnał z USB i nie mogę zrozumieć dlaczego zewnętrzna karta dźwiękowa kosztuje kilkaset zł a audiofilski klocek 10 000zł.

 

PS Wszystkie moje kable razem kosztowały ok 200zł.

vasa, 12 Lip 2009, 01:05

 

>PS Wszystkie moje kable razem kosztowały ok 200zł.

 

I nie wstydzisz się do tego przyznawać ? (żartuję oczywiście). Przecież kable grają dopiero od 2.000zł - z forum się tak cennych rad dowiedziałem. Nie wiadomo czy te 2.000 zł to cena za metr czy za kilometr, no ale tyle musi kosztować, wtedy sprzęt dopiero gra.

rochu

No to co stoi na przeszkodzie,że nie podajesz nazw tych kabli?To też sposób na pazerność producentów i dystrybutorów a w zasadzie na cały łańcuch pazerniaków-cwaniaków.Informacja między nami.Chyba,że to ściema i na horyzoncie jakiś biznesik.

Gość vasa

(Konto usunięte)

modrzew47, 12 Lip 2009, 19:05

>Jak rozróżnić co jest przewartościowane?Jest jakaś zasada według której można to zjawisko określić?

 

Zaraz mnie ktoś złapie za gardło, ale odpowiem.

 

Jeśli jesteś w stanie zrobić (albo zlecić zrobienie) z dostępnych elementów czegoś (kolumn, wmacniacza) i będzie Cię to kosztować 100 a dźwięk elementu za 300 nie podoba Ci się bardziej to znaczy, że jest przewartościowany. (tak jest z moim pre phono, tak było z kolumnami)

 

Jeśli jesteś w stanie kupić roczny lub dwuletni element z drugiej ręki za 20-30% ceny.

 

Jeśli w porównaniu dwóch (lub więcej) elementów gradacja ceny (poznana później) nie zgadza się z Twoimi odczuciami dźwiękowymi.

 

I w końcu kategoria najważniejsza i najtrudniejsza; jeśli cena jakiegoś elementu kłuci się z Twoim zdrowym rozsądkiem.

 

Moim zdaniem, z punktu widzenia poniesionych nakładów na projekt i produkcję, płacenie ponad 10kzł za element toru lub kolumny to głupota!!!

 

>>pawcio

 

Też trochę naciągnąłem w górę :)

Gość rochu

(Konto usunięte)

modrzew47, 12 Lip 2009, 08:00

 

>rochu

>No to co stoi na przeszkodzie,że nie podajesz nazw tych kabli?

 

DNM Reson, Kimber PR4, Monster Flat.

Te są tanie i w moich systemach zachowywały się bardzo przyzwoicie.

 

A tu masz moją opinię o kablu od kosiarki:

http://www.audiostereo.pl/Leroy_Merlin_Kabel_od_kosiarki_(pomaranczowy)_kable_glosnikowe-740-4452-12.html

I nie jest to żart, lecz pisane całkiem serio po kilkugodzinnym odsłuchu dzisiaj po południu.

Żaden hi end to-to nie jest, ale całkiem uczciwie przekazujący dźwięk kawałek kabla.

rochu, 12 Lip 2009, 22:51

 

Teraz każdemu kto szuka kabli do 40zł/m będę polecał kabel od kosiarki :))

 

Kolejna cenna obserwacja wyniesiona z forum. Kable grają do 2 tys. zł (oprócz tych od kosiarki).

rochu, to się nasuwa inna obserwacja.

 

1. Kable, które "grają" - modyfikują dźwięk (takie z puszą z elementami RLC to na pewno).

2. Kable, które nie "grają" - nie degradują dźwięk.

 

Do jakiej kategorii należy kabel od kosiarki ? Niby nie gra (bo zrównoważony), a jednak gra (bo wysokie do kitu).

Gość HarpiaAcoustics

(Konto usunięte)

Jóżefie,

 

Wszystkie elementy toru audio tylko i wyłącznie degradują dźwięk co wynika z ich niedoskonałości. Jedne robią to w większym inne w mniejszym stopniu.

 

Czyli posługując się Twoją logiką:

 

( Niby nie gra (bo zrównoważony), a jednak gra (bo

>wysokie do kitu))

 

wszystkie grają:)

Gość

(Konto usunięte)

HarpiaAcoustics, 13 Lip 2009, 00:25

 

>Wszystkie elementy toru audio tylko i wyłącznie degradują dźwięk

 

a jak degraduje dźwięk zwykły miedziak ? Jak to obliczyłeś ? A może pomierzyłeś ? Pochwal się ;)

Gość rochu

(Konto usunięte)

Pawełku, z dowodami to najbardziej na bakier jesteś Ty.

Bo trudno uznać za dowód jakiś niszowy fanzin robiony przez jakiś popaprańców audio.

A póki co, to jakoś żadnego ślepego testu z Twoim własnym udziałem, na tym forum nie zrelacjonowałeś.

Mało tego, miałeś propozycje sfinansowania testów w Warszawie, to stchórzyłeś.

Jesteś ostatnim, który może wołać o dowody, nie narażając się na śmieszność.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.