Skocz do zawartości
IGNORED

Jakość nagrań radiowych w UKF


kuty

Rekomendowane odpowiedzi

Nic nie wykombinujesz, jakość radia cyfrowego jest dupiana sądząc po opiniach osób słuchających w Anglii.Jedyna szansa że "przeczekamy" tamten "cudowny" standard i wskoczymy w nowszy bardziej zaawansowany technologicznie. Moim zdaniem starych urządzeń nadawczych i całego toru nadawczego włącznie ze studiami nie ma kto utrzymać na sensownym poziomie nie mówiąc a co będzie z koniecznością wysupłania nowych pieniążków? O ustawodawcy który daje dupy nie egzekwując przepisów branżowych które do tej pory obowiązują i nie podnosząc poprzeczki co do jakości dźwięku docierającego do końcowego odbiorcy. Pierwszy lepszy dysydent może zarządzić w PR SA że w ramach oszczędności miejsc na twardych dyskach i wygody zamiast dźwięku w Wave czy FLAC-u wkraczamy w cudowny MP2 lub jeszcze lepiej w MP3. Tak cudownie teraz np. mamy w Radio Kraków, nocą to się normalnie muzyki z "puszki" nie da słuchać-czym lepszy tuner, tym dźwięk bardziej kaleczy uszy.Coś tam w dzień ratują audycje autorskie puszczane bezpośrednio z CD ale holender zawsze gdzieś kabelek pociągną przy jakimś nawet laptopie i słychać przydźwięk-lubicie 50 Hz i jego harmoniczne? bo ja nie! Ale posłuchajcie sobie muzycznej poczty UKF w PR3 to też już nie da się słuchać-puszką Śmierdzi Panowie! Puszka Śmierdzi! ale za to co za szybkość w wyszukiwaniu utworów i wygoda dla realizatorów. 2 PR oddał wszystko z techniki co najlepsze dupianemu "misyjnemu" 1PR tamten nawet nie potrafił tej jakości utrzymać a teraz to sobie możemy szumiących klasyków posłuchać.Jednak bardziej wole szum vinyla u mnie :)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

To może najpierw niech ustawodawca określi od a do z co ma byś gwarantowane i egzekwowane, inaczej zamykamy nadającemu budę.Jak na razie nie słyszałem dobrego mp3 ale na przykład słyszałem super dobry dźwięk radiowy transmitowany na żywo podczas koncertu jubileuszowego Stanisława Soyki i może od tego poziomu wystartujmy.Poza tym ustawodawca nie wie co to jest dobra a co zła mp3 tak że może lepiej niech zna tylko format wave i flac :)i da prostą ustawę: co jest z muzyki na płycie CD,Vinylu to samo niezniekształcone i bez "dodatków" ma docierać do anteny odbiorcy! (dobry tuner i odbiorcza instalacja antenowa to już jego problem)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Zgoda z tymi formatami cyfrowymi. Bezstratny to bezstratny. Mp3 używam jako synonim cyfrowego formatu. Założę się oczywiście, że w zdecydowanej większości wypadków mp3 właściwie zrealizowane jest nierozpoznawalne bez testu porównawczego :). Nie kpijmy tak z poczciwej mp3. I tak jest za dobra dla UKF FM.

Radiofonię oczywiście musi obowiązywać, podobnie jak archiwa dziedzictw kultury jakiś wysoki standard.

Jestem za. Tylko kto będzie słuchał takich stacji? Słuchanie wszędzie, w samochodzie, na spacerze; w warunkach dużego hałasu zmusza do ograniczenia dynamiki. Wniosek: tylko kilka stacji dla koneserów, ja bym takich słuchał.

Rafaell, 31 Lip 2009, 18:53

 

Ale posłuchajcie sobie muzycznej poczty UKF w PR3 to też już nie da się słuchać-puszką Śmierdzi

 

umnie dobrze sllychac odkad zminilem antene

Ze względu na przepustowość radiofonia cyfrowa nie może być bezstratna. Chyba że ograniczymy się do jednego lub dwóch programów (hipotetycznie - w praktyce nikt na to nie pójdzie). Cyfrowy multiplex nie może mieć jakości mp3 64-128kbps. Będzie to nowy standard kompresji DAB+ który z obecną "jakością" DAB nie ma nic wspólnego. Jakość transmisji na żywo da się przenieść także w skompresowanym kanale - i tak najwięcej zależy od materiału źródłowego. Ale złym przygotowaniem materiału do emisji "z puszki" można równie dużo zepsuć i obecnie w radiu FM. Sam nośnik nie ma tu wiele do rzeczy.

jajcasz77, 31 Lip 2009, 21:32

>umnie dobrze sllychac odkad zminilem antene

 

To jeszcze zmień tuner. Ja bym się tak nadawaniem na UKF-e nie zachwycał jak bym nie wiedział ze może być naprawdę super.Żeby to wiedzieć naprawdę trzeba mieć cały tor super z głosnikami,słuchawkami włącznie. Myślę że nie rozmawiam jak ze ślepym o kolorach?

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

>Molibden, 31 Lip 2009, 22:58

Ale złym przygotowaniem

>materiału do emisji "z puszki" można równie dużo zepsuć i obecnie w radiu FM. Sam nośnik nie ma tu

>wiele do rzeczy.

 

Banalny przykład wciśnięty w kąt przy tylniej ścianie głośnik odsłuchowy namawia żeby przy emisji zredukować bas no i później zastanawiam się czy ktoś się oparł na filtrze górnoprzepustowym.Tylko proszę mi nie opowiadać ze jest tor perfekt wyjustowany tą czy aby na pewno pułapka basową z tyłu? Takich małych psujów po drodze jest masa i tor wyprowadzić na 0 perfekt to ciężka harówa zacięcie dużo pracy i wiele prób i błędów.A wystarczy ze przyjdzie zmiennik coś tam przestawi choćby te krzesła i po ustawieniach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Rafaell, 31 Lip 2009, 23:29

 

 

>To jeszcze zmień tuner. Ja bym się tak nadawaniem na UKF-e nie zachwycał jak bym nie wiedział ze

>może być naprawdę super.Żeby to wiedzieć naprawdę trzeba mieć cały tor super z

>głosnikami,słuchawkami włącznie. Myślę że nie rozmawiam jak ze ślepym o kolorach?

 

nie pisalem ze jest idealnie ale dobrze bo nie szumi przynajmniej cos :)

=>jajcasz77, 1 Sie 2009, 08:54

Myślę że rozmawiam jak ze ślepym o kolorach? Tak tylko do Twojej wiadomości radiowe urządzenia z grupy pro powinny spełniać najwyższe wymagania co do jakości dźwięku. Co Ty sobie na końcu podepniesz to Twoja sprawa.Byłem nawet chyba młodszy niż Ty i czysty dobrej jakości dźwięk zawsze mnie interesował. Mając 16 lat miałem już Amatora stereo a w wieku 18 lat miałem najlepszy polski tuner Kleopatra Hi Fi TST102 . Wszystko to za własne! zarobione w wakacje na budowach pieniądze. Tak że jak się czymś interesuję to się staram to wprowadzać w życie a nie narzekam. Wkurza mnie że ktoś siedzi za klawiatura i jak w onecie klepie dyrdymały nie wiedząc o czym i przy okazji wprowadza innych w błąd.

Muzyka nadawana przez radio może na prawdę brzmieć kapitalnie,choćby jak teraz w 3PR w audycji pana Ossowskiego. Sygnał nadawania 102dB audycja nie podkręcona na maxa co do poziomu głośności bez "upiększaczy",bez szumu,brumienia,etc. ale jest dobra dynamika ,kapitalna stereofonia bas schodzi nisko słychać że to muzyka a nie jakieś ni to ni owo i o to w radiu powinno się cały czas walczyć!

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

ale ja tez nie trawie stacji radiowych "na dopingu" napisalem tylko ze wymiana anteny czasem moze troche pomoc jak mi wymiana toru powiadasz obecnie nie mozliwa (brak srodkow) a zaczymalem od kasprzaka rm 222

Chciałbym się podzielić z Wami takim oto spostrzeżeniem. Mieszkam w odległości około 10 km w linii prostej od nadajnika radiowo telewizyjnego, obejmującego swym zasięgiem promień około 30 km i śmiem przypuszczać, iż sygnał z tegoż nadajnika idzie w eter brany uprzednio z jakiegoś odbiornika satelitarnego. Jakość dźwiękowa audycji radiowych docierających do tunera jest nadzwyczaj denna, kompresja to za mało powiedziane. Analogicznie sygnał telewizyjny również "brany" jest z satelity i w takiej postaci rozprowadzany po okolicy. Świadczą o tym chociażby momenty zawieszania się fonii i obrazu, grubej pikselizacji w czasie trudnych warunków pogodowych, co przerabiałem niegdyś będąc użytkownikiem jednej z naszych cyfrowych platform.

Wniosek stąd taki, iż jakość dźwięku docierająca do radiowego tunera jest taka jak parametry nadawania przez TV-SAT, przynajmniej w mojej okolicy.

A jak jest pod tym względem u Was ?

To jest sygnał TVP i PR? Jest on retransmitowany do stacji przekaźnikowych drogą satelitarną. Zaniki i błędy dekodowania cyfrowego sygnału np pr. III PR zdarzają się podczas ekstremalnej pogody. Jeśli chodzi o kompresję obrazu to w przypadku nadawców prywatnych dają się zauważyć mocno paskudne makrobloki podczas przesyłania dynamicznych partii obrazu np. z szybkim montażem. Oni oszczędzają na przepustowości i zajętości pasma kosztem kompresji.

Przypuszczalnie jednak jakość sprzętu odbiorczo-retransmitującego jest na odpowiednim i bardzo wysokim poziomie, przy tego typu inwestycji nie są to duże koszty w stosunku do całości.

Stacja nadaje zarówno sygnał radiowy jak i telewizyjny (TVP1,TVP2,TVP Info,Polsat, PRI PR,PRII PR,Trójka,Radio Zet, RMF FM, Radio Maryja).

Pisząc o zakłóceniach obrazu miałem na myśli ekstremalne warunki pogodowe oczywiście, czyli rwanie się obrazu i dźwięku, a nie chodziło mi o tzw. "pikselizację" gorszej jakości przekazów.

Skoro sygnał do takiego przekaźnika dostarczany jest drogą satelitarną,to rzecz jasna jest cyfrowy, czyli poddany uprzednio kompresji i chociaż zostaje później zamieniony na analogowy by dotrzeć do odbiorców, to nie poprawia się w ten sposób jego jakość, jest wprost przeciwnie, tak myślę.

Podsumowując, w analogowych czasach sygnał biegł do przekaźnika w eterze lub za pośrednictwem kabla i wtedy można było dyskutować o jakości muzyki nadawanej przez poszczególne programy. Dziś cyfrowy przekaz determinuje jakość dźwięku docierającego do naszych uszu za pomocą tunerów radiowych, mimo iż są to analogowe urządzenia. Stąd tak kiepska jego jakość, nawet moim zdaniem w przypadku transmisji "na żywo".

A jakie masz opóźnienie czasowe podawanego sygnału czasu z tym co np. pobierasz przez internet z zegara "atomowego" Coś nam to naświetli więcej czy sygnał idzie cyfrowo po liniach naziemnych czy faktycznie przez satelitę.No i rejon nadawania chyba nie jest tajemnicą?

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Rejon nadawania to okolice miasta Konin, dokładnie przekaźnik pracujący w miejscowości Żółwieniec.

Porównywałem czas sygnału radiowego o pełnej godzinie z radiowej Jedynki, z czasem zegara atomowego ze strony

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) i wyszło mi że radio spóźnia się 1 sekundę. Jak jest w przypadku innych stacji, sprawdzę dopiero wieczorem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

jaras65@ Widzisz ja mieszkam jakieś 10 razy dalej od wspomnianego przez Ciebie przekaźnika, a n.p. radio Merkury z 91.10 odbieram poprawnie bez zniekształceń wspomnianych przez Ciebie.

A może jest to związane z tym to co pisał Rafaell innemu forumowiczowi.. Trzeba zmienić tuner. Jednak przed wydatkiem może pożycz dobry tuner i posłuchaj u siebie jak odbiera.

Teraz rzeczywiście podałeś prawidłową częstotliwość :-) Do trzech razy sztuka ;-)

Z tą dobrą rada na temat zakupu lepszego tunera to prawda, bo ten którego od czasu do czasu używam jest rzeczywiście nie najprzedniejszy skromnie mówiąc.

Jeśli chodzi o inwestycję w lepszy model, to nie wiem czy jest sens w czasie, kiedy za rok, dwa zmieni się wszystko i będziemy zmuszeni do zakupu odbiorników cyfrowych, a po przekazie analogowym zostanie tylko miłe wspomnienie.

jaras65, 4 Sie 2009, 23:45

 

 

>Jeśli chodzi o inwestycję w lepszy model, to nie wiem czy jest sens w czasie, kiedy za rok, dwa

>zmieni się wszystko i będziemy zmuszeni do zakupu odbiorników cyfrowych, a po przekazie analogowym

>zostanie tylko miłe wspomnienie.

 

w sumie racja aa teraz chodzi niezle (mnie zadowala o czym juz pisalem) poczekam az zmusza mnie do zakupu cyfrowego

jaras65@ Ze swojej strony mogę napisać tak. Podziwaim Twoją wiarę w lepsze jutro polskiej radiofonii. Jednak ja nie wierzę w szybkie zmiany bo niby dlaczego one by miały zaistnieć i kto za nie zapłaci?

Poza tym używając porównania jak jest kiepski kierowca to zmiana na nowszy samochód wcale nie poprawi jego sposobu jazdy. Podobnie z nadawniem.

A wracając do meritum.

Dziś można kupić na alledrogo dobrej jakości tuner za naprawdę przystępną cenę. 200-500 zł i masz problem rozwiązany. A za kilka lat zobaczymy......

moim zdaniem nawet na tych kilka lat (a raczej kilkanaście albo jeszcze więcej) warto kupić godziwy tuner za dwie lub trzy stówki (a czasem rodzynki trafiają się i dużo taniej) - i czerpać pełniejszą przyjemność ze słuchania radia, niż słuchać byle jak z myślą, że przecież "już niedługo" się cały system nadawania zmieni... - bo to "już niedługo" będzie trwało ładnych parę lat a nawet jeśli w niektórych miastach wystartuje DAB+, to przekonany jestem, że analogowe nadajniki i tak dłuuugo jeszcze nie zostaną wyłączone.

HM69 -> źle mnie zrozumiałeś. Dla mnie cyfrowa przyszłość to oprócz faktu iż jest to jakiś sensie technologiczny postęp, bowiem na jednej częstotliwości można upchnąć więcej w porównaniu z przekazem analogowym, ale nic więcej my, bardziej wyczuleni na dźwięki nie będziemy z tego mieli. Pogorszy się jednak, tak przypuszczam jakość samego przekazu.

jaras@ Widzę, że jakoś nie możemy się zrozumieć. Ja napisałem właśnie to co Ty teraz przyrównując problem do wymiany auta u kiepskiego kierowcy.

W Europie DAB jest najbardziej rozwinięty w GB. Ale nawet tam tunery z DAB to tylko średnia klasa. Topowe modele są analogowe. Zobacz n.p. Arcam. Właśnie dlatego co napisaliśmy.

pozdrawiam

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.