Skocz do zawartości
IGNORED

2SC5200/2SA1943 vs NJW0281/NJW0302


dio

Rekomendowane odpowiedzi

>> darkul, 12 Wrz 2009, 15:08

 

To zupełnie nie tak - w mostku wzmacniacz znacznie szybciej "wychodzi" z klasy A niż dla jednej końcówki - bo końcówka tak jakby "widzi" połowę rezystancji obciążenia.

 

W przypadku wzmaka w klasie AB moc wzrośnie - jednak moc oddawana w klasie A drastycznie zmaleje jeżeli sumaryczny prąd spoczynkowy obu końcówek zostanie taki jak prąd jednej końcówki bez mostkowania.

witam ponownie

wytlumaczcie mi czemu tranzystory 2sb755 i 2sd845 graja zdecydowanie bardziej zamkniecie od tranzystorow 2SA1301 / 2SC3280 w tej samej aplikacji dodam jescze????co macie na mysli mowiac o dopasowaniu tranow koncowych do reszty wzmacniacza?

Hm...

Szybkość i owszem wzrasta.Amplituda też. Ale poziom zniekształceń względem amplitudy jest znacznie niższy niż w pojedynczym układzie. Głownie o to chodzi aby uzyskać jak najniższy poziom zniekształceń liniowych i nieliniowych.

Dzięki takiemu symetrycznemu napędzeniu obciążenia wzmacniacze nie potrzebują dużego prądu spoczynkowego.

dio, 11 Wrz 2009, 23:04

 

>coolombo, 11 Wrz 2009, 21:03

>

>>Zastanawia mnie to co napisał autor tematu że toshiby z allegro grają fatalnie?

>>Pytanie jak długo wzmacniacz stał uszkodzony, może powysychały mu elektrolity, może jest jeszcze

>>jakiś feler w układzie, bez powodu nie padają tranzystory końcowe. Może został usunięty tylko

>skutek

>>uszkodzenia wzmaka a nie przyczyna?

>

>???

>Gdzie ja to napisałem ?

 

Gdzieś to było w temacie nie chce mi się czytać wszystkiego od nowa.

>> darkul, 12 Wrz 2009, 16:53

 

Problem z mostkiem polega na tym że:

 

- końcówki "widzą" 2x mniejszą impedancję obciążenia, co zniekształceniom nie pomaga

 

- symetryzacja znosi tylko parzyste harmoniczne, nieparzystych nie rusza

 

Oczywiście są zalety - takie jak ograniczenie PSRR, bezpieczeństwo głośnika na wypadek zdechnięcia jednego zasilania, czy praca obu kondów w zasilaczu na raz, a nie raz jeden raz drugi przy niskiej częstotliwości przebiegu wzmacnianego.

 

Tym niemniej żeby nie zwiększać nieparzystych harmonicznych i strat mocy, należałoby (w porównaniu do jednej końcówki) zastosować w każdej końcówce mostka taki sam prąd spoczynkowy (a więc puścić łacznie 2 razy więcej prądu) i zmniejszyć o połowę napięcia zasilające. Ponieważ jednak "narzuty" na sterowanie będą podobne (Vbe czy Vgs oraz Vce_sat) w mostku dostaniemy większe straty mocy - nie da się obniżyć napięć zasilających dokładnie 2 razy żeby zachować taką samą moc na obciążeniu.

Hm...

W układzie symetrycznym teoretycznie uzyskujemy 4 krotnie wyższą moc , w praktyce ok.3 razy wyższą niż ma to miejsce w układzie niesymetrycznym.

Podkreślam temat układu w pełni symetrycznego aby go odróżnić od zbalansowanego, bo to nie do końca to samo.

Co do znoszenia się zniekształceń to się zgadza.

Co do wychodzenia w w.w. układzie z klasy A w AB to już nie bardzo.

Wszystko zależy od formy układowej stopnia wyjściowego/wych.

 

Natomiast wymuszanie pracy w czystej i ciągłej klasie A jest czymś czego ogólnie elementy wzmocnienia nie lubią. Wysokie poziomy temperatur mulą parametry dynamiczne.

>> darkul, 12 Wrz 2009, 18:36

 

Zgodnie z definicją końcówka wychodzi z klasy A kiedy którykolwiek element aktywny zostaje odcięty - a więc dla prądu na obciążeniu 2x większego niż prąd spoczynkowy końcówki.

 

Ponieważ w mostku prąd jest ten sam dla obu końcówek - żeby zachować moc w klasie A pojedynczej końcówki, obie końcówki mostka muszą mieć prąd spoczynkowy taki jak owa pojedyncza. A więc łącznie 2x więcej.

Hm...

Co i tak daje nam to znaczny zysk.

Przy niższym zasilaniu i wyższym prądzie spoczynkowym w układzie symetrycznym mamy lepszy stosunek mocy traconej, niższe zniekształcenia, tłumienie i SR tez jest wyższy.

Jedyne co boli to większy koszt.

Tłumienie - to zależy. Skoro prądy spoczynkowe dla obu końcówek mostka są takie same jak jednej końcówki - w mostku będzie większa rezystancja wyjściowa, bo mamy szeregowe połączenie R_wy obu końcówek.

 

Ponieważ jednak wzmocnienie w zamkniętej pętli sprzężenia będzie mogło być mniejsze, sprzężenie zwrotne odpowiednio obniży R_wy.

 

Do tego dochodzą większe "narzuty" na sterowanie - chyba że się da mosfety i boost voltage.

>Misimor

Lubię z tobą pogadać , aż sympatycznie.

Masz rację , mosfety i sprytny bootstrapping [ symetryczny ], jak i aktywny układ biasu.

Na bipolach trudno to wykonać , nawet bardzo.

coolombo, 12 Wrz 2009, 16:54

 

>>Gdzie ja to napisałem ?

>

>Gdzieś to było w temacie nie chce mi się czytać wszystkiego od nowa.

 

Radio Erewań

P: Czy to prawda, że w Moskwie na Placu Czerwonym rozdają Mercedesy?

O: Prawda, ale z małymi poprawkami: nie w Moskwie tylko w Leningradzie, nie Mercedesy tylko rowery i nie rozdają tylko kradną.

 

I tyle jest warte Twoje pisanie.

>Załóżmy że mamy dwa wzmacniacze/stopnie końcowe pracujące w klasie AB, przeciwsobnie.

 

Wytlumacz dokladniej bo nie rozumiem tego okreslenia. Od dawien dawna ludzie mysla o ekonomicznej klasie A i czesto za rozwiazanie podawany jest wzmacniacz w kalsie A zasilany ze wzmacniaczy klasy aB, najlepsze teoretycznie jest polaczenie A+D czyli koncowka mocy w klasie A pracuje na niskim napieciu ktore dynamicznie jest podnoszone w rytm sygnalu z wysokosprawnego zasilacza impulsowego czyli wzm klasy D. Wydaje mi sie ze o to chodzilo. Klopot w tym stalym napieciu na tranzystorach w koncowce A klasowej. Mam schemat takiego wzmacniacza do suba (chyba JBL) gdzie role zasilania impulsowego pelni kilkutranzystorowy uklad samowzbudny a koncowka mocy (AB) ma ''chude'' tranzystory bo duzo z niej mocy sie nie wydziela. Dla mnie to majstersztyk i jeszcze nie odwazyles sie tego skopiowac. Chyba latwiej zrobic klase D niz AB+D. W praktyce klasy A+D nigdy nie widzialem choc TacT millenium to klasa D+D :)

 

>W jakiej klasie pracuje ksa50?

>Kiedy wzmacniacz pracuje w klasie A?

 

Klasa A to prad spoczynkowy ustawiony na wartosc wieksza niz maksymalny prad wyjsciowy.

KSA50 jak sama nazwa mowi ma 50W/8omach co oznacza ze zeby pracowal w klasie A musi miec ustawiony prad spoczynkowy o wartosci 3,5A jednak wzmacniacz na 4omach nie bedzie juz pracowal w klasie A wiec musimy ustawic ten prad na 7A i wtedy bedzie 50W/8 i 100W/4 w czystej klasie A. Zasilanie ukladu ok +-33V i jesli bedzie wieksze to moc bedzie wyzsza co bedzie wymagalo podniesienia pradu spoczynkowego aby zmiescic sie w klasie A. +-33V i 3,5A oznacza moc strat w tranzystorach az 230W! co wytrzymaja cztery duze tranzystory, gdyby podniesc prad do 7A potrzeba juz 8tranzystorow bo to bedzie 460W. 100W w klasie A oznacza 500W poboru mocy w spoczynku i tego sie nie przeskoczy.

 

>Masz rację , mosfety i sprytny bootstrapping [ symetryczny ], jak i aktywny układ biasu.

>Na bipolach trudno to wykonać , nawet bardzo.

 

Ja stosuje bootstraping (napieciowy) w mosfetach (najwieksze zyski) i bipolarnych. W mosfetach daje to zerowe napiecie nasycenia koncowki ale tylko bez obciazenia pod obciazeniem tracimy na Rdson i widac ze po nagrzaniu straty sa duzo wyzsze. Bootstrap na bipolarnych daje nasycenie bez obciazenia zedu 0,7V (podwojny darlington na wyjsciu) no i ile dadza tranzystory pod obciazeniem w stosunku do ukladu bez bootstrapu osczedzamy kilka volt. Oplaca sie dodac bootstrap jak stopien sterujacy ma kaskode na ktorej tracimy sporo napiecia, mozna wtedy podniesc napiecie kaskody poprawiajac jej liniowosc. Dzieki bootstrapowi nie jest wymagane klopotliwe wyzsze zasilanie stopnia napieciowego no i preamp napieciowy nigdy sie nie nasyci.

Bootstrap powinien być szybki, i podawany od obu szyn zasilania.

 

Ostatnimi czasy są dostępne fety o wartościach RDSon pon 10mOhm , nawet grubo poniżej.

Owszem Pch są troszkę gorsze o około 10..15%.

 

Genialnymi fetami są najnowsze I.R. Polecam.

 

Co do bipoli to jak narazie za najlepsze uważam MJ11032/11033.

Niezawodne.

MJ11032 to niestety darlingtony ze wszystkimi wadami czyli kiepska stabilnoscia dynamiczna pradu spoczynkowego a to nie pozwala ''rozwinac mocy''. No i obudowa TO3 jest droga i niewygodna dlatego tylko w piecach o mocy kilowatow takei sei stosuje. Do parametrow nic nie mam faktycznie sa potezne.

 

Bootstrap jest szybki bo jest przeciez uzywany w ukladach impulsowych gdzie jest niezastapiony.

Moja aplikacja bootstrapu wyglada jak na rysunku, jest to jedna topologia z ktorych kozystam. Klopot z bootstrapem jest taki ze powinien byc dobrany do konkretnego napiecia pod konkretne tranzystory mocy. Moj uklad jest zaprojektowany jako uniwersalny i jest stabilny w zakresie napiec od +-24 do +-100V a dzieki rozszezeniu o dodatkowe tranzystory mocy umozliwia osiagniecie ok 1kW/4omach. Testowalem na nim wszystkie dostepne popularne tranzystory mocy wraz z mosfetami ale raczej zostane przy toshibach, przy duzych mocach zalety bootstrapu znikaja i stanowi tylko klopot, to prototyp wiec do testow dodalem boostrap teraz mysle o jego likwidacji co by umozliwilo pelna uniwersalnosc napieciowa.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Owszem Darlingtony jak wszystko mają swoje plusy i minusy.

Natomiast ich [ w.w. ] odporność i powtarzalność parametrów jest bardzo zadowalająca.

 

Co do budowy torów wzmacniaczy to każdy dłubacz ma swoje podejście.

 

Diabełek tkwi w szczegółach , i w miarę jak największej prostocie układowej.

Jak dla mnie Darlingtony plusów nie mają żadnych.

 

Jak kol. Irek zauważył - mają one tr. wstępny sprzężony termicznie z końcowym (jedna struktura), a więc przy zewnętrznej kompensacji (sprzężonej tylko przez radiator) będą większe lagi i groźba albo thermal runaway albo zaników biasu.

 

No i druga wada - nie można regulować nadmiaru prądu tr. wstępnego a więc wprowadzania go głębiej w klasę A.

 

Honoru Darlingtonów bronią jedynie Sankeny STD03, ale ich zrównoleglanie to jeden wielki ból w pewnej części ciała.

dio, 12 Wrz 2009, 20:32

 

>coolombo, 12 Wrz 2009, 16:54

>

>>>Gdzie ja to napisałem ?

>>

>>Gdzieś to było w temacie nie chce mi się czytać wszystkiego od nowa.

>

>Radio Erewań

>P: Czy to prawda, że w Moskwie na Placu Czerwonym rozdają Mercedesy?

>O: Prawda, ale z małymi poprawkami: nie w Moskwie tylko w Leningradzie, nie Mercedesy tylko rowery i

>nie rozdają tylko kradną.

>

>I tyle jest warte Twoje pisanie.

 

No i po co ten sarkazm?

 

Jeżeli oprócz tej jednej wpadki gdzie pomyliłem cię z kimś innym to co pisałem na temat właściwości tranzystorów jest nie prawdą to udowodnij co?

>Jak kol. Irek zauważył - mają one tr. wstępny sprzężony termicznie z końcowym (jedna struktura), a >więc przy zewnętrznej kompensacji (sprzężonej tylko przez radiator) będą większe lagi i groźba albo >thermal runaway albo zaników biasu.

 

Mozna jeszcze zrobic sziklai z darlingtonem choc nie widzialem zeby ktos tak robil. Zadkoscia jest tez potrojny darlington ale czasami sie go spotyka wiec sziklai z darlingtonem ma jakis sens. Bede probowal bo bawie sie dziwnymi topologiami i teraz robie wzmacniacz bez sprzezenia zwrotnego wiec bede potrzebowal jakiegos dobrego wyjsciowego wtornika emiterowego.

 

>Jak dla mnie to fety są najlepszymi wynalazkami z pośród wszystkich elementów wysoko prądowych.

 

Wysokopradowych to tak. Bo bipolary maja naturalne ograniczenie pradu wynikajace z ograniczonego wzmocnienia. Dlatego wiele prostych wzmacniaczy na bipolarach majacych slabe sterowanie i slabe tranzystory maja na tyle maly prad zwarciowy ze bezpieczniki wystarczaja im za zabezpieczenie albo maja tylko detektor przeciazenia uruchamiajacy system zabezpieczen ale nie maja ogranicznika samego pradu. Mosfety maja jednak duze pojemnosci bramek a te optymalne modele (2SA1058/2SJ162 bardzo kiepski Rdson.

Te gorsze wzmacniacze na fetach (holton) maja we wtorniku same mosfety i wtedy maly prad preampa steruje duza pojemnoscia bramek dajac kiepskie napiecie narastania. W lepszych konstrukcjach mosfetami steruja srednie bipolary (darlington bipolar+mosfet) co znaczaco przyspiesza przeladowanie bramek. I tak pozostaje klopot z symetria n-fet p-fet a topologia tylko na n-fetach jakos nie dziala za dobrze.

 

darkfenriz

>"Klasa A to prad spoczynkowy ustawiony na wartosc wieksza niz maksymalny prad wyjsciowy." -SINGLE-ENDED

>Nie, prad spoczynkowy musi byc wiekszy niz 1/2 max. wyjsciowego.- PUSH-PULL

KSA50 pracuje w klasie A tylko na 8omach.

Ogólnie rzecz biorąc projektowanie wzmacniaczy w czystej klasie A jest dosyć utopijne.

Zawsze będzie problem ze stabilnością parametrów i pasmem mocy.

Komedie z nasyceniem są czymś na porządku dziennym.

Nie ma to jak uczciwy wzmak w klasie AB.

No tak ale tym sposobem kazdy wzmacniacz jest wzmacniaczem klasy A bo w specyficznych warunkach wchodzi w AB czyli tak jak ten KRELL a to ze dzieje sie to w innym punkcie to malo istotne.

 

Chodzi mi o dziwna zaleznosc w ktorej posiadacz KSA50 jesli ma kolumny 8omowe to moze powiedziec ze ma wzmacniacz w klasie A ale jesli ma kolumny 4omowe to juz musi powiedziec ze ma wzmacniacz w klasie AB. A co bedzie jak ma B&W ktore maja 4omy a producent pisze na nich 8om?

Zreszta bez znaczenia dobrze by bylo gdyby wszyscy rozumieli te zaleznosc a ze nie rozumieja to klasa A jest dzis marketingiem i na to juz nic nie poradzimy.

 

A co sadzicie o tej dziwnej topologii ukladowej? Nie ma sprzezenia zwrotnego i musze pokombinowac z jakims dobrym wtornikiem emiterowym, na razie odpale na potrojnym darlingtonie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

moze macie jakiegos faworyta?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.