Wielkopolski Test ABX

[szrek]

niezle.Dalej iskacze drapia sie, bo swedzi.Domorosły elektronik dzieli sie dosiadczeniami domorosłego elektronika.Wymień moderatorze dwa urzadzenia elektroniczne jakie masz, z podaniem typu.Pomiń miernik uniwersalny.Sprawdzimy co o nich wiesz.Bo jak dotychczas to poezja o harmonicznych, intermodulacjach.Czytałem kiedys wypociny jakiegoś konstruktora BATA cos takiego na KKur......Co on to nie wymienił jako swoje osiagniecie.Ktos kto wiedział o czym mówił, wiedział że to była farsa.Przedstawiał dawno znane rozwiazania i układy jako wynalazki.Swoje osiagniecia.Cóś niezwyklego.W sam raz takie coś dla wielkiego moderatora czy innego whita.A tak po koleji.Guzik mnie obchodzi co tam macie.Ustawcie w koncu BATA i diore i sprawdzcie.... wolni mysliciele.Wiem ze wam dupa cierpnie na sama mysl.Co to moze sie ..stać.

[szrek]

wiecie jak to sie robi.Wyrównuje i słucha.Po prostu.I mówi sie .Ten taki, a ten taki.I gledzenie NIC tu nie zmieni.Ani nawet dokształt -wielki moderatorze.Jeszce raz.Bierze sie wklada do kontaktu wtyczke,wyrównuje i słucha.I zdaje relacje.A jak taki white nadal nie wie jak zmierzyc kable to mówie.Jak juz stwierdzi ze nie ma różnic między Batem a Diorą ,to przełącznik zmienić na za kablami a przed kolumnami.Gdybys white czegoś jeszcze nie wiedział, to napisz.Moja zona wszystko ci wyjasni.Nawet ona to kuma.I mój pies.

[szrek]

aaa ...zeby znowu nie powtarzano durnych pytan i uwag i przemysleń.Bierze sie wtyczke.Wklada do kontaktu.Wyrównuje poziomy hałasu.Przełacza przełacznikiem i słucha.I juz nic wiecej white.Nie mysli sie, nie kombinuje..Slucha sie white i MÓWI.Jakie to proste.Mówi sie white, a wcześniej TYLKO słucha.Co chcesz, dowolnie długo, z dowolną głośnoscia.Jak jeszcze czegos nie wiesz to ...pytaj.

[Bertrand]

Badacze słuchu nietoperzy skonstruowali detektory ultrasoniczne: batdetektory, które pozwalają na zamianę ultradźwięków na dźwięki słyszalne przez ludzi,i myślę, że kilku userów na tym forum posiada to urządzenie. Pawle, mimo całej sympatii dla Ciebie,w związku z tym co napisałem, oni słyszą, wszystko ;)

[szrek]

generalnie wielcy moderatorzy,zukzuki,whaite inne.Zróbcie takich testów sto.Róbta z diora,accu z denonem we wszelkich kombinacjach.Jak bedziecie mieli wyników sto, to wtedy zacznijcie mysleć.Na razie przypominacie faceta z łopata na dołem kombinującym jak by tu spier...ć z roboty.

[mlb]

szrek, znowu jakiś słowotok bez składu. Robiłeś taki test? Co to znaczy "wyrównać głośność"? Z jaką precyzją, jakim urządzeniem? "Na ucho"? Przecież ucho jest zawodne. Fotek stwierdził że nie będzie testował bo wszystko co słyszy to mu się wydaje. Że wszystkie wzmacniacze są skonstruowane idealnie. Ot taki test którego wynik już jest znany przed jego rozpoczęciem. Ale Bez eXperymentów, od razu wynik.

[xniwax]

szrek póki co to gaworzysz jak Szrek walnięty ową łopatą w łeb.

[x1]

palton, 13 Lis 2009, 00:12

 

>Widzisz, kilka stron wstecz opisałem że w teście ABX nie rozpoznałem dwóch systemów, gdzie w jednym

>z nich był wpięty "skopany" (podobno ten typ ma nierówne pasmo przenoszenia) Dac Audionemesis DC-1 .>Po kilku przejściach od nowa (nadal nie znając odpowiedzi) trafiłem 9/10. Jeśli w tym teście nie

>sposób odróżnić "skopanego" daca, a po wielu przełączeniach to się jednak udaje, to nic ci to nie

>daje do myślenia ?

 

Widzisz, miałeś problemy nawet z tak oczywistym przypadkiem, czyli gdybyś jednego słuchał jednego dnia, a drugiego na następny dzień, to byś myślał, że są takie same, bo miałeś problemy nawet jeden był po drugim.

Ludzkie ucho jest mało wrażliwe na zmiany, po prostu. Łatwo je oszukać i zwieść. Słyszy zmiany jakich nie ma i nie słyszy zmian, które są.

Poza tym nie wiadomo jakiej jakości było Twoje wyrównanie poziomów. Ja bym je w tym przypadku wyrównał miernikiem, żeby nie było wątpliwości.

 

Dla harkorowców proponuję test ABX na szumie różowym, łatwiej odróżnić urządzenia :)

[x1]

fafarskid, 13 Lis 2009, 00:18

 

>Oto czym dla przykladu moze sie charakteryzowac brzmienie wzmacniacza. Wszystkie te cechy maja na

>siebie wzajemny wplyw i wspolnie decyduja o jakosci brzmienia.

 

fantastycznie, tylko dlaczego ludzie przestają słyszeć te oczywistości gdy się wyrówna poziomy ?!?

[x1]

mlb, 13 Lis 2009, 00:35

 

 

>>Hmmm.... jak to zdefiniować jako parametr? Obcinanie impulsów? Czyli wchodzenie w przesterowanie?

>Oj fotek, bierzesz się za wyjaśnianie zjawisk o których nie masz pojęcia... spotkałeś się kiedyś z

>takim określeniem jak rozkład harmonicznych? Albo mikrodynamika? Może najpierw coś o tym przeczytaj

>zanim zaczniesz o tym dyskutować...

 

Zaczynasz być chamowaty :) Specjalistą od pisania o czym nie masz pojęcia to jesteś TY :))) Nie masz pojęcia o elektronice a się o tym, tonem specjalisty wypowiadasz... mówiąc straszliwe bzdury. Nie rób, chyba, że chcesz się koniecznie ośmieszać :)

 

Jak z tymi wtyczkami ? Napisz, pośmieję się trochę na początek dnia :))

[x1]

zukzukzuk, 13 Lis 2009, 01:12

 

>To Ty nie rozumiesz:)

>Albo raczej - nie doświadczyłeś wzmacniacza, który mimo, że jest w 100% poprawny technicznie - nie

>jest w stanie wysterować niektórych, niekoniecznie najmniej skutecznych kolumn.

>Nie wszystko można zmierzyć i zamienić na liczby:)

 

zuk, zuk, oj zuk... w swojej naiwnej "fachowości" wydaje Ci się, że tego nie można zmierzyć :))) Jak najbardziej się da i to się mierzy.

Zajrzyj na stronę The audio Critic, oni mierzą ten parametr. I wiesz co ? Często te audiofilskie badziewia wychodza najgorzej :))) Bo tam jest mało inżynierii, a dużo marketingu...

[x1]

seniortelefono, 13 Lis 2009, 00:59

 

>palton, 13 Lis 2009, 00:44

>Odpowiem Ci szczerze - nie wiem. Kolumny, które do tej pory porównywałem sporo się od siebie różniły

>i te sądzę że bym rozpoznał. Natomiast gdyby ich brzmienie było bardzo zbliżone to nie wiem. Nie

>chcę mówić o czymś, czego nie próbowałem :-)

 

Są testy ABX kolumn: różnią się, nawet w tym paskudnym teście ABX... I nawet wzmaki się różnią :) Wystarczy, że mają drobne zafalowanie +-1 dB i to już wychodzi w teście ABX ! Sam jestem zdziwiony.

[mlb]

x1, nudą zaczyna wiać... napisz coś konkretnego zamiast bełkotu trolla.

 

Na przykład jakie to jeszcze konkretnie wzmacniacze grają w sposób nierozróżnialny, na jakich kolumnach... o jednym takim teście coś wiemy, ale tu jest za dużo wątpliwości. Znasz jeszcze jakieś inne przykłady? Z własnego doświadczenia, a nie jakieś linki anglojęzyczne których nie rozumiesz.

[fotek]

mlb, 13 Lis 2009, 08:36

 

>Z jaką precyzją, jakim urządzeniem? "Na ucho"? Przecież ucho jest zawodne.

 

Witam ponownie :-) Z jaką precyzją? Jeśli chcesz (i masz) użyć sprzętu pomiarowego, to podałem prościutki sposób wcześniej gdy opisywałem whitesnakeowi jak się bada czy wzmacniacz jest liniowy. Ale to nie było konieczne w przymiarkach do testu u Lutka - tam wystarczyło już zgrubne, na słuch, wyrównanie poziomów by różnica przestała być słyszalna. A jeszcze się doczepię do sformułowania "ucho jest zawodne" - bo mi wygodnie :) Jak możesz pisać, że najczulszy element pomiarowy jest zawodny? Element, który potrafi odróżnić obecność płyty chodnikowej na playerze miałby zawieźć w tak prostym teście, czy dźwięk dwóch systemów się różni? No wiesz? :)

 

>Fotek stwierdził że nie będzie

>testował bo wszystko co słyszy to mu się wydaje. Że wszystkie wzmacniacze są skonstruowane idealnie.

>Ot taki test którego wynik już jest znany przed jego rozpoczęciem.

 

Gdzie ja to stwierdziłem, możesz powiedzieć? Ja właśnie jestem nielicznym w tym wątku, który zastanawia się dlaczego nie słychać tych różnic, jesli są. Albo dlaczego ich nie ma. I stąd moje hipotezy, że może to wina naszego mózgu, który sobie dorabia coś czego nie ma?

 

>Że wszystkie wzmacniacze są skonstruowane idealnie.

 

Tego też nie powiedziałem. Powiedziałem, że powinny być. Że to powinien być cel inżyniera, który wzmacniacz projektuje. Żeby pomiarowo nie było w zakresie słyszalność człowieka żadnych różnic. Po prostu aby wzmacniacz niczego nie zmieniał z sygnałem, żeby nie był elementem toru, którego obecność zmienia dźwięk w stosunku do źródła. Więc nie wiem jak można mówić o brzmieniu wzmacniacza, podczas gdy kazdy normalny konstrktór chciałby, żeby jego produkt był jak najmniej słyszalny. Nie wiem jak to można prościej wytłumaczyć, więc już ten wątek chyba zakończę na tym.

[x1]

mlb, 13 Lis 2009, 01:36

 

>zukzukzuk, 13 Lis 2009, 01:28

>>Nie zawaham się nazwać powyższego stwierdzenia I D I O T Y Z M E M!

>

>Na to jest tylko jedna skuteczna metoda którą znam: edukacja. Wszystkie inne kończą się niczym.

 

Skończyłeś ostatnio jakąś SZKOŁĘ elektroniczną ?!? Czy kształciłeś się na "Młodym techniku" ? ;)

 

Pochwal się. Czekamy niecierpliwie :)))

[mlb]

>Gdzie ja to stwierdziłem, możesz powiedzieć? Ja właśnie jestem nielicznym w tym wątku, który

>zastanawia się dlaczego nie słychać tych różnic, jesli są. Albo dlaczego ich nie ma.

 

Spójrz na swoje wpisy wcześniej - kiedy poprosiłem żebyś uważnie posłuchał gitary, stwierdziłeś że nie ma sensu bo to mózg oszukuje. Może i się zastanawiasz, ale nie robisz nic żeby to zrozumieć...

 

>Tego też nie powiedziałem. Powiedziałem, że powinny być.

To jest podejście utopisty. Gdybyś miał wykształcenie techniczne, byś to zrozumiał. Projekt jest tylko projektem. Narysuj na kartce symbol żarówki, najbardziej starannie jak potrafisz. Czy po narysowaniu zrobiło się jasno w Twoim pokoju?

[x1]

zukzukzuk, 13 Lis 2009, 01:28

 

>Mlb - możesz iść spać...

>

>Znajduję naprawdę KAMIENIE MILOWE w historii audio na blogu Pawła (przedtem nie czytałem tak

>szczegółowo)!!!

>

>"Jak zostało to powyżej wykazane tzw. sprzęt audio hi-end, wyższej klasy, referencyjny itd. daje

>korzyści tylko i wyłącznie w sferze poczucia posiadania czegoś wyjątkowego. Pozwala dowartościować

>się właścicielowi, że sam jest kimś wyjątkowym. Wartości dźwiękowych (sonicznych, jak lubią mawiać

>audiofile) ani użytkowych nie posiada lepszych ponad sprzęt budżetowy, dostępny w supermarkecie."

>Rewelacja!

>Czyli - marketowa wieża Sharp u znajomego, odtwarza muzykę tak samo, a może i lepiej, od hańbiąco

>drogiego (i oszukującego!) zestawu: Wadia + Gryphon Antileon + Bowersy.

>Jest po prostu nie do odróżnienia!

>Nie zawaham się nazwać powyższego stwierdzenia I D I O T Y Z M E M!

 

idiotyzmem jest to, że nie czytasz ze zrozumieniem. Paweł tam wyraźnie pisał, że chodzi głównie o klocki. Kolumny się różnią, i za to trzeba często zapłacić więcej, że często za dużo to już inna historia. Czytać ze zrozumieniem to Ty nie potrafisz, ale co charakterystyczne u prostych ludzi, wyzywasz mądrzejszych od idiotów :))) Jesteś taksówkarzem ?

 

Napisz jakiś swój artykuł ze swoimi mądrościami, będzie ubaw po pachy :)))

[mlb]

x1, to naprawdę nudne. Trolujesz we własnym wątku. Odpowiedz na moje pytanie.

[mlb]

Mnie nie interesuje co tam Paweł napisał bo to jest wyssane z palca. Mnie interesują Twoje własne doświadczenia.

[x1]

mlb, 13 Lis 2009, 09:21

 

>x1, nudą zaczyna wiać... napisz coś konkretnego zamiast bełkotu trolla.

 

moderator może tak bezkarnie obrażać usera ?

 

>Na przykład jakie to jeszcze konkretnie wzmacniacze grają w sposób nierozróżnialny, na jakich

>kolumnach... o jednym takim teście coś wiemy, ale tu jest za dużo wątpliwości. Znasz jeszcze jakieś

>inne przykłady? Z własnego doświadczenia, a nie jakieś linki anglojęzyczne których nie rozumiesz.

 

Jesteś chamem (stwierdzenie logicznego faktu), ale postaram Ci pomóc: Paweł dał tony linków do takich testów i dał wyjaśnienia na co patrzeć. Nawet dał przyczynek do organizacji testu Wielkopolskiego. Mało, wciąż mało...

 

Zrób w końcu test i UDOWODNIJ, że Ty słyszysz. Nikogo tu nie interesuje, że Tobie się to wydaje. To jest wątek o faktach, a nie wrażeniach.

Albo przenieś się do wątku, gdzie się będziesz dobrze czuł nie będziesz nikogo obrażał.

 

To co ? Pa ? Bo testu się OCZYWIŚCIE nie doczekamy (poproś żonę, żeby wyszła, albo zorganizuj test u kolegi, Twoje problemy nas nie interesują).

Brak Ci jaj, wiedzy i odwagi.

Jesteś małym człowieczkiem, któremu ktoś nierozważnie dał możliwość usuwania innych postów.

[mlb]

x1, odpowiedz na moje pytanie

[x1]

mlb, 13 Lis 2009, 09:58

 

>x1, odpowiedz na moje pytanie

 

Myślisz, że jak zaczniesz mnożyć głupie pytania, to się nikt nie zorientuje, że nie masz NIC do napisania ?

 

Odpowiem Ci jak odpowiesz mi na moje dziesięć pytań, które Ci zadałem wcześniej.... i nie odpowiedziałeś :)))

Ja Ci chłopino ułatwiam sprawę jak mogę, a Ty dalej błądzisz we mgle...

 

Po co się tu męczysz ?

 

UDOWODNIJ, że słyszysz. Obal hipotezę, że wzmacniacze są równe (o określonych parametrach) :)))

Obal to, albo połówkę i idź spać :)))

[mlb]

Dla mnie odpowiedź jest jasna: x1 nie ma żadnych własnych doświadczeń. Zamiast tego są ataki personalne, jakieś linki, odnośniki.

 

A ja tylko zadałem proste pytanie: jakie jeszcze wzmacniacze grają równie podobnie. Proszę o jakieś zdjęcia, ewentualnie o opis konfiguracji sprzętowej gdzie i kiedy były porównywane. Porównywane osobiście przez x1.

[fotek]

mlb, 13 Lis 2009, 10:05

 

Ataki personalne? A kto posługuje się wobec mnie atakami personalnymi? Kto mi sugeruje, że nie mam wiedzy potrzebnej by zabrać głos w dyskusji? To są dla mnie ataki personalne, bo nie odnoszą się do tego co piszę, ale do mnie. Nie zamierzam wyjaśniać jakie mam wykształcenie, bo to jest moja prywatna sprawa, ale zapewniam, że mam podstawy do pisania tego co piszę.

[mlb]

fotek, w odróżnieniu od x1 nie atakuję Ciebie, tylko Twoją wiedzę, to jest różnica.

 

Nie musisz wyjaśniać jakie masz wykształcenie, ale nie pisz rzeczy których nie rozumiesz. Czy pytanie typu "czy kiedykolwiek próbowałeś sam zbudować jakieś urządzenie elektroniczne?" też uważasz za atak personalny? Piszesz o rzeczach które znasz tylko z ich uproszczonych opisów - więc skoro nie rozumiesz zjawisk które w nich zachodzą, nie pisz o nich bo jedynie narażasz się na śmieszność.

[fotek]

mlb, 13 Lis 2009, 10:28

 

>"czy kiedykolwiek próbowałeś sam zbudować jakieś urządzenie elektroniczne?"

 

Odpowiadam: tak. Z powodzeniem zresztą.

 

 

>Piszesz o rzeczach które znasz tylko z ich uproszczonych opisów - więc skoro

>nie rozumiesz zjawisk które w nich zachodzą,

 

Jeśli ten wątek jest o rzeczy, której nikt nie umie wyjaśnić, to moje dywagacje są jak najbardziej na miejscu. Bajki do dopiero są w testach w popularnych miesięcznikach.

[x1]

mlb, 13 Lis 2009, 10:05

 

>Dla mnie odpowiedź jest jasna: x1 nie ma żadnych własnych doświadczeń. Zamiast tego są ataki

>personalne, jakieś linki, odnośniki.

 

Od Twoich ataków personalnych ten wątek jest pełen :)) Coś Ci się chłopcze pomyliło :)))

Wiedza, kolego, niestety jest często w postaci książek, linków, odnośników. Tylko naukowcy mogą pisać o własnych doświadczeniach :)))

 

Powtórzę, bo ci umknęło:

 

UDOWODNIJ, że słyszysz. Obal hipotezę, że wzmacniacze są równe (o określonych parametrach) :)))

Obal to, albo połówkę i idź spać :)))

[mlb]

>Odpowiadam: tak. Z powodzeniem zresztą.

 

No to super, mamy jakiś punkt zaczepienia. Czy była to może końcówka mocy?

 

>Jeśli ten wątek jest o rzeczy, której nikt nie umie wyjaśnić,

 

Ten wątek nie jest próbą wyjaśnienia zjawiska, to jest komedia pomyłek, czyli próba udowodnienia prawdziwości z gruntu błędnej teorii w oparciu o niepewną obserwację. Nawet x1 nie potrafi podać innych przykładów tego zjawiska które zna z własnego doświadczenia.

 

Można się zastanawiać na czym polega samo zjawisko, ale póki co wszystkie próby jego wyjaśnienia spotykają się tylko i wyłącznie z wściekłymi atakami. Więc o czym tu rozmawiać?

[x1]

mlb, 13 Lis 2009, 10:28

 

>Czy

>pytanie typu "czy kiedykolwiek próbowałeś sam zbudować jakieś urządzenie elektroniczne?"

 

Ty byś musiał odpowiedzieć tak: "złożyłem do kupy, zgodnie z precyzyjną instrukcją, ale bez zrozumienia jego działania :))) Potrafię wymienić kondensator. Jako, że różnią się wyglądem, to mniemam i "słyszę", że różnią się też "brzmieniem" :)))"

 

"bredzący troll" to według Ciebie nie jest atak personalny ? ;)

[mlb]

x1, nudny jesteś...

 

Odpowiesz w końcu jakie jeszcze słyszałeś wzmacniacze które brzmią prawie tak samo? Przecież od samego początku twierdzisz że to jest reguła, więc chętnie zapoznam się z przykładami które znasz i ją potwierdzają.