Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  492 członków

Sansui Klub

Rekomendowane odpowiedzi

42 minuty temu, Cybermike1 napisał:

Wszystko przed Tobą, tylko trzeba portfel szykowac z l595 strasznie poszarzowali z ceną, 😪

Wiadomo, że chciało by się mieć z 10 różnych wzmacniaczy, no cóż, drogie te zabawki.

Ostatnio na pocieszenie zainwestowałem w platformę pod wzmacniacz. Mała rzecz a cieszy.

 

4310A8BA-126E-4830-B475-D53AB6189891.jpeg

Edytowane przez doktor_mun

Jeszcze z innej beczki.

Ostatnio mój Micro Seiki BL 91 gra już z nowym (choć starym modelem) ramieniem SME II . Trzeba przyznać, że powrót po wielu miesiącach przerwy do winyla sprawił mi wielką radość. Trafa  Tamury i pre AU 07 wydobywa bajkowe dźwięki z kolumn. Zapodaję sobie bardzo stare płyty. Nawet nie wiem, czy znalazł bym je na CD. Niedawno ktoś pisał , że na Audio S prezentowano na jakimś stoisku Sansui SR 929. Mam ten model i muszę niestety napisać, że Micro Seiki jest lepszy. Taka prawda. ponieważ jakość jest wprost wzorcowa, jak to ja, zacząłem sprawdzać różne wynalazki do gramofonów. Na pierwszy ogień poszła szczoteczka do odprowadzania ładunków. Miałem coś takiego jeszcze z czasów gramofonu Daniel. Tam się przydawała, bo inaczej potrafiło strzelać czasem. Teraz jest to niepotrzebny wynalazek, nic nie potrzaskuje , ale może służyć jako czyścidełko do płyty. Drugą rzeczą jaką sprawdziłem jest obciążnik do płyty, zakładany na szpilkę po założeniu płyty. Mam taki 800 gramowy. Kiedyś myślałem, że nic nie poprawia w odtwarzaniu płyty. Teraz widzę, że ma to wpływ. Ja zauważam to w górnych rejestrach nagrań. Jest coś takiego , że po uderzeniu w talerze dźwięk nieobciążonej płyty jest lekko chropowaty, zapiaszczony. Po założeniu dociążenia tego nie ma. Wybrzmienie jest czyste i czuć nawet wibracje. Jak widać zawsze może być lepiej, trzeba szukać. Raz się uda, raz nie. Dla ciekawych, wkładka Denon 103 S, trafo Tamraudio TR-3, które były dedykowane do Denona. 

doktor-mun

Jak to wpływa na odsłuch. Podstawek jeszcze nie stosowałem i nie sprawdzałem ?

19 minut temu, janvideo24 napisał:

Jak to wpływa na odsłuch. Podstawek jeszcze nie stosowałem i nie sprawdzałem ?

Odpowiem za siebie. Takową platformę Gravity sprzedałem właśnie niedawno. Ładnie się prezentowała przez ok 3 lata.....🙂. Ale ostatnio przewinęło się trochę kolumn u mnie o kablach i DAC nie pomnę, więc tak do końca nie wiem czy coś dawała. Zmiany są ,ale raczej nie przez platformę a pozostałe klocki. 

Sansui 907XR ,Meridian 508.20/24,Audiobyte Black Dragon,PMC fb1i, Zu Audio Libtec, Audioquest. 

14 minut temu, janvideo24 napisał:

Jak to wpływa na odsłuch. Podstawek jeszcze nie stosowałem i nie sprawdzałem ?

Dla mnie dźwięk się jakby „oczyszcza z brudu”. Poprawia się kultura przekazu tak jednym zdaniem.
Ja platformę Gravity kupiłem ostatnio i postawiłem ostatnio pod wzmacniaczem. Nie testowałem pod innymi urządzeniami. Ponoć najlepsze efekty przynosi pod odtwarzaczem CD oraz gramofonem (gramofonu niestety nie posiadam).

Ja pod transportem CD mam postawione stopy antywibracyjne Kepler. Pod DAC-kiem, transportem plików, transformatorem również. Zastanawiam się czy nie dokupić kolejnego kompletu pod zasilacz do transportu plików.
W przeszłości miałem stopy antywibracyjne pod listwą zasilającą, ale już nie mam. Pod kolumnami również są stopy antywibracyjne. 

Ogólnie te wszystkie ustrojstwa antywibracyjne poprawiają kulturę przekazu, tak jak pisałem na wstępie. Dźwięk staje się bardziej przejrzysty, precyzyjny. Bas gra w sposób lepiej kontrolowany. 
 

ps. Za pieniądze z platformy, podstawek( nóżek Keplera) kupiłem DAC Audiobyte Black Dragon i jest duuużo lepiej i różnice słychać od razu 

Platformę też miałem pod Sansujem a Keplery pod CDkiem, ale....każdy słyszy inaczej i to co chce słyszeć 😉

Sansui 907XR ,Meridian 508.20/24,Audiobyte Black Dragon,PMC fb1i, Zu Audio Libtec, Audioquest. 

1 minutę temu, misiek x napisał:

kupiłem DAC Audiobyte Black Dragon i jest duuużo lepiej i różnice słychać od razu 

Oczywiście, że jeżeli wymienisz dac na zdecydowanie lepszy to różnice usłyszysz natychmiast.
Niemniej jednak wpływ drgań na dźwięk w audio jest powszechnie znanym zagadnieniem i są tacy, którzy uważają ze ten wpływ jest większy niż kabli ( ja tak nie uważam). Oczywiście bez tych antywibracyjnych ustrojstw można żyć, jednak ja nie zamierzam z nich rezygnować. Tym bardziej że dac posiadam „docelowy”, na obecną chwilę. 

Oczywiście, że to na czym stoją nasze klocki ma znaczenie, ale czy czasami nie płacimy za marketing i piękną otoczkę, reklamę, opinie? Uważam że wydanie kilku tysięcy ( a tyle kosztują nowa Gravity i Keplery) jest trochę....Można osiągnąć ten sam efekt stawiając klocki na czymś równie dobrym a nieporównywalnie tańszym. Ale, co kto lubi ....to tylko hobby i zabawa .

Pozdrawiam

ps. i nic nie mam do tej firmy , bo sam przez kilka lat używałem ich produktów.....innych podstawek i platform również 

Sansui 907XR ,Meridian 508.20/24,Audiobyte Black Dragon,PMC fb1i, Zu Audio Libtec, Audioquest. 

4 minuty temu, misiek x napisał:

Uważam że wydanie kilku tysięcy ( a tyle kosztują nowa Gravity i Keplery) jest trochę....

Dał tych którzy bawią się w tego typu ustroje to i tak nie jest drogo. Na rynku można znaleźć sporo innych producentów tego typu produktów, jednocześnie znaczne droższych. Oni również znajdują nabywców. To taka kropka nad i w audio. Każdy robi to co uważa za słuszne.

Teraz, doktor_mun napisał:

Każdy robi to co uważa za słuszne

Dokładnie. A to że są znacznie droższe firmy i za Voodoo krzyczą kosmiczne pieniądze i naciągają jeleni.....co mnie do tego. Jak bym wydał kilka,kilkanaście czy dziesiąt tysięcy na takie ustrojstwa ,też bym słyszał i trudno byłoby mnie przekonać że jest inaczej i wyszedłem na.....

Pozdrawiam jeszcze raz 

Sansui 907XR ,Meridian 508.20/24,Audiobyte Black Dragon,PMC fb1i, Zu Audio Libtec, Audioquest. 

Lux 590 to totalna porażka jak dla mnie, staruteńki l570 jest zdecydowanie fajniejszy. Ale jak widzę kolega głównie lubi przerzucać sprzęt i choćby coś nawet było naprawdę wybitne to coś czuję że i tak miejsca nie zagrzeje - znam ja takich poszukiwaczy... Radość głównie wynika u nich z samego przerzucania 😀

24 minuty temu, czubsi napisał:

Lux 590 to totalna porażka jak dla mnie, staruteńki l570 jest zdecydowanie fajniejszy.

Wiem, że wiele osób preferuje starsze sprzęty od nowych.

Ja bym chciał posłuchać 590AXII dokładnie tego modelu. Napisz który dokładnie model słuchałeś i swoje wrażenia. Ja chciałbym zaspokoić ciekawość odnośnie tego konkretnego modelu ale nie jest to takie proste ponieważ mie znam nikogo kto posiada ten wzmak. Dopóki nie posłucham osobiście to się nie wypowiem.

Ja chciałbym porównać taki nowoczesny 590AXII do Sansui AU-07 oraz 907 Limited. Mam nadzieję że pewnego dnia będę miał okazję, dlatego o tym piszę. W każdym wątku pisze się o innych sprzętach niż te z tematu. To rlnorma jest, szczególnie jeśli chodzi o porównania, choć wrażenia z odsłuchów innych klocków również cenne. Lepsze to niż nic.

3 godziny temu, czubsi napisał:

Lux 590 to totalna porażka jak dla mnie, staruteńki l570 jest zdecydowanie fajniejszy. Ale jak widzę kolega głównie lubi przerzucać sprzęt i choćby coś nawet było naprawdę wybitne to coś czuję że i tak miejsca nie zagrzeje - znam ja takich poszukiwaczy... Radość głównie wynika u nich z samego przerzucania 😀

Nie zgadzam sie z opinia twoja o mnie. Dla mnie najwazniejsza jest muzyka i przezywanie emocji podczas odsluchu utworow. Kwestia zmian klockow, mi sie sprzet z czasem nudzi, kazdy z nas to ma. Lux l590ax2 nie jest totalna porazką, nigdy nie byl i nigdy nie bedzie

Dobry wieczór Państwu

Za chwilę minie tydzień jak zachwycam się B2103 jak już pisałem . dziś chciałbym podzielić się wrażeniami z brzmienia zestawu z odgrodami ( po 2 Philips 12" papier szerokopasmowe plus papierowy EGB P551 stożek wysokotonowy) .Zawsze chciałem posłuchać takich kolumn Ardento Alter II np , ale kasa nie na moją kieszeń. Nadarzyła się okazja przy powrocie z Gorzowa ,zajechałem, posłuchałem , zapłaciłem i oto one. Brzmią dosć jasno , piekielnie szybko , detalicznie ,ale jednocześnie ślicznie .Czasem przy kiepskiej realizacji wykazują mało basu , ale przy każdej dobrej jest wszystko jak trzeba - nie jestem basolubem  .Riverside z płyty Second Life Syndrom - gitara szybka , drapieżna ,Patricia Barber z gęstych plików Distorsion of Love wokal przepiękny , pojedyńcze uderzenia w klawisz fortepianu podnoszą głowę ze zdumieniem w oczach .Raz Dwa Trzy Młynarski - koncert z Trójki ( jeszcze ) pierwszy kawałek i gitara akustyczna , potem Nowak , potem akordeon , przeszkadzajki i zza pleców Nowaka bas - nigdy nie słyszałem takiego brzmienia .Pojedyńcze uderzenia ,stuknięcie można dokładnie określić w przestrzeni i barwa .Jeśli tak wygląda prawda w dźwięku o której mówicie to sądzę ,że ją mam w swoim pokoju . Wrzuciłem też Zoolook -J.M.Jarre znam tą płytę od dnia zaprezentowania w radio w 85 , a potem często słuchałem za każdą zmianą sprzetu .Zachwycałem się tą przestrzenią , którą zawsze pokazywała , ale w tym zestawieniu wszystko latało po pokoju , nad głową , niesamowite wrażenia dla mnie .Teraz leci za plecami Tori Amos - Independant Geraldine słucham i zachwycam się . Wcześniej w tygodniu podłączyłem te kolumny do mojego lampowca ( całkiem dobrej klasy ) na 300B PSE czyli 2 x18 W . Ponieważ oferuje swój czar a płyta była inna niż w B2103 ,nie przeszkadzało mi jakoś specjalnie ,że jest gorzej ,że to , co kiedyś ( miesiąc temu ) było dla mnie takie świetne , teraz świetne nie jest. Kiedy przerzucałem wzmacniacze wcześniej , słyszałem różnicę pomiędzy lampą, a 607 Limited na korzyść Sansui,ale ona nie przeszkadzała po tej godzinie słuchania . Przerzuciłem więc z lampy , na B2103 . posłuchałem tego samego utworu i ......k.... wa to praktycznie przepaść .Dopiero ten strzał pokazał jak świetnym wzmacniaczem jest B2103 .Jeśli nie wygram w totka , będzie to dla mnie wzmacniacz dożywotni  . Długo już przynudzam więc zakończę na tym .pozwolesobie kiedyś opowiedzieć o różnicach jakie są pomiędzy odgrodami a Yamaha NS 1000 podłączonymi do tego cuda japońskiego audio .

A i jeszcze jedno sobie przypomniałem .Słuchałem sobie w tygodniu Presiner Voice's trzeciej płyty z zestawu i jakoś cicho było .Podkręciłem potencjometr na B2103 aby było głośniej nieco , myśląc ,że tak jest zrealizowane . Kiedy muzyka rośnie wchodzą partie orkiestry i wokal jest takie walnięcie ,ze musiałem podbiec i zredukować .Dynamika , dynamika tego zestawu jest powalająca , dla mnie ,gościa ,który preferował bardziej plumkanie .Teraz jest wszystko , Beth Hart wali glosem jak na koncercie ( byłem na dwu ostatnio 3 grudnia to pamiętam ) , Melody Gardot zaplumka , no to zestaw sobie plumka i nic nie traci z treści .

Gość

(Konto usunięte)

Nie zarzekaj się, że to wzmacniacz dożywotni. Jeszcze kilku końcówek Sansui nie słyszałeś.😀

Dużo tego dobrego jeszcze przed Tobą. Szczególnie B-2105/C-2105.

Edytowane przez bkeram
9 godzin temu, Cybermike1 napisał:

Wszystko przed Tobą, tylko trzeba portfel szykowac z l595 strasznie poszarzowali z ceną, 😪

Miałeś może okazję porównania tego Luxmana z 907 MR?:-) 

Marku , ale mnie na nie nie stać normalnie .Nie wiem czy pamiętasz ,ale jak byłem rok temu po Limited to zachwycalem się Twoją kolekcją .Jeszcze nawet wtedy nie sądziłem ,ze kupię jakąś  907 a tu mam B2103 .Chociaż właściwie jest jedyna rzecz ,którą słuchałem u Janka, ale tak cichutko sobie raz pomyślałem - AU 07

Gość

(Konto usunięte)

Maćku. Chodzi mi o odsłuchanie w gotowym systemie. 2105 jest niestety bardzo kapryśna i nie ze wszystkim dobrze zagra. Dlatego nie zalecam jej kupowania bez długiego namysłu.

Piotrek. L595ASE było tylko 300szt. na całą Europę. Na Polskę pewnie z 50szt. i dawno rozkupione. Ciężko znaleźć jego użytkownika. Inna kategoria wzmacniacza, nie da się tak porównać. 4-5 razy słabszy od 907MR.

Edytowane przez bkeram
5 minut temu, bkeram napisał:

Maćku. Chodzi mi o odsłuchanie w gotowym systemie. 2105 jest niestety bardzo kapryśna i nie ze wszystkim dobrze zagra. Dlatego nie zalecam jej kupowania bez długiego namysłu.

Piotrek. L595ASE było tylko 300szt. na całą Europę. Na Polskę pewnie z 50szt. i dawno rozkupione. 

Nie sa rozkupione, sa caly czas dostepne w Top Hifi. Kolega tydzien temu odsluchiwal w Wwa, w Poznaniu tez są

W dniu 11.02.2023 o 21:37, bkeram napisał:

To widocznie Kolego ma niesamowite znajomości.😏

 

Mi w zeszłym roku Top HiFi widocznie nie chciało sprzedać.

Zadne znajomosci, byl na odsluchu razem z B&W za 40k i jakimis Elacami, moze zamowili nowe partie ze stoku, niewiem jak wtedy, teraz sa. 

Edytowane przez Seyv
Na prośbę autora
21 godzin temu, bkeram napisał:

 

Piotrek. L595ASE było tylko 300szt. na całą Europę. Na Polskę pewnie z 50szt. i dawno rozkupione. Ciężko znaleźć jego użytkownika. Inna kategoria wzmacniacza, nie da się tak porównać. 4-5 razy słabszy od 907MR.

Czyli jest prawdopodobieństwo że w/w Luxman mógłby wypaść słabiej od np: AU-07...🤔

A propo Sansui w połączeniu z kolumnami DIATONE.
Wiadomo że YouTube kompresuje dźwięk i komentarz w jakimś dziwnym języku ale zawsze to coś.

 

 

 

 

 

Te Sony z tej serii są wspaniałe. Jednak laserów już raczej nie ma. Gdyby nie to skusiłbym się na któryś CD Transport z tej serii. Wyglądają obłędnie jak dla mnie.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.