Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  492 członków

Sansui Klub

Rekomendowane odpowiedzi

Czytam sobie na 6moons o nowościach audio z Chin i przypomniało mi się że niedawno Czubsi pisał że miał okazję porównać Integra Kinki studio z Sansui. 

Może jeszcze ktoś miał okazję porównywać produkty z dalekiego wschodu lub też co raz popularniejsze wzmacniacze w klasie D z wzmacniaczami Sansui? 

 

Ps. Niczego Nie kupuje ani nie sprzedaje, pytam z ciekawości i żeby trochę rozruszać wątek 🙂

Witam.

Trzymałem w niecierpliwości pewnie kilka osób. Powoli odsłaniam kulisy ostatniego porównania Sansui. W szranki stanęły Sansui 907 MR i Sansui AU-07. Nim dokładne porównania, kilka słów o tym co stało się podczas przygotowań do porównań. Ponieważ bardzo byłem ciekawy jak zabrzmią wzmacniacze, kiedy tylko do mnie dotarła pierwsza sztuka 907MR, postanowiłem jej posłuchać. Jako płyta testowa posłużyła płyta CD Japońskiej pianistki jazowej Hiromi Uehara pod tytułem Move wydana przez wytwórnię Telarc w 2012r. Skład to Hiromi na fortepianie , Anthony Jackson contrabas guitar i Simon Phillips na perkusji. To ważne, bo ten skład grał z nią na kilku płytach i gwarantuje najlepsze brzmienie. Wracając do odsłuchu MR-ki, płyta poszła i wzmacniacz wydał dźwięki, jest już dobrze, nie został uszkodzony w transporcie. Brzmienie może inne od tego do jakiego przyzwyczaiła mnie AU-07, ale zauważyłem, że nawet na niskim poziomie głośności wzmacniacz się mocno grzeje. OK, sprawdzam strojenie, są duże rozjazdy. Po ustawieniu zera i prądów spoczynkowych w/g instrukcji ponownie przystąpiłem do odsłuchu, bas zrobił się lepszy, góra zaczęła się układać, ale nadal wzmacniacz się grzał. Nic to, śrubokręt w dłoń i postanowiłem wymienić pastę termoprzewodzącą pod tranzystorami mocy . Przy okazji polutowałem tranzystory sterujące końcówką mocy. Były już zauważalne mikropęknięcia. Ponowna regulacja punktów pracy tranzystorów końcowych i znów odsłuch. OK, teraz już grzanie dużo mniejsze. Co ciekawe, scena otworzyła się i wzmacniacz wyraźnie zyskał na melodyjności. Ponieważ AU-07 mam już od dawna i nie wymieniałem pasty, zrobiłem to i w nim. Ponownie zestroiłem. Zdecydowanie zabieg wymiany pasty termoprzewodzącej pod tranzystorami mocy daje odczuwalne zmiany na plus w brzmieniu. Pierwsze wrażenie po tych wszystkich zabiegach jest jedno. To dwa inne wzmacniacze, Bas w 907 MR jest inny, mniej punktowy, bardziej wypełniony ale nie tak szybki jak w AU-07. O ile w nagraniach na w/w płycie na 07-ce łatwiej wyróżnić bas z gitary basowej od basu od stopy perkusji to MR-ka bardziej to zlewa. Bas jest bardziej ,,okrągły,,, wypełniony. 07-ka jest bardziej punktowa i ciut mocniejsza, tak ją odbieram. Druga różnica, którą łatwo wyłapać , to wysokie. 907MR ma ich więcej, są bardziej czytelne. Średnica podobnie. Wszystko to składa się w inny klimat utworu. Brzmienie 907MR jest bardziej wypełnione basem ale nie tak punktowym jak w 07-ce. Góra jest też bardziej wyeksponowana, nie jest jednak ostra i szeleszcząca. Tu osobiste moje predyspozycje ku graniu AU-07 skłaniają do plusika dla niej. Może wolał bym górę z 907 MR-ki, ale cała aura 07-ki skłania mnie do napisania, że 907 MR gra ładnie, ale tak ciepło i z mniejszym wykopem jak 07-ka. 07-ka czaruje klimatem a słuchanie Hiromi sprawia niewymowną frajdę na tym wzmacniaczu. Tyle na dziś, wiśnie dojrzewają , czas na kompoty.

Jan 

Cześć, chciałem Was zapytać czy jezeli podłaczacie zródla europejskie  do Sansui kablami XLR to ze wzgledu na to ze XLR w Sansui maja inaczej polaczone piny bo “hot” jest na pinie 3 , to przelutowujecie kable. Czy w ogole to da się zauwazyc jak obydwa kanaly tak maja. Jakie sa Wasze doswiadczenia w tym względzie? 
piotr 

piko.

Tak, ja przelutowywuję. Miałem tak z pre gramofonowym Gold Note. Bez przelutowania po kilku minutach na sygnał zaczynało się nakładać coraz większe brumienie. Po przelutowaniu kabli zjawisko ustało.

 

4 godziny temu, janvideo24 napisał:

piko.

Tak, ja przelutowywuję. Miałem tak z pre gramofonowym Gold Note. Bez przelutowania po kilku minutach na sygnał zaczynało się nakładać coraz większe brumienie. Po przelutowaniu kabli zjawisko ustało.

 

Dzięki Jan

ja gramofon mam podłaczony przez RCA wiec to nie problem , natomiast streamer T2 mam podlaczony XLR-ami ale nie zauważyłem przydzwieku czy innych problemów, zastanawiałem sie czy nie ma to wpływu na  przestrzen czy inne aspekty ale moze jak to jest w obydwu kanalach to nbie?  Kabli mi troche szkoda bo drogie i takie zzmiany przy pozniejszym ewentualnym sprzedawaniu to problem. Może kupie jakieś przełaczki na próbe (odracacz fazy) i zobacze czy to coś wniesie. 

Gość

(Konto usunięte)

To dłuższy i znany temat. Tłumaczenie zajmie dużo czasu. Poczytaj w internecie: hot pin 3, hot pin 2, granie w fazie i przeciwfazie.

W xlr Sansui hot pin to nr 3 i najlepiej szukać źródła lub dac’a również z gorącym pinem nr 3. Niektóre z nich pozwalają w ustawieniach dostosować polaryzację, ale większość raczej nie.

Edytowane przez Marcysko

Człowiek to się jednak całe życie uczy. Zmieniłem polaryzację kabli głośnikowych i jest zmiana. Nie powiem że duża, bo porównywałem wcześniej RCA i xlr i różnica była drobna, ale jednak po zmianie polaryzacji, jak gram po xlr to dźwięk się zrobił mniej obszerny ale bardziej precyzyjny i czysty. 

ps. Na tidal itp są różne phase test do sprawdzenia poprawności podłączenia kolumn. 

Gość

(Konto usunięte)

Ooo. Widzę, że Tidal "się wyrabia". Testy na sprawdzenie polaryzacji, likwidacja MQA. Idzie ku lepszemu.😀

Z tą polaryzację trzeba pamiętać, że zdarzają się wyjątki. Niektóre wytwórnie płyt  specjalnie nagrywają płyty w przeciwfazie. 

Edytowane przez bkeram
28 minut temu, bkeram napisał:

Ooo. Widzę, że Tidal "się wyrabia". Testy na sprawdzenie polaryzacji, likwidacja MQA. Idzie ku lepszemu.😀

Tak szczerze to testowałem przez qobuz i jak tak napisałeś to aż sprawdziłem czy na tidalu też jest:) ale jest, ten sam testowy fragment

Screenshot_20230714-121833.thumb.png.0405a6e6f9aa42ff88271457549f163f.png

W dniu 10.06.2023 o 16:22, Baron napisał:

@san-sui według tego co piszesz nie ma słabych wzmacniaczy, ponieważ dla każdego z osobna można dobrać odpowiedni system żeby grał dobrze. W takim razie jak zrobić test porównawczy dwóch wzmacniaczy??? Jedynym sposobem jest podłączenie do tego samego systemu żeby wyłapać różnice. Oczywiście najlepiej jak ten system będzie równy i na wybitnym poziomie. Po co w takim razie wszyscy recenzenci podłączają testowane klocki do swojego referencyjnego systemu? Też popełniają błąd?

Jeżeli w tych samych warunkach, z hi-endowym towarzystwem jeden wzmacniacz wykazuje mniej kontrolowany bas, a drugi pełen kontroli to takie porównanie jest błędem początkujących audiofili? Sugerujesz też że osobiste preferencje są pomijane? Mam rozumieć że ktoś lubi ciągnący się, buczący i zagłuszający pozostałe zakresy pasma bas? Nawet jak cały system lekko zniweluje ten poluzowany bas to i tak będzie on słabszy w tym systemie niż ze wzmacniaczem który ten bas kontroluje wybitnie (mimo zejścia bardzo nisko).

Według Twoich teorii niedobory jakiegoś pasma we wzmacniaczu można uzdrowić nadwyżką tegoż pasma w źródle, kolumnach lub kablach. Dla mnie brednie. Można, ale to są półśrodki.

Z jednym się muszę zgodzić. 2302 gra równiej i bardziej bezkompromisowo od innych piecyków Sansui które słyszałem.

Niektórzy, a być może większość lubi niepełne pasmo basowe, czyli tzw. punktowy bas. To oznacza bas pozbawiony jego dolnych częstości. 

Proponuję przeprowadzenie testu i posłuchanie jak brzmią poszczególne częstości dolnego zakresu basowego. 

Uściślam.

Nie ma słabszych wzmacniaczy mocy które zbudowała firma Sansui na mosfetach. 

 

22 minuty temu, san-sui napisał:

Niektórzy, a być może większość lubi niepełne pasmo basowe

 

A konkretnie to kto? Przeprowadziłeś jakieś badania statystyczne na większej grupie słuchaczy żeby wygładzać takie tezy?

 

W dniu 20.06.2023 o 22:05, Baron napisał:

Krótko pisząc B2105 ma trochę wypięty zakres wyższego basu (około 100Hz) i niższego sopranu (około 5kHz). Daje to niesamowitą intymność w odsłuchu ludzkich głosów i bliskość instrumentów. Wzmacniacz ten daje niesamowite poczucie obecności muzyków w pokoju.

Zgadzam się z tą oceną. Miło, ze w końcu ktoś to wreszcie zauważył i napisał. 

B-2105MOS bardzo rozbudowuje scenę ale dla mnie ma poważną wadę - mocno wypycha ją do przodu. Jeżeli ktoś lubi siedzieć na scenie wśród grajków i być oszołomiony dźwiękami, polecam. Mnie to irytuje, wręcz przytłacza. To nie jest naturalne.

B-2103MOS gra równo, jak zauważył @roro. Tworzy ścianę dźwięków ale ma pewne ograniczenia w rozbudowaniu jej do przodu i do tyłu. Poza tym lekko wycina dół basów, gra jasno, podobnie jasno jak B-2105MOS.

B-2102MOS buduje bardzo dużą scenę, podobnie jak B-2105MOS ale nie wypycha nienaturalnie sceny do przodu ale za to daje nam premię - buduje olbrzymią scenę w głąb i nie wycina dołu z basów. Kto to zauważył i opisał? A to jest takie naturalne. Daje poczucie siedzenia w środku pierwszego rzędu tuż przed sceną, na której odbywa się koncert. Można doskonale określić miejsce gdzie znajduje się każdy instrument. Ta cecha zwróciła moją uwagę już podczas pierwszego odsłuchu, kilka lat temu, gdy grały trzy końcówki budowane na MOSfetach obok siebie.

B-2102MOS to dla mnie szczególna jednostka, która jak najbardziej może być porównana do dobrze grającego wzmacniacza lampowego, który generuje pięknie rozbudowany dół, mocny środek pasma i delikayną, finezyjną górę pochodzacą od mosfrtów. 

 

 

 

Edytowane przez san-sui
47 minut temu, michal rozmus napisał:

A konkretnie to kto? Przeprowadziłeś jakieś badania statystyczne na większej grupie słuchaczy żeby wygładzać takie tezy?

 

Nie każdy zna znaczenie słów. 

Teza - opinia, nad której prawdziwością ktoś się zastanawia lub próbuje jej dowieść. 

Nigdy odwrotnie!! 

Dowody, badania potem. 

 

Gość

(Konto usunięte)
13 godzin temu, san-sui napisał:

Zgadzam się z tą oceną. Miło, ze w końcu ktoś to wreszcie zauważył i napisał. 

B-2105MOS bardzo rozbudowuje scenę ale dla mnie ma poważną wadę - mocno wypycha ją do przodu. Jeżeli ktoś lubi siedzieć na scenie wśród grajków i być oszołomiony dźwiękami, polecam. Mnie to irytuje, wręcz przytłacza. To nie jest naturalne.

B-2103MOS gra równo, jak zauważył @roro. Tworzy ścianę dźwięków ale ma pewne ograniczenia w rozbudowaniu jej do przodu i do tyłu. Poza tym lekko wycina dół basów, gra jasno, podobnie jasno jak B-2105MOS.

B-2102MOS buduje bardzo dużą scenę, podobnie jak B-2105MOS ale nie wypycha nienaturalnie sceny do przodu ale za to daje nam premię - buduje olbrzymią scenę w głąb i nie wycina dołu z basów. Kto to zauważył i opisał? A to jest takie naturalne. Daje poczucie siedzenia w środku pierwszego rzędu tuż przed sceną, na której odbywa się koncert. Można doskonale określić miejsce gdzie znajduje się każdy instrument. Ta cecha zwróciła moją uwagę już podczas pierwszego odsłuchu, kilka lat temu, gdy grały trzy końcówki budowane na MOSfetach obok siebie.

B-2102MOS to dla mnie szczególna jednostka, która jak najbardziej może być porównana do dobrze grającego wzmacniacza lampowego, który generuje pięknie rozbudowany dół, mocny środek pasma i delikayną, finezyjną górę pochodzacą od mosfrtów. 

 

 

 

Dziękujemy, że opisałeś jak te końcówki zagrały w Twoim systemie.

Musimy jednak pamiętać, że w innym pomieszczeniu, na innych kolumnach, okablowaniu czy źródle te wzmacniacze zagrają na 100% inaczej. Ten powyższy subiektywny i trochę chaotyczny opis zda się więc całkowicie na nic. Również preferencje poszczególnych słuchaczy mogą być bardzo skrajne. Jeden potrzebuje linowego brzmienia, inny oczekuje "wypromowania" jakiegoś pasma. Jeden chce przestrzeni inny rozlazłego lub punktowego basu, kolejny gładkiej lub rozdzielczej góry. Jeszcze inny  z kolei lubi granie "wysunięte" w stronę słuchacza itd. itd. To co opisujesz jako wady jednego wzmacniacza dla niektórych użytkowników mogą być cechą wręcz niezbędną i pożądaną.

Nie dyskredytuj więc niektórych  wzmacniaczy tylko dlatego, że z jakiegoś powodu nie jest Twoimi ulubionymi. Pamiętaj też o tym, że rynek również weryfikuje "jakość" w/w końcówek. Dla całego wręcz świata cena B-2102 MOS, oscyluje blisko ceny α607 z jakiegoś konkretnego powodu. Prawdopodobnie dla niewielu osób stanowi ona (B2102MOS) wzmacniacz "referencyjny", a wielu mikrodetali na niej po prostu nie słuchać (co jak widać niektórym nie przeszkadza).

Zestaw B/C-2105 MOS mimo, że nie gra w 100% liniowo, czaruje, gra bardzo szeroką i otaczającą sceną, daje niesamowitą intymność w słuchaniu muzyki i jest bardzo muzykalna. Tego oczekuje większość słuchaczy. Sceną ma również bardzo głęboką, przynajmniej u mnie. Tak, jest to drogi zestaw do słuchania, podobnie jak B/C-2302, jadnak z jakiegoś powodu czymś sobie na to zasłużyły. 

Edytowane przez bkeram

@san-sui

Panie Szeryfie słuchając B2105 u siebie siedzę w pierwszym rzędzie, wszystkie instrumenty są bardzo namacalne, duże, precyzyjnie poukładane w przestrzeni, nigdy nie czułem się przytłoczony bliskością sceny czy dźwiękami. A oszołomiony jestem tylko tym co piszesz. Tyle piszesz o doborze systemu do każdego wzmacniacza  a najwyraźniej nie potrafiłeś zbudować go wokół B2105 skoro scena wepchnęła cię do wnętrza głośników.

Co do basu i Twoich rewelacji o nim. Może niektórzy lubią bas punktowy a może niektórzy mają problem z basem w pokoju dlatego lubią taki bas krótki, punktowy i bardzo kontrolowany. Ty przecież wiesz o tym najlepiej. Jest jeszcze trzecie wyjście, a może niektórzy poszli do lasu??? Bas B2105 jest pełny i niski, schodzi też nisko, wcześniej napisałem tylko że ma podbite wyższe rejestry w tym paśmie. Nie oznacza to jednak że nie ma niskiego basu. Na wykresie wygląda to na małą górkę na wyższym basie, ale za tą górką jest nadal niższy bas. Ale Ty interpretujesz wszystko pod swoje tezy.

Ja z tym "czopkiem" już nie polemizuję bo szkoda nafty - wszystko przełoży na swoje a forum czyta jedynie w nadziei , że mu się coś znów uda wyłapać i obrócić na swoje ... Jedno co mu się naprawdę udało to kompletnie pogrzebać B2102 MOS próbując zrobić z niej coś czym nie jest ... Niestety - tabletek na to nie ma a prądem razić nie wolno zatem trzeba z tym jakoś żyć choć te kwieciste wypoty walą na tym forum obornikiem i tu już nieco zleżałym ...

Edytowane przez czubsi

Mam pytanie chce kupic transformator z GB Airlink Transformers czy trzeba zaplacic clo bo vat stawka 0.Wysylaja kurierem TNT. Za przesylke place w trakcie zamowienia razem transformatorem.

  • 2 tygodnie później...
Gość

(Konto usunięte)

Nie wiem ja grają te kolumny, ale mam niepotrzebne kolumienki Sansui SP-X7700. Chętnie podaruję je jakiemuś Fanowi Sansui. U mnie nie ma już miejsca, a stoją i tylko „zbierają” kurz. 

Odbiór własny po uzgodnieniu terminu, mieszkam pod Warszawą (Marki).

Pozdrawiam, Marek

IMG_2054.jpeg

IMG_2053.jpeg

IMG_2052.jpeg

Gość

(Konto usunięte)
7 godzin temu, bkeram napisał:

Chętnie podaruję je jakiemuś Fanowi Sansui. U mnie nie ma już miejsca, a stoją i tylko „zbierają” kurz. 

Już nieaktualne. Czekają na odbiór.😀

Edytowane przez bkeram
  • 2 tygodnie później...

Ciekawe z jakim wzmacniaczem Sansui będą współpracować SP-X7700 🙂

„Im dalej społeczeństwo dryfuje od prawdy, tym bardziej nienawidzi tych, którzy ją głoszą. Prawda jest nową mową nienawiści. Mówienie prawdy w epoce zakłamania jest czynem rewolucyjnym.”                                   „Lewicowość to rodzaj fantazji masturbacyjnej, dla której świat faktów nie ma najmniejszego znaczenia”                 George Orwell

Czym wydajniejszy prądowo tym lepiej. Większość podpina coś co potem spowolnia dźwięk i są opinie że grają misiowato. Mimo że to są kolumny o wysokiej wydajności zdecydowanie odradzam lampę

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.