Zastanawiam sie nad zakupem SONY TA E1+TA N1 .

[nissio100]

Witam szanownych kolegow.Zastanawiam sie nad zakupem w/w SONY zna ktos ten sprzet? Jezeli tak to prosze bardzo o opinie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[żółwik]

Również jestem zainteresowany opiniami zwłaszca tej końcówki.

O ile Sony nie dokonał naprawdę poważnych działań w Hi-endzie, to ponoć ten zestaw jednak jest wiele wart.

[STREET]

Użytkownik Viking_One ma/miał ten zestaw. Zapytajcie jego.

[Viking_One]

Mam:-)

System zakupilem jakies cztery lata temu jako czesc do mojej kolekcji Sony. Samo znalezienie zestawu zajelo mi jakies 2 lata i sam ten fakt mowi troche o sobie. W sumie to chcialem go miec od momentu jak pierwszy raz uslyszalem ten sprzet w 1999 ale cena wtedy byla dla mnie nie do przeskoczenia (glownie z powodu na zone...:-))

Jako ze jestem fanem Lewinsonow ciezko mi bylo zaakceptowac fakrt ze ten zestaw jest tak dobry, wiec w miedzyczasie mialem kikla rozny kombinacji Lewinsonow, Krellow, Hegela AR i Macintosha. Konczylo sie to zawsze tym samym, Sony zostawal w domu a reszta zostawala sprzedawana w nadziei ze w koncu znajde cos lepszego a Sony zostanie odstawione na polke razem z reszta kolekcji.

Tej jesieni doszlem w koncu do wniosku ze czas sobie odpuscic gdyz ten zestaw jest naprawde wspanialy (ciezko bylo gdyz lubie wymieniac sprzet i bawic sie nowymi "zabawkami"). Mimo tego ze dwa razy bliski bylem sprzedazy tego zestawu dzis jest on zdecydowanie nie na sprzedaz i bezwaruknowo moim glownym systemem do sluchania.

Ten zestaw razem z kolumnami Revel Ultima Gem (ktore chce wymienic na nowe Revel Ultima 2) jest dla mnie kwintesencja tego czym dobry sprzet stereo powinien byc. Nie ma w tym sprzecie zadnej koloryzacji barwy dzwieku, niczego co by naprawde "imponiwalo" jak ciezki bas itd. Natomiast niczego nie brakuje. Jest to sprzet przy ktorym zapomina sie ze sie skucha nagrania gdyz zmienia on pokoj w zywa scene. Jest sie "tam" razem z muzykami gdzie z zamknietymi oczami mozesz wskazac palcem gdzie kazdy instrument stoi i gdzie gabaryty pokoju zmieniaja sie wraz z akustyka miksu a ty znajdujesz sie nagle w wielkiej hali badz maly garazu w zaleznosci jak plyta jest miksowana.

W sumie to moglbym pisac o tym sprzecie w nieskonczonosc i tylko w superlatywach jednak poprzestaje na tym co jest powyzej.

Jezeli ktos z was ma szanse zakupu tego systemu nie zastanawiajcie sie, na dzien dzisiejszy jest niewiele sprzetu ktory moze rownac sie Sonyemu a pieniadze ktore by trzeba wydac na cos lepszego to astronomiczne kwoty:-))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pajtek]

Miałem podobne wrażenia po odsłuchach monobloków Denona POA-S1(koniec lat 90tych).Wtedy królował Krell, Levinson,Mac iCello Japończyków wielu deprecjonowało.A jednak Denon był fantastyczny 0 agresji,fenomenalna potęga dźwięku.Mało co mogło mu dorównać.Myślę,że savoir-faire Sony to w tej końcówce może być naprawdę to.Ciekawe jak cenowo ale chyba zdecydowanie warto.