Skocz do zawartości
IGNORED

porownanie polskich wzmacniaczy - apel


pitdog

Rekomendowane odpowiedzi

przydaloby sie takie wlasnie porownanie naszych rodzinych wzmakow, Amplifikator, Argus z LAR, Baltlab, Kustagony, Strussy i co tam jeszcze u nas powstaje, obok tego takie samo porownanie naszych lampowcow, to byloby fajne wydanie hifi dajmy na to, dziwne ze dotad jeszcze nie doszlo do takiego testu. na co wszyscy czekaja? producenci i recenzenci... no, zrobta cos takiego :) toz to sa dobre urzadzenia, na pewno ciekawe i solidne.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/6563-porownanie-polskich-wzmacniaczy-apel/
Udostępnij na innych stronach
Gość vasa

(Konto usunięte)

Obawiam się, że największymi oponentami byliby niektórzy z producentów. Tak więc jeżeli miałoby dojść do porównań to powinny się one odbyć niejako poza plecami, na bazie egzemplaży będących w zasięgu forumowiczów.

jesli rzeczywiscie to sami producenci baliby sie takiego zbiorowego podsumowania naszego rodzimego rynku, to jest to dla mnie cos zupelnie niezrozumialego... paranoja

pomijajac fakt, ze to sa sami faceci, co oni sa bez jaj? boja sie innych produktow i bezposredniego porownania?

nie chce mi sie wierzyc, ze konstruktorzy/producenci tych produktow baliby sie zbiorowego testu/opisu w poczytnej prasie.

lol, badzmy powazni, jak sie cos chce solidnie produkowac i sprzedawac to nie moze byc strachu o konfrontacje z reszta rynku. to by byla dla producentow i konstruktorow swietna okazja by zablysnac, kazdy by sie mogl pochwlic swoim "dzieckiem". watpie, czy ktorykolwiek z tych produktow otrzymal by jakies naganne oceny czy opinie, wszystkie sprawiaja wrazenie naprawde solidnych i przemyslanych konstrukcji, z niezlym stosunkiem dzwieku do ceny. na pewno jest to ten sam cel, czyli dobry dzwiek, realizowany za pomoca nieco odmiennych koncepcji.

Przypominam, że były już tego typu próby. Świętej pamięci S&V poświęcił jeden numer tylko polskim produktom. O dziwo przez niektóre osoby z branży zostało to przyjęte z ironią. Bardzo ciekawe.

Przydala by sie publikacja z testu zawierajaca dokladne opisy konstrukcji urzadzen i uzytych elmentow.

Bo zdarza sie ze to co kupuje sie potem w sklepach troszku odbiega od tego z testu:)

No chyba ze nasi genialni projektanci obawiaja sie ze potem pojawia sie ich urzadzenia z napisem "made in China" za polowe ceny:)

Wcale bym sie nie zdziwil bo ceny wolaja u nas w wiekszosci przypadkow z kosmosu a tez nie sa to cuda na ktore tylko czychaja plagiatorzy:)

Niestety, porównanie "łeb w łeb" polskich urządzeń jest niemal niemożliwe. Pierwsze pytanie podczas załatwiania urządzeń do testu brzmi: "A jakie jeszcze urządzenia będą?", po czym, w zależności od odpowiedzi, następuje łagodna, albo stanowcza odmowa. Taki stan rzeczy jest prosty do wyjasnienia - producent mający w ofercie jeden-dwa modele, nie może sobie pozwolić chopćby na jedną złą recenzję, bo kładzie ona całą firmę. Woli więc dmuchać na zimne.

i byl to bardzo fajny numer S&V, co do branzy, to pewnie jak w wielu srodowiskach i branzach, jest pelno niesympatycznych roznych spraw, ale ja tu licze na jakas ambicje i odrobine szeroko pojetej inteligencji samych konstruktorow-tworcow tych swietnych sprzetow, oraz inicjatywe publicystow z prasy fachowej. na pewno jest o czym pisac, i to bez strachu, ze bedzie trzeba bardzo zle napisac.

Numer "polski" był ostatnim numerem S&V, który przygotowywałem, po czym odszedłem. Wpływ na to miało podejście mojego wydawcy do tego tematu - podejrzewam, że w innych redakcjach może byćpdobnie. Wydobycie urządzeń, które się tam znalazły zajęło mi pięć miesięcy walki i przekonywania.

Numer "polski" był ostatnim numerem S&V, który przygotowywałem, po czym odszedłem. Wpływ na to miało podejście mojego wydawcy do tego tematu - podejrzewam, że w innych redakcjach może być podobnie. Wydobycie urządzeń, które się tam znalazły zajęło mi pięć miesięcy walki i przekonywania.

> gutten, myslisz , ze to wlasnie dlatego padli? :)

>wojciecho jesli to prawda to bardzo smutne, to mamy do czynienia z panienkami, nie z facetami, poza tym sprzety mozna miec juz kupione, od uzytkownikow, zaden producent nie zabroni takiego testu/opisu.

 

takie podejscie moze prowadzic do paranoi... to wtedy taki wzmak w zadnym tescie sie nie pojawi. zawsze moze cos lepij czy inaczej zagrac, jakies musical fidelity i inne zachodnie ustrojstwa. cokolwiek. a wiem, ze nasze sprzety wypadaja bardzo korzystnie w tym samym przedziale cenowym na tle zachodnich produktow.

 

korespondowalem z trojmiejskim inzynierami (wiadomo jakie firmy) i zdali maly test, inzynierowie naprawde ok, na poziomie, o konkurencji z szacunkiem sie wypowiadajacy, tacy ludzie raczej powinni sie nie bac.

Co do kontynuacji S&V, to tak naprawdę nie wiem - odeszliśmy (redaktorzy) wszyscy. Chodzą słuchy, że wydawca (naczelny) chce wydać jakiśnumer z nagrodami, ale jakoś to się odwleka. Jak jednak będzie na pewno, to nie wiadomo.

coz, nadzieja np. w mr. Stryjeckim :), wyciagniecie czy zdobycie sprzetow na pewno wymaga umiejetnosci dyplomatycznych, z tego co piszesz, ale rownierz widze, ze musi byc jakies szczegolne przyzwolenie szefostwa pisma na akurat taki przeglad naszego rynku. nie watpie, ze Pan Stryjecki i jego pismo spokojnie , przy dobrej woli, podolali by takiemu wyzwaniu. bylby swietny numer. nie mam natomiast zadnych przypuszczen jak by to wygladalo w audio, ale ktokolwiek by cos takiego skompilowal, przez czytelnikow byloby to docenione. i mam nadzieje ostatecznie tez przez samych konstruktorow sprzetu.

Ponieważ teraz pszę dla "Audio", więc mogę powiedzieć, co nas powstrzymuje przed czymś takim. Pierwszym wymogiem regularnego testu jest to, żeby urządzenie było "seryjne", czyli, żeby było sprzedawane przynajmniej w kilku miejscach. Niestety, nagminne jest przygotowywanie specjalnego egz. dla redakcji. Równie częste są "poprawki" w każdym kolejnym urządzeniu. Wefekcie nie ma dwóch identycznych urządzeń (modeli) danego producenta. W tym względzie nacz. Audio jest nieugięty i wychodzi z założenia, że urządzenie musi byćpo prostu dostępne dla przeciętnego audiofila i każde następne ma grać tak samo jak poprzednie. A z tym jest...

Chetnie dam swoj amp do odsluchow,tylko komu,kiedy i gdzie.

Wolalbym nawet test zrobiony na FORUM,bo ludzie ocenia klocek nade wszystko za dzwiek,a nie stosunek jakosc/cena jak to jest w pisemkach.Osobiscie zetknalem sie niejednokrotnie z tekstem:

Szkoda ze niezrobiles wyzszej ceny,to moze mialbys kategorie A lub .......Rozumiem ze pisma to rynek i kasa ale mimo wszystko czuje sie jak wielu innych gosci z klubu traktowany niesprawiedliwie.

Na zachodzie dobitniej dbaja o swoje produkty[istnieje szowinizm]a u nas .....?

A strzeż nas Panie Boże przed takim numerem... już widze te obrazy, kłótnie, Rejtanów leżących w drzwiach i broniących przed publikacja recenzji... toć mój sprzęt najlepszy, a inni to nie wiedzą nawet za którą strone trzyma się lutownicę... a audiofilom po co taki numer? Ku pokrzepieniu serc? Iiiiiii tam!*

 

 

Pzdr.

 

*"Indyk" S. Mrożek :)

o rany, jzu widze, jak z relatywnie prostego zagadnienia mozna zrobic taka marmolade, ze faktycznie nic nie wyjdzie....

pomyslcie nieco, albo chce sie cos zrobic i to robi, bez zbednego pier.. sie, albo zaczyna sie cwaniaczyc i kombinowac, to wtedy nie ma co wogole z lozka wstawac :)

wszystkie problemy da sie obejsc, wszystko mozna tak przeprowadzic, ze bedzie w miare obiektywne i z pozytkiem przede wszystkim dla czytelnikow i potencjalnych klientow

nawet, jelsi mialoby to byc cos takieg: panowie producenci, wiemy ze nam dacie podrasowane urzadzenia, wiec niech to bedzie popis waszych umiejetnosci konstruktorskich. nawet i z taka uwaga test by mial swoj sens. choc to bardzo ale to bardzo zle swiadczy o tych, ktorzy boja sie po prostu seryjny model dac do porownania. o tym tez mozna napisac, niech klienci wiedza, od kogo kupuja, jak sie o tym nie pisze, to walsnie sa takie a nie inne sytuacje - sprzedawca (handlarz, bo juz miej konstruktor) nie boi sie krecic, kombinowac i odmawiac testu, bo sie nie boi, ze o tym dziennikarz napisze.

wojciecho>

 

mala prosba. moze bys tak przyblizyl poglady wydawcow gazetek audio w kwestii prezentacji konstrukcji niekomercyjnych. Czy z nie jest to tak "chcem ale muszem...chronic interesy producentow" (no wkoncu treba z czegos zyc):)

>dht nie watpie, ze rowniez przy odrobinie dobrej woli i jelsi jest zapotrzebowanie na taki dzial, takie konstrukcje roznych ludzi mozna opisywac i oceniac w dziale DIY, czy w dziale dla hobbystow :), o ile ciekawsze by pisemko bylo, kolejna ciekawa dziedzina

Co do brania urządzeń do testu bez wiedzy producenta - przerabialiśmy (w Audio) już jeden taki przypadek. Były awantury, groźby i straszenie sądem (przez producenta tegowoż urzadzenia). Test ostatecznie sie nie ukazał.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

elberoth>

 

a moze ty sie wypowiesz jakie jest podejscie do tego DIY. Czy np. chcialbys zeby zamiescic w pisemku do ktorego byc moze napisalem genialna recenzje DAC - Theta DS Pro Basic IIIa (wybacz:)), opis konstrukcji ktora mozna zlozyc w 3 godz, koszt to 500zl i jakoscia dzwieku przejezdza walcem po Twoim dacu?:)

Uwazasz ze to niemozliwe? Jesli tak to ja smiem twierdzic ze sie mylisz

Przepraszam, ale przeczytałem 3 razy to co napisałeś, i dalej nie wiem o co ci tak naprawde chodziło ...

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

ehe, to jest niesamowite, sraja do wlasnego ogrodka lol

naprawde, panowie redaktorzy, to co piszecie jest niebywale.

sam slyszalem poglad 2 producentow/konstruktorow co do testow w pismach i tego, jak tam ma sie dane urzadzenie znalezc. takze wszystko sie sprowadza do tego, ze kazdy kazdego podejzewa o kombinacje. ale to naprawde mozna zalatwic raz a dobrze, chyba ze ktos z producentow nie chce i sie uprze, no to coz...niech spada na drzewo,a o jego urzadzeniu bedzie wzmianka: bal sie dac do testu. i tyle.

a Ci co sie odwaza, daja sprzet, z klauzula ze dajmy na to przez 2 tyg. maja sie odczepic i tyle. ehh

jak to mozna robic z igly widly... szkoda szkoda, potencjalnie naprawde dobry numer :)

temu zaradziloby pare malych wzmianek o probach kompilacji takiego zestawienia urzadzen, z zaznaczeniem konkretnych odpowiedzi, klopotow i sytuacji,w koncu konstruktorzy/producenci moze sie zreflektuja, ze chowanie glowy w pisasek jest gorsze od odrobiny odwagi. jak sskoro juz pare urzadzen bylo opisane, to jednak sie da. nie wmawiajta, ze to jest nie do zrobienia. na pewno to nie latwe zadanie, cos raczej jak misja, ale chyba warte wysilku.

w tym calym zagadnieniu na pewno odgrywa duza role tez rzetelnosc i etyka dziennikarska. niech chociaz z tej strony nie bedzie niepotrzebnych straszakow i potencjalnych powodow do odmowy udostepnienia sprzetu.

Jeśli nie da się zrobic testu "oficjalnego", to może trzeba zrobic test nieoficjalny? To znaczy np. na tym forum, zbierając sprzęt od chętnych: producentów oraz właścicieli tych modeli, których producenci się wypną. A potem opisze się to na forum, w miarę umiejętności.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.