Skocz do zawartości
IGNORED

Przestrzeń słuchawkowa


Therion

Kiedy słucham przez słuchawki?  

200 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Włączasz słuchawki:

    • by słuchając nie przeszkadzać innym domownikom
      119
    • bo lubisz ten typ prezentacji
      46
    • bo oferują lepszą jakość dźwięku niż Twój zestaw stacjonarny
      35


Rekomendowane odpowiedzi

Przestrzeń to dla mnie tylko ułamek tego, co składa się na całkowitą satysfakcję i wrażenie realności muzyki odtwarzanej. Jeśli dla kogoś wszystko sprowadza się do aspektów przestrzennych, a reszta nie ma znaczenia, wtedy rzeczywiście nie warto przepłacać. Natomiast CIMP Records nie są reprezentantem nagrań pod słuchawki, a przykładem realizacji nagrania bez kompresji dynamiki i paru innych zabiegów kosmetycznych, które zostawiają tyle prawdy na płycie, ile wyliczył to Therion. Tak więc - na droższym sprzęcie gra na pewno ładniej, a bywa, że i prawdziwiej. W sumie dwa powody do radości.

Jak najbardziej można się z twoją wypowiedzią zgodzić. Gdyby jednak nagrania oferowały taki odbiór przestrzenny jak w tym "Virtual Barber Shop" robionym specjalnie pod słuchawki, to wtedy poszedłbym chętnie o krok dalej i zainwestował w b.dobre nauszniki. Powiem więcej, pozbyłbym się nawet prawdopodobnie kolumn :). Dziwię się że producenci nauszników nie lobbują w kierunku upowszechniania tej techniki nagraniowej. Słuchawki schodziłyby im na pniu! :) Tym bardziej, że współcześnie nagrania za pomocą sztucznej głowy są już kompatybilne również pod względem odtwarzania z kolumn.

A tak, sprawa jest niszowa a ludzie sami muszą się bawić w podobne rzeczy. :)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Szukaj swojego dźwięku ale... nie wciskaj na siłę go innym :)))

  • 4 miesiące później...
ale tu masz fajny przykład realności jaką można uzyskać na słuchawkach we wszystkich kierunkach daleko i blisko głowy

 

Gdyby jednak nagrania oferowały taki odbiór przestrzenny jak w tym "Virtual Barber Shop" robionym specjalnie pod słuchawki, to wtedy poszedłbym chętnie o krok dalej i zainwestował w b.dobre nauszniki

 

Osobiście bardzo lubię słuchać muzyki w słuchawkach, a czasem, po prostu jestem do tego zmuszony. Mnie także bardzo podobają się uzyskane efekty przestrzennne w takich nagraniach jak np. "fryzjerze", ale nie do końca. Słychać świetnie bliżej i dalej, z tyłu, z boków, z frontowych skosów, ale nie ma w żadnej wyraźnej słyszalności z przodu czyli ok 60 stopni z frontu. to dalej siedzi w głowie, i dzieje się tak niezależnie od tego czy to będą CALE, K530 czy K701. Jak to poprawią to dopiero będzie przełom.

Osobiście bardzo lubię słuchać muzyki w słuchawkach, a czasem, po prostu jestem do tego zmuszony. Mnie także bardzo podobają się uzyskane efekty przestrzennne w takich nagraniach jak np. "fryzjerze", ale nie do końca. Słychać świetnie bliżej i dalej, z tyłu, z boków, z frontowych skosów, ale nie ma w żadnej wyraźnej słyszalności z przodu czyli ok 60 stopni z frontu. to dalej siedzi w głowie, i dzieje się tak niezależnie od tego czy to będą CALE, K530 czy K701. Jak to poprawią to dopiero będzie przełom.

 

Jak to nie ma słyszalności z przodu? :) Ja mam słyszalność z przodu, z tyłu, jak i z każdej innej strony, od góry, od dołu itp. a daleki plany są naprawdę oddalone i to na muzyce nie nagrywanej ze sztucznej głowy. Inna rzecz, że wymienione tu słuchawki to najwyżej klasa średnia i pewnie inaczej to wygląda na K1000 czy Stax Omega.

Inna rzecz, że wymienione tu słuchawki to najwyżej klasa średnia i pewnie inaczej to wygląda na K1000 czy Stax Omega.

Nie sądzę, by miało to akurat znaczenie. Jeśli nie słyszę tego nawet w K701 to żadne w tym nie pomogą (przy słuchaniu takich materiałów przestrzeń niemal podobna jest nawet z byle czego). Może mam mózg (a może go wogóle nie mam)odporny na te efekty? Z drugiej strony dlaczego tak perfekcyjnie słychać we "fryzjerze" to co się dzieje z tyłu, po bokach i skosy z przodu?. Niestety przedni klin 60 stopni nie jest z przodu jest pośrodku ale w głowie.

Nie sądzę, by miało to akurat znaczenie. Jeśli nie słyszę tego nawet w K701 to żadne w tym nie pomogą (przy słuchaniu takich materiałów przestrzeń niemal podobna jest nawet z byle czego). Może mam mózg (a może go wogóle nie mam)odporny na te efekty? Z drugiej strony dlaczego tak perfekcyjnie słychać we "fryzjerze" to co się dzieje z tyłu, po bokach i skosy z przodu?. Niestety przedni klin 60 stopni nie jest z przodu jest pośrodku ale w głowie.

 

Nie wiem dokładnie o co Ci chodzi, bo ja takiego problemu nie mam (może masz źródło, które jakoś spłaszcza dźwięk - słuchawki pod tym względem są bardziej wymagające od kolumn). Natomiast co do k701, to są dość średnie pod względem przestrzeni - scena jest duża, to prawda, ale jednocześnie sprawia wrażenie sztucznej, nienaturalnej. Podobnie jest w HD800. W przeciwieństwie do słuchawek elektrostatycznych, w których przestrzeń wydaje się niesamowicie realna. Oczywiście to moje subiektywne odczucia, ale wiem, że wiele osób myśli podobnie.

Nie wiem dokładnie o co Ci chodzi, bo ja takiego problemu nie mam (może masz źródło, które jakoś spłaszcza dźwięk - słuchawki pod tym względem są bardziej wymagające od kolumn).

 

Na różnych źródłach efekt ten sam, identyczny. A w jakim momencie konkretnie we "fryzjerze" słyszysz cokolwiek wyraźnie z przodu?

Na różnych źródłach efekt ten sam, identyczny. A w jakim momencie konkretnie we "fryzjerze" słyszysz cokolwiek wyraźnie z przodu?

 

A to sorry, źle Cię zrozumiałem, bo myślałem, że mówimy w ogóle o przestrzeni w słuchawkach, a nie jednym, konkretnym nagraniu. Nie słyszałem go, zresztą, prawdę mówiąc, nagrania ze sztucznej głowy mało mnie interesują, bo prawie nie ma tak nagranej muzyki. Kiedyś sobie puściłem przed snem kilka razy płynącą wodę z płyty Ultrasone - było fajnie ;)

  • 4 tygodnie później...

Po raz kolejny wypowiem sie zgodnie z Therionem.

Na HD-600 ma sie permanentnie przestrzen kazdego nagrania (sztuczna przestrzen sluchawkowa, ale budujaca sie w bardzo sugestywne nasladowanie planow i odleglosci).

 

Moje doswiadczenia z ostatniego miesiaca kaza swierdzic, ze z bardzo wielu modeli sluchawek i kolumn da sie wycedzic przestrzen i powietrze nagrania. Ale do tego potrzebna jest i dobra elektronika i odpowiedni dobor niekoniecznie drogich kabli.

Dodatkowo jesli w tor wlaczymy preamp pradowy lub bufor pradowy, czyli urzadzenie kondycjonujace sygnal pradowo, to przestrzen wybudowuje sie z nieslyszana wczesniej (na tym samym zestawie) glebia, separacja i szczegolowoscia.

"Po raz pierwszy w historii ludzkości możesz przenieść chorobę, na którą nie chorujesz, na kogoś, kto został na nią zaszczepiony !!!" u2be

kilka maich uwag w temacie,

Już od dość dawna świadomie zamieniłem mój zestaw stereo na sprzęt słuchawkowy, ponieważ

dobry zestaw nauszy potrafi zaoferować coś czego nie znalazłem w odsłuchach kolumnowych dobrej klasy.

Dodrze i umiejętnie dobrany pod swoje preferencje tor słuchawkowy daje niesamowity wgląd w muzykę,

potrafi przekazać detale, bardzo subtelne niuanse nagrania, oraz doskonałą lokację instrumentów.

 

Jeśli chodzi o dyskutowaną tutaj przestrzeń i scenę w odsłuchach muzycznych na słuchawkach, to

zależy to w dużej części od toru, a przede wszystkim słuchawek, AKG 701 mają więcej przestrzeni

i większą scenę muzyczną z kolei Grado modele od 325is w górę, posiadają bezpośredni przekaz.

Gdy gra kwartet jazzowy czujemy się z Grado jak byśmy siedzieki na scenie między muzykami, dźwięki nas otaczają,

i mamy niesamowity obraz poszczególnych instrumentów i ich lokacji.

 

To wszystko bardzo indywidualna sprawa w jakiej formie słuchamy muzyki, każdy musi poszukać idealnej opcji dla siebie,

Ja np. słuchając kiedyś na zestawie głosnikowym, robiłem przy okazji wiele róznych rzeczy...które nie pozwalały w pełni skupić się na muzyce,

nagranie przechodziło gdzieś obok. A teraz daje słowo, że np. Avishai Cohen zapuszczony na Grado RS2 to wydarzenie, przy którym cały

czas skupiony jestem na muzyce, na poszczególnych dźwiękach i tym jak wybrzmiewają.

 

 

pozdrawiam

  • 2 tygodnie później...

Jest sobie coś takiego, jak 4front Headphones, plugin do różnych odtwarzaczy (Winamp, Foobar). Jest to zabawka, ale bardzo realnie przesuwa cały plan dźwiękowy do przodu (nie jest to crossfeed, raczej coś w rodzaju reverbu). Niestety modyfikuje barwę dźwięku, więc do audiofilskiego słuchania się nie nadaje, ale przy ustawieniu efektu na 20% można bardzo łatwo poprawić każdą płasko nagraną płytę. Z tym że nadłuższą metę i tak każdy to wyłączy, ale warto się pobawić.

To chyba bardziej zależy od słuchawek.

 

Na HD598 miałem takie wrażenie, że scena jest wprawdzie bardzo szeroka, ale umieszczona w zerowej odległości od uszu. Coś jakby pas przecinający głowę. Na niektórych nagraniach powodowało to efekt grania "do ucha" i wtedy używałem crossfeedu.

 

HD650 już tak nie robią i crossfeedu nie używam. Prawdopodobnie mają firmowy przesłuch między kanałami.

Od słuchawek, ale przede wszystkim od realizacji utworu, która, nawet jeśli dobra, to niekoniecznie z przestrzenią dobrze wypadającą w słuchawkach. Ja generalnie w swoich słuchawkach mam większą przestrzeń niż np. mój kolega w Tannoy M1, których używa do kompa jako monitory bliskiego pola ;) Ale niestety, np. przed chwilą słuchałem sobie 'Lucky' Radiohead, to ta perkusja metr przede mną była tak niesamowicie realistyczna, że trudno uwierzyć że dźwięk wychodził z małych zatyczek do uszu, ale już głos Thoma Yorke był w mojej głowie. Uważam się za normalną osobę, a normalny człowiek nie powinien słyszeć głosów w głowie ;)

  • 11 miesięcy później...

Słuchawki nawet najlepsze zawsze będą substytutem po prostu dobrych zestawów głośnikowych.

Lecz o te po prostu trudno.

Przerażająca większość kolumn po prostu nie gra.

Grają cudnie tylko w cudnych pisemkach w cudnej świadomości super redaktorów.

  • 2 miesiące później...

Polecam ten album, otwiera oczy i uszy, szkoda ze technologia nie jest wykorzystywana na szersza skale

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • 1 rok później...

A ja polecam te słuchawki

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Mi opadły ręce. Tyle człowiek wykłada na sprzęt a tu takie g*wno tak potrafi tak zagrać. Scena - znakomita, kolumnowa (!). Bas - wyśmienity. Wokale genialne. Niesamowicie wciągają i dają taki fun, że pożałowałem sprzedaży poprzedniego wzmacniacza, który miał podobną barwę. Ech.

Jak ktoś jest z Wwy, to polecam choćby z ciekawości posłuchać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Może opadła Ci szczęka ? Bo opadnięcie rąk zazwyczaj znaczy co innego niż zachwyt..... :-)

DAPHILE, Arcam irDac, Musical Fidelity A3, Paradigm studio 40.4 + REL T5,ibasso DX120,DX100, Iriver H140 eph100 HD650. 

Może opadła Ci szczęka ? Bo opadnięcie rąk zazwyczaj znaczy co innego niż zachwyt..... :-)

 

Niestety ręce.

 

Wydałem kiedyś sporo kasy na słuchawki, później kilka razy tyle na fajne źródło a tu za śmieszne pieniądze dźwięk, którego z przyjemnością i radością słucham. Może brakuje takiego wykończenia jak w dużych słuchawkach, ale ten brak wykończenia nie jest warty tych XXtys zł które zapłaciłem. Suma summarum Prestigio słucham znacznie częściej i ze znacznie większa przyjemnością. Stąd opad rąk.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.