Skocz do zawartości
IGNORED

Proszę O Radę - Cd


NaSs

Rekomendowane odpowiedzi

Witam drogich forumowiczów

 

Moje pytanie brzmi następująco.

Posiadam amplituner Harman Kardon AVR355 oraz DVD Pioneer DV-410-V

 

 

Jako ,że chciałbym polepszyć dzwięk stereo pytanie do Was , czy jest sens wymiany tego dvd (służy tylko jako transport audio dla stereo w ampli ) na jakiś CD np.ze stajni Harmana lub innej firmy i połączenia z ampli analogowo ???

Cena powiedzmy do 300-400 zł (używki wchodzą w grę )

Czytałem o wpływie jakości przetworników przy połączeniu analogowym , w związku z tym czy jakiś "starszy" markowy CD będzie miał lepsze od tych w Ampli Harmana ???

Dodam też , że w przyszłości będę kupował jakiś wzmacniacz stereo ( też może być używka - HK 680 lub 690 ???)

Dodam również ,że podoba mi się brzmienie Harmana i raczej chiałbym iść w tym kierunku ale jestem otwarty na wszelkie sugestie.

Chyle czoło przed wiedzą co niektórych na tym forum dlatego też liczę na rzeczową poradę

Jeżeli ktoś chciałby pomóc mi "od ręki" to jestem pod numerem gg - 3650835

Na chwilę obecną muzyka u mnie gra tak - "youtube.com/watch?v=JCznP67-wIc" (Klipsch RF-62)

 

 

Reasumując;

- czy warto sprzedać to dvd i zmienić na jakiś markowy CD do 300-400 zł?

- czy ten markowy CD nie będzie miał gorszych przetworników od Ampli

- oczywiście proszę o podawanie konkretnych modeli jeżeli taka zamiana byłaby sensowna.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/72670-prosz%C4%99-o-rad%C4%99-cd/
Udostępnij na innych stronach
Gość masza1968

(Konto usunięte)

Wydaje mi się, że w tej kwocie nie warto. I w dwa razy wyższej tez nie specjalnie.

Dołóż drugie tyle (może troszkę więcej) i zakup V-Dac'a Musical Fidelity lub tańszą lampucerę DAC. Wtedy usłyszysz ogromną poprawę. Odtwarzacz CD za 300-500 nie wiele Ci wniesie.

A czym dokładnie jest DAC ??? Czy wtedy nadal potrzebuje żródła w postaci odtwarzacza CD ???

Czy połączenie np. wzmaczniacza stereo (np HK 690 ) i jakiegoś CD ( typu HD 750? ) nie dałoby lepszego brzmienia od obecnego zestawu ???

posiadam pioneer DV610 celem sprawdzenia podłączyłem go do zestawu audio

 

podmieniłem Technics SL-PS7 (najlepszy budżetowy cd technics'a)

 

źródło FLAC i CDA po drodze symasym i mission m34i

 

wygrał Technics dosłownie zmiażdżył pioneera

 

oczywiście odtwarzacza dvd nie sprzedam ani nie zamienię zajmuje się tym do czego jest stworzony DVD_VIDEO

 

pójdzie kasa na dobry CD.......będzie efekt (1000-2000zł coś fajnego można trafić na pewno na forum poruszali ten temat wiele razy)

 

pozdro

Moim zdaniem, kombinowanie ze źródłami, przetwornikami, transportami, CD czy DVD, DAC czy nie DAC, ma sens jak reszta toru daje szansę na usłyszenie jakiejkolwiek różnicy. Nie wiem jak jest u Ciebie (wzmacniacz, kolumny, ustawienie w pokoju, akustyka), ale chyba warto o tym pomyśleć. Jeżeli planujesz przebudowę systemu, osobiście proponuję zakup odtwarzacza zostawić sobie na sam koniec.

podłączenie zewnętrznego dac ma sens, jeśli w przyszłości planujesz rozbudowę reszty systemu,

czy usłyszysz różnice nie wiem,bo nie wiem jaką masz resztę sprzętu.

 

dac to przetwornik zamieniający sygnał cyfrowy (z cd, dvd, itp) na analogowy (czyli taki, który trafia do wzmacniacza a z niego do kolumn)

każdy odtwarzacz posiadający wyjścia analogowe ma wbudowany wewnętrzny dac ale jest on z reguły kiepski, i źle wykonuje powierzone mu zadanie (zamiana sygnału z cyfrowego i analogowy).

Dla tego stosuje się zewnetrzne dac'i

Dac podłącza się do źródła (szczególnie kiepskiego źródła, upraszczając podłączanie dac to odtwarzacza za np 10tys pln nie ma sensu bo tam dac wewnetrzny już bedzie ok) kablem cyfrowym a dac'a kablem analogowym(interkonektem) ze wzmacniaczem.

Upraszczając efekt jest taki, że kiepski odtwarzacz z dac'iem za ok kilkaset pln zł zagra jak średniej klasy sprzęt, warunek jest jeden - reszta sprzętu musi być na tyle dobra żeby móc tą różnice usłyszeć

jak masz jakieś pytania to pisz na priva

pozdrawiam

A moze poprostu wogole zrezygnowac z CD, zastepujac go odtwarzaczem plikow bezstratnych (serwer muzyczny), i dokupic do tego dobry DAC. W razie czego mozna odtworzyc plytke CD na DVD,

Wydaje mi się, że w tej kwocie nie warto. I w dwa razy wyższej tez nie specjalnie.

Dołóż drugie tyle (może troszkę więcej) i zakup V-Dac'a Musical Fidelity lub tańszą lampucerę DAC. Wtedy usłyszysz ogromną poprawę. Odtwarzacz CD za 300-500 nie wiele Ci wniesie.

Witam ...jak to w/g Ciebie jest ta poprawa OGROMNA ?? U mnie miedzy cd MF a blu ray Samsung 1400 jest taka roznica ...cofnieta srednica lekko szorstka, tempo wolniejsze , przygaszona ale delikatnie dynamika, na niekorzysc Samsunga....gdzie z amplitunerem do 2000zl zadnej roznicy nie ma prawa uslyszec odsluchujacy obydwa klocki.W amplitunerze juz jest slabe stereo.To moja wypowiedz nie musicie sie z tym zgadzac.( jak ktos chce uslyszec ogromna?? roznice radze zaczac od zmiany kolumn )

W takim razie niech kolega sobie kupi blu ray Samsung 1400 - będzie miał OGROMNĄ różnicę :))

Czytaj ze zrozumieniem kolego.GAPA !!!

 

Przypominam tylko, że Nass pytał wyłącznie o DVD-CD a nie o wymianę amplitunera, kolumn, pomieszczenia odsłuchowego ani żony :)

80 % Tu piszacych nie ma najmiejszego pojecia co tu na forum robi a co dopiero pisze przepraszam i pozdrawiam jak kogos urazilem :)

 

Przypominam tylko, że Nass pytał wyłącznie o DVD-CD a nie o wymianę amplitunera, kolumn, pomieszczenia odsłuchowego ani żony :)

masza1968...kolega napisal z czym to bedzie gralo !! i pytal czy bedzie roznica, wiec uzyj audiofilskich sformuowan i napisz jaka bedzie roznica a nie piszesz ze (ogromna) po sprzecie jaki masz w o mnie nie widac abys byl laikiem :) ...slowo ogromna roznie mozna tlumaczyc , jeden sie usmiechnie a drugi pobiegnie do sklepu i kupi a potem wola o pomoc bo tak nie jest ...

Gość masza1968

(Konto usunięte)

uzyj audiofilskich sformuowan

 

Ok - "bije na głowę" - czy teraz jest wystarczająco audiofilsko? :)

 

UWAGA TEORETYZUJĘ! :)

Przyjmując, że to co wpływa na dźwięk to: 20% źródło, 30% wzmacniacz, 45% kolumny, 5% kable i reszta toru - to w zakładanym budżecie czym pytający ma wpłynąć na jakość dźwięku? Przecież nie wymianą źródła za 300-400zł? Moim zdaniem wydając te pieniądze na DACa (pewnie w tych pieniądzach będzie tylko lampucera) jest w stanie uzyskać ok 15% poprawy brzmienia. A czy to jest OGROMNIE? zależy jak na to spojrzeć.

 

Proporcje (20,30,45,5) mogą być inne - ja założyłem mniej więcej właśnie tak.

Ok - "bije na głowę" - czy teraz jest wystarczająco audiofilsko? :)

 

UWAGA TEORETYZUJĘ! :)

Przyjmując, że to co wpływa na dźwięk to: 20% źródło, 30% wzmacniacz, 45% kolumny, 5% kable i reszta toru - to w zakładanym budżecie czym pytający ma wpłynąć na jakość dźwięku? Przecież nie wymianą źródła za 300-400zł? Moim zdaniem wydając te pieniądze na DACa (pewnie w tych pieniądzach będzie tylko lampucera) jest w stanie uzyskać ok 15% poprawy brzmienia. A czy to jest OGROMNIE? zależy jak na to spojrzeć.

 

Proporcje (20,30,45,5) mogą być inne - ja założyłem mniej więcej właśnie tak.

Nie chce sie klocic ale koledze nie chodzi o proporcje ale roznice miedzy dvd i cd , ja opisalem to co ja slysze miedzy blu ray( mozliwosc odt. dvd i cd ) a cd , moim zdaniem w jego przypadku ta roznica bedzie nie slyszalna.

Proporcje (20,30,45,5) mogą być inne - ja założyłem mniej więcej właśnie tak.

Tak, założyć można wszystko, ale czy to ma choć najmniejszy sens (kiedyś też myślałem, że tak ;))? Czy np. takie założenia nie będą równie pozbawione sensu: akustyka pomieszczenia 51%, źle/dobrze dobrany wzmacniacz do kolumn 33%, źle/dobrze dobrane kolumny do pomieszczenia 27%, brak kabla sieciowego 100%, nastrój słuchacza 92%, nie będą sensowniejsze? Wreszcie, o ile procent Twoje są inne od tych podanych przeze mnie? Sorry, nie tędy droga.

 

 

BTW, różnicy po wymianie źródła (jakiegokolwiek źródła) nie będzie żadnej jeżeli w systemie jest choć jedno wąskie gardło, prawda?

Tak, założyć można wszystko, ale czy to ma choć najmniejszy sens (kiedyś też myślałem, że tak ;))? Czy np. takie założenia nie będą równie pozbawione sensu: akustyka pomieszczenia 51%, źle/dobrze dobrany wzmacniacz do kolumn 33%, źle/dobrze dobrane kolumny do pomieszczenia 27%, brak kabla sieciowego 100%, nastrój słuchacza 92%, nie będą sensowniejsze? Wreszcie, o ile procent Twoje są inne od tych podanych przeze mnie? Sorry, nie tędy droga.

 

 

BTW, różnicy po wymianie źródła (jakiegokolwiek źródła) nie będzie żadnej jeżeli w systemie jest choć jedno wąskie gardło, prawda?

Oj prawda :) kolega dobrze pisze.

Gość masza1968

(Konto usunięte)

BTW, różnicy po wymianie źródła (jakiegokolwiek źródła) nie będzie żadnej jeżeli w systemie jest choć jedno wąskie gardło, prawda?

Oczywiście, że prawie w 100% się z tym zgadzam. Jednak idąc tym tokiem myślenia 99% wątków na tym forum jest pozbawiona sensu.

Oczywiście, że prawie w 100% się z tym zgadzam. Jednak idąc tym tokiem myślenia 99% wątków na tym forum jest pozbawiona sensu.

Skąd ten pomysł? Jak ktoś ma przygotowane akustycznie pomieszczenie, poustawiane wszystko jak trzeba, wiadomo jakie ma kolumny i wzmacniacz, to w dużym stopniu można wydedukować (oczywiście wyłącznie na podstawie doświadczenia) jak i w jakim stopniu zmiana CD na konkretny inny odtwarzacz wpłynie na efekt końcowy. Oczywiście można też dyskutować o wartościach bezwzględnych (walorach sonicznych, czy obojętnie jak to zwał inaczej) porównywanych urządzeń, ale w praktyce to już trochę zahacza o blubranie. Kurcze, no bo co z tego, że wzmacniacz A gra lepiej od B, jeżeli B poradzi sobie lepiej z kolumnami, które oba by miały napędzać?

 

Generalnie, stąd też moja wcześniejsza rada dla autora tematu, aby zbudował system i do niego dopasowywał odtwarzacz. Będzie wiedział - CD czy DVD, ile warto wydać, co u niego słychać a czego już nie. Uważasz, że to zły pomysł?

Ja mam podobny problem co autor bo nie wiem jak rozbudować swoje KD Onkyo TX-SR805 Przód Q Acoustics 1050, subwoofer Q Acoustics 1000si aby grało dobrze w stereo. W głowie narasta pełno pytań czy zainwestować i kupić wzmacniacz czy kupić CD czy lepiej iść z duchem czasu i zakupić squezerbox i dac. Powiem szczerze nie wiem i chyba nigdy się nie dowiem bo na pewno forum w tym nie pomorze. Jak mam dobrać kolumny do wzmacniacza? nie stać mnie na kupowanie wzmacniaczy i dopasowywanie poza tym ktoś mi kiedyś na tym forum napisał że wzmacniacz w amplitunerze jest warty jego 1/3 ceny. Według tych słów mam wzmacniacz w cenie 1000zł a taki budżet na wzmacniacz jest dla mnie akurat.:) Lecz są tu osoby które mają dużo doświadczenia i mam nadzieje ze napiszą wprost ze mając budżet w wysokości 1000zł czy 2000zł to tak naprawdę chyba za dużo nie zmienią aby grało to wszystko lepiej w stereo ale może się mylę.

Nie będzie różnicy! Mam cd i właśnie je sprzedaje zerknij o mnie. Tam mam mój zestaw. Skoro nie ma u mnie to u ciebie tym bardziej! Może źle mówię przecież niektórzy mają lepszy słuch inni gorszy ja mam ten gorszy,wiec mam dużo kasy w kieszeni:) Poznaj swój słuch!

Super panowie , ciesze się ,że dyskusja rozgorzała bo o to właśnie chodzi :)

 

Może ja doprecyzuje pewne kwestie żeby wszystko było jasne jak słońce gorące :)

Kolumny frontowe jakie posiadam to Klipsch RF IV - 62 , ampli H/K AVR 355 a żródłem jest Pioneer DV-410V.

Mam na celu uzyskanie jak najlepszego brzmienia w odsłuchu stereo ale też jak najtańszym kosztem i teraz nasuwają mi się następujące rozwiązania (założenia) i pytania do Was ??? ;

 

1- wydaje mi się ,że tzw.wąskim gardłem o którym pisaliście raczej nie są kolumny Klipscha i raczej nie chce ich wymieniać

2- DVD służy jedynie jako transport CD ( obraz do KD wysyłam z PC do Optomy HD20 ) zatem funkcja video jest zbyteczna

3- W niedalekiej przyszłości myślałem o zakupie Wzmaczniacza Stereo (myśle o jakiejś używce ) i podpięcie do w pre-out jako żródło dla odsłuchu stereo - jakie polecacie do powiedzmy 1000 zł i czy za tą kwotę będzie lepsze stereo od tego z AVR 355 , ale z tego co czytałem w różnych tematach to każdy wzmak stereo podobno lepiej gra od droższych Ampli???

4-Jeśli chodzi o zmianę tego DVD na jakieś markowe CD (np.HD 750) to nie będzie ono zasadne w kontekście podłączenia jako żródło do Wzmaczniacza stereo (np. HK 680/690 )???

5- Czy przy ewentualnym zakupie CD "starszego ale markowego" sygnał puszczony przez analog do AVR 355 a w niedalekiej przysżłośći do np HK 680/690 nie będzie wąskim gardłem ???

6- Czy lepiej poprostu zostać przy tym DVD jako transporcie dla stereo i zostawić tak jak teraz spięte kablem hdmi???

 

I tu najważniejsza kwestia ;

Słucham głownie Black music jeśli można to tak nazwać :) Rap , Rnb , soul , czasem coś z polskiego starego rocka i ogólnie podoba mi się brzmienie HK czyli ciepłe i nie zbyt ostre.

Jednak jeśli chodzi o tor stereo jestem otwarty na propozycję i pytanie co byście polecali żeby Klipsche zagrały jak najlepsze stereo w cenie do 2 tyś zł ( Wzmaczniacz Stereo plus jakiś transport ) - oczywiście myślę o używkach :)

 

I konkluzja na koniec taka ,wiem że zawsze może być lepiej i więcej :)Ale i tak najważniejsza jest muzyka :)

Piszesz że puszczasz muzę z PC ale po co to robisz przez DVD. Ja mam laptopa i podpięty kabel HDMI wprost do amplitunera - masz w ten sposób cichutko i przyjemnie bez zbędnego zamieszania.

 

Moja rada taka - kup wzmacniacz, zadbaj o akustykę, osłuchaj się trochę z zestawem... Później wypożycz jakiś dobry odtwarzacz i zobacz, posłuchaj o ile jest lepiej od wpiętego wcześniej DVD. Możesz też wypożyczyć DACa i posłuchać DVD jako transportu. Oczywiście wszystko połączone w czystym stereo. Jeżeli chcesz łączyć KD i stereo to ja niestety nie mam doświadczenia - pewnie ktoś inny podpowie coś sensownego.

 

Jeżeli natomiast nie masz ochoty na odsłuchy, eksperymenty, porównania na własne uszy, kup najwyższy na jaki Cię będzie stać model CD Marantza - to dobre, wytrzymałe i dość neutralne w zestawianiu odtwarzacze więc moim zdaniem, będzie dość bezpiecznie.

 

 

 

BTW, co do wzmacniacza, jak lubisz ciepłe granie to posłuchaj też MF.

Ok ale za jaką kwotę trzeba kupić wzmacniacz by przewyższyć jakością i odróżnić w dźwięku ten wbudowany wzmacniacz w amplituner???

Przyjęło się, że jeżeli wzmacniacz stereo będzie kosztował tyle co amplituner KD to różnica w jakości będzie już zauważalna. Myślę, że można to potraktować jako punkt wyjścia, choć oczywiście jest to dość duże uogólnienie. Oczywiście mowa tu o cenach wyjściowych sprzętu nowego. Używany wzmacniacz stereo za 3000 (cena nowego HK) to już będzie teoretycznie znaczny przeskok.

 

Zupełnie inna rzecz, że źle dobrany do reszty toru lub do repertuaru wzmacniacz za 5000 może zagrać nawet dużo gorzej od amplitunera. Zwłaszcza subiektywnie.

Prawdopodobnie tak by było tylko teraz pytanie. Czy dobrze dobierze się wzmacniacz do kolumn? Zawsze to tylko wzmacniacz używany i nie wiadomo czy nie było w nim jakiejś ingerencji itp. I zawsze pozostaje wielka nie wiadoma czy inwestycja 2000zł w ogóle się opłaci.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.