Głośniki do muzyki elektronicznej

[cotlet]

Witam. Sporo czytałem na ten temat, ale wciąż mam wątpliwości, odnośnie kupna głośników w cenie około 400 zł, przeznaczone głównie do słuchania trancu, housu(wybaczcie nie wiem jak się odmienia) i popu, wiem, że sceptycy trancu i housu stwierdzą, że tego można nawet na głośnikach, 50 zł można słuchać, ale ja chciałbym zaznaczyć, że w tych gatunkach nie chodzi o zagłuszający bass i, że duża waga przykładana jest do melodii. Zdania, na różnych forach i stronach, są podzielone jedni twierdzą, że 2.0 inni, że 2.1 ja bym się chciał jeszcze poradzić przed zakupem. Moi faworyci to :

- jeżeli chodzi o głośniki 2.0, któryś z modeli Microlab Solo; Creative Gigaworks T20 I i II, T40 I i II; oraz nie mogę się doczytać czy monitory studyjne typu Behringer MS40 się nadają do tych gatunków.

- jeżeli chodzi o głośniki 2.1, Logitech Z-3,4; Modecom MC-2150; Edifier S330D.

Chodzi mi o to który zestaw, będzie do danej muzyki najlepszy i który się najbardziej "opłaca".

Z góry dziękuje za pomoc i pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Cooger]

Co prawda nie słucham takiej muzyki, ale:

Behringerów i Edifierów nie słuchałem, może warto się zapoznać

T20 to kaszana

MC-2150 to to samo co Microlab FC530, szału to nie robi

w budżecie 400pln mieści się Solo 4c, a jak nieco dołożysz to 6c a to już jest price killer

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )