Zestaw -- prośba o uwagi

Grendel · 4 Grudnia 2010

Witam,

Mam zamiar zakupić wzmacniacz wraz z kolumnami. Zestaw będzie na początku używany jak tor audio z TV (tunera n-ki). Docelowo po zakupie CD będzie podstawowym moim zestawem do słuchania muzyki. Zestaw będzie grał w dużym pokoju ale ustawienie kolumn nie będzie zbyt korzystne tzn. kolumny na półce pod TV, nieduża baza, blisko ściany, naprzeciwko druga krótsza ściana. Zestaw tylko nowy. Budżet skromny maksymalnie 3,5 tys. zł. Słucham przeróżnej muzy głównie popularnej od rocka, metalu, popu, aż do muzyki elektronicznej, ale też łącznie z repertuarem radia Eska Rock lub Eska. Natomiast mniej słucham jazzu i innych ambitniejszych gatunków w tym muzyki poważnej sporadycznie.

Mając powyższe na uwadze wybrałem jako kolumny do odsłuchu:

1) B&W 685

2) Monitor Audio Bronze BX2

3) KEF IQ10 lub IQ30

A jako wzmacniacze:

1) DENON 710AE (dobra cena 1330 zł),

2) YAMAHA A-S500.

Niestety w żadnym z salonów nie ma tych wszystkich urządzeń więc nie za bardzo będę w stanie bazować tylko na moich odsłuchach. Zresztą mam w tym niewielkie doświadczenie. Stąd moja trudność w wyborze pomimo, że to ma się mi podobać niezależnie od opinii innych itp.

Czego oczekuję od dźwięku?

Głównie po prostu poprawności i sprzętu uniwersalnego nie odciskającego jakoś specjalnie swego piętna na odtwarzanej muzyce. Bas i dynamika jest bardzo ważna z racji słuchanej muzyki.

Jakie miałem doświadczenia ze sprzętem audio?

Posiadałem wcześniej Creek 4330 mkII (sprzedany) i Tannoy M2 (modyfikowane - do sprzedania). Kupione lata temu wg gwiazdek i własnych odsłuchów ale wówczas nawet nie wiedziałem na co zwrócić uwagę. Wszystko brzmiało rewelacyjnie w stosunku do mego bum-boxa ;-). W tym zestawienie właśnie brakowało mi głównie lepszej jakości basu, a o reszcie nie piszę bo nie wiem jakich właściwych słów użyć.

Posiadam obecnie mini wieżę Denon D-MC37 jako system do komputera. Brzmienie tego zestawu mi odpowiada ale w wielu aspektach do w/w dużego zestawu mu sporo brakuje. Poza tym jest ten zestaw w innym pokoju więc potrzebuję nowego systemu.

System kupuję na lata tzn. to będzie system ekonomiczny, nie będzie w nim zmian przez co najmniej dekadę (mam inne też kosztowne hobby). Chcę kupić kolumny ze wzmacniaczem właśnie z uwagi, żeby potem w domu grało podobnie jak podczas odsłuchów bez przepaści (wiadomo różna akustyka). CD kupię później z racji ograniczonych środków, ale również wydaje mi się, że ten element najmniej może zepsuć całe brzmienie.

Nie szukam urządzań za 1000 które brzmią jak te za 5000 cytując jakże popularny marketing w branży audio.

Szukam sprzętu za 3,5 tys., który gra jak zestaw za 3,5 tys. zł. Nie chcę tylko kupić tylko czegoś co ma naklejkę Hifi, a gra gorzej od dobrze zbalansowanej mini wieży (Pianocraft itp.).

Jeśli mogę liczyć na Waszą pomoc, doświadczenie i wiedzę będę wdzięczny.

4 Grudnia 2010

Moja propozycja:

- wzmacniacz NAD C326

- Bowers & Wilkins 685

Jednakże zamiast B&W 685, może rozważyłbyś B&W 686, skoro baza ma być niezbyt szeroka.

A zamiast MA Bronze BX2, proponuję jednak poprzednie BR2 lub wyższy model RX1.

W sklepach spokojnie można "zbić" ceny i zmieścisz się w budżecie, tym bardziej gdybyś kupował zestaw w jednym sklepie.

Grendel · 4 Grudnia 2010

Moja propozycja:

- wzmacniacz NAD C326

- Bowers & Wilkins 685

Jednakże zamiast B&W 685, może rozważyłbyś B&W 686, skoro baza ma być niezbyt szeroka.

A zamiast MA Bronze BX2, proponuję jednak poprzednie BR2 lub wyższy model RX1.

W sklepach spokojnie można "zbić" ceny i zmieścisz się w budżecie, tym bardziej gdybyś kupował zestaw w jednym sklepie.

Nad NAD-em pomyślę, bo to też ciekawa konstrukcja.

Natomiast B&W 686 mają bassrefleks z tyłu, a kolumny będą stać blisko ściany, stąd mój wybór padł na B&W 685. RX1 też ma bassrefleks z tyłu.

**Grzegorz7** · 4 Grudnia 2010

Napisałeś:

„Bas i dynamika jest bardzo ważna z racji słuchanej muzyki.”

Jak miałeś M2 Tannoy`a to niczego lepszego nie usłyszysz z wskazanych przez siebie głośników.

Kładziesz nacisk na lepszy bas. Więc wiedz, ze współczesne popularne wąskie kolumienki nie mają go!

Przykre? Ale taka jest prawda. Można się oczywiście jarać otworem, ale jak posłuchasz porządnych zespołów z porządnym (patrz normalnym) głośnikiem basowym to zrozumiesz o czym mówię.

4 Grudnia 2010

Nad NAD-em pomyślę, bo to też ciekawa konstrukcja.

Natomiast B&W 686 mają bassrefleks z tyłu, a kolumny będą stać blisko ściany, stąd mój wybór padł na B&W 685. RX1 też ma bassrefleks z tyłu.

Zgadza się, jednakże przy małych konstrukcjach jak te bassreflex aż tak nie "dmucha" i w zupełności wystarczy odległość 20-30cm.

Zresztą zwróć uwagę, że zarówno 686, jak i 685, fabrycznie przystosowane są do powieszenia na ścianie.

Przyznaję jednak, że nie jestem zwolennikiem takiego umiejscawiania monitorów... ;)

Zdecydowanie lepiej, gdy mają przestrzeń... :)

Grendel · 4 Grudnia 2010

Napisałeś:

„Bas i dynamika jest bardzo ważna z racji słuchanej muzyki.”

Jak miałeś M2 Tannoy`a to niczego lepszego nie usłyszysz z wskazanych przez siebie głośników.

Kładziesz nacisk na lepszy bas. Więc wiedz, ze współczesne popularne wąskie kolumienki nie mają go!

Przykre? Ale taka jest prawda. Można się oczywiście jarać otworem, ale jak posłuchasz porządnych zespołów z porządnym (patrz normalnym) głośnikiem basowym to zrozumiesz o czym mówię.

Tannoy M2 nadal mam. Myślałem, że co nieco przez ostatnie 8 lat poprawili jakość małych monitorów. Może w basie jak piszesz będzie tak samo, ale czy reszta nie będzie lepsza w tych głośnikach co podałem? Jeśli nieznacząco to pozostaje mi kupno tylko nowego wzmacniacza.

Zgadza się, jednakże przy małych konstrukcjach jak te bassreflex aż tak nie "dmucha" i w zupełności wystarczy odległość 20-30cm.

Zresztą zwróć uwagę, że zarówno 686, jak i 685, fabrycznie przystosowane są do powieszenia na ścianie.

Przyznaję jednak, że nie jestem zwolennikiem takiego umiejscawiania monitorów... ;)

Zdecydowanie lepiej, gdy mają przestrzeń... :)

Jeśli 20 cm od ściany wystarczy to ok. Tyle mogę je odsunąć. Te 686 nawet bardziej by mi pasowały ze względu na rozmiar samej półki na której będą stać.

**don111** · 4 Grudnia 2010

Moja propozycja:

- wzmacniacz NAD C326

- Bowers & Wilkins 685

Jednakże zamiast B&W 685, może rozważyłbyś B&W 686, skoro baza ma być niezbyt szeroka.

A zamiast MA Bronze BX2, proponuję jednak poprzednie BR2 lub wyższy model RX1.

W sklepach spokojnie można "zbić" ceny i zmieścisz się w budżecie, tym bardziej gdybyś kupował zestaw w jednym sklepie.

a dlaczego BR2 zamiast BX2 ? chyba że chodzi Ci o cenę, bo lepiej grają BXy

**Grzegorz7** · 4 Grudnia 2010

Grendel, napisałeś:

“Może w basie jak piszesz będzie tak samo, ale czy reszta nie będzie lepsza w tych głośnikach co podałem?”

Reszta i owszem może być intensywniejsza. Ale co warte są wysokie tony bez równowagi ze strony niskiego basu? Niektóre ze współczesnych „kolumienek” mają nad wyraz mocna górę…

W Twoich Tannoy`ach podoba mi się jedwabisty zakres góry pasma. Są naprawdę udane jak na swoją wielkość.

Współczesne konstrukcje są owszem często ładne, miewają dobry środek i górę (najczęściej za mocną) ale bas jest taki na jaki stać małe głośniczki użyte na basie. 16 cm głośnik choćby był budowany na stacji kosmicznej nie zagra dobrze na dole pasma.

Bas reflex jedynie pogarsza sytuację, niektóre fragmenty utworów mogą co najwyżej zabrzmieć efekciarsko (jeśli bębny czy bas znajdzie się w okolicach rezonansu otworu). Jest to takie oszukiwanie muzyki.

Oczywiście jak nie masz warunków na postawienie czegoś większego to jesteś pewnie skazany na małe monitory. Ale rozejrzyj się jednak za czymś większym…

I tak na koniec. Kiedyś denerwowała mnie intensywna góra (szczególnie metalowe kopułki, wstęgi). Kiedy mam mocne najniższe rejestry muzyki (27Hz -6dB) bez otworu natarczywa góra mi nie przeszkadza. Taki komfort słuchania muzyki nazywam równowagą tonalną.

4 Grudnia 2010

a dlaczego BR2 zamiast BX2 ? chyba że chodzi Ci o cenę, bo lepiej grają BXy

Bynajmniej nie o cenę, tylko o subiektywne odczucie... ;)

Dla mnie akurat BR2 grają przyjemniej, mniej "sucho" niż BX2 i wydaje mi się, że mają "szerszą scenę".

Ale są to nasze własne odczucia i dlatego właśnie tak zaproponowałem.

**don111** · 4 Grudnia 2010

być może w monitorach bardziej słyszalne jest przesunięcie balansu tonalnego w stronę średnicy i wysokich tonów, testowałem BR6 i BX6 u siebie i wg mnie brzmienie jest identyczne poza lepszą górą pasma w BX (więcej detali i przestrzeni, na szczęście bez wzrostu ostrości)

Grendel · 4 Grudnia 2010

Grendel, napisałeś:

“Może w basie jak piszesz będzie tak samo, ale czy reszta nie będzie lepsza w tych głośnikach co podałem?”

Reszta i owszem może być intensywniejsza. Ale co warte są wysokie tony bez równowagi ze strony niskiego basu? Niektóre ze współczesnych „kolumienek” mają nad wyraz mocna górę…

W Twoich Tannoy`ach podoba mi się jedwabisty zakres góry pasma. Są naprawdę udane jak na swoją wielkość.

Współczesne konstrukcje są owszem często ładne, miewają dobry środek i górę (najczęściej za mocną) ale bas jest taki na jaki stać małe głośniczki użyte na basie. 16 cm głośnik choćby był budowany na stacji kosmicznej nie zagra dobrze na dole pasma.

Bas reflex jedynie pogarsza sytuację, niektóre fragmenty utworów mogą co najwyżej zabrzmieć efekciarsko (jeśli bębny czy bas znajdzie się w okolicach rezonansu otworu). Jest to takie oszukiwanie muzyki.

Oczywiście jak nie masz warunków na postawienie czegoś większego to jesteś pewnie skazany na małe monitory. Ale rozejrzyj się jednak za czymś większym…

I tak na koniec. Kiedyś denerwowała mnie intensywna góra (szczególnie metalowe kopułki, wstęgi). Kiedy mam mocne najniższe rejestry muzyki (27Hz -6dB) bez otworu natarczywa góra mi nie przeszkadza. Taki komfort słuchania muzyki nazywam równowagą tonalną.

Równowaga jest dla mnie równie ważna jak dla Ciebie. Rozumiem powodu dla których kierujesz mnie w stronę "prawdziwych" dużych kolumn ale dla mnie naprawdę rozwiązaniem na teraz są tylko małe monitory. W dodatku nie ma tu mowy o głośnym słuchaniu. Ale żeby uzmysłowić dlaczego załączam zdjęcia miejsca gdzie te monitorki będą stać. Mieszkam w bloku i pokoje w nich to dziuple. Tu naprawdę trudno o miejsce zwłaszcza, że to pomieszczenia muszą być multifunkcyjne. A w dodatku ponieważ nie mieszkam sam ustawienie mebli to temat nie do zmian na ten moment. A z racji dobrych relacji sąsiedzkich nie ma mowy o konkretnym słuchaniu muzyki więc duże kolumny z mocny basem to tak jakbym jeździł Ferrari po polnych drogach ;-).

Ale zakup sprzętu dzięki Twoim uwagom rozłożę na takie etapy:

Etap pierwszy: wybór wzmacniacza i kolumny które będą mi odpowiadać.

Etap drugi: zakup wzmacniacza i podłączenie ich do Tannoy M2.

Jeśli efekt nie będzie równie dobry jak w etapie I to zakup nowych kolumn, które już wybrałem w etapie I.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**Grzegorz7** · 4 Grudnia 2010

Jak zmieniłem ustawienie w pokoju (20m2) z dłuższej na krótszą ścianę i jeszcze powiesiłem ciężkie kotary, moja Żona była wstrząśnięta. Jak ustawiłem solidne zespoły głośnikowe (dotąd były solidne ale wąskie; bas umieszczony na bok) z dużym basem na pokój i Żona usłyszała dźwięk, to do dzisiaj nie zgłasza zastrzeżeń.

Życie jest pełne wyborów ;).

Czasami rzeczywiście jest głośno, ale sąsiadów mam wyrozumiałych albo jednak ściany solidne…

Grendel · 4 Grudnia 2010

Jak zmieniłem ustawienie w pokoju (20m2) z dłuższej na krótszą ścianę i jeszcze powiesiłem ciężkie kotary, moja Żona była wstrząśnięta. Jak ustawiłem solidne zespoły głośnikowe (dotąd były solidne ale wąskie; bas umieszczony na bok) z dużym basem na pokój i Żona usłyszała dźwięk, to do dzisiaj nie zgłasza zastrzeżeń.

Życie jest pełne wyborów ;).

Czasami rzeczywiście jest głośno, ale sąsiadów mam wyrozumiałych albo jednak ściany solidne…

Tylko pogratulować osiągniętego wskaźnika WAF (Wife Acceptance Factor)do twoich zmian w pokoju ;-). Myślę, że ja w przyszłości też jakieś zmiany wynegocjuje. Ale na razie jestem na etapie remontu mieszkania (zostało jeszcze sporo do zrobienia) i jakiekolwiek próby zwiększenia budżetu na sprzęt, tudzież zajmowanie się przemeblowaniem pokoju itp. spotkały by się z całkowitym brakiem zrozumienia a podejrzewam nawet nie ukrywaną wrogością ;-).

Wzmacniacz i nieduże kolumny jeszcze ujdą, a przez okres w/w prac będę miał znów radość z słuchania muzyki podczas odpoczynku.