Głośniki wysokotonowe martwe

BEWU · 2 Stycznia 2011

Panowie kupiłem ostatnio 2 szt. Scherzo 200 po, trzeba przyznać, dość okazyjnej cenie. Moim zdaniem mają martwe wysokie tony. Z tego co przeczytałem w różnych miejscach w necie, to spalenie głośników wysokotonowych jest częsta przypadłością tych kolumn, jeśli się je katuje za mocno. Nastawiłem się już na wymianę ale ....właściciel twierdzi, że głośniki były używane wyłącznie ze wzmacniaczem 40 W, a od 2002 roku nie były używane w ogóle i że trzeba "przedmuchać" gwizdki dając kolumnom w palnik przez parę dni. Szczerze mówiąc pierwszy raz w życiu spotykam się z taka procedurą - czy to w ogóle możliwe żeby głośniki zamilkły od nieużywania ??? I żeby zaczęły działać od używania ??? Nie chcę oceniać ani osądzać bo sam nie jestem megafachowcem, ale wydaje mi się to dość mocno naciągane. Jakieś opinie na ten temat ?

edison · 2 Stycznia 2011

No to "właściciel" niezłe jaja sobie robi... z premedytacją. Naciągacz z bajerem.

Gwizdki owszem jak się zakurzą to trzeba je przedmuchać, ale głośniki wysokotonowe to na pewno nie. I żaden głośnik nie zamilknie od nieużywania...

A to że kolumny używane były z wzmacniaczem 40W to żaden argument. Lichym wzmacniaczem łatwiej spalić głośniki bo łatwiej spowodować przestery.

czolgista778 · 2 Stycznia 2011

Dokładnie, gość może coś ściemniać. Jesteś pewien że tweetery nie grają? Te głośniki same w sobie brzmią dość ciemno.

BEWU · 2 Stycznia 2011

Dokładnie, gość może coś ściemniać. Jesteś pewien że tweetery nie grają? Te głośniki same w sobie brzmią dość ciemno.

Nie no tego jestem pewien - mam takie same, tylko nowsze, więc postawione obok siebie są bardzo łatwe do porównania tym bardziej, że wystarczy przyłożyć ucho i jest jasne czy wysokotonowy gra czy nie. W tych nowozakupionych ewidentnie nie ma sopranów.

Dzięki za rozwianie moich wątpliwości - czyli czeka mnie wymiana.