Playground

jck · 6 Kwietnia 2004

Playground vol.2

Playground vol.3

Playground vol.4

Pierwsza część inteligentnej muzyki z mojej kolekcji. Gatunek ciężko zaszufladkować ale można usłyszeć m.in acid jazz, nova jazz, chillout.

Polecam!!! Opis chyba jest zbyteczny ponieważ można znaleść info w necie.

>theli28 to też uważasz że mam w mp3...hehe

[obrazekLUKASZ-109963_1.jpg] [obrazekLUKASZ-109963_2.jpg] [obrazekLUKASZ-109963_3.jpg]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

aTom · 6 Kwietnia 2004

a jak się mierzy inteligencję muzyki? ;-))

program jaki jest czy co? wrzucasz ceda do cd-romu i wylicza IQ ? ;-)

co do Playground - po okładkach już widac co mniej więcej będzie słychać

"nova jazz" ? (to brzmi prawie jak "sova jazz" :-)))

czego to ludzie nie wymyślą, żeby sprzedać muzykę pop podpierając się nobilitującym terminem "jazz"

pozdro

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

mciej · 6 Kwietnia 2004

Atom sądzisz że jazz w nazwie moze zwiekszyc sprzedaż czegokolwiek? Co najwyzej spowoduje ze bedzie sie mozna pochwalic sluchaniem nova jazzu :) ale sprzedaz raczej spadnie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

sovajazz · 6 Kwietnia 2004

czy ktoś mnie wołał do tablicy? :)

prawdą jest, że niektóre "perełki" wspomagają się nazwą jazz bo w różnych klubowych kręgach termin jazz z domieszką "czegoś" lepiej przejdzie...

wszystko co ma w nazwie jazz i "samfin" omijam szerokim łukiem... a fe... (oczywiście z lekkim przymrużeniem bo kolejny krytyk, upycha różne nowości w inne alejki jazzowe) :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

mciej · 7 Kwietnia 2004

Posiadam plytke na ktorej jakis dzikus DJ przerobił utwory Coltrane'a. I moze to barbarzynstwo dla niektorych, a ale w swoim gatunku brzmi to calkiem dobrze :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

aTom · 7 Kwietnia 2004

-> mciej

bo taka jest praca DJa ;)

hiphopowcy i twórcy muzyki klubowej czy ambitniejszej muzyki elektronicznej czy jak ją tam zwał miksują plyty jazzowe od lat, gdyby nie jazz pewnie by nie było tych nowszych gatunków

(zresztą wśród tego towarzystwa prawdziwym kultem otoczone sa stare polskie płyty jazzowe

to perełki bardzo cenione przez DJ-ów z całego świata)

i absolutnie nic nie mam DJ, a wielu nawet bardzo cenię

o ile nie działają tak jak przytoczony przez Ciebie przykład - "poprawianie" Coltrane'a jest z góry skazane na porażkę

ale nikomu nie bronię tego robić - pobawić się zawsze mozna (choć to będzie zabawa destrukcyjna ;-)

Laswell podrasował Milesa na płycie "Panthalassa" i jakoś tak średnio mu to wyszło...

chodziło mi jednak przede wszystkim o te etykietki "cośtam-jazzowe"

które ponoć wśród klabersów itp. trendy młodzieży robią furorę

acid-jazz, nu-jazz, teraz widzę nova-jazz, dobre :)

gdzieś trafiłem na moim zdaniem dość trafną i zwięzłą definicję nu-jazzu, więc zacytuję (nie pamiętam kogo ;)

"jest to próba sprzedania dyskoteki snobom"

czy jakoś tak to szło :)

oczywiście od każdej reguły są wyjątki, akurat w tej chwili przychodzą mi do głowy 2 albumy godne polecenia:

Herbert - Bodily Functions (chyba jedyny znany mi przykład udanego połączenia jazzu z muzyką house czy ściślej mówiąć micro-house ;-)

Flanger - templates (hi-tech jazz, future jazz, fusion XXI wieku, zabawne są te etykietki, ale płyta naprawdę niezła

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

jck · 7 Kwietnia 2004

ok widze troche wpisow wiec dodam swoje 3 grosze...po kolei:

>>>aTom

bardzo prosto jest do tego specjalny program zajmuje chyba 50kB warto go sciagnac.

a tak na powaznie muzyka "inteligentna" jak dla mnie jest czyms uosobnionym w swoim rodzaju czyms co trudno dostac niepotrafie tego dokladnie wytlumaczyc mam taki swoj punkt widzenia i sie z tego ciesze do mniej inteligentnych mozna zaliczyc lup cup i bum bum:-)) nova jazz a pewnie gatunkow ciagle nowych przybywa niektore utrzymuja sie bardzo dlugo a nawet przechodza do historii inne umieraja smiercia naturalna chociazby bardzo popularny w latach 90 rave, tworza sie rozne odlamy czesto bardzo malo rozniace sie od siebie nieznacznie a czasami znacznie. artystyczna regula jest prosta by zadziwiac. by sprzedac cos dobrze trzeba wymyslec cos nowego zaskoczyc a nawet zaszokowac co nie mowie ze jest to zawsze dobre czy zle. odlamy typu nu jazz, nova jazz, future jazz sa bardzo dobre dla mlodego odbiorcy poniewaz sluza mu w poznawaniu jazz'u. ktos kiedys powiedzial ze prawdziwa muzyka nazywa sie jazz i trzeba do niej dorosnac;-)) nie zapominajmy rowniez o nowym gatunku wchodzacym duzymi krokami jakim jest bossa nova, latynowskie brzmienia.

cyt.

"jest to próba sprzedania dyskoteki snobom" to zalezy z punktu siedzenia i widzenia tzn. gdzie siedzisz i jak na to patrzysz:-)), muzyka dla snobow juz dzis jest grana w klubach np. R&B, UK Garage, 2Step

>>>mciej

czy sprzedaz spadnie lub zwiekszy sie to jest tylko i wylaczne zalezne od zaprezentowanego materialu oraz pewnych dodatkowych bodzcow...co do nazwy to moze sie nawet nazywac country jazz;-))

>>>sovajazz

masz bardzo krytyczny punkt widzenia na muzyke gatunkowo nowa. zamykasz sie w pewnym schemacie i rzeczy dla ciebie malo wazne odrazu stawiasz na przegrana...to niedobrze;-))...moze niedlugo pojawi sie sova jazz np. z odglosami sowy:-)))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

mciej · 7 Kwietnia 2004

Własciwie to sie z tobą zgodzę Soundworx :D ale jedna uwaga: " nie zapominajmy rowniez o nowym gatunku wchodzacym duzymi krokami jakim jest bossa nova, latynowskie brzmienia." Chyba nie mowimy o tej samej bossa novie - rozumiem ze chodzilo ci o to ze DJ zaczynaja wykorzystywac elementy muzyki latynoskiej. A co do tej definicji nu-jazzu... Coś w tym jest i to całkiem sporo. A że osoba o innym "punkcie siedzenia" moze uznac za snobow ludzi sluchających "prawdziwego" jazzu, to juz jest zupelnie inna sprawa :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jarzabek · 8 Kwietnia 2004

Soundworks, Ty tak na poważnie z tą nową bossa novą? Szczerze polecam posłuchanie w oryginale a nie tylko w elektronicznym destylacie Carlosa Antonio Jobima, Astrud Gilberto, Stana Getza.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )