Skocz do zawartości
IGNORED

Granica rozsądku


Therion

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano · Ukryte przez palton, 21 Stycznia 2011 - Wpis nie na temat.
Ukryte przez palton, 21 Stycznia 2011 - Wpis nie na temat.

Wątek byłby nawet fajny, problem tylko z komentarzem w tytule.

 

No tak jak nie ą to ę bez ogonka.

 

A może to ty zrobisz nam tę łaskę się odp.. od tego forum?

 

Na rozdwojenie jaźni są proszki... Ale jak mnie ładnie ty i twój ukryty bohater pocałujecie w zad to się zastanowię....

Oczekuję porównania do prostaka. W odwecie napiszę prosto że wpychacie się tam gdzie was nie proszą a jednocześnie bardzo chcieliście mieć swoje miejsce w którym wam nie będą przeszkadzać.... hipokryci.

 

To już jest niepojęte dlaczego wątek trafił przez "audiofilii" na bocznicę.... Tematy tabu istnieją jednak....

♫ ♪ ♪ ♫ ♪ ♪ ♫ fiu fiu.... Bocznica: Rozmowy na luzie: strona 20: Mlb łże...

  • Użytkownicy+
Opublikowano · Ukryte przez palton, 21 Stycznia 2011 - Wpis nie na temat.
Ukryte przez palton, 21 Stycznia 2011 - Wpis nie na temat.

Do usług panowie ...

 

Ps. Wikipedię tworzą internauci, w powyższym przypadku - Paweł XYZ. Może teraz niektórzy zrozumieją, skąd takie "cuda" tam są wypisane.

Opublikowano · Ukryte przez palton, 21 Stycznia 2011 - Wpis nie na temat.
Ukryte przez palton, 21 Stycznia 2011 - Wpis nie na temat.

No i durny watek wyladowal tam gdzie jego miejsce - na ,,zbocznicy,,!

 

Nasmiewanie sie z ludzi zostalo wlasnie tym nagrodzone.

 

robix

Opublikowano · Ukryte przez palton, 21 Stycznia 2011 - Wpis nie na temat.
Ukryte przez palton, 21 Stycznia 2011 - Wpis nie na temat.

Palton....

 

"Elektroakustyczne techniki pomiarowe już w połowie XX wieku osiągnęły poziom taki, że komponenty odróżnialne w ślepych testach były bez problemu odróżniane pomiarowo<ref>E. Molloy, ''High fidelity...'', str. 49-51.</ref>. Obecnie są to głównie kolumny głośnikowe. Przyczyna tego leży w tym, że kolumny głośnikowe różnią się znacznie jedne od drugich: charakterystykami częstotliwościowymi, zniekształceniami nieliniowymi czy czasowymi (storage energy). Charakterystyka akustyczna głośników jest też w wielu aspektach zupełnie inna niż rzeczywistych źródeł dźwięku. Postęp techniczny w zakresie zestawów głośnikowych jeszcze się nie zakończył. "

 

W powyższym cytacie boldem to co XYZ Paweł zmodyfikował a raczej dodał. Wytnij bold i zobacz czy to było wartościowe czy nie uzupełnienie.... I jest jeszcze jeden gdy z pejoratywnego "urojony" zamienił na "nierzeczywisty" dokładnie tu: "Dla audiofila istotne są wszystkie aspekty mające realny i także często nierzeczywisty wpływ na wierność odtwarzanej muzyki." dla hasła Audiofil.... I tu jego zaangażowanie się kończy.

 

Więc z tym oczernianiem bym się tak nie spieszył....

 

Dlaczego wątek trafił na Bocznicę? Czy podziękowania należą się audiofilom którzy nie potrafią trzymać nosków nie wsadzając ich tam gdzie nie trzeba? :-(

♫ ♪ ♪ ♫ ♪ ♪ ♫ fiu fiu.... Bocznica: Rozmowy na luzie: strona 20: Mlb łże...

Do usług panowie ...

 

 

a powiedz mi tak z ciekawości - macie jakis pomysł na zadymiarzy? Bo tak każdy watek można potraktować - ktoś chce o cos zapytać, czymś sie podzielić, zakłada watek, wpada ekipa zadymiarzy, z wątku robi sie burdel to na śmietnik.

 

Nie wiem czy zauważyłeś, ale to promocja takich zachowań. Nie karanie głownych dymiarzy tylko skreslanie wątku. Po krotkim czasie fajni ludzie odejdą a zostaną mniej fajni (a to nie jest wasz target). Nie niepokoi Was to?

 

No i durny watek wyladowal tam gdzie jego miejsce - na ,,zbocznicy,,!

Nasmiewanie sie z ludzi zostalo wlasnie tym nagrodzone.

robix

 

 

Gdybys mógł, to byś zakazał ludziom wchodzenia na youtoube - prawda? A jeżeli juz wchodzą, to niech sie nie ważą pomysleć nic innego niz tylko "ach, jakie to piękne i mądre", ach jak rozsądnie że wstawił B&W800 do 12m2 - oj, to na pewno mu pieknie gra - dobrze, że zarejestrował to na filmie"

 

mam coś dla ciebie. na pewno ci sie spodoba. Ani się waż z tego kpić!!!

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Użytkownicy+
Opublikowano · Ukryte przez palton, 21 Stycznia 2011 - Wpis nie na temat.
Ukryte przez palton, 21 Stycznia 2011 - Wpis nie na temat.

Palton....

 

"Elektroakustyczne techniki pomiarowe już w połowie XX wieku osiągnęły poziom taki, że komponenty odróżnialne w ślepych testach były bez problemu odróżniane pomiarowo<ref>E. Molloy, ''High fidelity...'', str. 49-51.</ref>. Obecnie są to głównie kolumny głośnikowe. Przyczyna tego leży w tym, że kolumny głośnikowe różnią się znacznie jedne od drugich: charakterystykami częstotliwościowymi, zniekształceniami nieliniowymi czy czasowymi (storage energy). Charakterystyka akustyczna głośników jest też w wielu aspektach zupełnie inna niż rzeczywistych źródeł dźwięku. Postęp techniczny w zakresie zestawów głośnikowych jeszcze się nie zakończył. "

 

W powyższym cytacie boldem to co XYZ Paweł zmodyfikował a raczej dodał. Wytnij bold i zobacz czy to było wartościowe czy nie uzupełnienie.... I jest jeszcze jeden gdy z pejoratywnego "urojony" zamienił na "nierzeczywisty" dokładnie tu: "Dla audiofila istotne są wszystkie aspekty mające realny i także często nierzeczywisty wpływ na wierność odtwarzanej muzyki." dla hasła Audiofil.... I tu jego zaangażowanie się kończy.

 

Więc z tym oczernianiem bym się tak nie spieszył....

 

Dlaczego wątek trafił na Bocznicę? Czy podziękowania należą się audiofilom którzy nie potrafią trzymać nosków nie wsadzając ich tam gdzie nie trzeba? :-(

 

Hmm, zapytam, skąd masz takie precyzyjne dane ??? Może i Paweł wniósł ostatnio tylko takie poprawki, ale wcześniej też to napisał. No, chyba, że jakiś jego fan (może Ty?, bo skąd byś wiedział o poprawkach?), co nie zmienia faktu, że większość osób znających temat, ma DIAMETRALNIE inne zdanie.

Opublikowano · Ukryte przez palton, 21 Stycznia 2011 - Wpis nie na temat.
Ukryte przez palton, 21 Stycznia 2011 - Wpis nie na temat.

jednak są granice rozsądku :)

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

  • Użytkownicy+
Opublikowano · Ukryte przez palton, 21 Stycznia 2011 - Wpis nie na temat.
Ukryte przez palton, 21 Stycznia 2011 - Wpis nie na temat.

Therion:

"a powiedz mi tak z ciekawości - macie jakis pomysł na zadymiarzy? Bo tak każdy watek można potraktować - ktoś chce o cos zapytać, czymś sie podzielić, zakłada watek, wpada ekipa zadymiarzy, z wątku robi sie burdel to na śmietnik.

 

Nie wiem czy zauważyłeś, ale to promocja takich zachowań. Nie karanie głownych dymiarzy tylko skreslanie wątku. Po krotkim czasie fajni ludzie odejdą a zostaną mniej fajni (a to nie jest wasz target). Nie niepokoi Was to?"

 

 

Moderator jest od reagowania na RAPORTY, szczególnie od autorów tematu. Oczywiście, jeśli moderator przy przeglądaniu tematów zauważy coś nagannego, zareaguje. Jednak wpisów są setki, nie wszystko można czytać na raz. Normalnie bym takich spraw nie tłumaczył, ale tutaj zrobiłem wyjątek.

 

jednak są granice rozsądku :)

 

Możesz rozwinąć swą myśl ?

Opublikowano · Ukryte przez palton, 21 Stycznia 2011 - Wpis nie na temat.
Ukryte przez palton, 21 Stycznia 2011 - Wpis nie na temat.

Hmm, zapytam, skąd masz takie precyzyjne dane ??? Może i Paweł wniósł ostatnio tylko takie poprawki, ale wcześniej też to napisał. No, chyba, że jakiś jego fan (może Ty?, bo skąd byś wiedział o poprawkach?),

 

Nie może tylko na pewno. A skąd wiem? Pewnie zauważyłeś że dociekliwe ze mnie bydlę i potrafię na własną rękę dużo się dowiedzieć.

Pytanie skąd wiesz że to on napisał pierwsze zdanie w definicji słowa Audiofil na wiki? Bo oczerniłeś go bez żadnych podstaw... :-(

 

co nie zmienia faktu, że większość osób znających temat, ma DIAMETRALNIE inne zdanie.

 

Zdanie na tematu audiofilizmu czy samej osoby XYZ? Bo jeśli chodzi o zdanie na temat osób to nie ulegam stereotypom czy opiniom na temat ludzi których uprzednio samemu nie poznam bo to po prostu płytkie.

Samego XYZ nie miałem okazji nigdy poznać ani zamienić z nim ani słowa.... Z tobą na przykład rozmawiałem kilka razy i szanuję ciebie także za samą dociekliwość której byłem obserwatorem.

 

A jeśli chodziło o zdanie na temat definicji słowa audiofil to pomijając że to jest bez znaczenia z osobą Pawła XYZ to czy nie bardziej pasowałoby do miłośnika muzyki i nie byłoby milsze słówko meloman?

♫ ♪ ♪ ♫ ♪ ♪ ♫ fiu fiu.... Bocznica: Rozmowy na luzie: strona 20: Mlb łże...

Opublikowano · Ukryte przez palton, 21 Stycznia 2011 - Wpis nie na temat.
Ukryte przez palton, 21 Stycznia 2011 - Wpis nie na temat.

moze inaczej- mamy chyba wreszcie konkretną moderacje :)

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

  • Użytkownicy+
Opublikowano · Ukryte przez palton, 21 Stycznia 2011 - Wpis nie na temat.
Ukryte przez palton, 21 Stycznia 2011 - Wpis nie na temat.

Nie może tylko na pewno. A skąd wiem? Pewnie zauważyłeś że dociekliwe ze mnie bydlę i potrafię na własną rękę dużo się dowiedzieć.

Pytanie skąd wiesz że to on napisał pierwsze zdanie w definicji słowa Audiofil na wiki? Bo oczerniłeś go bez żadnych podstaw... :-(

 

 

 

Zdanie na tematu audiofilizmu czy samej osoby XYZ? Bo jeśli chodzi o zdanie na temat osób to nie ulegam stereotypom czy opiniom na temat ludzi których uprzednio samemu nie poznam bo to po prostu płytkie.

Samego XYZ nie miałem okazji nigdy poznać ani zamienić z nim ani słowa.... Z tobą na przykład rozmawiałem kilka razy i szanuję ciebie także za samą dociekliwość której byłem obserwatorem.

 

A jeśli chodziło o zdanie na temat definicji słowa audiofil to pomijając że to jest bez znaczenia z osobą Pawła XYZ to czy nie bardziej pasowałoby do miłośnika muzyki i nie byłoby milsze słówko meloman?

 

Gdybyś przeczytał setki wpisów Pawła na tym forum, nie miałbyś wątpliwości. Znam dobrze tą retorykę, poza tym na dole strony był link do jego strony, oraz innych stron, które on wcześniej wklejał. Oczywiście na piśmie nie mam tego, że to on, pozostaje zdrowy rozsądek i znajomość jego stylu.

 

Zgadza się, że kilka razy rozmawialiśmy i martwi mnie, że jakby ton tej rozmowy już nie ten sam co poprzednio :(

 

Ps. Jeśli chcesz o tym porozmawiać, to proponuję PW, bo tutaj wytnę wpisy nie na temat (takie jak ten :). Mam zamiar posprzątać ten wątek i ew. przywrócić go do Stereo.

Opublikowano · Ukryte przez palton, 21 Stycznia 2011 - Wpis nie na temat.
Ukryte przez palton, 21 Stycznia 2011 - Wpis nie na temat.

Gdybyś przeczytał setki wpisów Pawła na tym forum, nie miałbyś wątpliwości. Znam dobrze tą retorykę, poza tym na dole strony był link do jego strony, oraz innych stron, które on wcześniej wklejał. Oczywiście na piśmie nie mam tego, że to on, pozostaje zdrowy rozsądek i znajomość jego stylu.

 

To co napisałem o jego "wkładzie" w hasło na wiki to prawda.

 

Zgadza się, że kilka razy rozmawialiśmy i martwi mnie, że jakby ton tej rozmowy już nie ten sam co poprzednio :(

 

Nie trać nadziei w moje podejście do ciebie. Ja go nie zmieniłem. Kumplom także mówię że nie powinni wyrzucać papierków na chodnik czy rwać się do osób których nie lubią czy mają jakiś zatarg ;-)

 

Ps. Jeśli chcesz o tym porozmawiać, to proponuję PW, bo tutaj wytnę wpisy nie na temat (takie jak ten :). Mam zamiar posprzątać ten wątek i ew. przywrócić go do Stereo.

 

Nie wiem czy jest potrzeba po powyższych słowach cokolwiek dodawać względem wyjaśnień mojego stosunku do ciebie :-) I wyboldowany fragment upewnia mnie w pierwotnej nadziei że będziesz bardzo dobrym moderatorem. Tak przy okazji zdaję sobie sprawę że moja odpowiedź także wyleci ale uprzednio także ją przeczytasz ;-) Pozdrawiam i wytrwałości dużo życzę. Początki zawsze są trudne! ;-)

♫ ♪ ♪ ♫ ♪ ♪ ♫ fiu fiu.... Bocznica: Rozmowy na luzie: strona 20: Mlb łże...

Opublikowano · Ukryte przez palton, 21 Stycznia 2011 - Wpis nie na temat.
Ukryte przez palton, 21 Stycznia 2011 - Wpis nie na temat.

cos widze na moderatorow coraz wiecej wycinaczy idzie, fransua mnie ostatnio przybanowal , za nazwanie moderatorow bydlakami, a tu widze, ze spolecznicy nie lepsi...co sie palton taki wazny zrobiles? wladzunia Ci widze jak kaczynskiemu do platów czolowych uderza....

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

Jak widzicie wątek wrócił do stereo, w związku z czym bardzo proszę o rozmowę na poziomie ludzi, których mam nadzieję reprezentujecie. Nie prowokujcie. Jeżeli uważacie, że dyskutowanie na ten temat nie ma sensu - nie dyskutujcie. Jeżeli się z czymś nie zgadzacie, wyraźcie to w sposób kulturalny, tak aby nikt nie czuł się urażony

 

Filmy, które są tu zamieszczane są filmami ogólnodostępnymi. Ich autorzy opublikowali je w sieci po to, by nam o czymś powiedzieć lub coś zakomunikować a zatem w domyśle wyrażając również zgodę na komentarze, ktore nie zawsze muszą być pochlebne ( podobnie jak to się dzieje w wątku "Nasze ustroje" - opublikowanie zdjęcia niesie konsekwencję możliwości otrzymania różnych komentarzy).

 

Reasumując: mamy prawo upublicznione obrazy komentować i do nich się odnosić. Nawet w sposób żartobliwy. Nie mamy prawa uprawiać krytyki w sposób obrażający autorów tych filmów. Każdy ma prawo do swojej pasji i swojego "konika".

 

Chcemy czy nie, pokój odsłuchowy i jego akustyka jest częścią systemu. Zmiana akustyki ma znacznie większy wpływ na ogólne brzmienie niż kable. A tym bardziej podstawki pod kable.

Zapraszam do dyskusji i umieszczania linków do filmów w których wg Was wystąpił przerost formy nad treścią.

Przynajmniej widać, że w pokojach tych jest jeszcze jakieś życie, a nie jak w gotyckich, opustoszałych świątyniach audofilskiej nirvany, gdzie jedynie ma prawo poruszać/unosić się duch audiofilizmu plus, ale to już niekoniecznie, jeden jedyny słuchacz, siedzący nieruchomo w tym jednym jedynym punkcie, gdzie bas się "zoptymalizował".

Obejrzałem ten filmik na youtoube

i się zadumałem.

 

Ja także dysponuje niewielkim pomieszczeniem odsłuchowym i oglądając te filmiki pomyślałem sobie:

ALEŻ SIĘ TEN SPRZĘT MARNUJE !!! TYLKO DLACZEGO NIE U MNIE :)

 

Z punktu widzenia audiofila - gdybym dysponował nieograniczonym budżetem i identycznymi warunkami lokalowymi jak na prezentowanych filmach to kupiłbym identyczną lub wg mnie jeszcze lepszą i zapewne droższą elektronikę.

 

Dlatego autorze tego wątku musisz przyznać, że w przypadku pasjonata audiofila nie istnieje termin "rozsądek"

 

Innymi słowy znacie jakiś rozsądnych audiofilii ?

Czy tylko takich których ograniczają finanse ?

 

Wydaje mi, że autor tematu nie miał złych intencji ale chyba troszeczkę źle sformułował jego tytuł.

Powstała niepotrzebna dyskusja: AUDIOFILE vs OBROŃCY WOLNOŚCI WYBORU...

 

A na filmach są piękne sprzęty dumnych ich właścicieli.

Panowie dajcie spokój.

Jest takie stare przysłowie - Jak się nie ma miedzi, to na dupie się siedzi.

Jest też znacznie więcej zdjęc i filmów, na których konkretne sprzęty stoją w konkretnych pomieszczeniach,

nierzadko zapierających dech, nie tylko wielkością czy wystrojem, ale przede wszystkim dobrym smakiem i przemyślaną koncepcją.

Takie obrazki o wiele bardziej przyjemnie się ogląda niż nasrane sprzętu bez żadnego ładu i składu upchane jedno na drugim w składziku na mopy,

byle więcej się zmieściło, byle bardziej po oczach świeciło, byle mi zazdrościli jaki to ja jestem audiofil i meloman...

Mi osobiście to się kojarzy bardziej z osiemnastoletnim golfem II na którym dumnie błyszczą chromowane felgi 20"

z rozchodzącym się w szwach nadwoziem od napierd...jących w bagażniku podobnej wielkości głośników leżących na tylnej półce

(które zagłusza ryk wiszącego na drutach wydechu sztukowanego z rur kanalizacyjnych i starej rynny)

i roznegliżowanym pryszczatym sucharem leżącym na rozklekotanym fotelu kierowcy z łapą wiszącą za oknem,

któremu się wydaje, że robi furorę na mieście super tjuningowaną i wypasioną furą, którą objedzie pierwsze z brzegu fabryczne seicento

z dziadkiem w okularach za kierownicą...

A propos zazdrości, to podliczając z grubsza te super sprzęty na filmach, może by się uzbierało z 50 tysięcy za każdy,

a tyle kosztuje standardowo wyposażone auto klasy średniej, o cenach mieszkań z litości nie będę nawet wspominał,

bo nawet na kawalerkę w zachodniopomorskim by nie starczyło, to faktycznie jest czego zazdrościc,

chyba tylko na tym forum kogokolwiek takie kwoty podniecają i kmiotów zamieszczających podobne filmy w sieci.

To nie ma nic wspólnego z granicami rozsądku, tylko raczej z granicami żenady, bezguścia i tandety.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Z naszego (AS) podwórka, komentujmy zatem.

 

Ok...

Ogólnie z tych zdjęć widać, że niektórzy ludzie mają b. ciężkie warunki lokalowe.

Na zdj. 1,2 przynajmniej próbują ustawiać swoje rzeczy równo w swojej ciasnocie (współczuję dziecku, które śpi w łóżeczku na zdj.2).

Mieszkańcy lokali ze zdjęć 3-5 to osobnicy o niewykształconym/spaczonym poczuciu estetyki, z dużym prawdopodobieństwem cierpiący na zaburzenia osobowości np. ekshibicjonizm, masohizm, upodobanie do rzeczy odrażających. U niektórych może występować zespół "zbieracza" (znoszenie do swojego miejsca wszystkiego co się znajdze, także na śmietniku).

Nie wiem w jakim celu zawieszali te zdjęcia w sieci, może żeby pokazać swą niedolę, może żeby wstrząsnąć widzem i wywołać odruchy wymiotne, może by pokazać, że są... ekstrawaganccy... a może wołali o pomoc?

W tym przypadku cieszę się, że zdjęcia nie oddają zapachów miejsc fotografowanych...

Jest takie stare przysłowie - Jak się nie ma miedzi, to na dupie się siedzi.

Jest też znacznie więcej zdjęc i filmów, na których konkretne sprzęty stoją w konkretnych pomieszczeniach,

nierzadko zapierających dech, nie tylko wielkością czy wystrojem, ale przede wszystkim dobrym smakiem i przemyślaną koncepcją.

Takie obrazki o wiele bardziej przyjemnie się ogląda niż nasrane sprzętu bez żadnego ładu i składu upchane jedno na drugim w składziku na mopy,

byle więcej się zmieściło, byle bardziej po oczach świeciło, byle mi zazdrościli jaki to ja jestem audiofil i meloman...

Mi osobiście to się kojarzy bardziej z osiemnastoletnim golfem II na którym dumnie błyszczą chromowane felgi 20"

z rozchodzącym się w szwach nadwoziem od napierd...jących w bagażniku podobnej wielkości głośników leżących na tylnej półce

(które zagłusza ryk wiszącego na drutach wydechu sztukowanego z rur kanalizacyjnych i starej rynny)

i roznegliżowanym pryszczatym sucharem leżącym na rozklekotanym fotelu kierowcy z łapą wiszącą za oknem,

któremu się wydaje, że robi furorę na mieście super tjuningowaną i wypasioną furą, którą objedzie pierwsze z brzegu fabryczne seicento

z dziadkiem w okularach za kierownicą...

A propos zazdrości, to podliczając z grubsza te super sprzęty na filmach, może by się uzbierało z 50 tysięcy za każdy,

a tyle kosztuje standardowo wyposażone auto klasy średniej, o cenach mieszkań z litości nie będę nawet wspominał,

bo nawet na kawalerkę w zachodniopomorskim by nie starczyło, to faktycznie jest czego zazdrościc,

chyba tylko na tym forum kogokolwiek takie kwoty podniecają i kmiotów zamieszczających podobne filmy w sieci.

To nie ma nic wspólnego z granicami rozsądku, tylko raczej z granicami żenady, bezguścia i tandety.

 

Autentycznie popłakałem się ze śmiechu parantulla. Ten opis sytuacji, ten "składzik na mopy", ten "pryszczaty suchar", te "rury kanalizacyjne", potem wzmianka o smutnej prozie życia przy okazji litości i "kawalerki w zachodniopomorskim"...Autentycznie wyobraziłem sobie to wszystko co opisałeś zdanie po zdaniu, gdy czytałem Twoje słowa :). Oj tak się już dawno nie uśmiałem. Mistrzostwo, naprawdę :).

Z wiekiem i z kolejnymi życiowymi doświadczeniami dochodzę do wniosku, że najważniejsze w życiu jest...oddychanie.

Dla zaawansowanych wyznawców katotalibanu z misjonarsko-kaznodziejskim zacięciem proponuję założenie stowarzyszenia lub fundacji, która będzie miłośnikom Porsche i Ferrari w Polsce tłumaczyła brak zasadności kupowania takich aut na polskie drogi...

 

Tak, tylko zazwyczaj miłośnicy Porsche i Ferrari używają ich raczej okazjonalnie, na co dzień jeżdżąc czymś nieco bardziej przyjaznym kierowcy,

a już na pewno nie umieszczają w internecie filmików jak swoimi Porsche i Ferrari ciągną przyczepkę z zakupami albo wiszą na progach zwalniających.

Taka jest drobna różnica pomiędzy miłośnikiem, którego stac na drogie hobby i ekskluzywne zabawki, a pozerem sprawiającym tylko takie wrażenie.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

A propos, czy jest jakiś wpis Parantulli w którym nie porównuje audio z tematyką samochodową? Upodobał sobie taką figurę porównawczą, ale na boga, dlaczego samochody? a nie na przykład pralki, odkurzacze, kosiarki, betoniarki itd

"Skąpski idzie na ambasadora, wysiada, rozumiesz? A jak on poleci, to poleci Korszul, poleci też Broński i zgadnij kto po nich poleci? Po nich polecę ja! To znaczy ja bym poleciał, gdyby nie Kazik i to dozorostwo."

Tak, tylko zazwyczaj miłośnicy Porsche i Ferrari używają ich raczej okazjonalnie, na co dzień jeżdżąc czymś nieco bardziej przyjaznym kierowcy,

 

...

 

Taka jest drobna różnica pomiędzy miłośnikiem, którego stac na drogie hobby i ekskluzywne zabawki, a pozerem sprawiającym tylko takie wrażenie.

 

Stosujac ta logike mozna by pomyslec, ze prawdziwy milosnik McInstosha i Krella slucha muzyki na swoim sprzecie tylko okazjonalnie, a na codzien uzywajac cos bardziej przyjaznemu sluchachowi, jak np odwarzacz mp3 ;)

 

nsnotes

A propos, czy jest jakiś wpis Parantulli w którym nie porównuje audio z tematyką samochodową? Upodobał sobie taką figurę porównawczą, ale na boga, dlaczego samochody? a nie na przykład pralki, odkurzacze, kosiarki, betoniarki itd

 

Dlatego, że ja osobiście jeszcze nie widziałem (ale może ktoś widział?) pralki, odkurzacza, kosiarki, betoniarki itd

w cenach hajendowych klocków stereo, a więc nie bardzo jest do czego porównywac.

Poza tym staram się skupiac na treści, a nie formie czy figurach, ale skoro koniecznie musisz miec kosiarkę,

to powiedz mi tak szczerze, widziałeś kiedykolwiek, żeby ktokolwiek kupował hajendową kosiarkę i kręcił filmy

jak nią strzyże półtora metra kwadratowego trawnika pod balkonem w bloku na osiedlu?

Bo ja nie widziałem. Tak samo nie widziałem, żeby ktoś kupował pełnowymiarową betoniarkę (na podwoziu VOLVO na przykład)

tylko po to, żeby sobie cztery kartony glazury w łazience położyc, gdzie wstawi przemysłową pralkę, żeby sobie uprac dwie pary gaci i skarpetek,

a sądząc po woni roztaczanej przez audiofili chociażby na Audioshow, to większą ilością bielizny nie dysponują niestety,

za to każdy musi miec sprzęt najdroższy na jaki go stac... taka figura porównawcza może byc?

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Dodam od siebie, że nie widziałem też żeby posiadacz np Ferrari nagrywał na komórkę (a potem wstawiał do netu) jak kręci "bączki" na swoim zagraconym podwórku:-) Estetyka jednak jakaś musi być:-)

"Skąpski idzie na ambasadora, wysiada, rozumiesz? A jak on poleci, to poleci Korszul, poleci też Broński i zgadnij kto po nich poleci? Po nich polecę ja! To znaczy ja bym poleciał, gdyby nie Kazik i to dozorostwo."

Stosujac ta logike mozna by pomyslec, ze prawdziwy milosnik McInstosha i Krella slucha muzyki na swoim sprzecie tylko okazjonalnie, a na codzien uzywajac cos bardziej przyjaznemu sluchachowi, jak np odwarzacz mp3 ;)

 

nsnotes

 

Stosując tą logikę można by pomyslec, że prawdziwy miłośnik McIntocha i Krella słucha muzyki na swoim sprzęcie w warunkach odpowiednich

dla tej klasy sprzętu, a więc w kilkudziesięciometrowych salonach, gdzie postawienie klocków za kilkadziesiąt tysięcy złotych

nie sprawia wrażenia "zesraj się a postaw się" tylko ma jakiś sens, nie tylko wizualny, ale przede wszystkim użytkowy.

Tym czasem słuchanie tych wielkich Bowersów w zagraconym pokoiku, gdzie nie można swobodnie nawet się obrócic, nie ma sensu żadnego

i wcale bym się nie zdziwił, gdyby ich posiadacz "na co dzień używał czegoś bardziej przyjaznego słuchaczowi" na przykład słuchawek...

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Dodam od siebie, że nie widziałem też żeby posiadacz np Ferrari nagrywał na komórkę (a potem wstawiał do netu) jak kręci "bączki" na swoim zagraconym podwórku:-) Estetyka jednak jakaś musi być.

 

A to polecam ten filmik. Jest Ferrari i sa baczki. Podworko wprawdzie duze, ale rownie slabo urzadzone. Mam nadzieje, ze Twoj swiat sie nie zawalil ;)

 

nsnotes

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Stosujac ta logike mozna by pomyslec, ze prawdziwy milosnik McInstosha i Krella slucha muzyki na swoim sprzecie tylko okazjonalnie, a na codzien uzywajac cos bardziej przyjaznemu sluchachowi, jak np odwarzacz mp3 ;)

 

nsnotes

 

Mało tego, ze prawdziwy milosnik McInstosha i Krella slucha muzyki na swoim sprzecie tylko okazjonalnie to jeszcze okazjonalnie zagląda do przybudówki w swojej rezydencji, którą z okazji zakupu w/w sprzętu sobie zbudował bo inaczej nie można. To jest tak zwana "audiofilska ergonomia"

Może ja czegoś nie zrozumiałem z wypowiedzi Parantulli ???

Wysokie loty. Ciekawe czy długo już tak orbituje ?

Pytań i odpowiedzi jest wiele:

 

- dlaczego ludzie z wyższym wykształceniem pracują w marketach

- dlaczego ludzie zakładają rodzinny zarabiając najniższa krajową

- dlaczego gość w pokoju 12m2 ustawia b&w 801

- dlaczego w Polsce sprzedają się samochody z mocą 150KM skoro ograniczenia i stan dróg nie pozwala jeździć szybciej niż 100km/h

 

... i kto tu jest normalny ?

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.