Skocz do zawartości
IGNORED

Rozmowy na luzie ...


palton

Rekomendowane odpowiedzi

Nie piszę tam, czasami zaglądam czy nie ma czegoś ciekawego w wątkach tematycznych.

 

Swietnie, jest tyko jeden malutki problem. By przeglądać "tematyczne" pogaduchy trzeba się zalogować a żeby się zalogować trzeba się wpierw zarejestrować.

A po co się rejestrować na forum skoro przegląda się działy które nie wymagają rejestracji?

 

Ale co ja tam wiem, widocznie lan loguje Cię grzecznościowo bez nika i hasła.

 

Jak rozumiem Twój wpis:

>...więc po co Ci nasze nudne towarzystwo tutaj?.

Nie można odnieść do Twojej obecności na "tamtym" forum?

Ale co ja tam wiem, widocznie lan loguje Cię grzecznościowo bez nika i hasła.

 

Pogaduchy jak i inne wątki można oglądać bez hasła. Rzeczywiście niewiele wiesz.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Musiałem sprawdzić kiedy popuścisz.

>Być może, ale tym się różni, za przeproszeniem, gówniarz od osoby dorosłej, że potrafi panować nad emocjami

 

No i co Ci z tego sprawdzania wyszło? Potwierdziłem tylko Twoją tezę z poprzedniego wpisu, łaskawie zauważ.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Napisz pod jakim nikiem Ty tam jesteś to popodziwiamy i Twoje.

Paltona wpisy też bym popodziwiał.

 

No chyba że Wy z tych "honorowych" co to lubią przywalić gazrurką w ciemnej bramie.

 

Szpiegowanie no fajnie, fajnie. Gratuluję dobrego samopoczucia.

 

jesteś audiofil,czy tylko hobbysta-bo spełniasz się na dwu forach jednocześnie-tak pitolisz od rzeczy prawie na stereo))

Tak se tylko przecież zauważyłem na luzie.........pisząc.

jesteś audiofil,czy tylko hobbysta-bo spełniasz się na dwu forach jednocześnie-tak pitolisz od rzeczy prawie na stereo))

Tak se tylko przecież zauważyłem na luzie.........pisząc.

 

A Ty to kto? Wujek dobra rada?

Ty się spełniasz 6,4 razy dziennie i tym się zajmij.

Moich postów czytać nie musisz więc problemu pitolenia nie widzę.

Moderacja musi (prewencyjnie) - współczuję, naprawdę.

 

Nie rozumiem skąd się bierze to wścibstwo, co Cię interesuje na ilu forach piszę, masz jakiś przymus czytania? Jakieś głosy Ci każą to robić?

 

Jak by moderacja była mniej widoczna to z dużą dozą prawdopodobieństwa, graniczącą wręcz z pewnością nie zauważył byś że ktoś taki jak ja jest w ogóle na forum 250 postów przez prawie siedem lat.

Tak stary audiofilu jestem raczej czytelnikiem czyli pasożytuje na AS.

A Ty to kto? Wujek dobra rada?

Ty się spełniasz 6,4 razy dziennie i tym się zajmij.

Moich postów czytać nie musisz więc problemu pitolenia nie widzę.

 

Czuję się w obowiązku koledze MWP05 przypomnieć, że ten wątek generalnie przewiduje rozmowy na luzie, co oznacza - pozbawione napięcia. Natomiast powyższy wpis (jak i wcześniejsze) oceniałbym na naładowane dość wysokim ładunkiem. Jeśli kolega nie wie co z nadmiarowym napięciem zrobić, to polecam sąsiednie forum: tam z tego co mi wiadomo - nie zainstalowano urządzeń przeciwprzepięciowych.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Wszystko co przytargam do domu jest nie lepsze niż taniutki Stello...zmiany są ale nie zasadnicze i to mnie martwi.

 

Z drugiej strony, to cieszy, że są tanie DAC'cie, które mogą konkurować w pewnym sensie z drogimi konstrukcjami.

Czuję się w obowiązku koledze MWP05 przypomnieć, że ten wątek generalnie przewiduje rozmowy na luzie, co oznacza - pozbawione napięcia. Natomiast powyższy wpis (jak i wcześniejsze) oceniałbym na naładowane dość wysokim ładunkiem. Jeśli kolega nie wie co z nadmiarowym napięciem zrobić, to polecam sąsiednie forum: tam z tego co mi wiadomo - nie zainstalowano urządzeń przeciwprzepięciowych.

 

OK, Masz rację.

Od tej pory na zakończenie każdego postu dodam :) tak jak to rochu czyni.

A jak już Cię tak bardzo moja obecność tutaj drażni to spraw bym zapomniał hasła i po kłopocie.

Rochu to się chyba ze szczęścia popłacze.

 

ps. bym zapomniał :)

A jak już Cię tak bardzo moja obecność tutaj drażni to spraw bym zapomniał hasła i po kłopocie.

 

Ależ skąd, mnie nie drażni. Jedynie proszę o łagodniejszy ton wypowiedzi oraz więcej merytorycznych wpisów poza Bocznicą.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Czuję się w obowiązku koledze MWP05 przypomnieć, że ten wątek generalnie przewiduje rozmowy na luzie, co oznacza - pozbawione napięcia.

 

No chyba się jednak Mlb mylisz....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) !!! Tu jest raczej "śmietnik" w którym można dokończyć każdą rozmowę.

 

 

;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

♫ ♪ ♪ ♫ ♪ ♪ ♫ fiu fiu.... Bocznica: Rozmowy na luzie: strona 20: Mlb łże...

No chyba się jednak Mlb mylisz....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) !!! Tu jest raczej "śmietnik" w którym można dokończyć każdą rozmowę.

 

Jedno drugiemu nie przeczy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

A od kiedy to na luzie nie tniecie?No i nie banujecie?Na luzie oczywiście...bez tego żyć się nie da...podobno.

 

mlb

Czyżbyś do siebie wziął...mój wpis dotyczący kobiecości?Wydaje mi się,że nie bardzo wiesz co to chamstwo.

Nazwanie was przedszkolakami chamstwem nie jest...stwierdzeniem faktu jedynie...w takim razie.

mlb

Czyżbyś do siebie wziął...mój wpis dotyczący kobiecości?

 

Nie. Każdy ma facet pierwiastek kobiecy, to żaden wstyd. Przyczyną było słownictwo powszechnie uważane za obelżywe.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Nie. Każdy ma facet pierwiastek kobiecy, to żaden wstyd. Przyczyną było słownictwo powszechnie uważane za obelżywe.

To może przytocz...było wykropkowane.Napisze jeszcze raz...TU PISZĄ DOROŚLI.

Od kiedy więc pojawił się wymóg dokańczania rozmów z luzem? ;-)

 

To nie wymóg, to rekomendacja.

 

To może przytocz...było wykropkowane.Napisze jeszcze raz...TU PISZĄ DOROŚLI.

 

Wyślę na PW.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

foxbat, dobre z inkwizycją, nie znałem :D

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

To nie wymóg, to rekomendacja.

 

 

 

Wyślę na PW.

Nie musisz wysyłać na PW.Prosze o przytoczenie punktu regulaminu jaki naruszyłem.Zdanie jakie napisałem nie dotyczyło nikogo osobiście,było w trybie przypuszczającym a słowo było wykropkowane.Jeżeli to jest przekroczenie regulaminu to prosze zbanować,na taki sam czas,wszystkich co postąpili podobnie...było ich trochę.

 

Jak widać...łapki świerzbią.

 

Do tego wszystkiego ważny jeszcze jest kontekst...jeśli wiesz co to słowo znaczy.

Nie musisz wysyłać na PW. Prosze o przytoczenie punktu regulaminu jaki naruszyłem.

Masz na PW. Regulamin: 5a i 5b

 

Paragraf § 6 oczywiście.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

No to kogo konkretnie obraziłem?Nie poczuwam się i takie ogólniki mają decydować o twojej interpretacji?Ani w 5a ani b nic takiego nie ma

co można by uznać za adekwatne.

 

Nie chce mi się z tobą gadać...szkoda czasu w takim razie.Utrwalasz we mnie przekonanie dlaczego tu jesteś...to żałosne.

modrzew47, skoro nie ufasz mojej interpretacji - poproś jakiegoś zaufanego kolegę posiadającego umiejętność czytania ze zrozumieniem, to wytłumaczy. Z mojej strony EOT.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

modrzew47, skoro nie ufasz mojej interpretacji - poproś jakiegoś zaufanego kolegę posiadającego umiejętność czytania ze zrozumieniem, to wytłumaczy. Z mojej strony EOT.

 

EOT czy nie-ale przyznał byś się bez bicia tzn. na luzie....tylko sam się bij w piersi,że to Ty zbanowałeś modrzewia!...i po co?

Tak, ja. Nie po co, tylko za co. Powód wyjaśniłem. Jasną rzeczą jest że starych wyjadaczy traktujemy ulgowo (stąd ban na 2 dni a nie na 7), ale pewnych granic przekraczać nie wolno.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.