Skocz do zawartości
IGNORED

Przedwzmacniacz USB - winyl na dysk !


Mocny Klient

Rekomendowane odpowiedzi

Szukam sprawdzonej i dostępnej - budżetowej opcji przegrania winyli na dysk.

Chodzi o maksymalne uproszczenie tego procesu , czyli poprzez przedwzmacniacz USB na dysk.

I właśnie o poradę w doborze przedwzmacniacza proszę.

Nie mam doświadczenia z żadnym z urządzeń na USB , więc każda porada będzie oczekiwana i cenna.

Prosiłbym też w miarę możliwości o podanie ceny urządzenia.

Jeśli zaś urządzenie ma być typu DIY , to również proszę o cenę już gotowego - złożonego.

 

 

Mam do zarchiwizowania około 1600 płyt.

Sprzęt to stary jak świat Lenco 75 oraz Elac 50 plus kilkanaście wkładek MM.

Nie mam wkładki MC ale jeśli to ma być warunek konieczny do przegrania - archiwizacji, pomyślę nad zakupem.

Permanentny brak czasu powoduje, że coraz mniej mam możliwości rytualnego - oryginalnego odsłuchu płyt.

A bez wielu nie wyobrażam sobie życia.

W wersji " digi" będę miał gorzej :) ale łatwiej :)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/79002-przedwzmacniacz-usb-winyl-na-dysk/
Udostępnij na innych stronach

artusbphono.l.jpg

 

Podłączasz gramofon do tego przedwzmacniacza. Przedwzmacniacz łączysz z komputerem przez port USB i za pomocą dołączonego oprogramowania zgrywasz vinyle na dysk HDD w dowolnym dla siebie formacie. Cena ok. 400 zł

 

Jak chcesz coś o podobnych możliwościach dobrym brzmieniu i tańsze to pisz.

Dziękuję za odzew.

 

Znam smak kawy ekspresowej , jak i rozpuszczalnej.

Turka też za młodu się pijało , nie mówiąc już o kawie Inka :)

Ale jak już wspomniałem na rytualne parzenie kawy coraz mniej okazji i czasu :)

 

Moje rozumowanie sprowadza się do jak najmniejszej ilości elementów w procesie archiwizacji.

Czyli płyta - gramofon przez USB na dysk.

Pomijając utratę " duszy analogowej " przy tym procesie, czy jest w miarę przyzwoity przedwzmaczniacz z USB , którmu można w ciemno powierzyć to pośrednictwo ?

Określ do jakiej kwoty. Podałem jeden model do którego się nie odniosłeś.

Z tanich preampów na USB te DJ-skie grają dobrym dźwiękiem, lepszym od tanich CA i Pro-Ject-ow i są od nich znacznie bardziej funkcjonalne.

Nie odniosłem się , bo nie znam urządzenia, nie słyszałem , a i nawet na tym "wszystkowiedzącym" forum o tym pre wzmianki ani próby recenzji nie ma.

Pisałem o budżetowym , czyli na każdą kieszeń.

Oczywiście jak coś lepiej gra , to wiadomo , więcej kosztuje, oprócz DIY, gdzie jest zupełnie odwrotnie :)

 

W ofercie gotowych sprzętów znalazłem jeszcze NAD -a PP3 z USB.

Ale o nim też coś cicho ...

Wcześniej zapytałeś o przedwzmacniacz Pro-Ject Phono Box II USB, który kosztuje niecałe 500 zł

Ja zaproponowałem preamp, który zagra na podobnym poziomie lub lepszym od w/w za 400 zł.

 

Arta słuchałem, kupił go mój kolega z tym że raczej do słuchania niż do zgrywania chociaż i tym się bawiliśmy.

 

Ja sam sobie do tego celu kupiłem takie urządzenie:

 

303441_LB_00_FB.EPS_400.jpg

303441_ZB_00_FB.EPS_400.jpg

 

Koszt 55 Euro. Dźwięk na poziomie CA 640P. Wejścia/wyjścia analogowe/cyfrowe. Filtr dolnoprzepustowy, regulacja wzmocnienia.

Minusem jest to że na jeden typ wkładek - MM. Wyrób oczywiście typowo chiński z tym że wykonanie do zaakceptowania.

Relacja jakość/cena wyśmienita.

Dziękuję za informację.

Znalazłem za 215 zł , czyli całkiem tanio.

CA640 zbiera przyzwoite recenzje, wynika więc z Twoich wrażeń, że to bardzo przyzwoita oferta.

Szkoda, że te urządzenia to względne nowości, i nie doczekały się rzetelnej krytyki.

Na urządzenia, które zaproponowałem mało ludzi zwraca uwagę bo nie są to urządzenia o "audiofilskim" wyglądzie jak CA, Pro-Ject-y i NAD-y. Kojarzą się ze sprzętem dla DJ i dlatego sporo osób nie wierzy że to może dobrze grać. Mogą być jednak z powodzeniem stosowane w domu i oferują dobrą jakość dźwięku za niewielkie pieniądze.

W przypadku " markowych " urządzeń prędzej ktoś się pokusi o recenzowanie produktu.

Często sponsorowane , ale jednak...

To zawsze jakiś kierunek, przy wyborze przed zakupem.

Mocny klient - >Mam do zarchiwizowania około 1600 płyt.<

 

Kilka prostych rachunków: zakładam że zgranie 1 płyty na dysk zajmie 1 godzinę bo to jest około 45 minut materiału muzycznego, a musi się odbyć w czasie rzeczywistym + trzeba te pliki jakoś opisać z ręki bo płyta winylowa niestety nie zawiera informacji o tytułach utworów i wykonawcach. Poza tym czy w jednym pliku ma być cała płyta, jedna strona czy też poszczególny utwór ?

Przy tej ostatniej opcji czas może się wydłużyć.

No więc przy tym założeniu zgranie 1600 winyli na dysk zajmie 1600 godzin.

Ponieważ zgodnie z kodeksem pracy miesięczny wymiar godzin pracy pracownika zatrudnionego na umowę o pracę wynosi coś ok. 200 godzin to jasno z tego wynika że zarchiwizowanie 1600 winyli zajmie 8 miesięcy ! To tylko przy raczej nierealnym założeniu że przez 8 godzin dziennie nie będziesz robił nic innego tylko zgrywał winyle.

Bardziej realne jest założenie że na zgrywanie winyli poświęcisz powiedzmy 40 godzin w miesiącu czyli 5 razy mniej, ale wtedy czas przegrania całej kolekcji wydłuży się do: 5 x 8 = 40 miesięcy, czyli 3 lata i 4 miesiące !!!!

Tak nawiasem to chęć wrzucenia winyli do komputera wskazuje, że nie widzisz albo raczej nie słyszysz specjalnej różnicy między dźwiękiem analogowym a cyfrowym - jak zatem mogłeś zebrać tak potężną kolekcję winyli ??? - no ale to nie moja sprawa :)

A korzyści ? powiem tylko tyle że specjalnie zmierzyłem stoperem czas jaki upływa od momentu sięgnięcia po płytę do momentu pojawienia się dźwięku : to 23 sekundy ! - jaki cedek czy komputer może się z tym równać ?

Dlatego przyjacielska rada: odpuść sobie i ciesz się analogowym dźwiękiem prosto z pod igły :)

excelvinyl winylmania blog szukaj

Nie odniosłem się , bo nie znam urządzenia, nie słyszałem , a i nawet na tym "wszystkowiedzącym" forum o tym pre wzmianki ani próby recenzji nie ma.

Pisałem o budżetowym , czyli na każdą kieszeń.

Oczywiście jak coś lepiej gra , to wiadomo , więcej kosztuje, oprócz DIY, gdzie jest zupełnie odwrotnie :)

 

W ofercie gotowych sprzętów znalazłem jeszcze NAD -a PP3 z USB.

Ale o nim też coś cicho ...

 

MUSIC NON STOP

Exel dziękuję za zainteresowanie tematem.

Nie szukałem jednak porady lekarskiej jak zbadać słuch ( analogowo - cyfrowo ), ani doradcy i porady zarządzania moim czasem :)

Nie wiem też , czy w pełni usatysfakcjonuje Cię odpowiedź, ale pierwszą płytę kupiłem osobiście w 1976 i była to płyta węgierskiej grupy General.A na zebranie płytoteki miałem w takim razie ponad 30 lat.

Żeby już zupełnie na temat , to dodam , że nie liczyłem jeszcze singli :) i pocztówek :)

---

Prosiłem wiedzących o podzielenie się wiedzą na temat przedwzmacniaczy z wyjściem USB :) i za wszystkie merytoryczne informację dziękuję, i liczę na dalsze ...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.