Yaqin 5881A spory problem

[katoniel]

Witam,

Mam spory problem ze wzmacniaczem Yaqin 5881A. Wzmacniacz gra tylko niektore instrumenty/sciezki gdy podpiete sa 2 kable sygnalowe (np. wokal nie istnieje prawie w ogole, slychac taki metaliczne cos jakby roboty spiewaly ale bardzo cicho). Po odlaczeniu jednego z kabli sygnalowych gra poprawnie wszystkie instrumenty na obydwu kanalach, jest wokal i bas i swieca obydwie te dziwne lampki z przodu ktore migaja na zielono jak equilizery. Sprawdzalem rozne kable sygnalowe, rozne zrodla, rozne glosniki i nic nie pomaga. Wydaje mi sie ze bez podpietych 2 kabli sygnalowych nie ma stereo bo znam pewne utwory i wiem ze na przydklad sa tak nagrane ze gitara gra najpierw tylko w jednym z glosnikow a u mnie przy jednym kablu wlaczonym graja obydwa glosniki to samo caly czas. Wzmaczniacz jest na gwarancji, byl w serwisie i wrocil bez zadnej poprawy (lampy ktore sam pakowalem nie byly otwierane na 100% ale moze graja na swoich). Przesylka powrotna zmasakrowala wzmak i teraz jest poobijany i wgnieciony. Boje sie ze jak go wysle drugi raz to juz nie wroci w calosci. Powoli mam juz dosc i zastanawiam sie czy nie sprawilem sobie ladnej i w miare drogiej ozdoby na komode bez zadnej wartosci uzytkowej. Chcialem zapytac ludzi ktorzy mieli cos takiego albo zajmuja sie wzmakami z Chin co to moze byc a wiem ze sa tacy specjalisci na tym forum. Z gory dziekuje za odpowiedz.

[stern]

A czy mógłbyś go rozkręcić i wkleić jakieś zdjęcia wnętrza?

[stern]

Już chyba wiem co jest nie tak. Spróbuj przełączyć ten przełącznik który znajduje się z tyłu pomiędzy gniazdami głośnikowymi w drugą pozycję. Ten przełącznik znajduje się w niewłaściwym miejscu układu. Jego zadaniem jest odłączyć głośniki w przypadku słuchania na słuchawkach. Jest on jednak tak podłączony że odłącza tylko gniazda 0 głośników od ogólnej masy ale 0L i 0P pozostają ze sobą połączone cały czas. Skutkuje to tym, ze jeżeli przełącznik jest przełączony na słuchawki to oba głośniki są połączone w szereg z uzwojeniami wtórnymi również połączonymi w szereg. Z tym wzmacniaczem mogą być jeszcze inne problemy. Jednym z nich jest zbyt wysokie napięcie żarzenia spowodowane tym, że transformatory sieciowe były nawinięte na 220V. Jeżeli tak jest to napięcie to należy obniżyć za pomocą opornika wstawionego w szereg z włóknami zazenia lamp. Następny problem to zbyt wysoki prąd spoczynkowy lamp. Można go obniżyć poprzez wymianę opornika w katodach lamp mocy. Rezultatem jest nadmierne nagrzewanie się lamp i transformatorów co obniża ich trwałość. Być może w Twoim egzemplarzu tak nie jest, ale tak czy inaczej moim zdaniem każdy chiński lampiak wymaga przejrzenia i ewentualnie poprawienia przez kogoś kompetentnego (nie chińczyka)

[katoniel]

Witam,

Dzieki za odpowiedz. Jutro sprawdze ten przelacznik i dam znac jak wyszlo. Co do rozkrecania i zmian we wzmacniaczu to nie bardzo chce sie tego podjac z uwagi na gwarancje. Z drugiej strony to juz raz go odeslalem i naprawa nic nie pomogla. Jutro przeprowadze test. Dzieki raz jeszcze i pozdrawiam.

[stern]

katoniel, sprawdziłeś to?

[katoniel]

Sprawdziłem dzisiaj.

Otóż nie ma żadnej różnicy w jakim położeniu jest ten przełącznik. Gra tak samo, obojętne czy jest na 0 czy na 1. Próbowałem wyłączyć wszystko odczekać chwile i wtedy przelaczac i dopiero zalaczac cały sprzęt ale rezultat taki sam. Jak grał tak gra i nie reaguje w ogóle na ten przełącznik. Czy dobrze rozumiem ze to ma odłączyć glosniki i puścić sygnał do gniazda sluchawkowego? Może kupię przejsciowke na duży Jack to posłuchał czy słuchawki chociaż grają.

[stern]

Tak, to powinno odłączać głośniki. Ze schematu wynika że to nie odłącza w prawidłowy sposób. Możliwe jednak że w rzeczywistości jest inaczej niż na schemacie. Zamierzasz im wysłać ten sprzęt jeszcze raz?

[katoniel]

Tak,

zdecydowanie wysle to jeszcze raz. Przeciez to slychac i to od razu i nie sa to jakies niuanse tylko po prostu nie ma wokalu. Musze tylko to jakos dobrze opakowac. Mam nadzieje ze podejda do tego bardziej fachowo niz ostatnio bo mi sie nie robi lepiej od tego ze mi ktos powiedzial ze sprawdzal u niego i niby wszystko OK. Kupuje wzmacniacz i chce zeby gral poprawnie po wyciagnieciu z pudelka - chyba za duzo nie wymagam? Czasami wydaje mi sie ze lepiej bylo dolozyc troche kasy i kupic cos lepszego, moze polskiego...

[stern]

Ok, kupiłeś to w Chinach czy w Polsce?

[katoniel]

Kupilem go od Liveaudio -

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nowy wzmacniacz z gwarancja itp. Tyle tylko ze place za kuriera juz drugi raz jakies 70 pln. Z tego co wiem to ktos z zewnatrz chyba to dla nich naprawia bo dostalem do niego telefon i z rozmowy wynikalo ze on tylko swiadczy serwis. Gdy wyslalem swoj wzmacniacz do naprawy to dopytywalem sie jak sie sprawy maja itp. Najpierw pan ktory odpowiada za serwis stwierdzil ze dostane nowy wzmacniacz i ze juz mi go wysylaja. Potem dopominalem sie pare razy i dostalem swoj egzemplarz nie naprawiony. W dodatku komus sie nie chcialo spakowac wzmacniacza tak dobrze/dokladnie jak ja to zrobilem i dotarl z powrotem zniszczony. Przyszla ta sama paczka te same wkladki - scinki kartonu, poduszki z powietrzem, folia babelkowa itp tylko ze sam klocek ulozony byl na samej gorze i nie mial szans dotrzec caly.

 

Tu jest link do samego wzmacniacza:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) /product_info.php?cPath=1&products_id=71

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość rydz]

Naprawić musisz choć by dlatego by go w cholere sprzedać, po co to wogóle kupujecie? szkoda nerw, zdrowia i pieniędzy.

[stern]

Ok, jeżeli tak to musisz walczyć z nimi. Dowiedz się z urzędu konsumenckiego jakie masz prawa w tej sytuacji, wówczas będziesz wiedział jak nie dać się wpuścić w maliny.

[katoniel]

W gwarancji jest taki fajny zapis ze musze odeslac w oryginalnym kartonie bo jak nie to nie odpowiadaja za zniszczenia itp. No wiec kartony poszly do smieci bo nie beda mi sie walac po domu/ogrodzie/piwnicy i teraz jestem w ciemnej D****. Walczyc to moze za mocne slowo - na razie chcialbym miec sprawny wzmacniacz i dostac odszkodowanie od kuriera (paczka byla ubezpieczona) ale idealnie by bylo zeby sie dogadac po dobroci. Jezeli zaproponowali by mi zwrot kasy (kurier jako odszkodowanie) to ja sie na to pisze.

 

do "rydz"

teraz to ja juz to wiem i drugi raz bym sie w to nie bawil - ale przekonalem sie o tym w dosc bolesny sposob.

[stern]

W warunkach gwarancji mogą sobie pisać co chcą. Każdego sprzedawcę obowiązuje prawo nadrzędne, które mówi że konsument nie ma obowiązku przechowywać oryginalnych kartonów. Jeżeli to wiemy to nie pozwolimy się wyprowadzić w las:)

[Gość rydz]

<< Katoniel czy zasięgnąłeś porady na forum przed zakupem tego wzmacniacza?

[McGyver]

<< Katoniel czy zasięgnąłeś porady na forum przed zakupem tego wzmacniacza?

No właśnie, ja np. pisałem sporo o wadach tego modelu wzmacniacza. Inne modele Yaqina nie posiadają takich wad.

[Gość rydz]

Inne modele Yaqina posiadają inne wady, z resztą jak wiekszość chińczyków:)

Doceniam cię McGyver za wiedzę ty poradzisz sobie z większością chińczyków i nie tylko:) Pozdrawiam.

[McGyver]

Które z tych Chińczyków miałeś w domu?

[Gość rydz]

<< McGyver nie czytasz innych wątków, gdy byś to robił nie zadał byś mi tego pytania:)

[McGyver]

Nie mam obowiązku czytać wszystkiego. Czytuję to co mnie interesuje. A Twoja odpowiedź jest wymijająca ;-)

[Gość rydz]

Hehe, granat zaczepny rzucasz, obowiązku czytania wszystkiego nie masz, więc ja też obowiazku odpowiedzi na twoje pytania nie mam:)

[Therion]

Witam,

Mam spory problem ze wzmacniaczem Yaqin 5881A. Wzmacniacz gra tylko niektore instrumenty/sciezki gdy podpiete sa 2 kable sygnalowe (np. wokal nie istnieje prawie w ogole, slychac taki metaliczne cos jakby roboty spiewaly ale bardzo cicho).

 

 

Znam ten efekt - nie wiem na ile Cie naprowadzę, ale zdarza mi się cos takiego.... jak mam zabrudzone styki słuchawek w telefonie komórkowym (piszę serio). Dzieje się wówczas to, co opisałeś - glosy są metaliczne i ciche (ledwie słyszalne, ginące w przestrzeni) - brzmi to jak karoke :))) U mnie wystarczy, że wyczyszczę styk, ale u Ciebie wygląda mi to na problem masy.

[katoniel]

Rydz, mcGyver

Nie zaciagalem opinii na forum, przyznaje bez bicia kupiłem na "wygląd". Ja po prostu nie mam czasu na odsluchy sprawdzanie 100 rożnych konfiguracji kabli cd-playerow itp. Słuchałem stingaraya, jakaś mante (niezłe grała o dziwo) i lampowego maca (nie pamietam jakiego). Także low-end i zupełnie wysoka polka. Chciałem wziąć yaqina żeby "pasował" wyglądem do odtwarzacza sd-32a (o dziwo działa dobrze - kupiony w tej samej firmie) a nie mieli w ofercie tego na 300b i padło na ten nieszczęsny 5881. Nie ukrywam ze super niska cena to był jego główny "ficzer" który mnie przekonał. Trochę bez sensu kupowanie żeby ładnie razem koło siebie wyglądały ale jest jeszcze druga połowa która już wywalila zestaw uhera z domu.

 

Therion,

w moim przypadku tak jak piszesz to raczej nie styki ale ja w tym grzebał nie będę bo się totalnie nie znam. Odesle, opisze dokładnie niech walczą, ale dzięki za dobre chęci.

[Gość rydz]

<< Katoniel doskonale cię rozumię, druga połowa :)

Tak na prawdę zadaj sobie pytanie czy na pewno chcesz wzmak lampowy i to bez względu na to czy chińczyk czy inny, choć te pierwsze w większości mają niewiele z brzmienia lampy.

Czy to ma być wzmacniacz z auto biasem czy nie ,bo wtedy miernik i zasiadki na pomiary.

Następna sprawa w zależności od stosowania lamp mocy, choc w mniejszym stopniu innych, lampa pada kiedy chce ,dzisiaj gra jutro moze już nie grać, jak padnie kłopot bo trzeba dobrac nową parametrami do pozostałych.

Jeśli padnie sama lampa pół bidy choc wydatek może być spory zależy od zastosowanych lamp.

I jeszcze jedno nie kiedy gdy pada lampa przy okazji może walnać kondzior może być trochę dymu i smrodu.

Wybór nalezy do ciebie:) Pozdrawiam.

 

Dodam jeszcze że przez nieodpowiednie sparowanie , dobranie parametrami lamp możesz spodziewać się brumów szumów gwizdów świstów przydżwięków itd:)

[McGyver]

Hehe, granat zaczepny rzucasz, obowiązku czytania wszystkiego nie masz, więc ja też obowiazku odpowiedzi na twoje pytania nie mam:)

 

Nie ja rzuciłem granat zaczepny, ja tylko zareagowałem na wrzucanie wszystkiego do jednego wora. Nie ma to jak wykręcić się sianem od odpowiedzi na postawione pytanie, nie?

[Gość rydz]

A ja ci napisałem że mają inne wady i dlatego do jednego wora je wrzucam, ucinam dalsza dyskusje z tobą w tym temacie.

[McGyver]

Bo nie stać Cię na odpowiedź na pytanie, na konkrety, tylko na takie ogólniki? A teraz trzeba zrobić unik i się obrazić, to zwalnia od wszelkich odpowiedzi, tak?