Skocz do zawartości
IGNORED

Żenująca jakość forum


??ona audiofila

Rekomendowane odpowiedzi

Szanowna Żono Audiofila,

 

Przyznaję,iż mnie zdarzało się być zanadto dosadnym (eufemizm) w wyrażaniu opinii ,za co niniejszym przepraszam. Temat,który nas interesuje ma związek z najsubtelniejszymi uczuciami tj. doznawaniem piękna muzyki i dżwięków,poprzez które jest artykułowana. Jest to niemierzalne i tym samym subiektywne (de gustibus... ),a że uczuciom towarzyszą emocje stąd może ich nadmiar przelany na Forum w różny sposób. Porównanie z dresiarzem nie jest trafne - tu nie ma emocji: nie to BMW? to będzie inne ! A może jakis Mesio...

 

Czytuję również forum brytyjskie.Mieszko ochrzcil nas 100 lat wcześniej niż miała miejsce bitwa pod Hastings,ale ślady panowania Rzymian już na zawsze zostały tak w najechanych jak i najeżdzcach (mimo uprzednich najazdów Wikingów). Do nas Rzymianie tylko przyjeżdżali po bursztyn - tylko na chwilę..... stąd sie chyba tak różnimy.

 

Odradzałbym używania sprzętu komputerowego w biurze (chyba że mąż jest właścicielem firmy) - za to można dostać dzisiaj wypowiedzenie.

 

Kłaniam się,

AtrakcyjnaAudiofilka

Zapewne tak :-)

Nie wypada "szczypać" kobiet :-)

 

A żonę, i owszem, biję (i zona mnie też), tak , przynajmniej sześć dni w tygodniu :-(

"Ale za to niedziela, niedziela.." - jest dniem wolnym :-)

 

Pozdrawiam

mało atrakcyjny - Rogacz

świat sie wali.............

 

ciekawe o czym tutaj za tydzień będziemy dyskutować. o wędkach???

 

A ja się tym cieszę że nie mam dziewczyny, ani tymbardziej żony (piszę to bo moi niektórzy koledzy już je mają, jestem rocznik '83 jak i żonaci koledzy;) i jak na razie nic nie wskazuje na to żeby miało sie coś zmienić, z czego patrząc na wielu kumpli-niewolników jestem zadowolony :D:D:D

no chyba że AtrakcyjaAudiofilka, bo innej możliwości nie widzę ;);););)

bo wolę sobie nie wyobrażac ile może zajac wyedukowanie kobiety w tym temacie,

już nie mówiąc o dyskusjach o np. Alfredzie Cortot - a to już chyba bardziej zboczone niż audiofilia a na pewno nie mniej ;)

 

czuje sie wolny, moge słuchać czego chcę i kiedy chcę, dysponować czasem jak chcę,

zamiast inwestować w np. 2 bilety do kina to sobie mogę płyte kupic :):):)

 

może troche off topic ale ten wątek już taki jest ;)

 

a co do meritum - to forum posiada jeden z najwyższych poziomów dyskusji na jakie natrafiłem, pomijając pewne szczególne przypadkii pewnych ogółem nielubianych typów.

tutaj przynajmniej każdy się podpisuje własnym nickiem - a zainteresowanych bogactwem nickow zapraszam na Forum Dwójki :) www.radio.com.pl/dwojka/forum.asp , z którego tu zresztą przywędrowałem ;)

a co tam niektórzy wypisuja to się w głowie nie mieści, ale poziom jest generlanie wysoki, pomijając admina amatora

 

są też inne fora szeroko znane na których już dyskusje są prowadzone mniej pokojowo albo jedyne co się otrzymuje za odpowiedzi to : poszukaj.

 

ale myślę że generlanie tutaj jest git, są fajni ludzie i atmosfera tez niczego sobie :]

Myślę, że winę za taki a nie inny stan rzeczy ponoszą sami użytkownicy. Gdyby nie ich akceptacja i przyzwolenie na takie zachowania (tekst "mi tam nie przeszkadza jak ktos bluzga" jednego z forumowiczów jest tego najlepszym przykładem) mielibyśmy inną jakość wypowiedzi na forum. A tak, k..., ch..., ć... są na porządku dziennym (i nocnym ;-)).

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Widze że pijesz do mnie o tej późnej porze. Więc skoro już to bądź tak dobry i cytuj dokładnie - jeżeli oczekujesz kultury wypowiedzi to sam się do niej stosuj - to zdanie jest wyrwane z kontekstu.

 

Pozdrawiam

>Elbroth

Nie chodzi mi o "bluzganie". Najbardziej drażnią mnie te pseudo-błyskotliwe wypowiedzi idotów uważających się za autorytety w niemal kazdej sprawie. Albo chamskie wypowiedzi w stylu tej w kierunku "Zony audiofila" z propozycjami kolacji i śniadania. Co to ma być ?!

Panowie, z takimi manierami nie dziwi mnie u was status adiofil-kawaler.

Wojtas - oj...zenadą to ja bym nazwal zachowania/wypowiedzi ludzi w innych watkach, ten by byl dobrym przykladem (referencyjnym) żenady i forumowego braku manier to bylo by dobrze...

P.S. co do skladanych propozycji sniadania itp. - o ile Zona ów audiofila ma jakies poczucie humoru to nic sie nie stalo, co najwyzej miala ubaw... z politowania nad nami ;-)

Branoc Paniom i Panom!

Ja bym napisał tak:Jeśli poziom forum jest tak niski to ja na miejscu osób co tak twierdzą ani razu już bym nie zaistniał na stronie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) a Ci co bywają tu sporadycznie niech nie wyciągają dalekoidących wniosków! :O)Pozdrawiam wszystkich zadowolonych i nie :O)

A Elberath zastanów się bardzo Cię proszę ;o)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wojtas - po pierwsze nie zauważyłem żeby moje wypowiedzi do Żony Audiofila były chamskie - przynajmniej wykazałem zainteresowanie jej osobą (może sprecyzuj co za takie uważasz). Zrób listę niestosownych wypowiedzi - przypuszczam, że wtedy wogóle musięlibyśmy przestać się odzywać. Miałbyś status "audiofil-milczący":)))

A po drugie - chyba nie wierzysz w istnienie jakiejś "żony audiofila"? Nie znam kobiety, która by siebie publicznie określała jako czyjaś żona - zwłaszcza jako żona nawiedzonego;)

pozdr.

fadeover napisał:

>..czy korzysta Pani z komputera swojego męża , nota bene naszego forumowicza?( ten sam IP)...

Skąd fadeover zna IP komputera innego użytkownika? Czy jest to informacja ogólnie dostępna?

Czy są to zwyczaje panujące na tym forum?

Dobrodzieju: też mnie to zastanowiło. Informacje takie zazwyczaj są widoczne dla moderatorów. Aczkolwiek nie słyszałem aby f. miał oficjalnie takie uprawnienia ...

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Leszek: możesz mnie lubic lub nie. Rozumiem że pewien forumowicz to twój dobry kolega, co wnoszę po lekturze twoich wpisów w innym watku. Prawda jest jednak taka, ze moje wypowiedzi nigdy nie zaszły ponizej poziomu kulturalnego czlowieka - nigdy nikogo nie obrazilem, ani nie zwyzywałem. Jezeli bylo inaczej - prosze o cytat.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Elberoth Fade nie jest moim dobrym Kolegą tylko Kolegą.Znamy się i tyle!Innych Kolegów też znam!Proponuję Wam Panowie porozmawiać,ze sobą w cztery oczy,poza forum.Nie zacietrzewiać się w swoich racjach.Po prostu pogadajcie sobie KONSTRUKTYWNIE a nie straszcie jeden drugiego sądami.Nie ma to sensu.Szkoda waszego czasu,energi i kasy.Nie lepiej posłuchać muzyki!Zakopcie topór tak będzie rozsądnie!Elberoth ja gdybym powiedział komukolwiek,że sprzedałem mu coś to tak by było!Naprawdę załatwcie tę sprawę we dwóch!Pozdrawiam obydwóch adwersarzy Leszek Dąbrowski

Czy nie za dużo tego czytania między wierszami

 

"Pani żono - czy korzysta Pani z komputera swojego męża , nota bene naszego forumowicza?( ten sam IP)Tylko dlaczego pisze Pani z jego pracy ? Siedzicie na tym samym krześle ;-)"

 

Z tego by wynikało że fadeover :

 

1. musi wiedzieć o jakiego forumowicza chodzi - a jak do tej pory tożsamość żony pozostała nieujawniona

 

2. zna na pamieć lub ma wynotowane kto ma jaki numer IP

 

Naprawdę to się qpy nie trzyma :))

Elberoth > pozwolisz ,że złożę w twoje ręce ripostę na to co było skierowane do mnie - właściwie to będzie tylko powtórką z małymi poprawkami.

 

Ależ elberoth - moje słownictwo skierowane w twoja stronę ma sie nijak do tego ,że jesteś oszustem - ponieważ jest wtórne i jest odpowiedzią , a raczej nazywaniem rzeczy po imieniu, dobrze wiesz ,że sprzedałes mi te kolumny - ponieważ jeszcze sie deklarowałeś ,że jak mi sie nie zmieści jedna kolumna do bagażnika , to pomożesz mi dowieźć drugą do domu......

 

Wiarygodność, dobrą opinię o sobie trudno jest odzyskać, a ty jeszcze się pogrążasz, wpisując gdzie popadnie ,że mam nieodpowiednie słownictwo, oraz strasząc mnie sądem.

Już ci napisałem - wolę być tym kim jestem i czasem napisac kilka razy k... lub ch.... niż zostac oszustem .

 

Pod płaszczykiem pozornej kultury i krzywego oraz fałszywego uśmiechu - kryje się w tobie mały człowieczek .

Sam sie p to postarałeś i niech to będzie karą i nauczką dla ciebie.

 

Natomiast zarzuty skierowane do ludzi którzy sympatyzuja ze mną , lub wręcz sie ze mną zgadzają są z twojej strony tak żałosne - że właściwie nie kwałifikują sie do komentarza, no może troche - nie dopuszczasz do swojęj ograniczonej moralnie mózgownicy,że na świecie są jeszcze uczciwi ludzie , którzy , jeśli ktoś jest oszustem -mówią, że jest oszustem ? Watpię aby twoja pokrętna moralnośc pozwalała na zrozumienie tego faktu.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.