Skocz do zawartości
IGNORED

Rotel 02 vs creek 4330 mk2 ??


Aleksander

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich serdecznie

 

Przepraszam, że odpisuję dopiero teraz, ale właśnie przed chwilą wróciłem z pracy :-) W Visatexie chciałem posłuchać oprócz Paradigmów jeszcze Dynaudio 52, Vienny Acoustic Haydn i właśnie tych Jm Labów o których pisałem wyżej. Jak widać wszystkie kolumny są podstawkowe, po prostu doszedłem do wniosku, że w moim pokoiku (5m x 3m x 2,5m) tylko takie zagrają dobrze. Dodam jeszcze, że monitorki będę musiał ustawić dość blisko ściany (ok. 30 cm) i właśnie dlatego tak zainteresowały mnie te Cobalty 806 S Jm Laba (wylot bass-reflex z przodu).

 

Pozdrawiam

 

Michał

I love the sound of crashing guitars

A to niespodzianka. Właśnie przeczytałem o nowych Paradigmach Studio 20 v.3, że mają wylot bass-reflex z przodu :-))) w odróżnieniu od starszych wersji. Dla mnie to się dobrze składa, nie będzie trzeba burzyć ściany w pokoju :-)))))

I love the sound of crashing guitars

4330mk2 męczyłem z B&W601S2(sąsiada :) ), podkręcaliśmy do drugiej ( więcej nie bo było dość "wieczorowa" pora ), kłopotów CREEK nie miał. Ale w Q1 już po 3 zaczyna "coś" się dziać ( no ale kefy tylko z naklejki są 8 omowe... ). Co do doświadczeń z paleniem wysokotonowców, ZG15 z Unitry-Tonsilu => przegwizdując udało mi się GDW9/15 w nich sfajczyć, nie wiem czy do 12 nawet doszedłem...

Witam wszystkich. Trochę późno, ale jak to ktoś kiedyś śpiewał "lepiej późno niż wcale". Chciałem dorzucić do wątku swoje pięć groszy. Tak się składa, że do niedawna byłem właścicielem Creeka 4330, którego połączyłem z NAD C-521i i kolumnami JM Laba Point Source 5,1. Grało to wszystko bardzo przejrzyście, czysto, nie przy każdego rodzaju muzyce ale dało się posłuchać. Bas był dość dobrze kontrolowany zwarty i punktowy, średnica namacalna, wysokie zaś bardzo czytelne i przejrzyste, scena szeeeeeroka. Jednym słowem bardzo dobre brzmienie, jak na klasę urządzeń ze sobą zestrojonych. Nie uważam żeby Creek nie nadawał się w połączeniu z JM Labami (nie wiem jak z Chorusami czy Cobaltami, ale z moimi spisywał się zankomicie) wręcz przeciwnie jest on im chyba pisany. JM Laby to z kolei takie kolumny które żeby zagrały potrzebują urządzeń naprawdę nieprzeciętnych. Takim sprzetem w moim odczuciu pozostaje Creek 4330, wzmacniacz naprawdę dobry, jak ktoś nie słuchał to polecam. Najsłabszym elementem pozostawał NAD a i tak spisywał się znakomicie. Żałuję natomiast że Creeka nie słuchałem nigdy w połączeniu z Eposami, podobno fantastyczny dźwięk. Co do Rotela to się nie będę wypowiadał, ponieważ go nie znam tak dobrze jak Creeka.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.