Skocz do zawartości
IGNORED

HDCD SACD Panowie! proszę o przepis na konsumpcję tych formatów


Gość homer_1

Rekomendowane odpowiedzi

Przerabiałem jakieś 7 lat temu temat tzw. nieoznaczonych HDCD.

Płyty nie opisane na krążku lub okładce jako HDCD nie są wytłoczone w HDCD. Odtwarzacz odczytuje tylko sygnał pilota HDCD. To znaczy (w skrócie), że materiał był obrabiany w studio na sprzęcie pozwalającym na wydanie w tym formacie i jest naznaczony elektronicznie takim znacznikiem. Płyta zaś to zwykłe 16 bit CD.

wojciechb01,

 

ciekawe jest to, co napisałeś. Teoretycznie jest to możliwe, ale po co mieliby tak robić? Spodziewam się, że sprzęt studyjny ma opcję włączania/wyłączania HDCD. Czy mógłbyś więcej napisać o tym, np. jak sprawdzałeś ten temat?

Jeszcze jedno.

Wydawca płyty nie ponosi żadnych opłat za wydanie w formacie HDCD.

Opłaty licencyjne ponosi tylko producent odtwarzacza, w którym zastosował filtr HDCD.

Cena opłaty za stosowanie filtra HDCD jest zawarta w kości przetwornika. Ale czy na pewno wydawca nie ponosi kosztu? Powszechna opinia jest taka, że naklejenie loga HDCD na płytę kosztuje.

Edward,

temat był poruszany właśnie wtedy 7 może 10 lat temu. Początek HDCD to coś ~'94 roku. Nie pamiętam.

Infomacje były dostępne w prasie i radio. W każdym razie kilkukrotnie natknąłem się na taką wersję wytłumaczenia tego zawiska.

Format był i jest niszowy, komercyjnie bez znaczenia. W erze MP3 nikogo nie obchodzi jakieś HDCD.

Poza tym właściciel patentu (firma Microsonics - czy jakoś tak, mogłem przekręcić) przynajmniej przez kilka piewszych lat ponoć bardzo słono liczył sobie za licencję w CD playerach.

Natomiast nie było wtedy i teraz wytłumaczenia dla polityki firm, dlaczego sporadycznie wydawali i wydają płyty HDCD. Przykładem są właśnie nieoznaczone płyty HDCD - materiał robiony na konsoli HDCD, a do tłoczni szło 16bit.

Jeżeli masz jakiekolwiek wątpliwości, przeprowadź własne śledztwo.

Edward, 1 Cze 2007, 11:25

Powtarzam

Jeżeli masz jakiekolwiek wątpliwości, przeprowadź własne śledztwo.

 

Nie zajmujmy się powszechnymi opiniami, które często są z sufitu i niczym nie różnią się od plotki.

Nie słyszałem takich opini, a twierdzisz że są one powszechne.

 

Napisałem - moje informacje pochodzą sprzed conajmnie 7 lat.

 

Tematu teraz nie będę drążył, nie interesuje mnie to.

 

Najlepiej skontaktować się ze strony www jakiegoś koncernu wydawniczego i zadać im pytanie czy ponoszą opłaty za umieszczenie loga HDCD, a nie zajmować się "powszechnymi opiniami".

Edward, 1 Cze 2007, 11:25

>Cena opłaty za stosowanie filtra HDCD jest zawarta w kości przetwornika.

 

Masz pewność, że tak jest?

W drugiej połowie lat '90 -tych były CD-ki wyposażane w kość PMD 100 (np. Coplandy i wiele innych), które nie miały HDCD. A kość uważano wtedy za znakomity filtr dla zwykłych CD.

Kiedyś rozgryzałem temat HDCD.

Jest to format zapisu poprawiający rozdzielczość zwykłego CD (więc dotyczy tylko CD!! nie ma zastosowania w żadnym innym formacie, i jest kompletnie niezależny od SACD, czyli dywagacje że każda płyta hybrydowa ma zapis warstwy CD w HDCD jest po prostu nieprawdą). Poprawa rozdzielczości polega na dopisaniu dodatkowej informacji na CD, w tzw. subkanałach, czyli ramkach gdzie normalnie sa tylko dane kontrolne, która może zostać odczytana przez odpowiedni dekoder, zespolona z sygnałem podstawowym z CD i dzięki temu można było osiągnąć rozdielczość jakby płyta była zapisana słowami 20bitowymi a nie 16.

Problem w tym, że firma Pacyfic Microsonics życzyła sobie dość słono za licencję na HDCD. Spowodowało to, że niewielu producentów decydowało się na jego stosowanie. Kość PMD 100 stosowano o wiele częściej, ponieważ jednym z elemntów dekodujących jest filtr cyfrowy, stsowany również w zwykłych CD, o bardzo wysokiej jakości, więc sprytni producenci wykorzystywali filtr nie dekodując HDCD i nie płacąc opłat licencyjnych.

Studia również korzystały z pewnych rozwiązań oferowanych przez tą firmę, które czasem pozostawiały sygnaturę interpretowaną błędnie przez dekoder jako HDCD, choć odpowiednich danych nie było na płycie. (Swoją drogą, lampka HDCD była obowiązkowa w momencie istnienia licencji. Nie ma lampki - nie ma dekodowania HDCD).

Jest też druga strona medalu - specyfikacja HDCD zakłada, że na takich odtwarzaczach sygnał z normalnego CD jest odtwarzany o 6dB ciszej. Powoduje to że płyty HDCD grają głośniej (a więc lepiej ;)) lub producenci jakoś to kompensowali w stopniu wzmocnienia (różne poziomy wzmocnienia w zależności od płyty).

Aktualnie prawa do licencji na HDCD kupił Micro$oft, więc mogło się coś pozmieniać.

Kris

Star trekkin' across the universe; Boldly goin' forward, still can't find reverse...

>>>kris_k, 1 Cze 2007, 14:12

 

Nie zgadzam się tylko z tym:

 

>>> sygnał z normalnego CD jest odtwarzany o 6dB ciszej. Powoduje to że płyty HDCD grają głośniej

No to coś się nie zgadza. Mówicie o dodatkowych bitach wrzuconych w subkanały, a Wikipedia podaje:

"Dodatkowe informacje zapisywane są na dwóch najmłodszych bitach sygnału w taki sposób, że odtwarzacz bez HDCD usuwa je w procesie korekcji błędów."

Edward, racja - pamięć zawodną jest....

 

Żeby dalej nie ściemniać załączam krótkie opracowanie tematu znalezione w sieci:

 

HDCD

Skrót od słów High Definition Compatible Digital. Jest to opracowanie pozwalające poprawić niektóre parametry zapisu na płycie kompaktowej bez utraty kompatybilności ze standardem CD. Kompatybilność jest obustronna, co oznacza, że zwykłe odtwarzacze, które nie zostały wyposażone w dekoder HDCD, mogą odczytywać płyty HDCD (choć owocuje to minimalną zmianą charakteru brzmienia). System ten opracowała amerykańska firma Pacific Microsonics. Kompatybilność opiera się na tym, że dodatkowe informacje wykorzystywane przez dekoder HDCD są zatopione w samym sygnale fonicznym. Z puntu widzenia odtwarzacza bez dekodera HDCD te dodatkowe informacje to tylko bardzo cichy szum maskowany przez sam sygnał.

 

Proces przygotowania nagrań HDCD zaczyna się od konwersji analogowo-cyfrowej wykonywanej z częstotliwością próbkowania 192 lub 176,4 kHz. Następnie sygnał jest konwertowany do częstotliwości próbkowania 96 lub 88,2 kHz i rozdzielczości 24 bitów przy pomocy specjalnych filtrów i poddany dalszej obróbce, po której uzyskuje się już sygnał o częstoliwości próbkowania 44,1 kHz właściwej dla płyty CD. W procesie tym można zmienić strukturę dynamiczną sygnału w zakresie najwyższych (Peak Extend) i najniższych (Low Level Range Extend) poziomów. Peak Extend w łagodny sposób ogranicza szczytowe wartości sygnału a Low Level Range Extend nieznacznie kompresuje sygnał w zakresie najniższych poziomów. W wyniku obu tych operacji można dopasować do możliwości zapisu CD sygnał o większej dynamice. Procesor HDCD wykorzystuje też zmienny filtr decymacyjny (antyaliasingowy), którego paramtery są na bieżąco dostosowywane do charakteru sygnału audio. Wykorzystany jest także specjalnie kształtowany dither.

 

Na płytach HDCD w najmniej znaczącym bicie dodatkowo zapisany jest pseudo-stochastyczny szum, który niesie informację o sposobie kodowania HDCD (parametry Peak Extend, Low Level Range Extend oraz wybór filtru decymacyjnego). Najmniej znaczący bit nie jest jednak wykorzystywany na stałe dla potrzeb HDCD, a jedynie przez około 2-5% czasu nagrania. Według zapewnień Pacific Microsonic zaszyte w ten sposób w sygnale fonicznym parametry kodowania są całkowicie niesłyszalne.

 

Odtwarzacze wyposażone w dekoder HDCD identyfikują i odczytują dodatkową informację zapisaną w najmniej znaczącym bicie, a następnie wykorzystują ją by rozszerzyć zakres dynamiki nagrania (chodzi o Peak Extend, Low Level Range Extend - wykonuje się proces odwrotny niż przy przygotowaniu nagrania) i wybrać parametry filtru decymacyjnego. Natomiast odtwarzacze nie wyposażone w HDCD nie są w stanie zinterpretować kodowania zapisanego w najmniej znaczącym bicie, a w konsekwencji nie mogą zmienić parametrów filtru ani rozszerzyć zakresu dynamiki i odtwarzają nagranie w takiej postaci w jakiej jest zarejestrowane na płycie, czyli z nieznacznie zmodyfikowaną strukturą dynamiczną.

Kris

Star trekkin' across the universe; Boldly goin' forward, still can't find reverse...

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.