HDCD SACD Panowie! proszę o przepis na konsumpcję tych formatów

[Gość Hubi do Robsona]

Ha! i tu jest problem! płytę kupiłem w Empiku, a moja genialna żona pożyczyła ją "solidnemu"koledze, który słuchał ją w samochodzie (matko i córko!!!). niestety pewnego dnia ukradli mu zmieniarkę CD a w środku była moja płyta. zostałem z jedną (bo w ogóle "La cinema cafe" to 2 CD w jednym pudełku). gdzie ja nie szukałem! okazało się, że płyta jest dostępna na stronach wytwórni Silva Screen http://www.silvascreen.co.uk/newrlm.cfm?the_start=13&go=2. nie kupiłem nowej, bo w Polsce jest niedostępna. zobacz co mają na tej stronie - wszystkie płyty w HDCD

[Gość homer_1]

Wiem że niektóre CD maja filtr HDCD (np. Harman Kardon HD 750) czy ktoś z was miał okazję ocenić jakość tego czegoś??

A co z SACD to też jakiś filtr?

Jak kotoś z was miał jakieś doświadczenia w tym temacie - proszę o info.

[Denon lover]

Wlasnie pytalem o HDCD i dostalem tylko jedna odpowiedz:( a myslalem ze to bedzie ciekawe podyskutowac o tym rzadszym formacie.

[Hubi]

mam NADC541 właśnie z HDCD i kilka płyt nagranych w tym formacie. cóż powiedzieć? po prostu wycinają konkurencję pod względem brzmienia. dużo szczegółów, piekna śrdnica i miękki bas. te płyty nawet na CD bez HDCD grają lepiej niż "zwykłe". problem tylko z zakupem.

[Robertt]

zgadzam się, mam harmana 750 i faktycznie różnica jest wyraźnie słyszalna (np. brothers in arms mam zwykłe i na hdcd więc łatwo mi porównać) tylko niestety problem z dostępnością płyt. Najlepiej chyba przez kogoś rozgarniętego ze stanów, tam jest dość sporo a ceny praktycznie te same co klasyczne płyty.

[Gość homer_1]

Pytanie do Robertta - jak chodzi twój Harman? ostatnio interesowałem się nim pod kątem zakupu- do jakiego masz sprzętu wpięty ten CD podobno ma niezły dół i dynamikę? ale ma 1V na wyjściu niestety i trzeba we wzmaku kręcić gałką żeby coś było słychać?

[robbie]

polecam stronę CD UNIVERSE - sklep internetowy w USA , umożliwia znalezienie oraz kupienie ( jeśli ma się karte VISA , albo MASTERCARD ) płyt z HDCD.

[jacek]

SACD to nie jest zaden filtr!!!! Jest to jeden z nowych nastepcow klasycznego CD . Konkurentem jest DVD-Audio.Co do rezultatow- mam odtwarzacz , ktory pozwala mi sluchac te dwa systemy.Konkluzja - wszystko zalezy od jakosci oryginalnego nagrania , SACD - transfer z analogowych tasm - dzwiek jest bardzo miekki cos jak z plyt winylowych , oczywiscie przy wiekszej dynamice.DVD Audio jest ulepszeniem klasycznej CD .Rezultaty tez dobrze slychac -dzwiek ma lepsza dynamike , slychac wszystkie szczegoly , ktore sa nie do uslyszenia w klasycznym transferze CD.Choc trzeba zaznaczyc ze roznica miedzy CD a SACD i DVD audio nie powala na kolana .Im lepszy sprzet tym roznica bardziej zauwazalna.

[Robson]

Jeżeli chodzi o płyty HDCD to polecam stronę www.hdcd.com

Polecam też www.referencerecordings.com - większość ich oferty to HDCD do tego super nagrane. Na ich stronie jest informacja o polskim przedstawicielu (MK Net - Club CD, Szczecin

tel: +48501061002 mail: [email protected]) ale ja kupowałem zawsze bezpośrednio od RR.

[Arek]

duzo płyt nagranych w HDCD wydaje wytwórnia HeadsUp - "córka" telarca, zajrzyjcie na stronke ww Beat Music, sa u nas ich dystrybutoprem

Potwierdzam to co napisał Hubi - mam kilka płyt HDCD, i na moim D500SE, mimo ze nie ma HDCD, graja duzo lepiej niz "zwykłe" - bardziej przestrzennie, gładko, "analogowo", cieplej, przy tym ekspresyjnie i dynamicznie, z masa szczegółów i smaczków. szkoda ze tych płyt jest tak mało

[Robertt]

odpowiadam homerowi, wzmacniacz tez harman hk 670, faktycznie normalnie ma 1V a przy hdcd 2 na wyjściu ale opowieści o tym że trzeba mocno "odkręcać" volume to bajki. Płyty hdcd chodzą trochę głośniej, żeby uzyskać to samo natężenie dźwięku to np przy cichszym słuchaniu wystarczy przekręcić powiedzmy z godziny 9 na 9.30 i jest to samo (na tych samych płytach w wersji normal i hdcd). Często dużo większe różnice w poziomie głośności nagrania występują pomiędzy różnymi zwykłymi płytami. Być może przy odkręceniu na full zwykłą płytę można słuchać z ok 20m a hdcd z 30 ale to chyba chore podejście. Na rotelu kumpla hd 750 też brzmi b. dobrze., faktycznie dynamika i solidność brzmienia raczej niespotykana za te pieniądze.

[Gość merle]

Arek, Hubi - nie wydaje sie wam ze to moze byc troche przesad? Plyta HDCD sama z siebie nie powinna grac lepiej na odtwarzaczu bez HDCD. To nie to co w druga strone, gdzie Pacific 100/200 jest rowniez swietnym filtrem cyfrowym i dlatego generalnie poprawia dzwiek urzadzen, w ktorych go zainstalowano. Natomiast plyty w HDCD moga byc po prostu W OGOLE lepiej zrealizowane niz polspolstwo (see Telarc), i dlatego brzmia dobrze. Co wy na to?

[zyzio]

Tak zgadzam się z merle-płyty HDCD sš po prostu lepiej zrealizowane i brzmiš lepiej bez względu na to czy mamy w sprzęcie HDCD czy też nie, trudno to sprawdzić. Ja mam HDCD w Rotelu RSP 1066, dekoduje sygnał HDCD na wejciu cyfrowym, ale nie można wyłšczyć tego dekodowania -trudno więc porównać sygnał dekodowany i nie.

[Hubi]

może faktycznie płyty HDCD są lepiej zrealizowane niż zwykłe. jeśli tak jest, to jest to kolejny argument za kupowaniem własnie takich płyt. ja mam nagrane w HDCD płyty Keiko Matsui (2 szt.) i "La cinema cafe" z muzyką filmową. na zwykłym CD grają pieknie - gładko, analogowo, dynamicznie. na moim C541 z dekoderem HDCD to już poezja. wniosek - kupujmy płyty w HDCD bez względu na to, czy mamy, czy nie mamy odpowiedniego odtwarzacza. niestety takich płyt w sklepach tyle, ilu uczciwych polityków w naszym sejmie

[Arek]

zgadzam się z Hubim, myslę że płytki wyane w HDCD sa po prostu lepiej zrealizowane. Dowód - Bryan Ferry "Mamouna" - kolega ma wersje "zwykłą", ja mam reedycje w HDCD, i na moim D500SE, mimo ze powinny grac tak samo, wersja HDCD jest lepsza o klase, jesli chodzi o przestrzenność, dynamikę i ekspresję, jednoczesnie połaczone z łagodnoscia i brakiem agresji

Co do Telarca - masz racje Merle, czasami nie da się słuchac ich płyt (ze względu na dziwaczną realizację) ale tez oddajmy sprawiedliwość, niektóre pozycje brzmią znakomicie.

A HeadsUp wydaje chyba tylko smoothjazz i soul, mam 2 płyty, muzycznie i realizacyjnie znakomite

[Robson]

Hubi, daj jakieś namiary na płytke "La cinema Cafe" (kto wydał, ew. gdzie kupić). Brzmi interesujaco i chciałbym ją namierzyć.

[marek-1969]

szukając ciekawych wydan płyt na allegro czasami znajduje płyty które podobno sa nagrane w SACD + HDCD.

Moim zdaniem hdcd nieda się połączyc z dsd - po prostu humbuk marketingowy. Czy są inne opinie na ten temat ?

[mlb]

być może HDCD dotyczy warstwy CD a nie zapisu gęstego

[parmenides]

hdcd dotyczy tylko zapisu w warstwie cd.

[tadeo]

HDCD brzmi lepiej niż nieremasterowane /słabo nagrane/ CD oczywiście pod warunkiem

mozliwości odczytu tego w dedykowanym do tego CD-ku.

[marek-1969]

problem polega na tym ze pisze ze sa to płyty hybrydowe

[WildStar]

Witam,

 

Równiez potwierdzam lepszą jakość płyt nagranych w HDCD. Większa dynamika, szersza scena i bardziej analogowe, miekkie brzmienie. Niesty z dostępnością jest tak jak koledzy wspomnieli - kiepsko. Miałem kilka płyt z HDCD zanim zakupiłem odtwarzacz z filtrem i nawet na zwykłym odtwarzaczu różnica w jakości była znaczna, oczywiście na korzyść HDCD. Polecam!

[rafal_radom]

"...ze sa to płyty hybrydowe"

 

ano właśnie, hybrydowe czyli warstwa CD oraz (w tym wypadku) SACD;

filtr HDCD dotyczy wyłącznie tej pierwszej;

[Jędruś]

No to ja mam coś ze słuchem, bo miałem HD 750 i płytę na HDCD i moim skromnym zdaniem ta "poprawa" to bardziej sugestia wywołana zapeleniem się podświetlenia w napisie HDCD niż rzeczywista zmiana brzmienia...

 

 

no ale - może jestem głuchy.

 

 

pzdr!

 

 

SACD nie znam więc nie oceniam. Mam jednak wrażenie, że to faktyczna różnica w brzmieniu, choc cholera wie czemu mam to wrażenie ;)

[parmenides]

w moim odtwarzaczu nie mam opcji wyboru pomiedzy hdcd a 'normalną' wersją. nie mam tez zdublowanych plyt cd w wersji normalnej i hdcd wiec nigdy sie nie bralem za porownania. mam pare starych nagran rockowych w hdcd - to wszystko. niestety nie pamietam jak one brzmia na analogach czy normalnych cd, bo nie słuchałem tego bardzo dawno.

opinia o hdcd jest taka, że samo kodowanie nie jest niestety najlepsze dla muzyki - rozdmuchana przestrzen, brak barw, nasycenia, masy. nie wiem. opinia o samym filtrze hdcd produkowanym przez pacific microsonics jest jednak dobra i dla przykładu naim wkłada go we wszystkie odtwarzacze cd począwszy od cd5x do cds3. czyli tylko najniższy model i najwyższy nie posiadają tego układu.

szczerze powiedziawszy sam nie wiem co o tym mysleć. dostepność tytułów jest tak mała, że nie chce mi się nawet sprawdzać, mo odtwarzacz natomiast gra tak, jak sobię tego zyczyłem. czy dzieki układowi hdcd, czy też nie - nie bardzo mnie to interesuje.

[tadeo]

Mam parę płyt HDCD nie kupowałem ich dla tego HDCD tylko dla zawartości bo nie miałem jeszcze

wtedy CD-ka z tym "filtrem".Ze trzy lata temu kupiłem Rotela RCD02 i nausznie przekonałem się,

że brzmią lepiej do zwykłych płyt CD i nie dlatego ,ze zapaliła sie diodka.

Konkretnie chodzi o płyty Roxy Music i Briana Ferry miałem obie wersje równoczesnie i było słychać

różnicę .Po pierwsze były nagrane z większą "głośnością" ale była też jak by lepsza rozdzielczość

i dynamika nawet po korekcie /dopasowaniu/ głośności.

Ale tak naprawdę do dzisiaj nie wiem czy słuchałem tych samych wersji : inne lata wydania oraz

napis na HDCD ,że to remaster a więc zapis żródłowy mógł być poddany jakiejś obróbce.

Teraz nie mam już odtwarzacza z HDCD a różnicę słyszę nadal pomiędzy starą nieremasterowaną

wersją a "nową".

[Edward]

marek-1969, 29 Maj 2007, 21:42

 

>szukając ciekawych wydan płyt na allegro czasami znajduje płyty które podobno sa nagrane w SACD +

>HDCD.

>Moim zdaniem hdcd nieda się połączyc z dsd - po prostu humbuk marketingowy. Czy są inne opinie na

>ten temat ?

 

 

Jest to jak najbardziej możliwe. Mam taką płytę. Jest to Mark Knopfler - "Shangri La". Jest to płyta hybrydowa posiadająca dwie warstwy: SACD oraz CD. Strumień DSD znajduje się oczywiście na warstwie SACD i wymaga odpowieniego odtwarzacza, aby tę warstwę przeczytał.

 

Warstwę CD można odtworzyć w dowolnym odtwarzaczu CD. Jeśli odtwarzacz jest wyposażony w filtr HDCD to zapala się wtedy stosowna lampka lub napis "HDCD". Jest to możliwe dlatego, że sygnał HDCD jest zakodowany w najmniej znaczącym bicie zwykłego sygnału CD.

 

Co ciekawe, na płycie nie ma loga HDCD :-) To się często zdarza, że płyta mimo braku loga jest HDCD. Spotkałem kilka przykładów.

[tadeo]

Mam taka płytkę Paula Simona nigdzie nie pisze ,że HDCD a jednak.

[Skibus]

Antologia The Doors też nie ma oznaczeń, że HDCD, a jednak odtwarzacz identyfikuje jako HDCD.

[mlb]

>Co ciekawe, na płycie nie ma loga HDCD :-) To się często zdarza, że płyta mimo braku loga jest HDCD. Spotkałem kilka przykładów.

 

A po co mają płacić haracz do M$-shita?