Skocz do zawartości
IGNORED

Stary gramofon, zniekształcenia i niszczenie płyt.


mgb6

Rekomendowane odpowiedzi

Jak tak czytam Wasze kłopoty z gramofonami to sobie myślę, że ja bym sobie dał spokój. Mam kilkadziesiąt płyt i tylko z tego powodu odrestaurowałem starego GS464. Dociążyłem gdzie się dało masą bitumiczną tak, że waży lekko dwa razy tle niż wcześniej. Nasmarowałem zwykłym olejem maszynowym łożyska i co się dało kontakt sprayem. I działa. Trzyma obroty, nie ma przydźwięku a nie bawiłem się w żadne uziemianie - po prostu gra. Jakbym miał takie przeboje jak często czytam na forum to dałbym sobie spokój.

Troszkę inaczej. Igła eliptyczna głębiej wchodzi w rowek, a dzięki szlifowi mniejszą powierzchnią styka się z nim. W takim przypadku tarcie skupione jest w bardzo małym punkcie. Szlif sferyczny posiadając dużo większy obszar styku z rowkiem płyty, umożliwia tym samym lepszą wymianę ciepła, po prostu płyta je kumuluje schładzając obszar styku. Poza tym igła eliptyczna jest mówiąc wprost "ostrzejsza" wiec i działanie skrawające efektywniejsze.

 

Powierzchnia styku igły ze ścianami rowka jest przy igle eliptycznej trochę wieksza, a nie mniejsza. Szlif sferyczny ma najmniejszą pow. styku ze wszystkich szlifów.

Poza tym igła el. nie wchodzi w rowek głebiej( sensie góra-dół) lecz podobnie głęboko jak sfera. Natomiast trochę lepiej wpasowuje się w gęstsze sfalowania zbocza rowka, ale nie tak znów dramatycznie lepiej niż sfera.

Rozważania o cieple: Przy stałej prędkosci igły jest go (w jednostce czasu) tym więcej im większe są naciski jednostkowe. Te zaś przy niezmiennej sile nacisku (VTF) maleją ze wzrostem powierzchni styku.

W normalnej eksploatacji gramofonu i płyty skrawanie nie występuje. Czy ktoś widział lub czytał o produktach skrawania powstających w czasie grania?

 

Nie zabrzmi to bardzo naukowo ale musze podzielić się z wami taka oto obserwacją: Otóż wydaje mi się, że pewnym wskaźnikiem jakości wkładki (MM - o innych, zwłaszcza MC sie nie wypowiadam z braku obserwacji)może być głośność, a jeszcze bardziej czystość dźwięku wydobywającego się z niej bezpośrednio (akustycznie). mgb6 wspomniał, że owe sybilanty są akustycznie słyszalne z wkładki i jak rozumiem są nieczyste - nie mylić z głośne/najgłośniejsze. Zatem jeśli kolego mgb6 walki z AT95 nie przyniosą poprawy to może jednak szukaj innej wkładki.

I wreszcie wspomnieć należy o różnych zdolnościach tłumiących ramienia. Myślę tu o tłumieniu/rozpraszaniu/odprowadzaniu energii fal sprężystych wzbudzanych w ramieniu przez wkładkę. Także taki jest wpływ gramofonu, a nie tylko taka czy inna geometria, która oczywiście musi być dobrze ustawiona.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.