Czy słyszysz różnice pomiędzy 24bit a 16bit?

[Kyle]

Monitory w studio służą tylko do podsłuchu w czasie rzeczywistym - to wszystko.

Tzn. Ty przez 12 lat do tego ich używałeś. Inni używają ich do krytycznej kontroli/masteringu nagrań.

[Gość discomaniac71]

Buahaha

 

Jakieś konkrety? Doświadczenia? Tylko bez pitolenia proszę.

 

Tzn. Ty przez 12 lat do tego ich używałeś. Inni używają ich do krytycznej kontroli/masteringu nagrań.

 

Opisz swoje doświadczenia - bo jak dotąd naprawdę nic ciekawego nie wnosisz.

 

 

 

Kyle konkretne modele, przypadki co jak gdzie i kiedy. Bez frazesów i widzimisię.

[Kyle]

Jakieś konkrety? Doświadczenia? Tylko bez pitolenia proszę.

 

 

 

Opisz swoje doświadczenia - bo jak dotąd naprawdę nic ciekawego nie wnosisz.

Tak się składa że mam monitory studyjne i słuchałem monitorów konsumenckich. Pod wzgl. dynamiki, precyzji, czytelności zabijają konsumenckie zabawki. Oczywiście gdzieś tam, w górnych granicach cenowych pewnie znalazł bym coś sensownego w segmencie konsumenckim ... ale w tej cenie dostanę coś lepszego z segmentu pro. ... a dla mnie ostatecznie liczy się cena/oferowana dokładność.

 

Kyle konkretne modele, przypadki co jak gdzie i kiedy. Bez frazesów i widzimisię.

Hmmm ... KRK RP5 , KRK RP6 (te akurat najgorsze z tych "niekonsumenckich") , ADAM A7X , APS IO - i jeszcze inne słuchane u mnie. Z konsumenckich porównywałem bezpośrednio np. z KEF Q1 model ADAM A7X w jednym pomieszczeniu A/B. Pomimo że np. dynamika KEF Q1 jest wyższa od Usher S520 czy Wharfedale 9.1 to ADAM A7X zabiły pod tym wzgl. te KEF.

[ARTON55]

GENELEC? Nowy czy stary? A może KRK.

[Gość discomaniac71]

Tak się składa że mam monitory studyjne i słuchałem monitorów konsumenckich. Pod wzgl. dynamiki, precyzji, czytelności zabijają konsumenckie zabawki. Oczywiście gdzieś tam, w górnych granicach cenowych pewnie znalazł bym coś sensownego w segmencie konsumenckim ... ale w tej cenie dostanę coś lepszego z segmentu pro. ... a dla mnie ostatecznie liczy się cena/oferowana dokładność.

 

 

Hmmm ... KRK RP5 , KRK RP6 (te akurat najgorsze z tych "niekonsumenckich") , ADAM A7X , APS IO - i jeszcze inne słuchane u mnie. Z konsumenckich porównywałem bezpośrednio np. z KEF Q1 model ADAM A7X w jednym pomieszczeniu A/B. Pomimo że np. dynamika KEF Q1 jest wyższa od Usher S520 czy Wharfedale 9.1 to ADAM A7X zabiły pod tym wzgl. te KEF.

 

 

Kyle z całym szacunkiem ale to są pierdoły o których pisałem powyżej. Twoje subiektywne odczucia i nic więcej.

[Kyle]

Kyle z całym szacunkiem ale to są pierdoły o których pisałem powyżej. Twoje subiektywne odczucia i nic więcej.

Heh ... zabawny jesteś ... nie zadowalają Cię ani "organoleptyczne" doświadczenia ani obiektywne dane pomiarowe - parodia

[Gość discomaniac71]

Heh ... zabawny jesteś ... nie zadowalają Cię ani subiektywne doświadczenia ani obiektywne dane pomiarowe - parodia

 

To jest tak samo jak z tą muzyką napisaną powyżej 16khz którą tak doskonale słyszysz;-) To jest dopiero parodia;-)

[Kyle]

To jest tak samo jak z tą muzyką napisaną powyżej 16khz którą tak doskonale słyszysz;-) To jest dopiero parodia;-)

Parodia że słyszę jak po przycięciu od 16 khz góra jest mniej "otwarta"? ... no cóż ... trudno

[Gość discomaniac71]

Parodia że słyszę jak po przycięciu od 16 khz góra jest mniej "otwarta"? ... no cóż ... trudno

 

Zdefiniuj pojęcie "mniej otwarta" bo zakrawa na tak znienawidzoną przez Ciebie audiofilską poezję.

[ARTON55]

To się po prostu słyszy albo nie. Są niesłyszący kabli i są niesłyszący różnicy 24 a 16 bit. Disco już wiemy w której grupie jesteś. Możemy się teraz zastanowić dla czego? Z wewnętrznego przekonania to wynika czy ze względu na słuch?

[Gość discomaniac71]

To się po prostu słyszy albo nie. Są niesłyszący kabli i są niesłyszący różnicy 24 a 16 bit. Disco już wiemy w której grupie jesteś. Możemy się teraz zastanowić dla czego? Z wewnętrznego przekonania to wynika czy ze względu na słuch?

 

Zastanów się lepiej nad sobą.

[Kyle]

Zdefiniuj pojęcie "mniej otwarta" bo zakrawa na tak znienawidzoną przez Ciebie audiofilską poezję.

Mogę oczywiście napisać inaczej - słychać różnicę :]

[ARTON55]

Czy ślepy może dyskutować o kolorach? Może, jak jest fotografem.

[Gość discomaniac71]

Czy ślepy może dyskutować o kolorach? Może, jak jest fotografem.

 

Kompletnie Ci się miesza w tym Twoim "gęstym" umyśle.

[neomammut]

Disco, daj spokój, Arton słyszy częstotliwości powyżej 20kHz, może nawet słyszeć te 100kHz, jak to się mówi: z czym do ludzi? Nie masz co porównywać jego słuchu do swojego, lepiej nie pisz w tym temacie, bo nie masz kompletnie żadnej wiedzy. Arton wie, że jego gra najlepiej, dziwie się, że nie było takiego zestawienia nigdzie indziej. To jest klasa sama w sobie, tego nie da się zmierzyć, zobaczyć, to trzeba słyszeć, a przecież ty głuchy jak pień jesteś :D

[Gość Arek__45]

...to jest super-hiper-multi-nirvana...i koniec..tylko bez emocji..

[ARTON55]

Nirvana to w zakładce HI-END. Tu jest sprzęt i dźwięk bez picowania. Przynajmniej w założeniach.

 

>Neommamut

Ty też masz problemy by o moim sprzęcie nie pisać?24 a 16 bit.

[misiomor]

Po co ludzie kupują droższe wydania w wersji SACD zamiast CD?

Wielka jest siła owczego pędu, sugestii, autosugestii i wiary w postęp. Do tego reedycje SACD mogą być jakoś tam remasterowane, co prawda remastery kojarzą się zwykle źle, z loudness war, jednak może być i tak, że realizator zrobił np. jakąś łagodną korektę równowagi tonalnej pod bardziej współczesne kolumny i remaster brzmi trochę lepiej.

 

Zgodzę się, że nie wszystkie wydania płyt SACD wykorzystują pełnię możliwości tego formatu ale płyt CD poniżej swych możliwości jest zdecydowanie więcej.

Dlatego oddzieliłbym dwie rzeczy - możliwości samych formatów (techniczne) od wykorzystania tychże możliwości w ramach konkretnego wydawnictwa. W pierwszej dziedzinie przewagę ma CD, w drugiej SACD (dobrze zrobione CD typu XRCD to jednak rzadkość większa niż SACD) - jednak skoro jest możliwość słuchania tam (płyty hybrydowe, 2.0) lepszej technicznie ścieżki CD to dlaczego nie skorzystać. Widma mierzone są zwykle podobne, więc upada hipoteza o powszechności pogarszania ścieżki CD względem SACD. Jeszcze takiego pomiaru z celowo zepsutą warstwą CD nie widziałem. Za to widziałem DSD robione z PCM < 50kHz co jest kompletnym papractwem.

[neomammut]

Dobrze, Arton, czego Ci brakuje w CD i mają to formaty HiRES? Konkretnie i na temat, bez pyskówek. Pogadajmy o plusach samego formatu!

[stary audiofil]

ARTON

Zapytam grzecznie byłes kiedys na rodeo??

[ARTON55]

Za to widziałem DSD robione z PCM < 50kHz co jest kompletnym papractwem.

To jest skrajny przypadek. Jak Ci widmo pokaże dokładność przebiegów CD>SACD>DVD Audio>FLAC/WMA SM? Jak Ci widmo pokaże dokładność i ilość mikro dynamiki i mikro informacji? Jak Ci widmo pokaże różnice w odwzorowaniu akustyki, atmosfery nagrania, wybrzmień i przejrzystości oraz otwartość dźwięku?!

>Neomammut

W tych pytaniach zawiera się większość odpowiedzi.

[misiomor]

Widmo pokazuje mi wyraźnie przejście PCM<50kHz -> DSD. Chyba nie powiesz mi że DSD w magiczny sposób odtworzy informację straconą w procesie próbkowania... NASA ozłociłaby magika umiejącego coś takiego zrobić.

[ARTON55]

>SA

Nie, ale czuję się tu jak na rodeo.

[misiomor]

Iiiiiiii-haaaa...

[ARTON55]

Widmo pokazuje mi wyraźnie przejście PCM<50kHz -> DSD. Chyba nie powiesz mi że DSD w magiczny sposób odtworzy informację straconą w procesie próbkowania... NASA ozłociłaby magika umiejącego coś takiego zrobić.

Wydawanie CD w DSD to skrajny wyjątek nie reguła.

[neomammut]

Arton, albo powiesz jakie słyszysz różnice i czego konkretnie Ci brakuje w formacie 16-bitowym, albo wszyscy stwierdzą, że była okazja w Biedronce i dostałeś dodatkowo do zestawu mleko niepasteryzowane....

[misiomor]

To jest skrajny przypadek. Jak Ci widmo pokaże dokładność przebiegów CD>SACD>DVD Audio>FLAC/WMA SM?

Pokazując mi widmo (a więc i całkowitą moc) szumów kwantyzacji. Oczywiście piję tu do widm mierzonych ditherowanym sygnałem -90dBfs, używanym przez Stereophile. Sumaryczna moc szumu kwantyzacji SACD jest wyższa niż dla CD. Pamiętać należy o tym że FFT ma tym więcej kanałów na oktawę im wyższa częstotliwość (widma są w skali logarytmicznej dla czytelności), dlatego to co robi SACD w zakresie powyżej 6kHz zasługuje na szczególnie zdecydowane potępienie.

[stary audiofil]

>SA

Nie, ale czuję się tu jak na rodeo.

 

A kto tu według Ciebie z byka spadł?

[ARTON55]

Radzę posłuchać takiego wydania PINK FLOYD TDSODM CD/SACD na wmiarę przyzwoitym sprzęcie lub cokolwiek HiRes z wydawnictwa Lyndberg Lyd. Tu nie ma ściemy.

 

>Misiomor

Tak słyszałem same szumy tylko z płyty nie mogę tego usłyszeć. Proponuje to co poniżej i zapraszam do podzielenia się spostrzeżeniami.

 

>SA

Ja przed chwilą zmieniłem płytę.

 

[neomammut]

No, Arton, gdzie ta twoja wiedza, uciekła na rodeo? Chciałbym konkretnie pogadać, też się napiję, bo inaczej nie idzie tego zrozumieć. Arton nie pij tyle!