Skocz do zawartości
IGNORED

Projekt daca na upsamplerze CS8421 i CS4391


master_of_slave

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich.

 

Od dawna przeglądam forum audiostereo, uruchomiłem kilka swoich projektów i postanowiłem złożyć na próbe porządny DAC.

Dostałem dwie kości fantastycznego upsamplera CS8421 i przetworniki CS4391A.

 

Zauważyłem juz pewnien schemat z zastoswaniem CS8421 na tym forum. (widzę mało popularny scalak)

Zawracam się z prośbą do bardziej doświadczonych w temacie czy koniecznie jest zastosowanie kwarca do tego CS8421 jak na ponizszym rysunku.

Ponoć dodatkowe, nie zsynchronizowane zagary mają tez negatywny wpływ na prace układu. Czy można w tym przypadku opuścić kwarc, a zagar taktujacy podac bezpośrednio z odbiornika spdif ?

Druga sprawa, czy do standardowej częstotliwości probkowania z CD 44.1/16 musi być zegar 24,576. Bo mam precyzyjne kwarce 24 oraz 27 Mhz.

Odbiornikiem zostanie CS8416 lub WM8804.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zawracam się z prośbą do bardziej doświadczonych w temacie czy koniecznie jest zastosowanie kwarca do tego CS8421 jak na ponizszym rysunku.

Tak.

i nie jest prawdą, że on jest niezsynchronizowany.

CAŁY upsampler jest asynchroniczny, czyli niesynchroniczny, czyli wejście pracuje niesynchronicznie do wyjścia!

A dokładnie - takie upsamplery są stworzone do tego aby zegary wejściowy i wyjściowy były różne !

To jest zaleta takich upsamlerów.

 

 

Ponoć dodatkowe, nie zsynchronizowane zagary mają tez negatywny wpływ na prace układu.

 

Gdyby tak było, to niebyłyby tak popularne :-)

Osobiście słucham z upsamplerem i dobrym zegarem.

 

 

Druga sprawa, czy do standardowej częstotliwości probkowania z CD 44.1/16 musi być zegar 24,576. Bo mam precyzyjne kwarce 24 oraz 27 Mhz.

Odbiornikiem zostanie CS8416 lub WM8804.

 

Na pierwszej stronie datascheta masz wyraźną informację, że masterClock Musi być krotnością fs [gdzie fs=częstotliwość próbkowania].

 

A dokładnie co się stanie jak zapodasz 24.0MHz ?

Układ prawdopodobnie zagra. Na stronie 13 jest napisane , że XTI (Crystal) może miec MAX 27MHz, czyli zagra.

 

Kwarc musisz połączyć jako kwarc, a nie zegar (oscilator)

 

Na odbiornik tylko i wyłącznie Wolfson!

Dzięki za odpowiedź. Widzę, że ty również działałeś w tym temacie.

 

Czy opłacalnym rozwiązaniem będzie zamiast kwarcu dopiąć prezyzyjny generator z osobnym zasilaniem prosto pod wejście 2 (Txi) tego CS8421 ?

Moim zadniem to dużo moze dać, gdyż w większości układów ponoć wbudowane obwody do generowania zegarów nie są zbyt dobre, w dodatku zaśmiecone zasilaniem z reszty bloków danego scalaka.

Dzięki za odpowiedź. Widzę, że ty również działałeś w tym temacie.

 

Czy opłacalnym rozwiązaniem będzie zamiast kwarcu dopiąć prezyzyjny generator z osobnym zasilaniem prosto pod wejście 2 (Txi) tego CS8421 ?

Moim zadniem to dużo moze dać, gdyż w większości układów ponoć wbudowane obwody do generowania zegarów nie są zbyt dobre, w dodatku zaśmiecone zasilaniem z reszty bloków danego scalaka.

 

Po zmianie MCLK z tego odzyskanego z odbiornika SPDIF na własny zegar (z własnym zasilaniem) , lub dobry kwarc następuje znaczna poprawa wielu szczegółów brzmienia, dalsza zabawa w jeszcze lepszy zegar jest dyskusyjna.

Bo chociaż przynosi dalsze "polepszenie" to koszty są znaczne.

Dostępne kwarce , lub geberatory 24.xxxMHz są wystarczająco dobre.

Pamiętaj aby dobierać kwarc, lub generator o jak najlepszej stabilności f, a nie dokładności f. czyli nie ma znaczenia czy kwarc ma f dokładnie np 27.00000000000000000 a to czy utrzymuje jego własną f o stałej wartości, czyli moze byc 27.01, ale dokładnie tyle cały czas.

 

Na odbiornik tylko i wyłącznie Wolfson!

Popieram.

 

 

i przetworniki CS4391A.

 

Zastanów się nad zakupem nowego CS4398 jak już robić to na nowym.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"We designed our valve (tube) amplifier, manufactured it, and put it on the market, and never actually listened to it. In fact, the same applies to the 303 and the 405" - Peter Walker - Quad

Dzięki za odpowiedź. Zastosuje do tego CS8421 zewnętrzny generator 24MHz.

 

Co do CS4398, to znam go, jednak nie bedę płacił dodatkowej kasy skoro posiadam kilka CS4391A.

Jeśli już to wolałbym CS4396 eneltualnieCS4397 które brzmieniowo są znacznie lepsze od nowego CS4398.

 

Ale pozostaje przy CS4391A. To bardzo dobrze brzmiące kości również akceptujace do 192k. Podobnie jak wcześniejsze CS4390 które ponoć piszą, że aplikowano nawet CD zbierających najwysze noty, choć te są o nieco lepszych parametrach.

A stosowanie CS4398 z powodu że nowsze, to tylko sztuka dla sztuki. Co z tego, że o lepszych parametrach, których i tak nie osiągne na typowej analogówce i zasilaniu.

Poza tym jestem z tych co słuchają uszami, nie ekscytuje się dużymi pomiarami na papierze. :-)

Ten upsampler jest calkiem calkiem chociaz mam wrazenie ze upsamplery TI jednak delikatnie wyprzedzaja Crystala. Zreszta od kilku juz lat inne konkurencyjne firmy Crystala zostawily w tyle. Zgadzam sie co do oddzielnego generatora najlepiej na jak najwyzsza czestotliwosc. Rowniez jakosc generatora ma tutaj znaczenie kluczowe, jak napisal chyba bardziej doswiadczony kolega w przetwornikach Waldi. Generator nim z mniejszym szumem fazowym i jitterrem tym lepszy dzwiek-roznice sa OGROMNE. A jesli chodzi o przetwornik to ja jednak wybralbym tutaj Wolfsona powod - lepszy filtr cyfrowy o charakterystyce minimumfazowej ktora dobrze przenosi bez dodatkowych oscylacji impulsy, to wplywa tez bardzo na przestrzen barwe i bas. Odbiornik tez nie jest tu obojetny, no bo niby mamy uklad asynchroniczny w CS8421 ale jest to swego rodzaju petla ktora musi podazac za bledem wiec nim mniejszy blad tym i korekcja petli mniejsza, proponowalbym tutaj rowniez Wolfsona ze wzgledu na inna technike zmniejszania jitterru, CS8416 to technologia CS8412 ktora w tym momecie jest poprostu juz dzisiaj archaiczna.

 

Pozdrawiam StasioP

Nowych Wolfsonów nie zastosuje, boo chce coś własnego. Co prawda to świetny dac.

Słyszałem ostatni projekt Robertusa na WM8741 u kolegi i brzmiało to lepiej niz CD Audiolab 8200, Luxman i kilku innych CD do porownania, ale nie ma już obudwu płytek na sprzedanie.

Chce coś łatwego do aplikacji, a inny forumowy projekt na 8742 już nie brzmiał urzekająco. Sam mam zestw diy z ebay na WM8740 i nic szczególnego.

 

Waldi_06

Czy właściwie połączyłem tego WM8804 z CS8421 ?

A co z sygnałem MCLK z odbiornika ? Nic nie łaczymy, bo widze, że upsampler ma go na wyjściu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ten upsampler jest calkiem calkiem chociaz mam wrazenie ze upsamplery TI jednak delikatnie wyprzedzaja Crystala. Zreszta od kilku juz lat inne konkurencyjne firmy Crystala zostawily w tyle. Zgadzam sie co do oddzielnego generatora najlepiej na jak najwyzsza czestotliwosc. Rowniez jakosc generatora ma tutaj znaczenie kluczowe, jak napisal chyba bardziej doswiadczony kolega w przetwornikach Waldi. Generator nim z mniejszym szumem fazowym i jitterrem tym lepszy dzwiek-roznice sa OGROMNE. A jesli chodzi o przetwornik to ja jednak wybralbym tutaj Wolfsona powod - lepszy filtr cyfrowy o charakterystyce minimumfazowej ktora dobrze przenosi bez dodatkowych oscylacji impulsy, to wplywa tez bardzo na przestrzen barwe i bas. Odbiornik tez nie jest tu obojetny, no bo niby mamy uklad asynchroniczny w CS8421 ale jest to swego rodzaju petla ktora musi podazac za bledem wiec nim mniejszy blad tym i korekcja petli mniejsza, proponowalbym tutaj rowniez Wolfsona ze wzgledu na inna technike zmniejszania jitterru, CS8416 to technologia CS8412 ktora w tym momecie jest poprostu juz dzisiaj archaiczna.

 

Pozdrawiam StasioP

Bez przesady z tym zegarem ja powiem że różnice są subtelne i zależą od DAC. W ELFIE są (były ? ) takie fajne generatory (gdzieś mi się jeszcze po szufladzie pląta :) )low phase noise koszt to 150-200PLN z tego co pamiętam.

Który filtr bo 8742 jest 5 charakterystyk :P i domyślnie jest standardowy FIR z liniową fazą i "miętkim" cięciem :)

Opd. impulsowa owszem jest bez pre echa ale za to faza jest nieliniowa - nic za darmo.

Ważne żeby filtr miał małe kołysanie w paśmie przepustowym bo to kołysanie to inaczej suma post i pre echa sygnału z sygnałem na wyjściu.

 

Waldi_06

Czy właściwie połączyłem tego WM8804 z CS8421 ?

A co z sygnałem MCLK z odbiornika ? Nic nie łaczymy, bo widze, że upsampler ma go na wyjściu.

Tak. Tylko dobrze ustaw konfiguracje tego WM. Z MCLK nic. Wisi.

 

PS

Prezent

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"We designed our valve (tube) amplifier, manufactured it, and put it on the market, and never actually listened to it. In fact, the same applies to the 303 and the 405" - Peter Walker - Quad

Podłącze się pod temat, gdyż też posiadam kość CS8421. Zawsze byłem sceptyczny do użycia tego typu upsamplerów. Jednak ostatnio przekonał mnie SRC4192. Za użyciem tej kości Cirrusa przemawiają jadnek do mnie jego możliwości i dither dodawany do procesu resamplingu.

W krótce zamierzam zrobić sobie na próbe kolejnego DACa z tą kością, tym razem na CS4396.

Dal mie to jest najlepsza kość (o tych z wyjściem napięciowym) jaką dano mi było słyszeć, zwłaszcza jej barwa i neutralność. (nie wspominając że siedzi nie tylko w omawianym MBLu)

Od razu nadmienie, że fakrycznie nowy CS4398 jest po prostu słabszy. Problem miałem jedynie z zdobyciem tego CS4396. Ale już OK :-)

 

 

Muszę powiedzieć z własnego doświadczenia, że w dobrym projekcie zegar nie wnosi subtelnych różnic , a dosyć duże. Zwłaszcza w zakresie budowania przestrzeni i cichych dźwiękow w przekazie, "przeszkadzajek".

Jak najbardziej zalecam zewnętrzny generator, kluczowym parametrem jest właśnie jego dobra stabilność w czasie.

 

Nie wiem jak sonicznie sprawuje się CS4391A, ale CS4390 podobał mi się. Najlepej moim zdaniem gdybyś zrobił płytkę pod podstawke prezyzyjną. Wtedy mógłbyś w przyszłości doczepić-zamienić małą płytkę z wlutowanym innym dacem.

 

Jeszcze co do kwarca, do powinno się stosować częstotliwość, która jest krotnością najcześciej odtwarzanego materiału. 27MHz bedzie lepsze do 48kHz dla 44,1kHz polacałbym 24,576. Wowczas taki upsampler lepjej przeprowadza operacje na danym formacie.

Miejmy pasje, by oswobodzić drzemiący w nas entuzjazm wiodący nas do realizacji własnych celów...

Z tym clokiem co podałem linka można zejść z jitter-em poniżej 1ps RMS.

 

>Zawsze byłem sceptyczny do użycia tego typu upsamplerów. Jednak ostatnio przekonał mnie SRC4192

Bo to rozwiązanie kompromisowe, umożliwia podłączanie generatora bezpośrednio do DAC i to cała zaleta.

 

> Za użyciem tej kości Cirrusa przemawiają jadnek do mnie jego możliwości i dither dodawany do procesu resamplingu.

dither jest używany do przycinania tego co wychodzi z filtra do zadanej ilości bitów to powszechna technika.

"We designed our valve (tube) amplifier, manufactured it, and put it on the market, and never actually listened to it. In fact, the same applies to the 303 and the 405" - Peter Walker - Quad

Wszystkie wspolczesne przetworniki niskobitowe ditheruja sygnal, tylko ze rozne sa dodawane szumy i miedzy innymi kazdy scalaczek gra dlatego inaczej. Jesli chodzi o przetworniki Wolfsona to oczywiscie ze chodzilo mi o filtr minimum fazowy (napisalem to) tylko ten zasluguje na uwage przynajmniej ja tak uwazam. To nic wielkiego ze faza jest troche mniej liniowa ucho nie jest szczegolnie na to wrazliwe jesli chodzi o tak subtelne zmiany, wazne jest ze pre echo jest minimalne, ucho na to jest szczegolnie wrazliwe, i o to tu chodzi. Zreszta Raven do Ciebie uwaga, uwazam ze robisz blad ze tak mi sie zdaje malo sluchasz sprzetu, mozna tysiac rzeczy zmierzyc zbadac przeteoretyzowac jak ta 1001 moze miec glowne znaczenie, tak to juz jest z audio. Zle tez ze nie uzywasz gramofonu analogowego do testow, chodzi mi oczywiscie o bardzo dobry patefon, wiem ze sie tym brzydzisz. Ale czy sluchales dobrego analogu, lub lepiej tasmy matki? Zrewidowalbys wiele w swoim podchodzeniu do audio zapewniam Cie. No a tak na marginesie fajny link zapodales, dzieki:) Juz 12 lat temu robilem petle na piechote na HC4046 z niskoszumowym generatorem na 3 overtonie do przetwornika, ale zawsze mialem wrazenie ze HC4046 za bardzo porusza czestotliwoscia podstawowa generatora i samo to wywoluje jitter. zreszta nie pomylilem sie chyba nie uzywalem do tego sprzetu pomiarowego bo na to mnie nie stac ale slychac bylo wyraznie ze jak PLL jest SUUUPER powolne to i dzwiek lepszy, wiec troche dziwia mnie te super pomiary w tej nocie katalogowej z TI. Chociaz tam podaja 44.1kHz z generatora pewnie wzorcowego a ma sie to inaczej jak poda sie zajitterowany zegar ze SPDiF. Z tym jitterem nie jest prosta sprawa wiele firm z tym ostro walczy a i tak niewszystkim sie udaje ;)

 

Druga sprawa to zastosowanie filtra analogowego czemu np Robertus stosuje NE 5534 tak benadziejny scalak jak na obecne czasy, powod moze byc tylko jeden - bo jest on tempy na w.cz. Duze czestotliwosci musza w polprzewodnikach robic dobre jajca jesli tak to slychac. Szukalem kiedys na googlach na ten temat ale malo co jest, moze ktos cos na ten tema wie lub znalazl!

 

A Ty Robertus co uwazasz za taki TOP przetwornik jakie zestawienie scalakow PCM 1704 z duzej mocy obliczeniowa maszynka na DSP i petla jitteru na DSP czy masz innego faworyta?

 

 

Pozdrawiam StasioP

raven

Co do dithera to jest to powszechne, jednak nie wszystkie scalaki tego typu to wykorzystują jak widzę. A daje to przecież wymierne korzyści.

 

Stasiop

Podaj mi choc jeden powód na jakiej podstawie mozna mówić że NE5534 jest beznadziejny. Bo stary ? Beznadziejny do audio to może myć taki uA741, czy LM358.

Szybkość, pasmo ma wystarczające, jest też bardzo niskoszumny. A ogromne wartości nowych kostek nie są wykorzystyane w sygnale audio, w ogóle nie do tego powstały.

Oczywiście ograniczenie pasma NE5534 ma swoje zalety, dobrze mówisz. Ale jest ponoć inny powód dlaczego ten scalak siedzi choćby we wszystkich referencyjnych CD jak Reimyo, MBL, Burmester i nie ma sobie równych.

 

Ja tego nie sprawdzę, ale ponoć sam Dieter Burmester mówi, że w pomiarach NE5534 jest jedynym na scalakiem z dedykowanym do audio, który w konfiguracji roznicowej jest bardzo liniowy i daje najmniejsze zafalowania fazowe w paśmie do 500kHz. Nie do pobicia...

 

Z zestawineim scalaków musiłbym trochę się pogłowić.

Moim jedynym faworytem z przetworników jest PCM1794 (wyjście prądowe), a WM8741 i CS4397 (wyjście napięciowe). Choć mam nadzieję, że po próbach zmienię zdanie na CS4396.

Miejmy pasje, by oswobodzić drzemiący w nas entuzjazm wiodący nas do realizacji własnych celów...

raven

 

Podaj mi choc jeden powód na jakiej podstawie mozna mówić że NE5534 jest beznadziejny. Bo stary ? Beznadziejny do audio to może myć taki uA741, czy LM358.

Szybkość, pasmo ma wystarczające, jest też bardzo niskoszumny. A ogromne wartości nowych kostek nie są wykorzystyane w sygnale audio, w ogóle nie do tego powstały.

Oczywiście ograniczenie pasma NE5534 ma swoje zalety, dobrze mówisz. Ale jest ponoć inny powód dlaczego ten scalak siedzi choćby we wszystkich referencyjnych CD jak Reimyo, MBL, Burmester i nie ma sobie równych.

 

Ja tego nie sprawdzę, ale ponoć sam Dieter Burmester mówi, że w pomiarach NE5534 jest jedynym na scalakiem z dedykowanym do audio, który w konfiguracji roznicowej jest bardzo liniowy i daje najmniejsze zafalowania fazowe w paśmie do 500kHz. Nie do pobicia...

 

 

 

Jesli chodzi o jakosc NE5534 no to moze faktycznie przesadzilem ze slowem beznadziejny zamienilbym to slowo na mocno przestarzaly. Jest obecnie bardzo duzo scalakow o znacznie lepszych parametrach i szumowych (chociaz to nie jest tak istotne) i znieksztalceniowych w bardzo szerokim pasmie jak i niski CMRR, PSRR wysoki prad wejsciowy np moj ulubiony ADA4898-1/ADA4898-2 przy tym NE5534 to jest jak zabytek. Nie twierdze jednoczesnie ze Robertus mylisz sie co do zaaplikowania tego scalaka w filtrze bo sam robilem proby i faktycznie bez dodatkowej filtracji LC po wyjsciu napieciowym takie scalaki jak TL071 czy NE5534 graja dobrze. Graja dobrze bo stanowia one swoisty filtr wycinajacy wysokoczestotliwosciowy szum z ditherowania itp... No ale przeciez niedajmy sie zwariowac filtrowanie szumu oparte o to ze uklad jest mulasty dynamicznie??? to jakies nieporozumienie jest. Operacyjny na filtr w kazdej ksiazce mozna wyczytac ze musi byc szybki i miec naddatek pasma na w.cz. a by tam nastepowala skuteczna aktywna filtracja czyli scalak powinien byc z duzym wzmocnieniem liniowy i szybki. A ze wiele z dobrych scalakow nie radza sobie z bardzo stromymi zboczami ktore dostarczaja uklady cyfrowe to juz inna para kaloszy. Wiec podwazam wiedze takich firm jak Burmester, MBL itp... takie firmy wprowadzaja prawdopodobnie celowy szum informacyjny dla konkurencji, bo przeciez czemu nie dac tam koralikow ferrytowych albo czegos jeszcze ostrzejszego w LC a pozniej smialo mozna stosowac jakis szybki scalak? a zafalowania fazy..? No to przeciez nim szybszy scalak i bardziej liniowy tym mniejsze zafalowania. Przeciez sam filtr ze swej natury wprowadza przesyniecie fazy. Samo to stwierdzenie panow od Burmestera i MBL-a oznacza ze mowia banialuki

Co do stwierdzeń twoich i pana Burmestera nie wypawiadam się. Ciekawe czy ty to badałeś i jak to ma się w rzeczywistości w układzie.

Jednak oni jakoś to porafią zrobić niestety jako nie liczni. Co prawda ceny mają astronomiczne, ale są to przynajmniej firmy których brzmienie powala.

Nie dajmy się zwariować!

Prawda jest taka, że 90% firm hi-endowych z prawdziwego zdarzenia które słuchałem (nie tylko ja) nie wykazuje się niczym nadzwyczajnym w brzmieniu by bulić za to taką kasę.

Te firmy nie konkurują w sposób, że podają super zastosowane technoloigie w elektronice i przyciągnąć tym samym kowalskiego, że "moje rozwiązanie jest super"

Nigdzie nie wyczytasz, ze podają swoje niezwykłe rozwiązania, dołączają super co nowsze głupoty, ktore wprowadza postęp...

W to wszystko bawią się oczywiście najwieksze koncerny produkujące masówkę. W dodatku jak widzę kolorowe reklamy, rysunki, czy naklejki na sprzęcie, to tym rzygam.

Wiesz do czego zmierzam ?

Nie ważne co tam mowią w wywiadach, czy zastosują scalak z 1zł, czy za 100zł.

Ważne że sam słyszałem te urządzenia. A widziałem na oczy, czy też w recenzjach, iż w środku wiekszościwybitnych CDków sa NE5534. To wtedy gra i tyle.

Miejmy pasje, by oswobodzić drzemiący w nas entuzjazm wiodący nas do realizacji własnych celów...

 

Nie ważne co tam mowią w wywiadach, czy zastosują scalak z 1zł, czy za 100zł.

Ważne że sam słyszałem te urządzenia. A widziałem na oczy, czy też w recenzjach, iż w środku wiekszościwybitnych CDków sa NE5534. To wtedy gra i tyle.

No Ok nie przecze ze to zle gra nie o to tu chodzi, mysle ze to gra super, chociaz ja spotkanie z MBL-em i Burmesterem mialem nie bardzo udane bo dzwiek byl dosc okropnawy- ale jestem pewny e to bylo na tej wystawie zle zestawione to czesto sie zdarza. Ale denerwuja mnie czary mary w tzw High-End. 90% a moze i wiecej procent zjawisk w audio High-End da sie opisac prosta teoria obwodow i to wszystko, a jesli ktos stosuje np NE5534 to ja chce wiedziec czemu jakie sa zalozenia teoretyczne nie wierze w czary to musi miec uzasadnienie CZYSTO teoretyczne? Jestem tu prawie pewny ze ten ktos kto wali NE5534 wcale tego nie mierzy tylko slucha i wyciaga wnioski na omacku. A taka konstrukcja na slepo nie popycha nas do przodu nas tzn hobbystow z DIY...Chyba wiesz co chce przez to powiedziec.

 

Pozdrawiam StasioP

 

Wszystkie wspolczesne przetworniki niskobitowe ditheruja sygnal, tylko ze rozne sa dodawane szumy i miedzy innymi kazdy scalaczek gra dlatego inaczej

dither jest o trójkątnym rozkładzie prawdopodobieństwa (TDF) bo tylko taki zapobiega powstawaniu różnych nieprzyjemnych efektów jak noise modulation. Tylko taki dither w pełni linearyzuje modulator delta sigma.

. Jesli chodzi o przetworniki Wolfsona to oczywiscie ze chodzilo mi o filtr minimum fazowy (napisalem to) tylko ten zasluguje na uwage przynajmniej ja tak uwazam.

Mi najlepiej brzmiał ten pierwszy :)

To nic wielkiego ze faza jest troche mniej liniowa ucho nie jest szczegolnie na to wrazliwe jesli chodzi o tak subtelne zmiany, wazne jest ze pre echo jest minimalne, ucho na to jest szczegolnie wrazliwe, i o to tu chodzi.

Chyba mylisz pojęcia. Przesunięcia fazowe nie nie są słyszalne pod warunkiem że są takie same dla wszystkich częstotliwości z pasma przepustowego.

Jak filtr ma nieliniową fazę to ma różne przesunięcia dla różnych częstotliwości i na jego wyjściu nie dostaniesz już tego co do niego wsadziłeś.

Liniowa faza to warunek aby filtr nie zniekształcał sygnału a liniową fazę można uzyskać tylko dla filtrów z symetryczną odp. impulsową - koło się zamyka. Poprawiając jedno psujemy drugie. A co bardziej słychać ? Ja robię własny filtr cyfrowy na FPGA i będę mógł sobie w locie zmienić charkę filtru :)

SACD może się tutaj wykazać bo potrzebny jest łagodny filtr. Niestety to jedyna zaleta tego formatu.

Zreszta Raven do Ciebie uwaga, uwazam ze robisz blad ze tak mi sie zdaje malo sluchasz sprzetu, mozna tysiac rzeczy zmierzyc zbadac przeteoretyzowac jak ta 1001 moze miec glowne znaczenie, tak to juz jest z audio.

A ja uważam że wiele osób tu na forum właśnie za dużo słucha sprzętu. Wszystko co robię staram się robić świadomie anie jak co poniektórzy tutaj szukają idealnego dźwięku budując kable sieciowe na słuch.

Zle tez ze nie uzywasz gramofonu analogowego do testow, chodzi mi oczywiscie o bardzo dobry patefon, wiem ze sie tym brzydzisz. Ale czy sluchales dobrego analogu, lub lepiej tasmy matki? Zrewidowalbys wiele w swoim podchodzeniu do audio zapewniam Cie.

Nie używam. Słyszałem i nie zrewidowałem. Nie brzydzę się tylko denerwują mnie ciągłe próby udowodnienia przez analog-owców rzekomej przewagi patefonu nad cyfrą. Jak komuś taki rodzaj prezentacji odpowiada to nich sobie słucha (mi nic do tego) zamiast bić pianę na forum.

No a tak na marginesie fajny link zapodales, dzieki:) Juz 12 lat temu robilem petle na piechote na HC4046 z niskoszumowym generatorem na 3 overtonie do przetwornika, ale zawsze mialem wrazenie ze HC4046 za bardzo porusza czestotliwoscia podstawowa generatora i samo to wywoluje jitter. zreszta nie pomylilem sie chyba nie uzywalem do tego sprzetu pomiarowego bo na to mnie nie stac ale slychac bylo wyraznie ze jak PLL jest SUUUPER powolne to i dzwiek lepszy, wiec troche dziwia mnie te super pomiary w tej nocie katalogowej z TI. Chociaz tam podaja 44.1kHz z generatora pewnie wzorcowego a ma sie to inaczej jak poda sie zajitterowany zegar ze SPDiF. Z tym jitterem nie jest prosta sprawa wiele firm z tym ostro walczy a i tak niewszystkim sie udaje ;)

Też robiłem dawno temu na jakimś ADF4XXX z AD robiło to jako druga pętla czyszcząca zegar z CS8416. Bez opd. sprzętu pomiarowego to syzyfowa praca. Można tylko mieć nadzieję że wyniki symulacji i obliczenia mają się jakoś do rzeczywistości (można mierzyć pośrednio przez pomiar napięcia na wejściu VCXO...) .

Ten clock z noty służy do wytwarzania MCLK z BCLK jak w systemie nie ma dostępnego MCLK. Np. w cd-pro gdzie dostępne jest gołe I2S. Ale nic nie stoi na przeszkodzie żeby wykorzystać to do czyszczenia zegara np. z jakiegoś PCM27XX czy z samego WM8804 i mieć ekstremalnie niski jitter i to za mniej niż pięć dych :)

jitter został skutecznie pokonany w latach 90-dziesiątych. DAC-i Levinsona (Madrigal) miały już w tedy jitter na granicach pomiarowych nie mówiąc nawet o granicy słyszalności. Stosowali cyfrową pętle DPLL z bezpośrednią syntezą cyfrową (DDS) w zasadzie dalej stosują :) Ale trzeba coś napisać żeby się nowe klocki sprzedawały.

Nowe dac-i mają już wbudowane DPLL: ESS, AD... :) i jitter mają w nosie.

Druga sprawa to zastosowanie filtra analogowego czemu np Robertus stosuje NE 5534 tak benadziejny scalak jak na obecne czasy, powod moze byc tylko jeden - bo jest on tempy na w.cz. Duze czestotliwosci musza w polprzewodnikach robic dobre jajca jesli tak to slychac. Szukalem kiedys na googlach na ten temat ale malo co jest, moze ktos cos na ten tema wie lub znalazl!

NE5534 to niezły opek chętnie stosowany bo mam najlepszy stosunek jakość/cena za nowe nisko szumne wyczynowce trzeba płacić i to nie mało.

Do dac z wyjściem napięciowym są OK bo mają już wbudowany filtr z przełącznymi pojemnościami który tłumi większość śmieci w.cz z dac i na wyjściu wystarczy nawet 1 rząd. W przypadku dac z wyjściem prądowym już nie bo i/v musi trzymać impedancję blisko 0 Jeszce na MHz tak samo jak filtr charkę. Teraz nie ma na szczęście problemu są opki mające nawet ponad 1GHz GBW SR kilka KV/us i THD -100dB na 100Mhz przy szumach góra kilka nv/sqrt(HZ) i to za mniej niż kilkanaście USD. Moim zdaniem nie ma sensu bawić się w dyskretne i/v itp.

 

raven

Co do dithera to jest to powszechne, jednak nie wszystkie scalaki tego typu to wykorzystują jak widzę. A daje to przecież wymierne korzyści.

Nie wszyscy się chwalą szczegółami technicznymi :)

 

Mój święty graal tzn. DAC to AD1955 :) Jak dla mnie jest najbardziej neutralny albo inaczej "nie gra".

"We designed our valve (tube) amplifier, manufactured it, and put it on the market, and never actually listened to it. In fact, the same applies to the 303 and the 405" - Peter Walker - Quad

>raven1985

1. Jeżeli chodzi o MCLK z CDPro2 to pamiętaj, że Philips sam "namawia" do odłączenia defaultowego zegara (16.xxMHz) i podłączenia do napedu MCLK z zewnątrz (z DACa).

 

2. Do kompletu z AD1955 posłuchaj Sabre32, który wywołałeś do tablicy, warto.

Do Raven- Jesli chodzi o filtry cyfrowe no to troche rozmowa ta jest jak o tym ktory kolor jest ladniejszy, chociaz filtr minimumfazowy urzekl mnie swoim naturalnym dzwiekiem. a jesli chodzi o teorie to impuls przechodzi najlepiej przez taki filtr jak i doskonala jest tego psychoakustyka bo przeciez ucho jest wrazliwe na prering a na postring juz nie, filtry liniowej fazy dzwonia i to slychac w nienaturalnych brzmieniach, zmiana fazy moim zdaniem nie jest tak mocno odbierana przez ucho jak dzwonienia.

 

Jesli chodzi o dithery to sa one rozne i maja rozny rozklad szumu w pasmie.

 

A na patefonach to sporo znanych recenzentow slucha na calym swiecie i chyli glowe przed czarna plyta, rowniez i w stosunku do gestych formatow.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.