Opnie użytkown. na tem. Audio Analogue

[olekzaj]

Proszę o opinie jak w temacie. Przymierzam się do zakupu zestawu tej firmy ichciałbym poznać kilka opinii.

Preferuję muzykę klasyczną.

Z góry serdecznie dziękuję.

[arek67]

Musisz dać więcej informacji. Przede wszystkim, z której półki cenowej ma być Audio Analogue.

 

Pzdr.

[olekzaj]

Myślę o puccini SE oraz paganini

[lorpa]

Mam CD Paganiniego, ale model wcześniejszy nie ten najnowszy

[olekzaj]

I jak gra?

Jaka jest różnica między starą a nową wersją tego cd?

[lorpa]

Nie słuchałem nowej wersji, więc nie powiem, natomiast oryginalny Paganini gra ciepłym duzym relaksującym dźwiękiem, jeżeli lubisz taki przekaz to świetny wybór, basu jest pod dostatkiem, powietrza również, mój jest po małej modyfikacji u Garmina i teraz gra troszkę inaczej na OPA 627, ja jestem bardzo zadowolony.

[olekzaj]

Wczoraj byłem na odsłychu AA Paganini z Puccinim SE i Audience 52

Powiem szczerze że trochę rozczarowała mnie przestrzeń i lokalizacja instrumentów, czyli teoretyczne zalety tego sprzętu (jak słyszałe4m z opnii.

Wysłuchałem jako alternatywę Creeka cd53 i a50ir.

Jak na mój słuch ten creek zagrał bardziej przestrzennie, z łatwością lokalizowałem instrumenty na scenie.

Faktem jest żę na AA słychać było dźwieki które creek pomijał.

Miałem nadzeję że AA pobije creeka i rozwieje moje wątpliwości co do wyboru sprzętu, jednak nadal jestem w kropce.

[dzarro]

Creek pasuje lepiej do Dynaudio, niż AA. W wypadku drugiego zestawienia nakładają się na siebie te same cechy: miękkość, aksamitność itd. Do AA warto poszukać bardziej przejżystych kolumn - Triangle, JMLab, BC albo coś w tym stylu.

[soso]

Mysle, ze Creek nie jest w stanie pobic AA. Szczegolnie gora pasma i rozdzielczosc sa w Creeku gorsze a bas po prostu mniejszy.

 

Mam od prawie roku AAPaganini/Puccini SE. Gra to najzwyczajniej swietnie biorac pod uwage pieniadze. Wgl niemieckiego pisemka 'Audio' Puccini SE to najtanszy wzm w klasie Reference. CD player jest moze nie tak wybitny w swej klasie cenowej ale na pewno scisla czolowka za okolo 5000 zl. W niemieckim magazynie Stereoplay powyzej ocen referncyjnego NAD ze srebrnej serii czy Marantza za dwa razy takie pieniadze! Calosc jest wgl mnie zupelnie poza krytyka takich parametrow jak szybkosc, dynamika, szczegolowosc - tu nie ma sie do czego przyczepic a malkontenci porownuja z urzadzeniami, ktore przesadzaja w tym wzgledzie kosztem naturalnosci. AA podaje barwy instrumentow i wokali naprawde swietnie, metalicznosc czy zapowietrzenie jest podawane w bardzo wlasciwej proporcji, wszelakie mioteki, dzwoneczki, trojkaty i tego typu gora jest wybitnie naturalna i zadne tam cykanie czy pobrzekiwanie.

Minusy? Wzmacniacz jest naprawde swietny. Ma lekko okragly bas ale to zamierzona cecha. Nie nalezy posadzac, ze bas jest maly bo to nie prawda. Ale kontur jest nieco zaokraglony, fakt. Moc takze jest OK choc nalezy chyba jednak wystrzegac sie kolumn o malej skutecznosci i niskiej impedancji ale bez przesady.

CDP jest o tyle mniej wybitny, ze nalezy do lagodniejszych. By byc dobrze zrozumianym - jest dynamika, jest wysoki poziom sygnalu, jest naprawde masa szczegolow i powietrza dookola ale by poczuc naprawde studio czy sale koncertowa nalezy sluchac raczej dosc glosno. W przeciwnym wypadku dzwiek bedzie mial tendencje do wycofywania sie. Podlaczenie CDP Rotela do AA Puccini skutkuje zauwazlanym wzmocnieniem ataku i dzwiek zdaje sie byc bardziej otwarty. Ale takze z miejsca traci sie wiele szczegolow, balans tonalny i przyjemnosc w sluchaniu wszelakich kraglosci i subtelnosci barwy instrumentow i wokali. A to wielka strata w mojej opinii. Mysle, ze AA P/P to jeden z lepszych kompletow w swej cenie. Dynamicznie zreszta jest znacznie lepiej niz w wielu budzetowych zestawach NAD , ArCama czy Rotela. Warto dobrac neutralne kolumny i swietne okablowanie. Scena dziwekowa jest wzorowa. Trzeba moze jednak eksperymentowac z rozmieszczeniem kolumn i siebie. W tej materii takze kable dzialaja w przypadku AA szalenie widocznie.

 

pzdrw

 

soso

[olekzaj]

Myślałem że AA wraz z Audience 52 to zgrany duet. Jeśli nie to znowu nuszę szukać. Czy uważacie ze to zły zestaw.

Napisz jakich kabli i kolumn ty używasz.

[soso]

52 to kolumny zdecydowanie trudne do wysterowania bo niezbyt skuteczne. Ale z drugiej strony to malenstwa.

 

Kable to IC Harmonic Technology Truth Link - rewelacja pod kazdym wzgledem

do kolumn biegna Harmonic Technology Pro-9 - podobnie swietne. Troszke drogie ale warto.

 

Kolumny:

Jamo D590, 4 ohmy, 90 dB - wielkie landary, 26 kg sztuka, trojdrozne i po 4 glosniki na sztuke ale dosc latwe do wysterowania.

 

Troche dziwie sie, ze te Dynaudio maja problemy by ladnie sie pokazac. Ale moze wlasnie ta dosc marna skutecznosc?

 

pzdrw

 

soso