Sprzęt audio dla początkującego

[Qubric]

Z takiego wesołego miasteczka i tak będziesz słuchał wiecej gwizdu wiatraków - niezależnie jak drogą i dobrą kartę weń włożysz. Ogranicz się do Zoltrixa Nightingale i wystarczy - chyba że masz coś lepszego na płycie. W ten sposób raczej nie pokonasz jakości CD-A ;) Dlatego napisałem postulat o cichyn komputerze - a niekoniecznie wydajnym.

pozdr.

[totem2]

Wracając do kart dźwiękowych to różnice są drastyczne. Wszelkie SB, przynajmniej do Live włącznie (Audigy nie słyszałem), nadają się wyłącznie do dźwięku od DOOMa, systemowych dźwięków windy i najpodlej skompresowanych mp3 128kb. Szumy, obcięta góra, haniebny przetwornik AC. Niemniej jak się poszuka to można kupić za niewielkie pieniądze naprawdę nieźle brzmiącą kartę.

Dawno temu używałem znakomitego Diamonda Sonicimpact S90 na Vortexie 1 i przyzwoitych przetwornikach (nie były zintegrowane w procesorze). Był dużo lepszy od Pioneera PD201, którego właśnie kończę używać, ale przez te wszystkie lata i tak bił na głowę prawie wszystkie Technicsy. Niestety po zmianie płyty na VIA KT133 i kłopotach z gryziweniem się musiałem go odłożyć na półkę i zastąpić Mintem na 8738. Rewelacyjny nie był ale też o niebo lepszy od SB. Teraz znów zmieniłem płytę i mógłbym wrócić do Diamonda ale tanio kupiłem Terrateca DMX Xfire 1024. Brzmi bardzo ładnie, dobre oprogramowanie, wyjście optyczne SPDIF. Na dziś niczego więcej mi nie trzeba.

[stryjek]

>Qubric

 

Zmniejszenie pasywów - czyli oszczędzasz jakieś 60 - 70 zł. kopiując płytkę, a nie kupując oryginalną i w ten właśnie sposób osiągasz korzyść majątkową.

Ta publikacja niestety w sieci jest niedostępna, a w księgarni kosztuje równowartość niezłej karty dżwiękowej.

[Qubric]

Chodzi o zmniejszenie moich pasywów??? Ja żadnych pasywów nie posiadam bo nie prowadzę księgowości dla samego siebie.

 

Ogólnie konstrukcja wywodu i tak jest karkołomna. Autorom widocznie chodzi o obejście pojęcia uszczuplenia - czyli pozbawienia korzyści które jeszcze nie zostały osiągnięte - mimo że nie wiadomo czy byłyby osiągnięte. Gdybym płyty nie mógł skopiować za darmo to i tak bym jej nie kupił . Prawdopodobnie żeby uniknąć takiej argumentacji posługują sie pojęciem "zmniejszenia pasywów pasywa", a nie np osiągnięcia korzyści.

 

Wygląda to finezyjnie - tyle że "pasywa" są kategorią ksiegową odzwierciedlającą majątek. Zmniejszenie pasywów odpowiada zmniejszeniu majątku i odwrotnie. A z tego co piszesz rozumiem że założono iż mój majątek się zwiekszył w stosunku do pasywów??? (czy moze chodzi tu o to że przegrywając płyty zmniejszam pasywa producenta płyty???)

 

W którą strone by tego nie rozpatrywac wygląda mocno karkołomnie i użycie tu pojęcia "pasywa" to chyba jakis kamuflaż (nie chcę powiedziec "bełkot", bo może dalej wytłumaczyli o co im chodzi). Ale oczywiście problem udowodnienia zmniejszenia pasywów (a dlaczego nie aktywów?:))) nadal istnieje.

 

Czy autorzy komentarza zamieścili przykłady orzeczeń sądowych na poparcie tej interpretacji czy jest to tylko w sferze chciejstwa panów profesorów?

 

pozdr.

[stryjek]

Ci profesorowie to akurat największe autorytety w tym zakresie i autorzy znacznej części orzecznictwa. Rozwinęli jednak w komentarzu ten temat lecz ze zrozumiałych względów nie będę przytaczał całości wywodu (nie chodzi jednak o pasywa w znaczeniu sticte ekonomicznym). Jednak mimo szerokiej interpretacji nie odnieśli się do kopiowania płyt i plików mp3. Z tego co się orientuję w zakresie tym nie ma jeszcze orzecznictwa SN, a praktyka różnie się do tego odnosi. W każdym razie problem, nie tylko zresztą teoretyczny, istnieje i chyba potrzebuje jakiegoś doktrynalnego rozwiązania.

[Qubric]

Wiesz - z profesorami to jest tak że każdy jest autorytetem dla siebie - trafisz na niewłaściwą książkę (autoryteu) i się okaże że inny autorytet tej wiedzy nie uznaje ;)

 

Zastanawia mnie czemu obchodzą tak dziwnie pojęcie korzyści majątkowej. I po co wymyślają jakies "pasywa" (domyślam się ze nie chodzi o pasywa z Ustawy o rachunkowości, tylko o nabywanie majatku po nizszej cenie). Ale kto komu dokonuje tego zmniejszenia pasywów???

 

Coś mi się wydaje jednak że nie było orzeczeń korzystających z takiej interpretacji. Pamiętam podobny zarzut przyśpieszenia transakcji prywatyzacyjnej w celu zakupu majątku przed jego przeszacowaniem (wszystko odbywało się w terminach umownych). I prokurator poszedł do kąta:)

pozdr.

[stryjek]

Oj, dałem się wciągnąć w tą dyskusję. Orzeczenia takie były na pewno np. w sprawach korupcyjnych i to wielu (w razie zaintersowania mogę podać przykłady). Nie wiem o co chodziło w sprawie, o której mówisz - z tym przeszacowaniem majątku, ale chyba chodzi jednak o coś trochę innego. W każdym razie samo rozpowszechnianie muzyki stanowi przestępstwo (o czym pisałem wcześniej), a to czy popełnione zostało w celu osiągnięcia korzyści, czy też nie, ma znaczenie drugorzędnie i świadczy, czy przestępstwo to popełnione zostało w formie podstawowej czy kwalifikowanej. Problem zresztą jest niezwykle szeroki, tym bardziej iż przepisy dotyczące tego typu czynów przewidują również odpowiedzialność za działanie nieumyślne, uczynienie sobie z przestępstwa stałego źródła dochodu etc. Uszczuplenie natomiast to zupełnie inna bajka - na gruncie prawa karnego.

[stryjek]

a te akurat autorytety do tej pory były niekwestionowane :-)

[Qubric]

No bo wcześniej pisałes o prawie autorskim. Ale do penalizacji tyczy sie również część ogólna k.k.

 

Że Zoll jest autorem wielu orzeczeń to nie wątpię - jest m.in. sędzią - o ile dobrze pamiętam:) To co mówię to sprawa bardzo dawna z 1994roku. To chyba wtedy, za czasów Wałesy jakies zmiany w kk (albo ustawę - nie pamiętam już) wprowadzili żeby "puszczać w skarpetkach" - zgodnie z jego obietnicą wyborczą. I przypuszczam że to o czym pisze Zoll jest jakimś pogłosem tamtych zmian. Tam własnie chodziło o przestepstwa przy prywatyzacjach. Ale jesli - to raczej nie będzie miało zastosowania przy karaniu naruszania praw autorskich. To nie ta materia sprawy. Chyba możemy spać spokojnie :)

 

pozdr.

[Qubric]

Tak poza tym - "stryjek" - jakis doktorat z tego piszesz? Czy chcesz być dopiero mgr, że czytujesz takie nudne książki po 112zł. za tom (to jest jednak mniej niż cena dobrej karty muzycznej ;)

[stryjek]

Z tą ceną karty to może przesadziłem. Jeśli chodzi o kk to w 1997 r zmienił się rewolucyjnie. O doktoracie to na pewno pomyślę, problemem jest tu brak wolnego czasu. Jeśli chodzi o ksiązki to na pewno nie każdego one interesują i całe szczęście bo mogę na chleb zarobić i czasem kupić jakiś kabelek albo klocek o równowartości przeciętnego wynagrodzenia np. pani sklepowej, a że nudne .... spróbuj na jakimś innym forum zainteresować kogoś np. problemem Terrateca DMN XFire 1024 :-)

[Qubric]

Ha - no proszę. Okazyje się że mamy tu forum prawników. Całe szczęście, że jednak wolą dyskusje na inne tematy;)

 

Problemem Terrateca to nawet na tym forum trudno jest kogokolwiek zainteresować :)))

pozdr.

[stryjek]

Jak widać choroba na punkcie muzyki i urządzonek do jej ładnego i przyjemnego odtworzenia, nie oszczędza nikogo!!!

Pozdrawiam również.

[CuBa_88]

Mam zamiar kupić do tego Harmana Phonary Volume 2 i się zastanawiam czy do słuchania muzyki HH i TECHNO będą mi potrzebne dobre kable czy moje początkujące ucho to wychwyci ? :D ;) Pomóżcie ;]

[CuBa_88]

co do muzycznej karty to na allegro znalazłem wg. mnie 2 ciekawe okazje :). Wypowiedzcie się o nich

1.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

2.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

i jeszcze 3.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[stryjek]

Jeśli chodzi o kable to mogą być całkiem dobre i całkiem niedrogie. Do techno i do hip hopu

[totem2]

Recenzja m.in. Terrateca i SB na jest na www.mojepc.pl ale teraz nie chce mi się wczytać. Spróbuj później. Google: DMX 6fire recenzja i wybierz link do MojePC.pl

[totem2]

Dzisiaj działa. Recenzja jest pod

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[CuBa_88]

A co do kabli to jaki polecacie ? Sądze że więcej niż 20 zł/m nie będe miał :(

[Qubric]

Wystarczą Cordial albo Gotham GAC SPK-2x2,5

pozdr.