Najlepsze "ciepło grające" kable na świecie ?

[Gość cybant]

Dla czego lampy mają dać radę napędzić sekcję basową w MBL-ach jak tranom to nie wychodzi? Sekcja basowa w przeciwieństwie do średnicy i góry jest przekombinowana. Wiem to wkurzające ale chciało by się mieć kolumny nie tylko do muzyki poważnej i składów jazzowych.

Niestety do tego potrzebna jest duża powierzchnia membram .....tego nie da się przeskoczyć...

[Gość NEWNEW]

Dla czego lampy mają dać radę napędzić sekcję basową w MBL-ach jak tranom to nie wychodzi? Sekcja basowa w przeciwieństwie do średnicy i góry jest przekombinowana.

 

Otóż to. 83,5dB efektywności oraz ilość głośników do napędzenia stawia nieludzkie wymagania reszcie toru. Ja znałem tylko jedne tak, napiszę już wyraźnie W MOJEJ SUBIEKTYWNEJ OCENIE, zepsute od strony inżynierskiej kolumny, czyli HGP Fuga. Schodziły w zakresie niskiego basu do poniżej 1,5oma i dosłownie ssały prąd jak gąbka.

[Stasiop]

Sugeruję bezpośrednie porównanie choćby z podobnej półki cenowej systemem Reimyo, przy którym TAD nie istnieje.

Zawsze uciekam od takich ocen ale w Twoim wypadku jestem zmuszony napisac, nie masz obycia i rozeznania w audio, nie masz obycia rowniez muzycznego - tak sadze. TAD-a akuratnie rowniez sluchalem z profesjonalnym muzykiem i mam na jego temat ugruntowana wiedze. Jesli Reimyo jest lepsze od TAD-a to sie naprawde kompromitujesz tym co piszesz.

Co nie znaczy ze nie mam tolerancji na to jak ktos slyszy, czy jak uwaza.

[Gość cybant]

 

 

 

No cóż, każda ocena z natury jest subiektywna. Nie wymagaj ode mnie, żebym się zachwycał wzmacniaczami tranzystorowymi, które mi się po prostu nie podobają. I nie muszę poświęcać im wielu godzin odsłuchów, żeby dojść do takich przemyśleń.

Mam podobne opodobania jak Tomek, natomiast moim zdaniem Piano nie ma innej możliwości jak tranzystor...

Głośników o efektywności 80 db. nie napędzi , żadna lampa , no może poza monoblokami Szymona....

Chyba , że pójdzie w biamping co , mu szczerze polecam.

Nawet u mnie papierowy głośnik basowy o nominalnej efektywności ok.95 db napędza 450 W tranzystor , a nie GM70....

[ASURA]

<br /> Jesli Reimyo jest lepsze od TAD-a to sie naprawde kompromitujesz tym co piszesz<br />

Piszesz rozumiem o kolumnach a z tego co zrozumiałem tomkly pisał o elektronice tych firm.

Jak widać jako producent nie można mieć wszystkiego co najlepsze :)

[Gość NEWNEW]

Zawsze uciekam od takich ocen ale w Twoim wypadku jestem zmuszony napisac, nie masz obycia i rozeznania w audio, nie masz obycia rowniez muzycznego - tak sadze. TAD-a akuratnie rowniez sluchalem z profesjonalnym muzykiem i mam na jego temat ugruntowana wiedze. Jesli Reimyo jest lepsze od TAD-a to sie naprawde kompromitujesz tym co piszesz.

Co nie znaczy ze nie mam tolerancji na to jak ktos slyszy, czy jak uwaza.

 

Stasiu, wiesz że darzę Cię sympatią i nigdy Cię nie dopadałem tak jak duża część userów. Ale chyba muszę zrobić wyjątek. Kompromitujesz to Ty sam siebie, ale nie przekonaniem o wyższości TADa, do którego masz prawo, ale sposobem jego wyrażenia. Odpowiem Ci wyraźnie, TAK ZDEDYDOWANIE WOLĘ DŹWIĘK REIMYO, cokolwiek o tym sądzisz;-) A jak wygląda Twoja tolerancja to cóż, musisz rozważyć sam głęboko w swoim sumieniu:-)

[Gość cybant]

 

Zawsze uciekam od takich ocen ale w Twoim wypadku jestem zmuszony napisac, nie masz obycia i rozeznania w audio, nie masz obycia rowniez muzycznego - tak sadze. TAD-a akuratnie rowniez sluchalem z profesjonalnym muzykiem i mam na jego temat ugruntowana wiedze. Jesli Reimyo jest lepsze od TAD-a to sie naprawde kompromitujesz tym co piszesz.

Co nie znaczy ze nie mam tolerancji na to jak ktos slyszy, czy jak uwaza.

Stasiu, profesjonalny muzyk zawsze wybierze system zbliżony do grania studyjnego....oczywiscie chodzi tu o dynamikę i przekaz...

Reimyo to przeciwieństwo takiego grania...czy lepsze to moim zdanie kwestia gustu....

Ja tam wolę Reimyo od systemów Solid State , choć bezwzględnie ma swoje wady , które mogą być nieakceptowalne...( np. dynamika , pasmo).

 

A dyskusja przybiera formę sporu o wyższości , wiecie czego nad czym;)))

Edytowane 6 Lipca 2014 przez cybant

[Gość NEWNEW]

Piszesz rozumiem o kolumnach a z tego co zrozumiałem tomkly pisał o elektronice tych firm.

Jak widać jako producent nie można mieć wszystkiego co najlepsze :)

 

Tak, ja miałem na myśli elektronikę a nie kolumny. Przy czym kolumny TAD też mi się nie podobają, tak gwoli ścisłości:-) Ale nie one były przedmiotem analizy.

[Stasiop]

Stasiu, wiesz że darzę Cię sympatią i nigdy Cię nie dopadałem tak jak duża część userów. Ale chyba muszę zrobić wyjątek. Kompromitujesz to Ty sam siebie, ale nie przekonaniem o wyższości TADa, do którego masz prawo, ale sposobem jego wyrażenia. Odpowiem Ci wyraźnie, TAK ZDEDYDOWANIE WOLĘ DŹWIĘK REIMYO, cokolwiek o tym sądzisz;-) A jak wygląda Twoja tolerancja to cóż, musisz rozważyć sam głęboko w swoim sumieniu:-)

Ja Cie nie napadam ale dla mnie to Ty wypisujesz tutaj herezje w stosunku do wszystkich klockow ktore slyszales. Moge nie zgadzac sie w pewnych sprawach z kazdym userem tutaj na forum ale to sa tylko pewne rozbieznosci co do tego co slysza inni na forum. Ale w Twoim wypadku to wszystko to co piszesz to dla mnie jakas herezja absolutna jest i calkowita.

O to mi chodzi - nie napadam Cie wyrazam tylko opinie jak ja to widze co Ty piszesz.

[Gość NEWNEW]

A dyskusja przybiera formę sporu o wyższości , wiecie czego nad czym;)))

 

Też o tym wczoraj napisałem:-)

Przy czym ciężko mi akceptować pewne wygłaszane publicznie przez uznanych i szanowanych userów tezy, stąd pozwoliłem sobie zamieścić parę słów nieco ostrzejszych komentarzy. Efekt przeszedł najśmielsze oczekiwania. Jak to mówią uderz w stół...

 

Ja Cie nie napadam ale dla mnie to Ty wypisujesz tutaj herezje w stosunku do wszystkich klockow ktore slyszales. Moge nie zgadzac sie w pewnych sprawach z kazdym userem tutaj na forum ale to sa tylko pewne rozbieznosci co do tego co slysza inni na forum. Ale w Twoim wypadku to wszystko to co piszesz to dla mnie jakas herezja absolutna jest i calkowita.

O to mi chodzi - nie napadam Cie wyrazam tylko opinie jak ja to widze co Ty piszesz.

 

Stasiu, ale ja Ci nie odbieram do tego absolutnie prawa:-) To co Ty nazywasz herezją jest dla mnie oczywistością:-) Widać, że mamy różne doświadczenia odsłuchowe niewątpliwie. Ja mam wrażenie, że Ty jesteś skażony swoim inżynierskim spojrzeniem na świat i ono determinuje sposób w jaki postrzegasz poszczególne systemy:-) Ale to moja SUBIEKTYWNA OCENA.

[ASURA]

<br />Nawet u mnie papierowy głośnik basowy o nominalnej efektywności ok.95 db napędza 450 W tranzystor , a nie GM70.... <br />

 

Bo w dobrym basie chodzi o bardzo dobrą kontrolę , on ma być namacalny mamy czuć jego mikro oscylacje wokół głównego źródła energii;powinniśmy słyszeć fakture lini melodycznej a nie tylko samą linię. Oczywiście w realu często bas jest poluzowany. Ostatnio słuchałem takich organów dźwięk niby mocą nasycony ale chaotyczny niekontrolowany. Przy słuchaniu np. utworów perkusyjnych musi! być coś więcej żebyśmy mieli frajdę ze słuchania.

[Stasiop]

Stasiu, profesjonalny muzyk zawsze wybierze system zbliżony do grania studyjnego....oczywiscie chodzi tu o dynamikę i przekaz...

NIE profesjonalny muzyk wybierze to co slyszy siedzac przy instrumencie i jak to slyszy w sali koncertowej. I to on WIE i ZNA prawde, bo ma wyksztalcony sluch i ciagle wtym dzwieku siedzi, to on sie nie pomyli, kazdu znas moze ale nie on!

 

Ale to moja SUBIEKTYWNA OCENA.

Ale ja naprawde szanuje Twoja opinie, ale szanuj tez moja ze uwazam ze sie mocno poprostu mylisz, nie napadam Cie ZROZUM! :)

[Gość NEWNEW]

nie masz obycia i rozeznania w audio, nie masz obycia rowniez muzycznego - tak sadze.

 

Czy to jest właśnie ten wyraz szacunku dla mojej osoby, który miałeś na myśli?

Edytowane 6 Lipca 2014 przez tomkly

[Gość jamówię]

Stasiu zawodowy muzyk bardzo często ma uszkodzony słuch, wiesz ile decybeli jest w orchestronie? Pomyśl jak taki gość siedzi w czymś takim 5 wieczorów w tygodniu.

[Gość cybant]

 

NIE profesjonalny muzyk wybierze to co slyszy siedzac przy instrumencie i jak to slyszy w sali koncertowej. I to on WIE i ZNA prawde, bo ma wyksztalcony sluch i ciagle wtym dzwieku siedzi, to on sie nie pomyli, kazdu znas moze ale nie on!

 

 

Ale ja naprawde szanuje Twoja opinie, ale szanuj tez moja ze uwazam ze sie mocno poprostu mylisz, nie napadam Cie ZROZUM! :)

A profesjonalny muzyk w Twojej tezie to śpiewak operowy , czy gitarzysta rockowy....????

Ja mam znajomych z tej drugiej grupy , więc wypowiadam się za nich.

 

 

Zresztą bardzo często ci profesjonalni muzycy słuchają z bumboxa , twierdząc , ze i tak nie da się przenieść prawdziwego grania do domu....

[Stasiop]

Czy to jest właśnie ten wyraz szacunku dla mojej osoby, który miałeś na myśli?

To nie jest sprawa szacunku to jest stwierdzenie faktow. Byc moze to ze sluchasz glownie rocka to wlasnie to spowodowalo ze masz moim zdaniem tak bledne podejscie do tego jak to slyszysz. Nie obrazaj sie ja tylko zaznaczam ze poprostu mozesz sie sam mylic. Ja wiem ze ludzie ciezko odbieraja takie stwierdzenia ale nikt nie jest nieomylny przeciez. Potraktuj ten wpis jako znak ze moze musisz zmienic podejscie bo moim zdaniem bardzo myslisz sie w ocenie grajacych klockow audio. Moze testuj tez ten sprzet na innych gatunkach muzycznych moze to da Ci wiecej wiedzy i bedzie ona prawdziwsza.

 

Pozdr.

[Gość NEWNEW]

MarkN opisywał ostatnio dlaczego duża część muzyków wybiera lampowe piece...

[ASURA]

<br />Przy czym kolumny TAD też mi się nie podobają, tak gwoli ścisłości:-) <br />

 

Ściąłem się na odsłuchach z facetem który oświadczył że wokale są rewelacyjne a jak dla mnie za bardzo nieobecne to tyle jeśli miałbym się dowalać do TAD-ów E1 . R1 nie miałem okazji słyszeć.

[Gość cybant]

Stasiu,

A gdzie Tomek napisał, że słucha rocka....????

[Stasiop]

A profesjonalny muzyk w Twojej tezie to śpiewak operowy , czy gitarzysta rockowy....????

Ja mam znajomych z tej drugiej grupy , więc wypowiadam się za nich.

 

Pianista, sluchalismy glownie fortepianowki.

Edytowane 6 Lipca 2014 przez Stasiop

[Gość NEWNEW]

To nie jest sprawa szacunku to jest stwierdzenie faktow. Byc moze to ze sluchasz glownie rocka to wlasnie to spowodowalo ze masz moim zdaniem tak bledne podejscie do tego jak to slyszysz. Nie obrazaj sie ja tylko zaznaczam ze poprostu mozesz sie sam mylic. Ja wiem ze ludzie ciezko odbieraja takie stwierdzenia ale nikt nie jest nieomylny przeciez. Potraktuj ten wpis jako znak ze moze musisz zmienic podejscie bo moim zdaniem bardzo myslisz sie w ocenie grajacych klockow audio. Moze testuj tez ten sprzet na innych gatunkach muzycznych moze to da Ci wiecej wiedzy i bedzie ona prawdziwsza.

 

Pozdr.

 

Stasiu, ale Ty się kompletnie mylisz:-) Słucham rocka, ale i klasyki, jazzu i mnóstwa innych gatunków. A na koncerty klasyki chodzę conajmniej raz w tygodniu, znacznie częściej niż na rockowe zresztą. Dlatego przyjmuję z nieukrywanym rozbawieniem te komentarze o braku osłuchania i złym doborze próby do testów;-) Nie obraziłem się na Ciebie, tylko autentycznie wybuchnąłem śmiechem jak napisałeś o tym braku osłuchania.

[Stasiop]

A gdzie Tomek napisał, że słucha rocka....????

No jest w o mnie na forum

[Gość masza1968]

Zresztą bardzo często ci profesjonalni muzycy słuchają z bumboxa

Zawodowi muzycy prawie w ogóle nie słuchają muzyki w domu i zaprawdę powiadam Wam, że wiem co mówię :)

[ASURA]

<br />zawodowy muzyk bardzo często ma uszkodzony słuch, wiesz ile decybeli jest w orchestronie? Pomyśl jak taki gość siedzi w czymś takim 5 wieczorów w tygodniu.<br />

Uszkodzony słuch czyli tzw niedosłuch długo nie przeszkadza muzykom w samym graniu gdyż mało który ma aż tak zrąbany słuch ze nie słyszy poniżej 2kHz a dopiero to zaczyna przeszkadzać w graniu.

[Stasiop]

Stasiu, ale Ty się kompletnie mylisz:-) Słucham rocka, ale i klasyki, jazzu i mnóstwa innych gatunków. A na koncerty klasyki chodzę conajmniej raz w tygodniu, znacznie częściej niż na rockowe zresztą. Dlatego przyjmuję z nieukrywanym rozbawieniem te komentarze o braku osłuchania i złym doborze próby do testów;-) Nie obraziłem się na Ciebie, tylko autentycznie wybuchnąłem śmiechem jak napisałeś o tym braku osłuchania.

To ja naprawde juz glupi jestem. No nie wiem a moze kazdy z nas slyszy inaczej...Nie wiem juz...

[Gość NEWNEW]

Zgadza się, słucham dużo rocka:-) Ale nie tylko. A klasyki słucham głównie na żywo, nie znam systemu, który wiernie przeniesie salę koncertową do pokoju i nawet nie łudzę się, że taki powstanie.

[ASURA]

 

Zawodowi muzycy prawie w ogóle nie słuchają muzyki w domu i zaprawdę powiadam Wam, że wiem co mówię :)

 

Nie nosisz drzewa do lasu ;)

[Stasiop]

Zawodowi muzycy prawie w ogóle nie słuchają muzyki w domu i zaprawdę powiadam Wam, że wiem co mówię :)

Ten z ktorym sluchalem jest zawodowym muzykiem jak i audiofilem, gratke wiec mialem dobra. Jest na forum moze sie zreszta odezwie, jak czyta te wypociny. ;)

[Gość cybant]

 

Pianista, sluchalismy glownie fortepianowki.

No pewnie jak mu brakuje 20 % fortepianu i 70% dynamiki instrumentu w Reimyo to jak może się podobać...;)))

[Gość NEWNEW]

Ściąłem się na odsłuchach z facetem który oświadczył że wokale są rewelacyjne a jak dla mnie za bardzo nieobecne to tyle jeśli miałbym się dowalać do TAD-ów E1 .

 

Dla mnie to jest przykład tego co nazywam inżynierskim podejściem do dźwięku. System TAD gra dla mnie bardzo technicznie, zimno, sterylnie. Owszem jest w nim dużo różnych dźwięków, ale brakuje im zwiewności, lekkości, finezji, uwolnienia. Mnie się takie granie kojarzy z nalotem niemieckiej wunderwafe, sorry jeśli się pomyliłem w pisowni. Ja też nie jestem miłośnikiem specjalnie ocieplonych klimatów i cenię neutralność, tym niemniej dźwięk musi mieć w sobie pewną kulturę, subtelność, magię. A te systemy które od wczoraj analizujemy jak dla mnie czegoś takiego nie mają.

Edytowane 6 Lipca 2014 przez tomkly