Czy słuchacie kabli sieciowych?

[hafis]

A z czego?

 

Naskrobane wirtualnie

[biniek]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Tubatoon]

liczne opracowania naukowe i wykłady dowodzą że owszem można zmierzyć widmo dźwięku ale nie barwę bo to subiektywne odczucie i nie wynika tylko z fizyki

 

Nic jednak nie rozumiesz, nic a nic.

 

Jeszcze raz: nie ma takiego parametru jak "barwa dźwięku", dlatego poniekąd masz rację, "barwy dźwięku" nie można zmierzyć jako takiej.

 

Na "barwę dźwięku" składają się jak najbardziej mierzalne zjawiska elektro-akustyczne, których różne kombinacje i wzajemny na siebie wpływ dają różne "barwy dźwięku".

 

http://www.hifi.pl/porady/ogolne/opisbarwy.php

 

Ciekawe, ale artykuł ten nie ma nic wspólnego z tym, co składa się na barwę dźwięku. Opisuje on jedynie sposoby jej opisywania.

 

Zresztą, poczytaj sam:

 

"Modyfikatory dźwięku - urządzenia elektroakustyczne pozwalające na przekształcanie barwy, wysokości, czasu trwania i dynamiki dźwięku, oraz na kształtowanie charakteru nagrania muzycznego. Do modyfikatorów dźwięku należą między innymi: filtry, modulatory, przesuwniki fazy, urządzenia pogłosowe i wzmacniacze."

 

Skoro barwę dźwięku można przekształcać za pomocą wymienionych urządzeń, to znaczy że jest to jak najbardziej zjawisko elektroakustyczne.

 

Czyli w sumie ten artykuł potwierdza to, o czym pisałem wcześniej.

[biniek]

i co z tego że sie skladaja jak nie mają wpływu na koncowy wynik?

 

zresztą jest to nieistotne - istotne jest jedynie to że nie wszystkie zjawiska dzwiekowe są mierzalne ale jeśli chcesz się upierać to mogę Ci udowodnić i wtedy wszelkie rozważania można o dupę potłuc

[Ujemny]

i co z tego że sie skladaja jak nie mają wpływu na koncowy wynik?

 

:D

[Gość Tubatoon]

http://edu.pjwstk.edu.pl/wyklady/wspmu2/scb/index74.html

 

Z artykułu

 

"Barwa dźwięku (brzmienie, tembr):

Parametr ten można zdefiniować jako subiektywne wrażenie odbioru wynikłe ze składu widmowego dźwięku."

 

Czyli barwa dźwięku wynika bezpośrednio właśnie z widma dźwięku.

 

zresztą jest to nieistotne - istotne jest jedynie to że nie wszystkie zjawiska dzwiekowe są mierzalne ale jeśli chcesz się upierać to mogę Ci udowodnić i wtedy wszelkie rozważania można o dupę potłuc

 

Dźwięk to zjawisko czysto fizyczne i wszelkie jego parametry fizyczne są mierzalne.

 

To, że wywołuje on u Ciebie takie czy inne stany duchowo-emocjonalne, to nie znaczy że sam dźwięk to coś więcej niż fizyka.

[biniek]

a słuch to zmysł czysto biologiczny

dlatego jedni mają lepszy a drudzy gorszy

przykro mi że los tak zadrwił z Waszych zdolności percepcji

[Gość Tubatoon]

Jedyne niemierzalne zjawiska dźwiękowe to omamy i halucynacje dźwiękowe.

 

Choć pewnie i te można w pewnym sensie "zmierzyć" dzięki fMRI :-P

[biniek]

jesli masz odwagę to zapraszam do siebie z cała aparaturą i podręcznikami fizyki

[Gość Tubatoon]

jesli masz odwagę to zapraszam do siebie z cała aparaturą i podręcznikami fizyki

 

Nie rozumiem.

 

Może zapytam tak:

 

Jakie według Ciebie "zjawiska dźwiękowe" są niemierzalne?

[Ujemny]

jesli masz odwagę to zapraszam do siebie z cała aparaturą i podręcznikami fizyki

 

ale elektrody w czaszkę będziemy wbijać :)

[biniek]

Nie rozumiem.

 

Może zapytam tak:

 

Jakie według Ciebie "zjawiska dźwiękowe" są niemierzalne?

np. przestrzenność dzwieku, temperatura, głębia, subiektywna ocena "cyfrowości" i "analogowości"nagrań, oderwanie dzwieku od głośników, konturowść basu, zaokrąglenie góry, siarczystość wyższej średnicy itp.

[Gość Tubatoon]

np. przestrzenność dzwieku, temperatura, głębia, subiektywna ocena "cyfrowości" i "analogowości"nagrań, oderwanie dzwieku od głośników, konturowść basu, zaokrąglenie góry, siarczystość wyższej średnicy itp.

 

Aleś wymieszał pojęcia: "subiektywna ocena" to nie jest zjawisko, tylko właśnie Twoja własna ocena zjawiska.

 

Nie jestem ekspertem, ale przetrzenność dźwięku zależy od ilości i wzajemnego stosunku fal bezpośrednich i odbitych zapisanych w sygnale. Parametr jak najbardziej mierzalny. Przesunięcia fazowe (mierzalny parametr) też mają wpływ na ocenę przetrzenności.

 

Cała reszta też da się wyjaśnić za pomocą mierzalnych zjawisk i procesów elektro-akustycznych.

[biniek]

czekam na pomiary

[Ujemny]

 

Cała reszta też da się wyjaśnić za pomocą mierzalnych zjawisk i procesów elektro-akustycznych.

 

nie jeśli nie znasz i kompletnie nie ogarniasz tych procesów.

 

Normalny człowiek nie rozumie jak działa najprostsze radio. Ale normalny człowiek w związku z tym nie zakłada, że napędza je eter i małe skrzaty.

[biniek]

nie każdy człowiek ma też słuch absolutny i nie każdy jest zupełnie głuchy są stany pośrednie które wszyscy reprezentujemy

wykresów nie słychać ;)

 

akurat powyzsze tez udowodnione jest badaniami i nie ma cienia wątpliwości że jedyni słyszą lepiej drudzy gorzej wiec z premedytacją i pełnym prawem mogę napisać że jeśli słyszę czy dzwięk D jest wyższy niż Cis a Ty tego nie słyszysz to mam od Ciebie lepszy słuch

idąc dalej jeśli słyszę różnicę miedzy kablami ktorej Ty nie słyszysz to oznacza to samo jakbyś nie zrozumiał analogii

pozdrawiam swiatecznie

[Gość Tubatoon]

akurat powyzsze tez udowodnione jest badaniami i nie ma cienia wątpliwości że jedyni słyszą lepiej drudzy gorzej wiec z premedytacją i pełnym prawem mogę napisać że jeśli słyszę czy dzwięk D jest wyższy niż Cis a Ty tego nie słyszysz to mam od Ciebie lepszy słuch

 

Nikt tego nie kwestionuje, pełna zgoda.

 

Ale dźwięk D ma jakąś częstotliwość i Cis też ma jakąś częstotliwość. Są to mierzalne zjawiska dźwiękowe, prawda? Mogę wziąść oscylator i porównać dwa dźwięki, prawda?

 

czekam na pomiary

 

Czego?????

[biniek]

pewnie że możesz i na pewno oscylator je zmierzy ale masz taka pewnosc w przypadku swojego słuchu?

[Gość Tubatoon]

pewnie że możesz i na pewno oscylator je zmierzy ale masz taka pewnosc w przypadku swojego słuchu?

 

Tak się głupio składa, że grałem kiedyś na klarnecie i różnice w wysokości dźwięku słyszę lepiej niż spora część społeczeństwa.

 

Słuch mam dobry, jedyna odchyła to dolina w okoliach 8 KHz. To pewnie przez ten pisk w uszach, który ma podobną częstotliwość i tłumi cichsze dźwięki w tym zakresie.

[biniek]

A znasz ludzi ktorzy nie slysza? Ja znam i znam tez takich ktorzy nie slysza kabli. Oczywiscie tu nie chodzi o wysokosci dzwieku ale ogolna wrazliwosc na dzwieki

 

Co z tymi ktorzy bie rozrozniaja wzmacniaczy? Tez takich znam

[Gość Tubatoon]

A znasz ludzi ktorzy nie slysza? Ja znam i znam tez takich ktorzy nie slysza kabli. Oczywiscie tu nie chodzi o wysokosci dzwieku ale ogolna wrazliwosc na dzwieki

 

Co z tymi ktorzy bie rozrozniaja wzmacniaczy? Tez takich znam

 

Ja też, ale co to ma do rzeczy?

 

Powtórzę i napiszę jeszcze raz: dźwięk to zjawisko jak najbardziej mierzalne, we wszystkich jego aspektach. Sygnał elektryczny i wszelkie jego aspekty są również mierzalne.

 

Subiektywne oceny danego dźwięku i czułość słuchu tego nie zmieniają.

[biniek]

Skoro znasz To oznacza ze sluch to odbiornik niedoskonaly. Nie doouszczasz mysli ze ktos slyszy mniej niz kto inny? Skoro jestem w stanie wskazsc ktory kabel gra oznacza ze mam doskonlaszy od osby ktora nie umie

[Gość rydz]

Zapewniam ! co niektórzy czytając swoje posty o kablach , po latach pomyślą " ja pie.... co to jest ? ale obciach ! "

[Ujemny]

to ja też zapodam swoje cool story. Ostatnio na imprezie poznałem gościa, który jest nauczycielem muzyki i zapalonym audiofilem, co się pośmialiśmy z kablarskiego voodoo to nasze :)

Oczywiście, gość też miał okres, kiedy wydawało mu się, ze słyszy nie wiadomo co, znajomych audiofilów z którymi podniecali się kabelkami i innymi pierdołami. Matrix zaczął mu się chwiać kiedy zaczął chodzić na audio show i posłuchał tych wszystkich hiendów za dziesiątki tysięcy i np. w pewnym momencie usłyszał cudowny dźwięk z jednego z pokoi i poleciał tam z oślinionym pyskiem, wpada i nirvana! Tylko, że to małe monitorki za 2k grają, tzw. "kurde przypał" :)

 

Gość jeszcze nie jest całkiem wyleczony, bo ciągle wydaje mu się, że bez problemu odróżniłby mp3 320kbps od flaca, ale już prawie wyszedł na prostą :)

[biniek]

Starosc czeka kazdego...

 

No prawie

[Gość Tubatoon]

Skoro znasz To oznacza ze sluch to odbiornik niedoskonaly. Nie doouszczasz mysli ze ktos slyszy mniej niz kto inny? Skoro jestem w stanie wskazsc ktory kabel gra oznacza ze mam doskonlaszy od osby ktora nie umie

 

Kable, jeśli w ogóle zmieniają sygnał, to zmiany te są poniżej percepcji ludzkiego ucha.

 

Nie wmówisz mi, że słyszysz zmiany wysokości dźwięku o wartości 0.005Hz, że wyłapujesz przesunięcia fazowe rzędu mikrosekund.

Nie uwierzę, że słyszysz zmianę współczynnika tłumienia rzędu jednej dziesiątej.

 

Itd, itp.

[biniek]

To co slysze jesli wiem ktory kabel gra i hipotetycznie to udowodnie?

[Gość Tubatoon]

Żadna sztuka, też mogę powiedzieć, który kabel gra w danym systemie:

 

Ten, który jest akurat wpięty.

[biniek]

Widze brak argumentow ;(

[Gość Tubatoon]

OK, niech Ci będzie:

 

Wydaje Ci się, że słyszysz różnice między kablami sieciowymi.

 

Kabel sieciowy to nie korektor graficzny.