Modecom HF40 + DAC?

Under Pressure · 19 Września 2011

Posiadam laptopa wraz z integrowaną kartą realteka oraz podpięte Modecom HF40. Brzmi to tragicznie. Uszy puchną po 15 minutach słuchania na niskim volume. Wymieniłem kable na miedziowe

po 4 zeta i niewiele to pomogło. Dźwięk stał się bardziej ułożony, ale efekt jaskrawego grania pozostał. Ten sam efekt mam po podłączeniu słuchawek dousznych Denona, a tą tylko różnicą,

że da się tego jakoś słuchać. Wcześniej miałem zabytkowe plastki komputerowe Mediatech MT301 i było ok. Szajs, ale przynajmniej uszy nie bolały.

I tu pojawia się problem. Czy warto kupować DAC za 500PLN do głośników za 200 PLN? Raczej nie, ale zostawić tego tak jak jest też nie mogę.

Pytania:

1. Co z tym fantem zrobić?

2. Czy znacie jakieś sklepy audio w Warszawie, które wypożyczają DAC'i usb (np. za kaucją), żeby móc przetestować?

Dzięki za wszelką pomoc.

Xartam · 19 Września 2011

Jeżeli już szukasz jakiegoś DACa do tych głośników to na pewno nie za tą cenę... Popatrz może za Esi Dr DAC lub używanym NuForce uDAC/uDACv2, może uda Ci się coś znaleźć ;)

rambusia · 19 Września 2011

A może to nie karta gra tragicznie tylko głośniki? Jak one grają z innymi źródłami dźwięku - ot choćby z mp3-ką? Spróbuj inaczej ustawić te głośniczki.

Under Pressure · 20 Września 2011

Słuchawki podłączone do telefonu i mp3 grają dobrze/normalnie/przyjemnie. Natomiast podłączone do laptopa zaczynają grać tą samą charakterystyką co Modecomy, czyli bardzo jaskrawo, kłująco, z tą tylko różnicą, że efekt nie jest aż tak dokuczliwy jak na głośnikach. Stąd wniosek, że to wina karty. Laptop to Samsung R710, karta Realtek HD Audio (With EDS). Na mniejszych/gorszych głośnikach efekt nie jest aż tak widoczny, natomiast HF40 prezentują już jakąś siłę i odsłuch muzyki staje się niemożliwy. Problemem nie jest też bliski odsłuch. Pobiegałem trochę po pokoju z tymi głośnikami i nic się nie zmienia. Dlatego chciałbym wypróbować jakiś DAC i zobaczyć co się zmieni. Może głośniki zaczną przyjemniej grać, a może polecą na śmietnik.

kuba_622 · 20 Września 2011

A próbowałeś wyregulować ilość wysokich tonów w głośnikach?

Under Pressure · 21 Września 2011

Dzisiaj przez kilka godzin testowałem te głośniki z dwoma MP3 i 2 telefonami (radio+mp3), podpiętymi w ten sam sposób co wcześniej laptop. Na wszystkich urządzeniach głośniki brzmią normalnie. Nawet na dużych poziomach volume da się ich całkiem przyjemnie słuchać. Może same w sobie mają tendencję do lekko ostrzejszego grania, ale to już nie jest żadnym problemem. Wniosek jest oczywisty: należy ominąć kartę dźwiękową, czy to za pomocą DAC'a, czy zewnętrznej dźwiękówki. Pytanie brzmi, co będzie lepiej grało w cenie do powiedzmy 300zł. Dr. DAC nano wydaje się być ciekawą propozycją. Ciekawe jak to gra. Miał ktoś z Was okazję porównać ten DAC z jakąś integrą. Jak duża jest różnica?

kuba_622 · 21 Września 2011

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**Kyle** · 21 Września 2011

Dzisiaj przez kilka godzin testowałem te głośniki z dwoma MP3 i 2 telefonami (radio+mp3), podpiętymi w ten sam sposób co wcześniej laptop. Na wszystkich urządzeniach głośniki brzmią normalnie. Nawet na dużych poziomach volume da się ich całkiem przyjemnie słuchać. Może same w sobie mają tendencję do lekko ostrzejszego grania, ale to już nie jest żadnym problemem. Wniosek jest oczywisty: należy ominąć kartę dźwiękową, czy to za pomocą DAC'a, czy zewnętrznej dźwiękówki. Pytanie brzmi, co będzie lepiej grało w cenie do powiedzmy 300zł. Dr. DAC nano wydaje się być ciekawą propozycją. Ciekawe jak to gra. Miał ktoś z Was okazję porównać ten DAC z jakąś integrą. Jak duża jest różnica?

Jesteś pewien że nie masz jakiegoś efektu (typu EQ a'la Disco Smile itp.) włączonego na tym laptopie?