Skocz do zawartości
IGNORED

DIY, czyli jesteśmy naj, naj...


STEREOSOUND

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie,

 

bebechy się wywracają jak się czyta te "sejmowe" tyrady...

 

Myślałem, że to forum wniesie kilka ciekawych wniosków, a widzę walkę kogutów.

 

Ile Panowie zrobiliście w swoim życiu kolumn, na jakich głośnikach. Jakie typu filtrów, obudowy, konfiguracji, jakie mieliście problemy ???

 

Inaczej nie ma sensu dalej modelować tego forum.

 

POZDRAWIAM

Stereosound - chcesz żeby każdy opisał tu kilkanascie lat życia??? Ja się nie mogę doliczyć. Zrobiłem i rozebrałem - fizycznie chyba sześć konstrukcji (nowych obudów) Ale wraz z ich przeróbkami, zmianami głosników, strojeń, zwrotnic idzie w kilkadziesiąt różnych modeli. W obecnej obudowie mam trzecią konfigurację głosników co najmniej dwa rodzaje strojenia i przynajmniej cztery rodzaje sfinalizowanych zwrotnic. Z tego jedna totalnie nieudana zawierająca układy rezonansowe. Dlatego ich unikam.

pozdr.

do --> Qubric

 

Możesz opisać kilkanaście lat życia - objętośc jest dowolna, jeżeli treściwa.

A dlaczego unikasz pułapek i drugie pytanie - jak skutecznie "blokujesz" inaczej trudne głośniki np. aluminiowe?

 

POZDRAWIAM

Nikt kto poswiecil duzo lat zycia w temacie niezdradzi swoich kruczkow.... bo naogol z tego zyje....

W jakims stopniu mozna polemizowac ... a pozniej to i tak klienci weryfikacje robia.

To ze dany produkt jest idealny technicznie nie daje gwarancji sukcesu rynkowego...

A koszt ze zdobyciem wiedzy i kupnem odpowiedniej pomiarowki wymusza powstawanie bialych plam.

Stereosound - ja na tym nie zarabiam ale też nie angażuje w to wielkich środków finansowych. Unikam pułapek bo wychodziły mi podbarwienia. Ale to było przy zwrotnicach wyższego rzędu a przy samej cewce plus RLC miałem zbyt mocne stłumienie, dżwięk był nieco bezbarwny.

 

Nie blokuję trudnych membran bo ich nie stosuje :))) Od pewnego czasu polipropyleny Tonsila - zmieniłbym moze na coś lepszego ale jestem w nich osłuchany i wiem czego się spodziewać. Zwrotnice mam asymetryczne 12/18db ale z właczonym rezystorem (czyli jakby nie całkiem poprawnym układem RC) więc wypadkowa to nie jest 3 rząd.

 

W przypadku twardych membranach ale wybrał małe głośniki o wysokim rezonansie membrany. I podział ustalał na 2-3 krotnie nizszej częstotliwości. Tak więc np. Visaton AL-130 cięty przy 2500Hz. Tylko jesli wziac pod uwagę jakosc / cena okazuje się że GDN13/40/2 daje równie duże zadowolenie z włożonej pracy :)))

 

pozdr.

Qubric - dziękuję za odpowiedź. Mamy troszkę inne upodobania membranowe jak widzę :) ale proszę nie odebrać tego jako przytyk.

Może "bezbarwność" dźwięku powodowana pułapką, o której wspomniałeś wynikała bardziej z nadmiernego obniżenia szerszego pasma przez pułapkę, co na ucho daje właśnie taki efekt, ale jeżeli dźwięk był taki, a pomiary wykazały poprwaność charakterystyki częst. to możliwe, że pułapki szkodzą.

 

Może miałeś natomiast możliwość sprawdzenia co w praktyce daje założenie na cewkę w zwrot. doln. I rzędu rezystora, bo nie wiem do końca, co w takiej konfiguracji mógł chcieć osiągnąć konstruktor?

Zastanawia mnie też dawanie ew. pułapek szeregowo z głośnikiem, jaka jest w efekcie różnica pomiędzy takim, a równoległym ich ułożeniem w aspekcie fazy, częst. i imp.?

 

POZDRAWIAM

To są raczej pytania do specjalistów od pomiarów :))) Ja nie ćwiczyłem pułapek szeregowych. Tylko równoległe. z głosnikiem i tak jak napisałeś przy filtrach 1rzędu nastepuje silne obniżenie ponizej czestotliwości dla której obliczona jest pułapka RLC. Jeżeli głosnik z filtrem ma dośc wyrównana charakterystyke częstotliwościową a chce wyciąc jakis mały pik na wysokim skraju pasma - lezacy np. o 6-10db ponizej to pułapka raczej się nie sprawdzi (mniejsza wartość cewki wyrównywała to obnizenie ale wtedy filtrowanie piku było słabsze - może trzeba coś bardziej złożonego jakis układ Zobela???) Po założeniu takiej pułapki RLC w zwrotnicy 3 rzędu (takie tez próbowałem :))) pojawiały się wyostrzenia brzmienia, których nijak nie byłem w stanie usunąć.

 

Ale to nie dlatego że nie lubie twardych membran. Przeciwnie - nawet sie do takich przymierzam. Planuje piki wyciąć filtrami 3 rzedu - z tym ze prawdopodobnie nie bedą to membrany aluminiowe tylko weglowe których rezonanse są zwykle nieco mniejsze.

pozdr.

do ---> Qubric

 

A chcesz zrobić układ w topologii III rzędu, czy uzyskać spadek III rzędu;) - pewnie wiesz do czego zmierzam. Mi wyszedł ostnio filtr IV rzędu, a dałem tylko cewkę w szeregu + równoległe tajne kombinacje:)

 

Wspomniałeś jeszcze o jakimś wyostrzeniu przy którejś z kolei próbie - pewnie pasmo wpadło w stan przedzawałowy. Czemu to piszę, ponieważ często słyszę tutaj, iż lepiej jest poświęcić pasmo dla fazy. Patrząc też na prospekty znanych firm i ich topowych modeli można dojść również do takiego przekonania, bo wykres pasma często bardziej sugeruje amatora niż znanego konstruktora. Nie podaję firm, bo znowu będzie wojna...

Uważam, że jest to totalną bzdurą,

robiłem testy, pomiary i za każdym razem moje ucho dawało mi niemile odczuć, gdzie czai się znaczny dołek, a gdzie górka w paśmie, idzie za tym zmiana lokalizacji źródeł pozornych - pomiary potwierdzały.

Pasmo musi być wyrównane, faza też, impedancja również - kompromis, kompormis, kompromis - kwestia wyjściowa to dobór przetworników dla kolumny, często na tym początku popełnia się błąd, dobierając np. ciężką membranę nisk. do wysokotonowej wstęgi... - wykresy mogą być o.k., ale pamiętajmy, że część parametrów dyktujących wrażenie jakości nadal nie jest jeszcze poprawnie opisanych, a są jednynie subiektywnie ujmowane w testach odsłuchowych...

 

Ale będzie dym ;)

STEREOSOUND ==>

Absolutnie masz rację. Forum powinno byc miejscem konstruktywnej wymiany pogladow. Dlatego na poczatku dyskusji podalem przyklad KITu angielskiej firmy KEF gdzie zastosowano nietypowa zwrotnice. Okazalo sie jednak, ze na forum pojawily sie glosy, ze taka konstrukcja nie bedzie dzialac poprawnie. Czyli z jednej strony mamy sprawdzona i pomierzona konstrukcje uznanej firmy, a z drugiej negujace to glosy na forum dyskusyjnym.

Dla mnie w tej sytuacji dalsza dyskusja na ten temat jest bezcelowa.

 

Krzys_mak ==>

Wczoraj wygrzebalem w starych papierach dokumentacje KITu KEFa. Jednak wczesniej uprzedzil mnie maciekw ktory opublikowal schemat zwrotnicy. Tak wiec do kompletu danych zalaczam jeszcze charakterystyke impedancji. Warto tez dodac, ze KIT ten byl zbudowany na bazie seryjnie produkowanego modelu KEF 103.2.

Jako, ze gralem na tych kolumnach 10 lat temu to nie podejme sie opisu brzmienia , jedno co mozna powiedziec to , ze byl to typ angielskiego monitora w starym stylu - czyli spokojnie i neutralnie.

 

pozdr.Arkadix

[obrazekLUKASZ-133433_1.jpg]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Stereosound - dlaczego ma być dym :))) Bardzo sensowny sposób postepowania. Ja wykonuje dziesiatki - a chyba juz nawet setki symulacji zanim coś zmienię w zwrotnicy. I zwracam uwage na to wszystko co napisałeś. Dlatego wychodzą mi zwrotnice w topologii 3 rzedu ale naprawdę to raczej sa mniej strome. Można tez z układem RLC i 1 rzedem uzyskać elektrycznie bardzo stromy spadek charakterystyki głosnika (wypadkowy nie żaden "napieciowy").

 

Arkadix pokazał przebieg impedancji KEFa. Robię symulacje i takich kształtów staram sie unikać. Czyli żeby nie były takie nierówne i nie wznosiły sie za bardzo a wykres fazy impedanji był w miarę "symetryczny". Jesli to wychodzi w symulatorze to mozna się bawić dalej :)

 

Ponieważ symultor to tylko symulator, biorę jakąś gotową kostrukcje lub kit na głośnikach które chce użyć i wrzucam do symulacji. Moge wtedy jakoś tam ocenić o ile i na czym symulator oszukuje. Wiem że to jest gdybanie a i tak wymaga sporo zachodu w poszukiwaniu danych, ale taniej nie da się rozpocząc projektowania. Zawiodłem sie tylko raz - kiedy podstawiłem nieprawidłowo impednacje głosnika. W ogóle z Tonsilami jest ten problem że jej nie podają (najłatwiej się symuluje Vify i Visatony).

pozdr.

do --->QUBRIC

 

Chcuiałem Cię tylko przestrzec przed Visatonami, nie wiem jak jest z VIfą, ale nimeicki producent podaje nieprzwdziwe parametry przynajmniej odnośnie charakterystyki częst. - miałem już raz przez to niezły zgryz, bo wszystko zaprojektowałem niby pięknie, a jak pomierzyliśmy to wyszły Karpaty.... - okazało się że pracujowąłem na zupełnie innej charakt. niż w rzeczywistości. Stąd mam nauczkę żeby mierzyć dany model jeszcze raz we własny zakresie.

Życzę powodzenia w Twoich nowych konstrukcjach na węglowcach.

Mam jeszcze inny temat - pomiary portu bass-reflex i ułożenie fazy zależnie od jego umiejscowienia. Otóż zaważyłem, że tutaj w systemie zdejmowania pomiaru są różne szkoły - mówię o producentach - daje to niezłą możliwość do manipulacji, a czy ktoś może powiedzieć coś szerzej na ten temat?

 

POZDRAWIAM

ch-ki fabryczne mierzone sa bez obudów (o ile producent inaczej nie zaznaczyl). jezeli zmierzyles w obudowie to nic dziwnego ze otrzymales inny wykres.

inna sprawa jest ze producenci czesto naciagaja parametry, wygladzaja ch-ki itd.

stereosound- zawsze mierzę parametry głośnika, żeby poprawnie zaprojektować obudowę (jest parę sztuczek przy tym żeby dostać np. całość parametrów T-S - oczywiście wpierw zanim zacznę pomiary "wygrzewam" głośnik). Następnie mierzę charakterystyki głośników w polu bliskim i dalekim w obudowie (pomiar woofera wykonuję bez tweetera bo to by zniekształcało pomiary, TWEETER NA KOŃCU PRZYKRĘCAM). DOPIERO MAJĄC TAKIE POMIARY ZACZYNAM na ich podstawie ROBIĆ SYMULACJE ZWROTNIC I EWENTUALNIE LINEARYZACJĘ IMPEDANCJI. Zwrotki zawsze optymalizuję komputerowo do zaplanowanego wzorca. Wynik jest taki że zasymulowana zwrotka prawie dokładnie odpowiada rzeczywistości, tj planowane przenoszenie odpowiada rzeczywistemu. Staram się przy tym zrobić przynajmniej dwie róże poprawne zwrotki żeby na koniec wybierać spośród nich na słuch (tam cewki nawijam jeszcze ręcznie i prowizorycznie - po to by je dostrajać). Takie podejście powoduje, że nie ma żadnych przekłamań w parametrach i często jest wniosek, że dane producenta nie sprawdzają się i są nieco inne (czasami nieprzyzwoicie wygładzone). Nie wyobrażam więc sobie żeby robić zespoły głośnikowe w oparciu o dane producenta, bo nawet ciężko byłoby je wprowadzić do symulatorów (np. impedancja, przenoszenie). Myślę, że to co opisałem potwierdzi każdy kto zajmuje się trochę dłużej budową zespołów głośnikowych, bo inaczej chyba nie można a przynajmniej za trudno.

"Jakkolwiek będzie - będzie inaczej, aniżeli sobie wyobrażamy - ponieważ między Dobrem a Złem znajdujemy się w życiu i w świecie

wielowymiarowym,w którym dokumentnie pomieszane jest Przypadkowe z Nieuchronnym."(S. Lem 1999)

DO ---> Rambo

 

jak widze postępujemy obaj bardzo podobnie przy projektowaniu. Ja mam natomiast jedno utrudnienie - pomiary. Trudno jest mi z tym, ponieważ kolumny musze na badania wysyłać daleko, daleko od Warszawy - koszty dobijają.

Nie wiem na jakim pracujesz sprzęcie pomiarowym - zakładam, że jest to CLIO. Nie wiem jak zapatrujesz się na pomoc w zdejmowaniu pomiarów dla kogoś w gruncie żeczy nieznajomego (?)

Niezależnie od tonu odpowiedzi będę za nią wdzięczny.

 

POZDRAWIAM

Pomiary robiłem na programach i sprzęcie do SpeakerWorkshop i LSLab. Pomiary robię na początku w domu silnie wytłumiając duży pokój i odpowiednio bramkując nieuniknione odbicia w tym pokoju, co pozwala uzyskać poprawne charakterystyki przenoszenia, natomiast modół impedancji nie wymaga większego zachodu. Po tych wstępnych pomiarach i strojeniu sprzęt wynoszę do ogródka (kolumnę i mikrofon) i tam robię ostateczny pomiar. Pomiary - wstępny i końcowy - są bardzo zbieżne. Występują może drobne różnice ale są naprawdę do pominięcia dla amatora.

"Jakkolwiek będzie - będzie inaczej, aniżeli sobie wyobrażamy - ponieważ między Dobrem a Złem znajdujemy się w życiu i w świecie

wielowymiarowym,w którym dokumentnie pomieszane jest Przypadkowe z Nieuchronnym."(S. Lem 1999)

Na forum w diyaudio.tk był wątek p. Lewandowskiego na temat różnic w jakości pomiędzy systemami pomiarowymi "drogimi" typu clio, a tanimi typu LSlab i SpeakerWorkshop. Wynik -- obie kategorie systemów dają identyczne wyniki. Ja używam SW.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.