Czy warto zainteresować się tymi kolumnami?

[Mikerbest]

Witam.

Zainteresował mnie projekt kolumn które są w sprzedaży na podanej aukcji.

Czy warto kupić je w tej cenie? Ze zdjęć widzę że lakier nie jest gładką powierzchnią, chociaż mogę się mylić. A może tak ma być?

Sprzedawca mówi że sprzedaje w cenie materiałów, jednak same głośniki kosztują 1300 PLN, czy więc budy i zwrotnice mogą kosztować aż 1600 PLN? Chyba że dodać koszt standów. Może ktoś zna sprzedawcę z forum i wie jak są zrobione kolumny.

Pozdrawiam.

Michał.

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Tutaj zdjęcia bardziej szczegółowe:

 

 

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bmiara]

Wg mnie dość drogo i nieładnie :)

 

Jednak głośniki w salonie nie powinny być brzydkie imo.

[tajtus5]

Jeśli masz mozliwość posłuchania tego zestawu to umów się na odsluch, jeśli Cię przekonają te kolumny to sądzę że zdecydowanie lepiej jest zbudować je samemu... musisz mieć jedynie trochę zdolności manualnych. Na stronie z tym projektem jest wszystko podane na tacy. Nie wiem jakie koszta pociągają za sobą zwrotnice ale jesli komplet głośników to około 1300 zł to całość za około 2-2.2 tys można zbudować. Wtedy masz dowolność budowy także...możesz mieć podstawkowe lub wolnostojące

[twonk]

Zainteresować się można - o ile masz niezbyt wytłumione pomieszczenie (mało mebli, parkiet) lub ostro (jasno) grający sprzęt... Troels Gravessen ma specyficzny sposób strojenia - z charakterystyką opadającą w stronę wysokich częstotliwości. Parę lat temu też je sobie zrobiłem, ale zarówno u mnie w domu, jak i w klubie KAiM pomieszczenia są dość dobrze wytłumione, więc dźwięk był dosyć "ciężki", bez blasku, bez "powietrza". Klubowicze, jak zwykle nie owijając w bawełnę, określili go jako "zmulony". ;-) Potem trochę modyfikowałem zwrotnicę, żeby podbić wysokie tony, ale w końcu znudziło mi się to żmudne dostrajanie, zająłem się następną konstrukcją i sprzedałem je po kosztach głośników... ;-)

[max-bit]

ta czerwień z tym fornirem (chyba) dość specyficznie wygląda.....

Za to te kołpaki chyba od starego kaszla to już rewelka :)

(powiało tutaj wiejskim audio) ?

Nie wiem ile kosztują te głośniki ... ale paczka jest okropna noga bije rekordy ...

Trzeba by przemalować ..... już na pewno tą czerwień ten fornir pewnie ujdzie w tłumie ....

noga do kosza (z casto plus stary kołpak z kaszla)

[ciechu]

Zainteresować się można - o ile masz niezbyt wytłumione pomieszczenie (mało mebli, parkiet) lub ostro (jasno) grający sprzęt... Troels Gravessen ma specyficzny sposób strojenia - z charakterystyką opadającą w stronę wysokich częstotliwości. Parę lat temu też je sobie zrobiłem, ale zarówno u mnie w domu, jak i w klubie KAiM pomieszczenia są dość dobrze wytłumione, więc dźwięk był dosyć "ciężki", bez blasku, bez "powietrza". Klubowicze, jak zwykle nie owijając w bawełnę, określili go jako "zmulony". ;-) Potem trochę modyfikowałem zwrotnicę, żeby podbić wysokie tony, ale w końcu znudziło mi się to żmudne dostrajanie, zająłem się następną konstrukcją i sprzedałem je po kosztach głośników... ;-)

A jaką konstrukcją się zająłeś tak dla ciekawości i czy tą teraźniejszą jesteś zadowolony? Pozdrawiam

[max-bit]

po za tym cena chyba letko z kosmosu ....

Za te pieniądze to kupisz o niebo lepsze głośniki (byle nie u szrociarza) a takich całe mnóstwo na allegro co to sprzedają stare trupy z smietnika jako Vintage audio !!!

[twonk]

>ciechu

Od tamtej pory zrobiłem bodajże sześć kolejnych par kolumn - niektóre dla siebie, niektóre dla przyjaciół. Te, które mi się najbardziej podobały, to: 1) dipole na koaksjalnym Seasie w połączeniu z dwoma 15-calowymi Monacorami (Misiomor pewnie przeklął te kolumny modelując cztery kolejne wersje zwrotnic, ale dla mnie było to mnóstwo zabawy połączonej z nauką); 2) SR71 wg projektu Zapha - fantastyczne monitorki; 3) spore monitory na ScanSpeakach Illuminator, na których od kilku miesięcy słucham muzyki. Jeśli wybierasz się na AudioShow, to prawdopodobnie będziesz miał okazję posłuchać tych ostatnich. ;-)

P.S. Nie wiem, czy kiedykolwiek będę do końca zadowolony. Ta zabawa strasznie wciąga i jak przez parę miesięcy nie zrobię nowych kolumn, czegoś zaczyna mi brakować... ;-)