Brak basów w subku

[pipi1969]

Witam wszystkich,

kilka miesięcy temu nabyłem zestaw kina domowego. Wszystkie klocki kupowałem osobno.

Amplituner Pioneer VSX-820-s/k + kolumny Koda AV 710 + subwoofer 1000/v2) + dvd LG.

Zestaw znajduje się w pokoju zbliżonym do kwadratu o powierzchni 23 m.

Mój problem polega na tym, że w ogóle nie jest wykorzystywany subwoofer.

Wykonywałem automatyczne ustawienie przy pomocy mikrofonu co skutkuje tym że, cała moc basów idzie na przednie głośniki.

W opcjach AV prawidłowo zaznaczyłem wielkość kolumn, nawet próbowałem zrobić na odwrót, niestety bez skutku.

Po automatycznym ustawieniu dźwięku system ustawił głośność suba na - 13. Praktycznie większość kanałów system ustawił na minusowych parametrach.

 

Przy ponownym ustawieniu dźwięku postanowiłem nie korzystać z ustawień systemowych tylko wykonać operację ręcznie.

Praktycznie wszystkie kanały ustawiłem na pozycji 0, a subka ustawiłem na + 12.

Dopiero teraz poczułem moc subka.

 

Jaka z tego konkluzja?

 

Mam wątpliwości i ewentualnie proszę o ich rozwianie.

Rozumiem to tak ,że jeśli system tak ustawia parametry ,że subka nie czuć ,że pracuje to znaczy, że głośniki przednie wytwarzają wystarczająco dużo basów.

W tym wypadku mój subek jest całkowicie niewykorzystywany.

Jak go zamknę to nie ma żadnej różnicy.

 

Proszę o poradę czy to normalne zjawisko, czy ewentualnie można to poprawić , bo trochę wkurza mnie fakt, że kupiłem subka tylko po to by zbierał kurz.

dzięki za poradę

[czester15.30]

 

Wykonywałem automatyczne ustawienie przy pomocy mikrofonu co skutkuje tym że, cała moc basów idzie na przednie głośniki.

 

 

 

Że tak powiem , " cała moc basów idzie na przednie głośniki " wtedy gdy kalibracja automatyczna nie wykryje suba ( czyli nie występuje w systemie ), natomiast ustawi przekierowanie kanału LFE ( niskich tonów z suba do kolumn frontowych , a one wytworzą te tony tyle ile dadzą rady ) .

Kanał LFE jest to kanał efektowny niskiej częstotliwości , występujący np DTS 5.1 ( ta właśnie 1-dynka to LFE )

 

 

Przed kalibracją ustaw w subie pokrętło głośności np . na godzinę 11-nastą , a częstotliwość odcięcia maksymalnie .

Tak ma zostać , kalibracja poustawia w ampli poziom wyjściowy i częstotliwość odcięcia .

 

Nie wiem jak nazywa się to w Pionku , ale można w amplitunerach ustawić w manualnych ustawieniach wzmacnianie sygnału stereo ( streo + kanał LFE )

 

Sub w kinie nie gra wciąż , wtedy tylko zachodzi potrzeba , tak samo w stereo .

 

Tobie mało basu w filmie np. z DT-esem ?

 

Napisz jakie masz podłączone źródła dźwięku i jakimi kablami , to ważne .

 

Edytuję : Ok . widzę DVD , ale połączone kablem cyfrowym ?