Skocz do zawartości
IGNORED

Wybór gramofonu firmy Pro-Ject


Marcin_Rogalski

Rekomendowane odpowiedzi

Zgadza się - pisałem Ci przecież: "...Marcinie, jeśli nie ma żadnej opcji na lepszy model..." i "...Słyszałem tego Thorensa 170 w Łodzi w sklepie Best Audio. To raczej zabawa w gramofon, a nie gramofon. Nie warto, moim zdaniem..."

Tego techniksa to kupujesz nowego za około 3000 zł? Jeśli tak, to moim zdaniem kupujesz rzecz przewartościowaną mniej-więcej dwukrotnie. Jeśli starego, to uważaj żeby to nie było po jakimś didżeju, bo wiesz, nigdy nie wiadomo ile kufli piwa się na niego wylało.

Pozdro,

Yul

 

Tego Technicsa kupuję używanego za około 1500-1600 (zależy na ile się dogadam) od znajomego DJa, który używał tego gramofonu tylko w domu. Ew, co innego polecasz w cenie do 2000 zł (oprócz PJ)?

 

Pozdro,

Marcin

Tego Technicsa kupuję używanego za około 1500-1600 (zależy na ile się dogadam) od znajomego DJa, który używał tego gramofonu tylko w domu. Ew, co innego polecasz w cenie do 2000 zł (oprócz PJ)?

 

Pozdro,

Marcin

Można spróbować z DIY, ale robionym przez kogoś kto się zna na rzeczy. Gramofon naszego forumowego kolegi - Andrzeja analogowego - zdaje mi się tyle plus/minus kosztuje. Po didżeju nic bym nie brał, może i miał go w domu, ale zapytaj czy na nim nie trenował:) To tak jak byś auto od taksiarza kupił.

Pozdro,

Yul

Kazdy powinien samemu decydowac jakiedo gramofonu chce uzywac a pisanie o wyzszosci swiat Bozego Narodzenia nad swietami Wielkiej Nocy jest juz nudne.

 

Obecnie przegiecie cenowe jest niestety powszechne i Technics nie jest tu wyjatkiem,takie czasy.

 

Podstawowe modele gramofonow maja jeden wspolny mianownik- odchudzenie dzwieku czy jak kto woli braku wypelnienia ktory mozna nieco skorygowac doborem wkladki i przedwzmacniaczem bez ktorego nie zagra dobrze nawet sprzet duzo drozszy o czym przekonalo sie wielu ludzi lacznie ze mna.

 

robix

Gość chml

(Konto usunięte)

Można spróbować z DIY, ale robionym przez kogoś kto się zna na rzeczy. Gramofon naszego forumowego kolegi - Andrzeja analogowego - zdaje mi się tyle plus/minus kosztuje.

 

To moze byc zdecydowanie najlepszy kierunek. Andrzej jakis czas temu zbieral chyba zamowienia na ten rok. Warto poznac szczegoly.

Cześć Yul, chyba jest zbyt lekkie ramię i może zbyt krótkie. W każdym razie przeciwaga "trzyma się" na samym koniuszku ramienia - tj w grnicach regulacji. Do kompletu dostałem talerz przezroczysty - nie wiem, czy jest to szkło, czy akryl /chodzi o zbliżone drgania do płyt winylowych/. W uzyciu jest talerz metalowy - nie wiem, czy nie z domieszką magnezu. Miałem naprawdę dużo różnych patefonów i ten akurat mnie zadawala - w każdym razie przy tej cenie jest O.K. Ja do poprzedniego PJ dokupowałem pokrywę w Cieszynie /100 złociszów/ - tutaj warto dodać - jest dostęp do części- rozmawiałem o wkładkach i gość przyznał, że Ortofony stosują, bo są lekkie. Pozdrawiam Dink

Jak w 1.Xpression przeciwagę masz na samym końcu pręta, to porządnie ciężką wkładkę musiałeś mu zafundować. Przeciwagę masz pewnie standardową, czyli 65-gramową. Za 50 zł można dokupić cięższą - 75 g:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Inne rozwiązanie tej nieprawidłowej sytuacji, to zrezygnowanie z zakładania wichajsterka do podnoszenia ramienia znad płyty i przykręcenie wkładki bezpośrednio do headshella. No ale to tylko kompromis.

Talerz masz zapewne akrylowy (po angielsku - perspex), bo gramofon to pewnie 1.Xpression mk III. Szklany raczej nie jest, bo był wprawdzie w sprzedaży jeden model Pro-Jecta ze szklanym talerzem, ale to było z 10 lat temu. Ja miałem w 1.Xpression mk I cięższy talerz metalowy, to było chyba per saldo lepsze rozwiązanie, choć wersja mk I była brzydsza od mk III (ten "mysi kolorek", talerz z wielkimi dziurami na paluchy, biedny wygląd...). Wygląd wyglądem, ale gramofon jest niezawodny i ładnie gra, choć sporo zależy co się do niego założy, na czym go ustawi i jak skalibruje.

Facet z Cieszyna słusznie prawił - do tego ramienia lepiej szukać lżejszych wkałdek, które mają dobry tracking już przy małych naciskach i wymagają niewielkiego, symbolicznego wręcz antyskatingu.

Pozdro,

Yul

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Padło hasło "Cieszyn". Orientujecie się może, jak wyglądają ceny samych Pro-Jectów (i wkładek) w Czechach? W końcu to koprodukcja austriacko-czeska, o ile mnie pamięć nie myli. Może warto zrobić wypad do Czech nie tylko po piwo, Kofolę i czekoladę Studentską, ale też po patefon jakiś?

Pogrzeb troche glebiej w kieszeni i kup sobie tego (chciales cos podobnego do 5.1 i nie nudnego:)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

robix

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość Dink

(Konto usunięte)

Jak w 1.Xpression przeciwagę masz na samym końcu pręta, to porządnie ciężką wkładkę musiałeś mu zafundować. Przeciwagę masz pewnie standardową, czyli 65-gramową. Za 50 zł można dokupić cięższą - 75 g:

http://www.voiceshop.pl/przeciwwaga-75g1-p-83.html

 

Powracając do wagi ramienia zapomniałem napisać, że tam były śrubki plastikowe /headshell/ i w jednej uszkodziłem gwint. Wymieniłem na metalowe i dlatego ramie stało się trudniejsze do przeciwwagi. Będę musiał taki ciężarek kupić. W ogóle, jeśli ktoś jest zainteresowany dobrymi patefonami - gramofon /ramię, to w Łodzi

jest gość, który się tym zajmuje i naprawdę zna się na patefonach. Może coś polecić, albo poradzić. Chyba Rochu ma od niego patefon. Na PW mogę podać jego telefon. Pozdrawiam Dink

>>>Dink,

"...Powracając do wagi ramienia zapomniałem napisać, że tam były śrubki plastikowe /headshell/ i w jednej uszkodziłem gwint. Wymieniłem na metalowe i dlatego ramie stało się trudniejsze do przeciwwagi..."

 

Szczerze mówiąc, to nie rozumiem o co chodzi...Jakie śrubki plastikowe? I w czym właściwie? Śrubki tworzywowe jak do przykręcania wkładek np. Clearaudio?

Gość Dink

(Konto usunięte)

>>>Dink,

"...Powracając do wagi ramienia zapomniałem napisać, że tam były śrubki plastikowe /headshell/ i w jednej uszkodziłem gwint. Wymieniłem na metalowe i dlatego ramie stało się trudniejsze do przeciwwagi..."

 

Szczerze mówiąc, to nie rozumiem o co chodzi...Jakie śrubki plastikowe? I w czym właściwie? Śrubki tworzywowe jak do przykręcania wkładek np. Clearaudio?

Wkręty w headshellu, które trzymają wkładkę. To są wkręty z tworzywa sztucznego. W poprzednim PJ były metalowe. Mam oryginalne papiren i jakiś jeszcze katalog. Jedynym usprawnieniem, które zrobiłem w patefonie, to wymieniłem przewody połączeniowe na Klotza i dobrze zaekranowałem. Oryginał jest denny i brumi. Jeśli kogoś interesuje więcej w tym pre, to służę zdjęciami. Może ktoś z Kolegów życzy sobie zrobić dobry pre - służę PCB - układ może być repliką Phono I Audio Note. Moje pre oparte są na WAD /World Audio Designed/ - opisałem kiedyś. To jest chyba najlepszy układ w ogóle. Wykonuję wyłącznie montażem przestrzennym. Wspomniany /np. Phono I AN/ pracuje bardzo dobrze. Dałem dwa warianty Andrzejowi Analogowemu, ale nie wiem, czy zrobił? Pozdrawiam Dink

Podobno cena nowego gramofonu Linn Sondek LP12 zawiera już koszt wizyty serwisanta w domu właściciela, w celu wyregulowania zawieszenia gramofonu za pomocą specjalnych narzędzi (klucze dynamometryczne, itp.). Ciekawe po co to robią?

Pozdro,

Yul

Jako szczesliwy posiadacz dwoch aktualnie Sondekow juz postaram sie odpowiedziec na Twoje pytanie . W cenie nowego gramofonu jest oczywiscie regulacja dokonana przez profi ktory to uzywa odpowiedniego oprzyrzadowania . Ustawienie zabiera Panu Dealerowi okolo powiedzmy 2 godzin . Dealer zostawia numer telefonu domowego i komorki z zastrzezeniem ze mozna dzwonic o niemal kazdej porze w kazdy dzien tygodnia . W mojej skormnej ocenie ocenie caly proces " ustawiania " ma w sobie cos z teatru albo nawet mszy . Niech kupujacy zda sobie sprawe ze kupujac Linna ociera sie niemal o sacrum... Stonowane powolne ruchy, odpowiedni sposob mowienia ech, sama poezja . Tak potraktowany klient zawsze zwroci sie do tego samego dealera-kaplana nawet po 10 czy 20 latach chocby zeby kupic olej czy jakies tam paski albo z pytaniem o ewentualny upgrade . No i licznik stuka . Ja drugiego Sondeka skalibrowalem osobiscie uzywajac dwoch podstawek pod moje monitory , dwoch kluczy dynamometrycznych (pozyczone), dwoch poziomic . Niewatpliwe najbardziej specjalnym narzedziem jakiego uzylem w tym procesie byla moja zona ktora ubezpieczala gramofon przed upadkiem. Zabralo mi to pierwszego dnia ok 6 godzin a dwa dni pozniej wnioslem male poprawki (ok 2 godzin).Gra naprawde fajnie . Sadze wiec ze caly proces zostal dosc zmitologizowany ale , z tego co zauwazylem, Linn (nie tylko w analogu) , lubi taka otoczke .

z powazaniem M.

A wracając do gramiaków pro-jecta, to zauważyłem na ich stronie taki model PJ 1Anniversary . Wydanie jubileuszowe na 20 lecie firmy. Jakieś opinie o tym sprzęcie ?

 

robiz

Dzięki za info. Dowiedziałem się jak to robią, choć przypuszczam, że "z drugiej ręki", bo napisałeś, że swoje Sondeki ustawiasz sam z żoną. Pozostaje pytanie po co to robią, bo to firmie generuje pewne koszty jednak. Muszą mieć na etacie paru-parunastu takich zawodowych "ustawiaczy", ich wyszkolenie, ich pensje, nadgodziny, pracę w niedziele i święta, ich ZUS-y i CRUS-y, hehe, samochody dla nich, ich ubezpieczenie, serwisowanie, tankowanie, itp. Mamy XXI wiek, ukryta i niedopowiedziana teza Twej wypowiedzi, że to tylko takie czary-mary po to żeby otumanić klienta, trochę mi nie pasuje do współczesności. Ludzie ciemni nie są, ja bym chyba pękł ze śmiechu jakby mnie taki "ustawiacz" bajerować próbował.

Pozdro,

Yul

Dzięki za info. Dowiedziałem się jak to robią, choć przypuszczam, że "z drugiej ręki", bo napisałeś, że swoje Sondeki ustawiasz sam z żoną. Pozostaje pytanie po co to robią, bo to firmie generuje pewne koszty jednak. Muszą mieć na etacie paru-parunastu takich zawodowych "ustawiaczy", ich wyszkolenie, ich pensje, nadgodziny, pracę w niedziele i święta, ich ZUS-y i CRUS-y, hehe, samochody dla nich, ich ubezpieczenie, serwisowanie, tankowanie, itp. Mamy XXI wiek, ukryta i niedopowiedziana teza Twej wypowiedzi, że to tylko takie czary-mary po to żeby otumanić klienta, trochę mi nie pasuje do współczesności. Ludzie ciemni nie są, ja bym chyba pękł ze śmiechu jakby mnie taki "ustawiacz" bajerować próbował.

Pozdro,

Yul

Nie , przeczytaj dokladnie napisalem "drugiego" . Pierwszego ustawial mi dealer (tego ktorego kupilem poza salonem) . Firmie nie generuje to kosztow a jedynie przychody placi klient i dealer tez. Nie maja nikogo na etacie drogi Yulu , ci panowie sie samozatrudniaja jak np niektorzy lekarze , prawnicy , weterynarze, murarze ,hydraulicy i inni tutaj( poza granicami Najjasniejszej ). Ludzie ciemni nie sa to prawda ale jednak wyrafinowane techniki marketingowe dzialaja na nich . To nie ma nic wspolnego z otumanianiem . Na tym forum sie od takich trendsetterow roi a jednak nie " pekasz " . Czego Ci oczywiscie nie zycze .

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.