Skocz do zawartości
IGNORED

Wasze doświadczenia z Transparentem


Elberoth

Rekomendowane odpowiedzi

Czy ktos z was ma jakieś doświadczenia z kablami Transparent Audio ? Chodzi mi przede wszystkim o kable od modelu Ultra w górę (Ultra, Reference, Ref. XL, Ref. MM, Opus MM) ?

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Takie doświadczenia to chyba tylko może mieć HFC. A podejrzewam, że nawet oni jako dystrybutor mogą nie mieć całej topowej oferty. Zaporowe ceny Transparenta na pewno nie wspomagają intencji zapoznania się z ich ofertą. A swoją drogą ciekawe dlaczego niektóre firmy kablowe mają tak bogatą ofertę jeśli chodzi o ilość dostępnych serii. Moim zdaniem to sprytny zabieg marketingowy mający na celu powolne "wciąganie" konsumentów na wyższe pułapy "wtajemniczenia".

 

Pzdr.

Z moich doswiadczen kable transparenta nie sa neutralne, swietna przestrzen, jak stadion, dzwiek muskularny, bogaty i masywny, dobre wypelnienie, taki troche napompowany, bas sprezysty, miesisty, nisko schodzi, dobra kontrola. Idealne do tranzystora, minus to lekkie zabrudzenie gory i brak rozdzielczosci, ale ogolnie duza klasa, mi sie bardzo podobaja :)

> ABs

 

MIT-y porównywałem do: VDH tanie na R i drogie na R nigdy nie pamiętam, które są które; AQ Bedrock, Cardas Neut. Ref., Nordosty RD. Te ostatnie odpadły od razu bo były "krzykliwe".

 

Pozostałe grały tzw. "misiem" to jest masywnym, gęstym basem ale niezróżnicowanym i brak im było "energetyczności". Nie miały też najniższego, punktowego basu. Góra była wygładzona i mniej zróznicowana niz w MIT-ach.

 

MIT 2 to najwyższy model z serii kabli do KD. Potem jest już tylko bardzo drogi HI-End.

Przede wszystkim są "energetyczne". Grają otwartym dźwiękim dlatego w niektórych systemach mogą być zbyt "jaskrawe" lub "zimne" ale są bardziej muzykalne od innych kabli. No i mają ten "niski", "punktowy bas". Średnica jest bardziej namacalna niż w kablach typu "miś".

Ale generalnie kable głośnikowe w moim systemie to "kosmetyka". Ważniejszy był interkonekt gdyż tam moim zdaniem utracie podlega więcej informacji.

 

Pzdr.

>arek67

Interkonekt mam siltech sq80b xlr i nie zmieniam, bo gra bezblednie. W tym momencie z glosnikowych najlepiej sprawuje sie reson, kurde ten kabel mnie zadziwia!, gra lepiej niz duzo drozsze druty, zeby jeszcze radzil sobie z basem...

>ABs

 

Co masz na myśli z tym basem. Czy go nie ma, czy jest za dużo i jest niekontrolowany ? Dobry bas w każdym z elementów toru najwięcej kosztuje. Dobry tzn. zróżnicowany (wiolonczele, kontrabasy, kotły, puzony, gitara basowa, perkusja i inne "pierdoły", które są np. na Barber "Modern cool") oraz kontrolowany tzn. żeby było go w sam raz i żeby nie "rozłaził" się po pokoju tworząc własnie tego "misia", szczególnie po "kątach".

Ostatnio dwóch kolegów z forum byłom u mnie i słuchało m in. solo perkusji z 'Modern cool", 7 utwór na 60-62 skali głośności. Przyjęli to na "klatę" i wcale nie było za głośno tylko tak fajnie jak na "żywo". Moim zdaniem bardzo "energetycznie" to jest właściwe słowo.

 

Pzdr.

Mam właśnie u siebie w domu komplet głosnikowych Ultra i po pierwszej godzinie odsłuchów wczoraj wieczorem i przerzuceniu kilkunastu znanych płyt jestem BARDZO mile zaskoczony.

 

Precyzyjny bas, dobra przestrzeń no i przede wszystkim ta średnica - czegoś takiego jeszcze po prostu nie słyszałem.

 

Przez weekend miałem AQ Volcano (wersja z DBS) i powiem szczerze, był może o 10% lepszy niż mój CV-4 w wersji konfekcjonowanej przez AQ ze srebrnymi bananami (a to duża różnica na plus w stosunku do kabla cietego ze szpuli ze zwykłymi bananami). Trochę więcej detali, troche mniej krzykliwa średnica - ale bez rewelacji. A przynajmniej bez takich, które w jakikolwiek sposób mogły by usprawiedliwić różnicę w cenie obydwy kabli (1000zł vs 8000zł, oba w wersji konfekconowanej przez AQ). Wprowadziło to nawet pewną watpliwość co do aktualnego stanu mojego słuchu i jakości posiadanego systemu...

 

Przynajmniej do momentu gdy pożyczyłem Transparenta Ultra. Tu różnica pomiędzy CV-4 (i Volcano) była powalająca !

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Witam

 

Miałem ostatnio mozliwość posłychania kabli głosnikowych Transparent. Niestety nie zapamietałem typu. Właściciel określił ich cene na rynku wtórnym na ok 3000 PLN ( 2*3m konfekcjonowane z wtykami widełkowymi ) . Odsłuch przebiegał w bardzo dobrze znanej mi akustyce , przy wyklorzystaniu "osłuchanego" , sprawdzonego systemu w skład którego wchodziły : DPA SX128 , Gryphon 2*100 , Electrocompanient ECI-1 , Minima Audio Monster , Cardas Croslink .Brzmienie systemu jest zdeterminowane przez charakter kolumn- obudowa zamknięta , wysokotonówka Focala, pozostałe głosniki Audax HDA.

Całość brzmi szybko , detalicznie szczegółowo, raczej jasno i chłodno bez tzw "ciepełka" którego wielu słuchającym tego systemu brakuje . Mi osobiście akurat odpowiada taki typ brzmienia.

 

Wpięcie Transparenta wyostrzyło przełom środka i góry , same tony wysokie stały się dość twarde i dobitne. Fortepian w niektórych rejestrach stawał sie szklisty i przenikliwy .Instrumenty "wzdęte' potrafiły zabrzmiec ostro i agresywnie. Tego typu prezentacja chwilami mogła spodobac sie przy słuchaniu mocnej muzyki rockowej- gitary brzmiały bardzo mocno, koncertowo..Jednak w innych gatunkach muzyki wrażenia chwilami były mniej miłe...

Bas charakteryzował sie dobrym rozciągnięciem i szybkościa choć troszke zabrakło mi rozdzielczości - lepszej separacji "stopy" od gitary basowej, w klasyce kotły potrafiły "przykryć" inne zródła.

Do plusów na pewno zaliczyłbym dobrą stereofonię. Scena zaczynała sie na linii glosników (bez "wyciągania" , przyblizania , pierwszego planu ) była głęboka i szeroka . Instrumenty otoczone duża ilością "powietrza" .Lokalizacja sygestywna i stabilna. Separacja zródeł bardzo dobra .Aura pogłosowa , akustyka wnętrz oddana bardzo sugestywnie. Brzmienie bogate w mikroinformacje i szczegóły. Jednak ze względu na pewne wyostrzenia i przybrudzenia góry ogólnie dzwięk nie przypadł mi szczególnie do gustu. Za zaistniały stan rzeczy "obwiniłem" Gryphona. Zastąpiłem go ECI-1 .Nastąpiła bardzo wyrażna poprawa zwłaszcza w zakresie środka i góry, dzwięk nabrał barw , stał sie o wiele przyjemniejszy w odbiorze .Bardzo miło słuchało sie wokali , zwłaszcza damskich .

Zmienił się charakter basu- stał sie odrobine wolniejszy(ale przy obudowie zamkniętej i tak pozostawał wystarczająco szybki )za to zabrzmiał o wiele potężniej , czasami wręcz monumentalnie . Mimo tego poprawiła sie separacja ...

W obydwu systemach kabel zachowywał poprawne, naturalne proporcje zródeł dzwięku ( nie lubie spiewających kobiet z ustami o wielkośći 28 calowego telewizora...). Brzmienie Transparenta z Electrocompanientem było o wiele ciekawsze .W tym systemie Transparent zdecydowanie zdeklasował Cardasa . O tym że może być lepiej ( i to znacznie...) przekonałem sie wpinając srebrna taśmę Albedo Monolith. Ale to już zupełnie inna bajka...

 

Pozdrawiam

piter: to musi byc jakaś ściema - transparent nie robi głosnikowców Ultra "ze szpuli". A bez puszek są chyba tylko kable cyfrowe i gramofonowe.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

MIT, choć też stosuje puszki, sprzedaje kable ze szpuli. Trzeba tylko dokupić firmowe zakończenia z filtrami i wszystko ze sobą połączyć. Tanio to nie jest, ale przy niestandardowych długościach będzie jakimś rozwiązaniem. Może w przypadku Transparenta ze szpuli chodzi o podobny patent? Chyba najlepiej będzie zadzwonić do Jasika.

piter-Mój znajomy kupił z ogłoszenia dwa lata temu kabel o którym piszesz.W rzeczywistości otrzymał paskudnie konfekcjonowany kabelek.Faktycznie był to Transparent, napisy na izolacji :music transparent wave music link ballansed(przepraszam za pisownię).Drut po wpięciu w system grał niezle ,ale nie był warty zakupu.Nikt nie był w stanie wówczas wytłumaczyć koledze napisów na izolacji.Być może było to zwykłe oszustwo,jeśli byś się zdecydował na zakup wpierw dokładnie sprawdz wiarygodność produktu.

Ps. Kable Transparenta są arcyciekawym produktem,ale osobiście uważam,że są warte nie więcej jak 50% swojej ceny.Jest to produkt tzw. pierwszego wrażenia,zalecałbym bardzo długi odsłuch przed kupnem-ten czar Transparenta często po paru dniach mija.Z moich doświadczeń wynika,że najlepiej się sprawdzają okablowania,które w pierwszym odsłuchu nie robią wielkiego wrażenia--mija tydzień i EUREKA .

Pozdr..

Frank: święta prawda, dlatego z napisaniem ostatecznej opinii wstrzymam sie do końca tygodnia. Jak zawszetrzeba pamietać, aby "plusy nie przysłoniły nam minusów"*.

 

*jak mawiał Rysio Ohucki w Misiu :-)

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

piter--Dopiero teraz przeczytałem jaki masz system.Stary daj sobie spokój,jedyne czego potrzebujesz to ciągły dopływ prądu w gniazdku,dużo nowych płyt w kolekcji i świętego spokoju przy odsłuchu.

piter--Spytaj się Broya czy posiada jeszcze swoje Siltechy.Będziesz miał bardzo czysto,scena będzie ciut węższa niż na Tarze ,ale zyskasz na lokalizacji i głębi sceny.Pamiętam,że w ogłoszeniu była dobra cena,no i chyba to były XLRy.

piter

Akustyka pomieszczenia ,może lepiej od tej strony zacząć.Słuchałem kiedyś u Grzybka podobnego zestawienie i było super.Okablowanie wówczas używane to były tylko Transparenty,spróbuj tego rozwiązania.Transparent robi fajny trick ,głośnikowy z reguły jest bardziej energetyczny,dosadny, natomiast sygnałowe są bardziej spokojne(aksamitne,łagodne).Być może zasada + - jest doskonałym rozwiązaniem.

Ps -W brudy w tym systemie i tak nie wierzę,podejrzewam ,że szukasz potwierdzenia i motywacji do niekończących się zmian w systemie :)

piter-> ano sa drogie - wazne gdzie i przez kogo sa konfekcjonowane. Nie wiem czy koncowki wymagaja zgrzania z kablem czy nie, ale jesli tak to podchodzilbym ostroznie do kabli konfekcjonowanych w Polsce.

 

Generalnie Transparent jest OK. ale w wiekszosci przypadkow gdybym mial wybierac miedzy interkonektem Ultra albo Reference to wybralbym...Golden Reference Cardas'a.

piter-> i tu jest problem - w ciemno nie ma co kupowac. W Audioforte Pan Arek powiedzial mi kiedys, ze dystrybutor nie sprowadzil nigdy Golden Reference :-( Wiem, ze kiedys mieli w Wawie w 'Najstaszym Second Handzie' uzywane za mniej wiecej polowe ceny nowych. Mozesz ewentualnie wypozyczyc od dystrybutora Neutral Reference, ktory jest prawie zawsze w Audio Forte i kosztuje kolo 3 kzl. Sadze, ze Gutten moglby Ci duzo powiedziec o tym kablu.

 

Jesli chodzi o Transparenta to wlasciwie wszystkie odsluchy w HFC na jakich mialem przyjenosc byc byly wlasnie z Ultra albo z Reference. Generalnie jest ok. tylko ceeena.

 

Pozdr.

>arek67

Wczesniej kiedy sluchalem resona bardzo podobal mi sie bas jakim gral, ale byl to zupelnie

inny zestaw. Znowu Albedo, ktore z proacami gralo wysmienicie teraz gra srednio, wszystkich

wysadzil reason, ktory ma niesamowita srednice i czyste wysokie jakie lubie, bardzo

dobra rozdzielczosc, wypelnienie, spokoj i neutralnosc. Bas natomiast jest cienki, jakby wycielo

pewne fragmenty pasma, a i z zejsciem jest kiepawo. Podlaczalem poczciwego cordiala 4mm2

i ga basem pewnym, twardym, ale srednica i gora szambiasta, nie mowiac

juz o przestrzeni itp. Wyprobowalem Eichmanna 6 - zero nasycenia, chociaz dzwiek

bardzo szybki i czysty - to bardzo lubie - do lampy w sam raz. Teraz testuje cardasa crosslinka,

narazie szukam w nizszych pulapach cenowych.

Witam

Ja również nie mam za dobrego zdania o transparencie referentz mówię tu o interkonekcie bez puszek.

Parę miesięcy słucham tego kabla na Virgo2 i parasoundzie dzielonym dac2000 oraz różne wzmaki lampowe.I muszę powiedzieć że z tym kablem trzeba uważac do jakiego systemu się go łączy.Bo w/w zestawie nie najlepiej sie on spisuje.Według mnie kabel ten ma przeniesiony zakres grania w niższe rejony-zaraz po wpięciu od razu słychać ,że kabel najbardziej skupia się na dole pasma.Co za tym idzie wysokie tony są wyraźnie przygaszone, brakuje im dźwięczności i pełnego wybrzmienia jest ich po prostu mniej.I dalej jak dla mnie ten kabel ma słabą przestrzeń, głównie skupia się na pierwszym planie.Ogólnie gra jakby odrobinę przygrubionymi instrumentami.Wokale wypadają przeciętnie.Średnica taka sobie-trudno w tym kablu jest wyłapać takie rzeczy jak(przejęcie śpiewajacych wokalistów-wszyscy śpiewają na jedno ,że tak powiem kopyto).Natomiast kabel ten troche inaczej zagrał na innym sprzęcie na Audio-Nocie.Twierdzę,że chyba mozna by było go podpiąć do urządzeń nie chwalących się muskulaturą, ale piękną barwą, lekkością, zwinnością, muzykalnością może wtedy zagrałby lepiej.W każdym bądź razie w wcześniej opisanym sytemie nie gra najlepiej.Przez to koledzy bezprzerwy pożyczają odemnie mojego lexusa Audio-Nota wartego około 2000zł, który jest o wiele muzykalniejszy, szczególwy,równy w paśmie,no i ma kosmiczną przestrzeń-piekna średnica kabelek jest naprawdę oki.O wiele wiecej się na nim słyszy i przyjemniej słucha ulubionej muzyki.Dla tego tez transparent idzie na sprzedaż.A jeszcze odośnie Virgo.Według mnie kolumny te potrzebuja okablowania z bardzo dobrą średnicą i co ważne kable te muszą mieć dosć duże instrumenty.Ponieważ virgo grają wyraźnie pomniejszoną średnicą.I dalej bas w tych kolumnach też nie jest za dobry.Często można go porównać ze suboferem.Ale jak damy kabel o spręzystym punktowym basie i do tego nieźle kontrolowanym to powinno być już jako tako.Wiem bo w Virgo2 czesto denerwował mnie ten bas-pierwsze zejscie jako tako czytelne następne juz lipa, ale już na tanim kablu kimbera 4tc było o wiele lepiej.Ogólnie jesli chodzi o Virgo2 to graja kolumny te miło, gładko,przestrzennie-lecz mało realnie.Brak tym kolumną drapieżności, zdecydowanego ataku,i odpowiedniej wielkosci instrumentów.Jak ktoś jest zainteresowany okablowaniem transparent to jest taki pan (BAZA) na niego mówią, który ogłasza się na hi-fi.

pozdr

Pan BAZA teraz to juz tylko haevens gate, oj slyszalem ze te kable to sa dopiero cacy,

taki silver signature, i cena podobno przystepna, a ich sieciowki... :)

Co do virgo2 to porownujac je do malutkich proacow response 1sc rzeczywiscie srednica

jest srednia ;) no ale response1sc sa w swojej klasie wybitne, w malych pokojach

brak konkurencji.

Audiofil a jaki kabel w/g ciebie dobrze zagra z virgo?

A czy ktoś robił bezpośrednie porównanie Transparentów puszkowych z bezpuszkowymi ?.

Ciekawe czy rzeczywiście to ten sam kabel z kórego korzysta prawdziwy Transparent, czy też

pełne fałszerstwo.

Elberoth->

Ok 1.5 roku temu uczestniczylem w prezentacji Transparenta, gdzie porownywano "stara" serie kabli glosnikowych z nowa (nazywa sie to teraz XL, czy MM, jakos tak...). Na dosyc dobrym sprzecie latwo mozna bylo uchwycic roznice na korzysc "nowych". Nie byla ona duza, jednak objawiala sie przede wszystkim jeszcze wieksza krystalicznoscia i czystoscia tonow wysokich. Odzew publicznosci byl pozytywny i moje obserwacje potwierdzilo paru panow z brzuszkami, ktorzy natychmiast pytali przedstawiciela Transparenta o mozliwosc upgrade'u. Transparent oferuje bowiem wlascicielom szerokie mozliwosci upgrade'u kabli.

 

Interkonekty i glosnikowe Transparenta (zwykle klasy Super) sluchalem wielokrotnie na dobrych zestawach w roznych konfiguracjach i zawsze to bylo to (ARC, Halcro. Wilson Audio, Genesis, VTL) - stereofonia, przejrzystosc, dobra kontrola w calym pasmie, mikrodetale.

 

Swoje glosniki zasilam kablem Ultra (gora) i Plus (dol), interkonekty mam TA Super i Tara Labs Ref Gen 2.

Po zmianie tanszego Transparenta wlasnie na model Ultra glosnikowy odczulem znaczna roznice na plus glownie w przejrzystosci dzwieku i oddawaniu mikrodetali. Stereofonia pozostala wlasciwie bez zmian-szeroka i gleboka scena to zawsze zaleta TA. Ta przejrzystosc dzwieku pieknie wpisuje sie w calosc i nie ma tu mowy o brzmieniu natarczywym, czy rozjasnionym.

 

Porownujac interkonekt Super z Tara Labs RSC Reference Gen 2 ten drugi minimalnie rozjasnia dzwiek.

 

Transparent w kazdej postaci w zestawach, ktore mialem okazje posluchac jest po prostu neutralny, dokladny i zapewnia swietna stereofonie. Niestety cena...

 

 

Pozdr.

Audiofill - z tymi kablami bez puszek, to na 90% jest to zwykłe oszustwo, z prawdziwym transparentem mające tyle wspólnego co zegarki Rolexa sprzedawane w Tailandii z oryginałem. Ale sprawa mnie zainteresowała i właśnie skrobnąłem maila do VP Transparenta - zobaczymy co powie.

 

Wczoraj do późna dalej słuchałem tych kabli Ultra. Chciałem znowu trochę pobuszować w płytach, ale jak puściłem Dianę Krall "Love scenes" to wysłuchałem "od deski do deski". Potem był cały Muddy Waters "Folk Singer" i na koniec Charlie Hayden & Pat Metheny "Beyond the missouri sky". Było pięknie. Była muzyka.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.