Kolumny podłogowe na kaflach

[Chattab]

Witam!

 

To mój pierwszy post w tym dziale, dlatego bardzo proszę o wyrozumiałość, jeżeli wykażę się kompletnym dyletanctwem. Sprawa wygląda tak. Za chwil parę przeprowadzam się do nowego lokum, gdzie słuchać muzyki będę w gabinecie. Gabinet posiada ogrzewanie podłogowe, a że jestem zmarzluch, poprosiłem o położenie na podłogę ceramiki (gres Opoczno Visione 60x60 cm), bo ta najlepiej przewodzi ciepło. Teraz na tym gresie staną niedawno zakupione kolumny (jeszcze niesłuchane) KEF XQ30 (

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ). Pytanie - czy płytki bardzo zniekształcają dźwięk i co można zrobić, żeby takie ewentualne zniekształcenia (rezonanse) zminimalizować? Postawić kolumny na kolcach, a pod nie dać jakieś podkładki (filcowe, gumowe)? Na środku pokoju będzie jeszcze włochaty dywan (typu shaggy), ale nie zajmie on całej powierzchni podłogi - może więc z takiej samej wykładziny dywanowej wyciąć dwa małe "kwadraty" i podłożyć pod kolumny?

 

Z góry zaznaczam, że nie mam jakichś wygórowanych aspiracji audiofilskich, tym niemniej będę bardzo wdzięczny za wszelkie rady/uwagi. Chciałbym po prostu, żeby było poprawnie, a z uszu nie lała się strumieniami krew.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Imacman]

Postaw kolumny na kolcach, ewentualnie zamów pod kolumny granitowe podkładki np 3 lub 5 cm. Dywan na środku, pomiędzy miejscem odsłuchu i kolumnami, to dobry pomysł.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[romekjagoda]

Na szybko: myślę, że pod kolumny to niekoniecznie. Ważniejsze sa miejsca pierwszych odbić, czy to na podłodze, ścianach, czy nawet suficie. Jeśli możesz w tych miejscach dać ustroje rozpraszające/tłumiące, to będzie ok. Musisz znaleźć balans między tłumieniem a rozpraszaniem. Najlepiej stopniowo dodawać ustroje i obserwować jak się zmienia akustyka.

 

Gratulacje swojego lokum! :)

 

Postaw kolumny na kolcach, ewentualnie zamów pod kolumny granitowe podkładki np 3 lub 5 cm. Dywan na środku, pomiędzy miejscem odsłuchu i kolumnami, to dobry pomysł.

 

Ewentualnie dwie cieńsze płytki granitowe z jakąś gumą/pianką pomiędzy - taka kanapka będzie jeszcze bardziej skuteczna.

[Chattab]

Dziękuję za szybki odzew! W zestawie do tych KEF-ów są kolce. Pytanie: czy stawiać je od razu na kolcach (a kolce na podłodze), czy też kolumny na kolcach, kolce na granicie, a granit na podłodze? A może lepszy będzie granit bez kolców? :-)

 

A tak na chłopski rozum - gres to też kamień (podobnie jak granit). Chodzi więc o większą grubość, inną strukturę?

[burz]

Mam podłogę z płytek. Kolumny z fabrycznymi kolcami stoją na podkładkach metalowych, pod które podkleiłem filcowe krążki. To ułatwia precyzyjne ustawienie kolumn...

W zasadzie już je ustawiłem i filc zastąpię krążkami z gumy. Myślałem nawet o rezygnacji z podkładek, ale jeden z kolców stoi na krawędzi fugi.

[Chattab]

Mam podłogę z płytek. Kolumny z fabrycznymi kolcami stoją na podkładkach metalowych, pod które podkleiłem filcowe krążki. To ułatwia precyzyjne ustawienie kolumn...

W zasadzie już je ustawiłem i filc zastąpię krążkami z gumy. Myślałem nawet o rezygnacji z podkładek, ale jeden z kolców stoi na krawędzi fugi.

 

A z Twojego doświadczenia - była różnica w różnych wariantach ustawienia (bez kolców/z kolcami, bez podkładek/z podkładkami, bez krążków/z krążkami)? Czy raczej wpływ samych płytek na jakość dźwięku to zjawisko marginalne, porównywalne z wpływem faz księżyca czy pływów morskich?

[burz]

Wariantu bez kolców nie trenowałem, focale 826v mają fabryczne cokoły z kolcami. Można na ich czubki założyć plastikowe ochraniacze i przez kilka dni tak nawet miałem... ich zdjęcie zmieniło (?) dźwięk na granicy autosugestii, o ile w ogóle. Ale na korzyść:)

Podobnie jak z krążkami/bez i z filcem/bez. Być może między tymi zmianami zbyt krótko się osłuchiwałem.

Najdłużej (od 6-8 tygodni) słucham w wariancie z filcem. Ciekawe, czy wychwycę różnice po zamianie na gumę.

 

Na razie uznaję, że wpływ takiego kombinowania na dźwięk jest marginalny. Zdecydowanie większy ma akustyka pomieszczenia i ustawienie kolumn: szerokość bazy i dogięcia, u mnie słychać już centymetrowe różnice (szczególnie jeśli chodzi o dogięcie).