Skocz do zawartości
IGNORED

Kronika straconych złudzeń


Arku

Rekomendowane odpowiedzi

a ja straciłem złudzenie że Polacy będą schludni i dbali o środowisko czy otoczenie w którym żyją

żeby np pójść latem do zwykłego parku zabrać koszyk piknikowy koc i usiąść i żeby dzieci pobiegały po trawie na bosaka

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

jak się faktycznie teraz idzie po parku to się zrzygać można od gówien pozimowych i śmieci i syfu, bo oczywiście pies musi sr** na trawie

a właściciel odwracając najczęściej wzrok jak pies sra to nie jego pies i gówniany problem, nigdy nie widziałem osobiście żeby komuś straż miejsca wpierdzieliłą mandat, ale za parkometry i babcie ze szczypiorkiem to tak,, my jesteśmy brudasami taki mamy stan w naszych głowach

na zachodzie też psy sr**ą ale częściej sprzątają, a trawniki są dla ludzi a nie sr**ących psów u nas odwrotnie, nawet chodnikami często zasranymi ciężko iść np w centrum,,,

czy tak musi być? chyba tak ,,ja straciłem złudzenie że będzie czysto bez gówien śmieci i estetycznie bez obdrapań pomalowanych sprejami czy reklam przysłaniających rzeczywistość,

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Focal + Naim

Trawa miejska nie jest do biegania. Tym bardziej na boso - jak będziesz psem to sobie pobiegasz po trawie na boso. Kiedyś dla wiochmenów przybyłych do miast, którzy tego nie rozumieli, wstawiano tabliczki na trawnikach z napisem "nie deptać zieleni".

 

Natomiast sprawa chodników to zupełnie inny problem. Kiedyś co rano szedłem Piotrkowską do roboty. Centrum Łodzi to wybrukowany i wyasfaltowany labirynt, w którym latem ludzie pieka sie jak na patelni od rozgrzanych murów. I tam rzeczywiście wtedy właściciele psów wychodzili z podwórek na ulice żeby sie psy wykasztaniły. Potem dziewczyny otwierające sklepy musiały te gówna zmywać. Ale to było dawno. Obecnie nawet gówien specjalnie nie widac na miejskim bruku.

 

Ale zawsze w ramach odbudowy swoich złudzeń możesz złapaś za miotłę i zatrudnić sie jako pracownik komunalny...

 

A ten temat, jakbyś nie zauwazył, jest o czymś zupełnie innym.

Dla przypomnienia tym którzy ograniczaja czytelnictwo tylko do tytułu wątku

 

- chodzi w nim o to co opisano pod tym linkeim:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

- o rozbudzone nadzieje i stracone możliwości w rozwoju gospodarczym i technicznym Polski po 1989 roku.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Trawa miejska nie jest do biegania. Tym bardziej na boso - jak będziesz psem to sobie pobiegasz po trawie na boso. Kiedyś dla wiochmenów przybyłych do miast, którzy tego nie rozumieli, wstawiano tabliczki na trawnikach z napisem "nie deptać zieleni".

 

Natomiast sprawa chodników to zupełnie inny problem. Kiedyś co rano szedłem Piotrkowską do roboty. Centrum Łodzi to wybrukowany i wyasfaltowany labirynt, w którym latem ludzie pieka sie jak na patelni od rozgrzanych murów. I tam rzeczywiście wtedy właściciele psów wychodzili z podwórek na ulice żeby sie psy wykasztaniły. Potem dziewczyny otwierające sklepy musiały te gówna zmywać. Ale to było dawno. Obecnie nawet gówien specjalnie nie widac na miejskim bruku.

 

Ale zawsze w ramach odbudowy swoich złudzeń możesz złapaś za miotłę i zatrudnić sie jako pracownik komunalny...

 

A ten temat, jakbyś nie zauwazył, jest o czymś zupełnie innym.

Dla przypomnienia tym którzy ograniczaja czytelnictwo tylko do tytułu wątku

 

- chodzi w nim o to co opisano pod tym linkeim:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

- o rozbudzone nadzieje i stracone możliwości w rozwoju gospodarczym i technicznym Polski po 1989 roku.

 

to pojedź sobie do np Londynu lub innej europejskiej stolicy i popatrz jak ludzie potrafią korzystać z miejskich parków zamiast pisać takie dyrdymały żeby nie chodzić po trawie, u nas jedynie jeszcze można po polach mokotowskich pójść z dzieckiem i się pobawić na trawie bo gówna są ale rzadziej można w nie wdepnąć, prosty przykład jest szkoła na sadybie na okrężnej ma przytulony kawałek parku z placem do zabaw już zniszczonym w ciągu 5lat i takim malutkim 15mx30m wybiegiem dla psów i problem w tym psy tam rzadko kiedy sr**ą wolą walić kupy a może ich właściciele poza tym wybiegiem wszędzie tam gdzie może pobawić się dziecko grając w piłkę , to jest zaszyte buractwo w naszych mózgach zasyfić zniszczyć połamać , to mamy zakodowane niechlujstwo buractwo awanturnictwo i chuligaństwo, w każdym społeczeństwie są te negatywne cechy tylko im dalej na wschód tym mocniej wyczuwalne i z większym przyzwoleniem akceptowalne

jednym słowem prawdopodobnie nigdy

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Focal + Naim

W d.... mam jak sobie w Londynie ludzie z czego korzystają. Jak masz problem ze swoimi kompleksami, to jedź do Londynu na trawnik i załóż o tym własny temat zamiast pisać takie pierdoły w moim.

to pojedź sobie do np Londynu lub innej europejskiej stolicy i popatrz jak ludzie potrafią korzystać z miejskich parków zamiast pisać takie dyrdymały żeby nie chodzić po trawie, u nas jedynie jeszcze można po polach mokotowskich pójść z dzieckiem i się pobawić na trawie bo gówna są ale rzadziej można w nie wdepnąć, prosty przykład jest szkoła na sadybie na okrężnej ma przytulony kawałek parku z placem do zabaw już zniszczonym w ciągu 5lat i takim malutkim 15mx30m wybiegiem dla psów i problem w tym psy tam rzadko kiedy sr**ą wolą walić kupy a może ich właściciele poza tym wybiegiem wszędzie tam gdzie może pobawić się dziecko grając w piłkę , to jest zaszyte buractwo w naszych mózgach zasyfić zniszczyć połamać , to mamy zakodowane niechlujstwo buractwo awanturnictwo i chuligaństwo, w każdym społeczeństwie są te negatywne cechy tylko im dalej na wschód tym mocniej wyczuwalne i z większym przyzwoleniem akceptowalne

jednym słowem prawdopodobnie nigdy

najlepiej wszystko zniszczyć za***ć połamać opluć sponiewierać nasze dewiza narodowa! :)

 

W d.... mam jak sobie w Londynie ludzie z czego korzystają. Jak masz problem ze swoimi kompleksami, to jedź do Londynu na trawnik i załóż o tym własny temat zamiast pisać takie pierdoły w moim.

widzisz dla Ciebie może to są pierdoły czyli zasrane trawniki i syf wszędzie , dla mnie jest to problem z zagwarantowaniem dzieciom czystej przestrzeni do zabawy bo to widzę.

dlatego tu piszę że straciłem złudzenia że miasta mogą być czyste bo to wszystko wypływa od ludzi jest znieczulica i przyzwolenie taki efekt.

Focal + Naim

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.